aganietka55
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
stres stop----> mogłybyśmy sobie podac ręke,mnie rodzice to nawet w domu zamykali;/
-
cześć, i weź tu napisz coś a tu już durne pomarańczowe wpisy sie ukazują:( wczoraj parę razy myslalam że zemdleje, poszłam na piwo i nie zdążyłam go wypić, bo wyskoczyłam z lokalu jak poparzona. tak mi sie w głowie kręciło;/
-
dziewczyny ja już pare razy prawie wyskoczyłam z okna, miałam dość:( wszyscy mnei dobijają, wbijają mi tak zwane gwoździe do trumny, mam wszystkiego dość!
-
ahaula, myślalam że Ty o mnie pisalaś, bo ja też przed kompem siedze;/ sorki , nie doczytałam.
-
shaula ---> dzięki, myślalam że może to moja wina , bo zamknełam się w pokoju
-
własnie mój narzeczony powiedział ze nie weźmiemy slubu póki nie wyzdrowieję, a ślub za 5 miesiecy i wszystrko załatwione, załamałam się!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
ide dziewczyny, bede mogła do was wpadać ? byłabym wdzięczna za każdą waszą poradę.
-
na dzień dzisiejszy najbardziej to chcialabym zeby zniknął ten ból w mostku i płucach i te szybko bijące serce... chciałabym się też wyspać normalnie:( wiesz co, ja nawet próbowalam sie upić żeby lepiej spać hehe ale alkohol wywoływał tylko ból brzucha i dopiero nie mogłam spać wtedy heh bo z bólu brzucha i w kółko macieju
-
Alicja moja mama chodziła do psychologa, wcinała te tablety i była gorsza niż możesz sobie wyobrazić;/ boje sie tego!
-
no dobra, powiedzmy że mam tą okropną chorobę, co potem? ja do psychologa nie pojde bo co mi pomoże rozmowa?? jezu nie da sie tego wyleczyć tabletkami??????????? dziewczyny czy jest szansa że ja się wreszcie zmnienie?? uspokoję???????
-
bo w moim zyciu zaczyna się psuć, narzeczony męczy sie przy mnie;/ rodzina również....... dobrze że nie mam dzieci:(
-
dziewczyny wy tu od początku siedzicie w tym temacie, jestescie zdiagnozowane przez jakiego lekarza? i jak wam się wogule układa w życiu??????
-
no tak, tylko wiesz, taka choroba to jak mawiają zwykli prości ludzie to wymysł, pewnie powiedzą mi że nie pracuję i stąd mam takie widzi misie;/ nie pracuję, bo boje sie odpowiedzialności, mam wykształcenie pedagogiczne ale nie chce uczyć w szkole.