Cześć Koitki!
Mam takie pytanko....może orientujecie się jak to jest z cyklami po krwawieniu postinorowym??? W poprzednim cyklu więłam postinor, krwawienie miałam kilka dni przed terminem miesiączki, no i 9 dnia cyklu kochałam się z facetem - stosunek przerywany (stara głupia baba ze mnie), no i się dorobiłam, okres spóźia mi się 5 dni...dziś jest 37 dzień cyklu....test będę robić jutro...strasznie się boję, bo rozstałam się z tym chłopkiem... Mam nadzieję, że to wina postinoru, że rozregulował mi cykl, a nie ciąża....co o tym sądzicie? Pozdrawim wszystkie babeczki;)