No jesteśmy znów o rok starsze!Z nowym rokiem moim starym zwyczajem powyrzucałam wszystko co niepotrzebne,zaczynając od spraw kuchennych a skończywszy na ciuchach.Mówię wam zróbcie to samo!Wg feng-shui ma to odzwierciedlenie w życiu,skończyć ze\" starym\" i zacząć od nowa.
Julianko ja dzieciaczki mam już duże,w tym roku skończy Kamil - 13 lat,a Łukasz - 9 lat.Jak widać jestem już zahartowana w bojach.I mogę śmiało powiedzieć,że powiedzenie\"małe dzieci-mały problem,duże dzieci -duży problem\" jest szczerą prawdą.
Teraz nie ukrywam że chciałabym dziewczynkę.Będę molestowała gina żeby jak najszybciej się dowiedzieć.
Na razie czuję się świetnie i oby jak najdłużej,bo 12 lutego mam zaplanowany wyjazd dość daleko(1200 km).Mam nadzieję że mąż nie będzie musiał co chwilę robić postojów ze względu na mnie.
Minimisia ja nie pracowałam w ciąży,ale koleżanki tak.Jeśli samopoczucie będziesz miała dobre i nie będzie przeciwwskazań do wykonywania jej to pracuj jak najdłużej bo siedząc w domu cały dzień to się zanudzisz.