*Alter Ego*

Może, kiedyś. Już nie.

To nie dołek, raczej ... pogodzenie sie z faktami.

4life, śmieszne :(

Nie wiem czy będę mógł odpowiedzieć, ale masz: marcin.nwj20@epf.pl

Ja się już nie staram, bo nie mogę :(.

Już od dawna nie mam szans :o.

\"Potem scieli włosy robiły sie czarne.ale piegi wyskakują w lecie\" :)

"widział mnie dziś usmarkana kaszlacą" Szczęściarz :o. Idę, bo mi kafe znów szkodzi. Pa, dobranoc .

Spadaj kasanka i to już . Nie przywalaj się do Sami .

Buuuu :o.

Fuj, niedobrze mi, chyba zwrócę kolację :o.

Kaszanka, a będziesz dla mnie niedobra, niegrzeczna, niesforna, nieodgadniona, pociągająca, czasami zarozumiała, czasami słodka jak landrynka, ...???

Mogę Cię nawet zanieść do łóżeczka jak chcesz ;).

No przecież wiem głuptasie :P.

W tym juesej to jacyś dziwni ludzie mieszkają. A tak na marginesie, to właśnie tam jest siedlisko naprawdę brzydkich kobiet, fast foody zrobiły swoje :(.

Maleńka , nie smutaj się proszę :o.

"Ale bredzicie..nie ma brzydkich dziewczyn..." Oczywiście, że są, tak jak i brzydcy faceci. Natura nie wybiera :o.

Wrrrrrrrrrrr . Ja w ciągu ostatniego półrocza tylko jednej mówiłem, że jest piękna i dwóm, że są ładne .

Przestaniesz te herezje opowiadać Sami. Wcale dla prawika każda laska nie jest ładna, co za fanaberie .

4life to jest stary ściemniacz, pewnie wyrywa laseczki i sie naśmiewa z nas prawdziwych prawików :P

Masz rację Sami, tylko brzydale to szczere chłopaki są. Nic im innego nie pozostaje, muszą nadrabiać niedostatki fizyczne przymiotami charakteru :).

No, akurat ja się z tym nigdy nie pogodzę i potrzebuję tego jak jasna cholera - być z kimś kto mnie zaakceptuje i kogo ja w pełni zaakceptuje, kogo będę szanował, a co tam - wielbił :o. Się kurwa sentymentalnie zrobiło :(.

Eh, Sami :o.

Ja się też tego boję Sami, ale z innego powodu. Po prostu nie chcę skrzywdzić jakiejś dziewczyny i być z kimś dla wygody. A nie czuję pewnych rzeczy aż tak często, jakby się mogło wydawać. Ja to muszę czuć, by z kimś być, inaczej to nie ma sensu. Nie będę pakował sie w związek, który z góry jest skazany na porażkę.

:)