emilee

Witam I ja też dopiszę się (oczywiście p waszym czasie :) ) NICK.......... IMIĘ .....WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN @ J_A_N_A......Joanna.....22....Zielona Góra...........4...........20.01 Asik25........ Joanna.....26....DolnyŚląsk..............4...........16.01 Kamilla7.......Dominika...23....Kraków.................0............22.01 100krocia....Nina.........24....Rybnik..................0............18.01 emilee.........Emilia.......27....Tczew..................0.........ok8-10.02 niestety zaczynam tak naprawdę dopiero liczyć (co do dnia) bo wcześniej nie musiałam, cykle miałam do zabiegu bardzo regularne 30dni ale po zabiegu we wrześniu trochę się razregulowało i oscyluje: 27-30 dni. pozdrawiam

jejku dziewczyny GRATULACJE - kwiatku -- zakwitłaś nam tak szybko czyżbyś nam szybciej wiosnę przyniosła ? agapa -- a z tym twardym brzuszkiem na początku to prawda ja też tak miałam i nawet przed zrobieniem testu (mimo iż to był mój pierwszy raz) byłam pewna że jestem w ciąży! więc agapa masz bardzo bardzo duże szanse na kreseczki dwie :) Asik też widzę że coś związane z informatyką :) Ja w pracy też mam dostęp do netu ale poza pocztą raczej nie mam czasu z niej korzystać - pracuję w szkole i STARAM SIĘ czegoś nauczyć 16-18 letnie dzieci z fizyki, informatyki i technologii informacyjnej :) Dziewczyny trzymam kciuki za wasze maleństwa :) pozdrawiam

Cześć dziewczyny Czemu wy ciągle tak rano piszeciea po południu nie ma nikogo? :) Asik25 co skończyłaś - ja już też jestem po studiach ale jak się uda to od października lub lutego 2007 chcę robić podyplomówkę z matmy JANA a astronomia to gdzie ? w Toruniu? ja studiowałam fizykę z informatyką więc cały czwarty rok też spędziłam na astronomi :) Dziewczyny właściwie w jakim wieku jesteście (domniemam 23-30) a tak dokładniej? Ja właśnie skończyłam 27 (o Boże to już tyle :( ) Pewnie się odezwiecie jutro rankiem chociaż może? Pa

Witajcie - po sporej przerwie :) Nowy rok zaczął się i strasznie i całkiem nieźle : - ze smutniejszych rzeczy to niestety zgubiłam portfel a w nim ponad 4 stówki a przy naszym tymczasowym bardzo skromnym budżecie to jakaśś kwota jest ... - teraz umieram ba dostałam @ a od czasu zabiegu mam takie skórcze że właśnie umieram - ALE ALE ALE - mam nadzieję że to będą ostatnie skórcze przynajmniej na okres następnych 9 m-cy bo \"ostro zabieramy się do pracy \" założyłam sobie kalendarz (ale temperaturki nie będę mierzyć jak będzie tak będzie) jeśli powtórzy się historia z czerwca to nie będzie mi to potrzebne - pozatym od sylwestra pokłóciliśmy się tylko raz na 3 minuty i jest extra (już nie myślę co 3 dni o rozwodzie :) :) ) - w sob miałam urodziny i wszyscy życzyli mi jednego więc nie można ich zawieść :) niech w przyszłym roku wymyślają nowe życzenia Trzymajcie kciuki !!! i powodzenia

Cześć dziewczymy :) Wyniki i badania to ważna rzecz więc wszystkie je róbmy ale błagam nie opisujcie tu szczegółów typu grube igły siniaki itp bo jak to czytam to mi się słabo robi!!!!! Checie żebym padła przed monitorem :) Ja mogę oglądać tony wulewającej się krwi i o tym dyskutować godzinami ale jak sobie tylko wyobrażę igłę to umieram - błagam nie róbcie i tego :) :) :) :) pozdrawiam

Witam wszystkich w Nowym Roku!!! (dla nas chcących maleństwa będzie pewnie najlepszy :) o tych, które już nie chcą bo mają nie wspomnę) Przez was też zaczęłam brać ponownie witaminki (bo leżały sobie od września w szufladzie) i poszłam do apteki po folik. Byliśmy z mężem w sylwkia na balu i było naprawdę ekstra. Tylko wykręciłam się od napojów wyskokowych (śladowe ilości szampana) bo przez to nieliczenie za bardzo nie wiem czy mogłam pić, a testu tak jakoś nie chciałam robić żeby się nie rozczarować . No cóż ok 15 będę pewnie wiedziała :) - Zobaczymy zobaczymy Jeśli nic nie wyjdzie to nic się nie stanie ale gdyby jednak... to będę miała super niespodziankę :) I miałam jutro iść do lekarza tak na kontrolkę i teraz nie wiem iść czy poczekać 2 tyg?? Jak myślicie? Pozdrawiam

Cześć Kamilla --> To nie moje piersze starania - już wyjaśniam: Ślub miałam w czerwcu tego (jeszcze tego :) ) roku i zaplanowaliśmy go bardzo szybko ponieważ wszelkie rezerwacje ostateczna decyzja itd zaczęło się 13 stycznia 2005 (ale znamy się już 8 lat !!!). Decyzja poszła tak szybko ponieważ już chcieliśmy mieć małe baby. Zaraz po ślubie starania poszły pełną parą i bardzo szybko zaowocowały bo 26 lipca już miałam pozytywny test. Wszystko było ok do września kiedy znalazłam się w szpitalu i resztę się pewnie domyślacie... W każdym razie nie ma maleństwa i chcemy mieć następne ale nie mogę się na nie zdecydować nie dlatego że go nie chcę tylko dlatego że jednak się trochę boję powtórki no i od tamtego momentu jest między nami raz źle raz dobrze jak na huśtawce więc dziś jestem zdecydowana a pojutrze myślę o rozwodzie a nie o dziecku i tak leci już trzeci miesiąc :( ______________________________ Koniec smutów :) Nowy rok to nowe możliwości i nowe nocki do ... wiecie czego :) \'Owocnego\' sylwestra dla wszystkich starających się :) (tylko pamiętajcie żeby maluchy trzeźwe były :) :) :) Pozdrawiam

Wszystkiego wesołego po świętach :) monika33 - ja też tak miałam jakieś 2 lata temu tyle że okres mi się spóżniał trzy tygodnie, dla pewności (wtedy wykluczenia ciąży) poszłam na badania i faktycznie w ciąży nie byłam. Gin przepisał mi wtedy na wywołanie jakieś tabletki tyle że nie zdążyłam wziąść ani jednej :) wniosek: niekoniecznie musi to być ciąża ani coś złego tak się po prostu od czasu do czasu zdarza, radze przejsc sie do lekarza on to wyjaśni

Witam wszystkich! Jakoże również planujemy (z mężęm) ciążę to chciałabym do was dziewczyny dołączyć. I mam nadzieję że to będzie pierwsze życzenie świąteczno-noworoczne jakie się spełni w przyszłym roku :) u mnie i u WAS WSZYSTKICH którzy tego pragniecie. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego