Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

po_la_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez po_la_

  1. mAAm- twój meil porusza strasznie, nie martw się.Dobrze ze juz jest po.. Szkoda tylko ze rodzice nie potrafią jeszcze racjonalnie myślec..i mówią te wszystkie przykre rzeczy,szczególnie mama:( Dobrze ze w ojcu masz oparcie.
  2. mAAm- z tego co piszesz, gdzie ta laska się pojawi sieje zamęt i zniszczenie,poróżnia ludzi, sieje nienawisc.. W wynajętym mieszkaniu zrobila dym,ze nie byli w stanie tam juz mieszkac, u was (powinna cie po nogach całowac ze pod swoj dach ją wzielas a ona narzeka ze jej ciasno....bez komentarza) sklocila całą rodzinę...Jest albo tak zepsuta i zła albo chora. Spotkaj sie z bratem i wytłumacz mu ,moze jest tak zaslepiony ze nie widzi gdzie tkwi problem..
  3. mAAm- super,że teść dobrze czuje sie po operacji:) rewelacyjna wiadomość:D Przeczytałam meila i włos mi się zjezyl na glowie mAAm-.. I wiesz co? bardzo dobrze sie stało ze się w koncu wyniesli. Wiem,łatwo mówic,ale niczym się nie przejmuj i niech nie przyjdzie wam czasem do głowy by ich przyjąć znow. Bo będziesz przeżywac cały horror na nowo,nic się nie zmieni. Myślę,ze to ona jest wszystkiemu winna.Z tego jak piszesz maluje się obraz hetery, schizofreniczki,furiatki która niedługo z lapami do twojego brata bedzie startowac (o ile juz nie startuje) Ty sie uwolniłas,dzieki bogu ale twemu bratu szczerze wspólczuję. Na jego miejscu wiałabym od niej gdzie pieprz rosnie. To szkoda życia na taką jędzę. Szkoda ze wzieli slub,ale nie mają jeszcze dzieci wiec można sie uwolnic;) Kurcze,ja znam ten typ... nie bedzie dobrze. Albo on zmądrzeje i ją kopnie w tylek albo ona go zniszczy...Sory za przykre slowa..(to moje zdanie)
  4. kropka- daj sobie spokój z tymi oknami!! jeszcze cie przewieje i święta w łózku spędzisz,plując sobie w brodę..
  5. Ja już jestem:) mAAm-zaraz wchodzę na pocztę.. kochane 29dc, brzuch od 3 dni tak nieprzyjemnie ciągnie do dołu..ale nie zawsze,tak okresowo. Bywało tak ze 31 dnia dostałam więc czekam ale dni mi się dlużą.. Nie piszę juz o cyckach,mdłosciach i innych cudach bo zawsze je mam;) Ech,szkoda slów... nuśka- tak,święte slowa, bardzo życiowe i zdrowe podejscie masz. Donia- krwiaki można smarowac Lotionem 1000 ale nie mam pojęcia czy u tak małych dzieci też. A u kogo się leczycie?? Nie martw sie,to wszystko ustąpi i zapomnisz ze bylo.Ciesz sie dzidzią i świętami:) Iza- udanej wigilii w pracy:) ja dzis chciałam jechac na zakupy,nie mam ani jednego prezentu jeszcze:( wiecie co? nie chce mi sie strasznie.. mały dzis rano gorączka 38,4, wygladał nie ciekawie.Gardło czerwone.Teraz po Ibumie i innych syropach czuje sie lepiej.Kurcze,on ponad 2 lata mi nie chorowal.. A jutro ma iść z tatą na wigilię do pracy. Wlaściciel gabinetów gdzie on pracuje co rok robi wigilię z paczkami dla dzieci. Prywaciaż,ale dobry i fajny człowiek:)
  6. Hej:) Konczę obiad, wpadnę trochę póżniej:)
  7. nuśka- fajne tradycje:) z pieniażkiem w pierogach,rewelacja:) U nas łuskę karpia wigilijnego nosi sie w portfelu przez caly rok:) Przepis na schab ze śliwką wrzucę jutro-dzis juz lecę do wyra bo chłop juz grzeje dla mnie kołderkę;) dobranoc:)
  8. nuśka a co to jest kompot z jaskiem? a pieniążek? wybacz,moze głupie pytania ale naprawde nie wiem..;) kropka-widzialam foto malego na nk:) słodki jest, no i te krostki, fiolet wszędzie;) wspólczuję sytuacji w rodzinie, na pewno wszystkim jest cięzko, to bardzo trudne co przeżywacie..Trzeba dać radę,nie ma wyjscia. Nasz młody dzis ma ból gardla, dałam mu leki p zapalne i wyslałam do łóżka.Wmłocił tez cytrynę;) Juto zostawię go w domu by do poniedziału wydobrzał.
  9. Ale dzis puchy cały dzień tu i widzę laski wzięłyscie sie za ratowanie honoru topiku;)) To się przyłączam:) Winka u mnie c.d. Troszkę tylko winka, bo @ jeszcze brak i juz 2 dzien brzuch napindala więc rozgrzewam go od środka. mAAm- jak sytuacja? nic nie piszesz..:( nuśka- ambitne menu, gdzie bigos i kiełbachy?:) Ja zrobię pierożki z grzybami, rybę po grecku ,moze bigosik jakis zrobię? na pewno swoj popisowy schabik ze śliwką zrobię. Reszte inni robią.
  10. Hej:) ja tylko na chwilkę z kawką:) musze sniadanie robic..Stary ma wolne przedpoludnie,polecial cos załatwic,zaraz glodny wroci;) Nuśka -film Incepcja z Dicaprio ale zasnęliśmy na nim:(;( w ogole nie moglam sie polapac o co chodzi;) U nas -10 zimno, buduje sie w takich niskich temperaturach???? może mają jakies materiały mrozoodporne. .. Donia- w sumie lepiej ze krwiak a nie naczyniak,smarujecie czyms ?Nie martw sie dziecko tak małe jest jak plastelina,mozna modelowac ,rzeżbic,naprawiac z bardzo dobrym efektem. Po kręczu nie będzie śladu.
  11. mam ciężkie pod każdym względem czasy juz za sobą więc teraz to chyba tylko choroba moglaby mnie ograniczyc ..Ale kiedy było ciężko to nigdy nie traciłam nadziei ze będzie dobrze , nigdy. Wiara daje siłę, brak wiary osłabia,podcina skrzydła... Kropka, będzie dobrze:) najwazniejsze trzymac sę razem:) Stary ciągnie mnie do wyra,mamy fajny film;) lecę:) ,
  12. kropka- no to utopmy żale i smutki w aroniówce i winku;) jutro @:(
  13. mam takie napięcie w podbrzuszu ze znieczulam się winkiem;) kropka aroniowki też spróbuję chętnie i polecam czerwone pólsłodkie greckie Imiglikos:)bardzo dobre
  14. mAAm- będzie dobrze, zobaczysz. Daj znać jak będziesz coś wiedzieć.
  15. Ja już wrócilam,u nas ciągle pada śnieg,drogi są biale, cieszę sie ze juz nigdzie dzis nie muszę jechac.Teraz czekam na małego jak wroci ze szkoły. Donia-piszesz ,ze to krwiak na szyi,a nie naczyniak? nie pomyliłas się? W kazdym razie jak wczesniej pisałam i ty na pewno wiesz-musicie byc pod okiem specjalistów, ciężko jakkolwiek wypowiadac się na forum.Mam nadziejęi trzymam kciuki by z malutkim wszstko szybko wrociło do normy.:) pokupywałam bombki takie na patykach które powtykałam w doniczki z kwiatkami, tak trochę swiątecznie sie zrobilo. mAAm- gdzie ty kochana sie podziewasz? nuśka -paczka poszła,jutro lub pojutrze u was będzie:D. Zapakowane to na pewno nie prezentowo bo kupa tam różych folii i taśm klejących( wspólczuję rozpakowywania:);) ,niestety będziesz musiała pewnie ładniej zapakowac:)Mam nadzieję ze sie będzie podobać:) Iza:) fajnie,że się przyłączylas:);)
  16. Hej:) dzis w domu jestem ,obiad gotuję a po obiedze lecę do DHL paczkę nuśka posłac:) Szykuj nuśka następną ściemę dla Dawida:);) Nuśka- na pewno wam zaraz przeleją,innym juz przelali wiec wam tez przeleją ,a moze wasz bank po prostu dlużej księguje. Lecę do garów bo na 13 muszę miec obiad,pozniej wpadnę.
  17. kropka- zdrówka i szczęścia dla waszego malucha:D czas leci nieubłagalnie:) Fajnie,ze tato się rozchmurzył, życzę mu by ten dobry nastrój go nie opuszczał. mAAm- taka operacja zawsze jest obarczona ryzykiem, ale jak trzeba to nie ma wyjścia. Będzie dobrze,zobaczysz. A ja okien nie myję,chromolę okna,w taki ziąb psa bymnie wygoniła na dwór a sama poleze marznąć ,co to to nie. ;)Poczekają do wiosny:)Poza tym ciągle albo deszcz,albo śnieg ,0 16 ciemno-okien nie widac;)
  18. Donia- ja ci niestety nie pomogę:( musisz pytac specjalisty, ktory widzi dziecko i wie o co chodzi.Zdrowka dla małego:) U nas tez roztopy były a dzis znow mrozi. A mnie się nic nie chce:(
  19. Hej:) Evika:) wszystkiego najlepszego w dniu urodzin,dużo zdrówka,radości, pociechy z dzieci i spełnienia wszystkich planów i marzeń:)
  20. dojechałam i nawet net łączy na razie..Jechałam laski z duszą na ramieniu bo drogi momentami białe ,godzinę jechałam 45 km.:( mAAm- dobrze ze tesc jest w dobrych rękach i fajnie ze świąt nie spędzi w szpitalu:) Apropos przypomniało mi sie jak w wieku 16 lat wsadzili mnie do szpitala w Krakowie ,pamiętam 06.12. Wyszłam 8 stycznia. 400 km od domu,święta ,sylwester,rodzina nie mogła przyjechac bo ich nie stac było a ja siedziałam ,patrzyłam w ciemne okno i ryczałam. Wigilia była,ale wiecie jaka moze byc ona w szpitalu. Ale pamiętam z tego miesiąca i mile chwile:)Poznałam tam wielu fajnych ludzi:) Fejnie ze atmosfera w domu trochę lepsza. Może to wlasnie ten jeden raz ale trafiony mAAm,trzymam kciuki:):) Co do mnie,to nic nie czuję.Zadnych objawów,cisza przed burzą:) kropka-ale sie masz z tą ospą,wyjątkowo wredna ona u was.Mały jeszcze nic nie rozumie więc tym bardziej wam ciężko,ale pomyśl- jeszcze 2-3 dni i będzie z glowy:) A jak tato? co do noża- to pomysł taty.Kupil mu noz wędkarski ( nozyczki,wypinak i nóż w jednym) na Mikołaja ,mały w szkole chciał sie pochwalic ,jakies dziecko mu zabralo i pobieglo na skargę. Z jednej str dobrze bo noz wylądował w sekretariacie ,ale ile było łez!! Odebralam tez noz i na razie jest w areszcie;) za wzięcie do szkoly mimo mojego sprzeciwu) Niech kto ze mną popisze bo nie wyrobie tu do rana !!:O:P
  21. Hej:) to i ja kawkę chwytam:) Moi juz poszli,młody z cymbałami powędrowal bo nauczyl się lulajże jezuniu i chce na muzyce dzis zagrac:) mAAm- jak teściu?? Iza- czasem nie ma wyboru i trzeba prace wybrac:( takie życie.A tata będzie z Paulinką? Pamiętasz,oststnio na urodzinach młodego nie bylam;) Tata poszedl i było rewelka:D nuśka- z jednej strony kicha bo sie cieszylas ze chłop w domu posiedzi ,z drugiej strony może kasy więcej przyniesie?? Teraz przewaznie tak jest,nie pracujesz nie masz.Przynajmniej ja tak mam. Na własnej dzialalności nie ma płatnego chorobowego( nie choruje sie po prostu;),nie ma płatnego urlopu( na urlop trzeba więdej popracowac:) Ale nie narzekam. Puki jest sila i zdrowie mogę pracowac:) july:) glowa do gory, klata do przodu i naprzod:D !! Lecę do wanny.Bo- zakupy jeszcze,obiad i o 14 na zadupie jadę na dy,zur. Do rana tam posiedze wiec może już stamtąd kliknę:) miłego poranka:)
  22. kropka- ech z tą ospą,ale przynajmniej będziesz miala to z glowy:) nuśka- ode mnie też dopiero na wigilię pod choinką schowaj:);) paczkę oczywiscie będziesz musiała rozpakowac by zobaczyc co i jak komu:) Możesz spodziewac się pod koniec przyszłego tygodnia:). Iza- my indukcji nie mamy,mamy zwykłą płytę.ale podobno to dobra rzecz,zwłaszcza przy malych dzieciach.
  23. Kochane:) ja jak zwykle zaspalam do was:( dzis nad ranem wstałam do WC i juz zasnąć nie mogłam,zwlekłam sie o 7 nieprzytomna,poszykowalam ich i do wyra do 10 juz jak zabita spałam;) Potem do szkoly poleciałam,bo małemu zabrali noż wędkarski (przemycił bez mojej wiedzy:() i tak mi zeszlo bo jeszcze z panią od polskiego gadałam godzinę! wiedziałam ze tak bedzie jak tylko się na nią natknęłam.Pozniej z obiadem szybko szybko,lekcje i jestem.. mAAm- współczuję z powodu teścia, wiesz 66 lat to wcale nie jest dużo na operacje. Operuje sie 80 latków z powodzeniem. Jeśli trzeba zalożyc By passy i lekarze zalecą mu to lepiej by sie zgodzil. muszę zmykac mlodego na zajęcia z robotyki odprowadzic bo ma na 16 30, na razie..:)
  24. Witajcie:) ja tylko na chwilkę bo muszę do miasta skoczyc i lekcje z mlodym a spalismy dzis do 10:) poem śniadanko,na budowę i zlecialo. mAAm kochana pilnuj tego oka bo skoro M ma cos uszkodzone to zapewne chodzi o rogówkę. To poważna sprawa. U was sie zakleja oko a u nas raczej nie bo oko musi dostawac jak najwięcej tlenu. Pilnujcie kropli i maści i niech M daruje sobie teraz pracę przy kompie. Sorki ze ci smęcę ale to tak z czystej troski.;) U nas tance,przytulańce były byly, teraz odpczywamy;) Ale brzuch juz od 2 dni jak przed @ boli, więc rozumiesz:( Ok zmykam,caluję wszystkie
  25. własnie mAAm-nie uciekaj z własnego domu tylko dlatego ze ktos zachowuje się jak ....nie powiem co..Wyślij ich do domu.!
×