stokrotkass
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez stokrotkass
-
Skręcanie głowy przez dziecko podczas ogladania bajki.Pomoc!y
stokrotkass dodał temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój synek od tak mniej więcej drugiego roku życia skręca główke w jedna stronę najczęscie podczas oglądania telewizjii lub podczas słuchania czegoś interesującego go.Wygląda to tak, że jak ogląda bajkę to nie patrzy prosto głową tylko maja najczęściej skręconą w lewa stronę.czy spotkałyście sie drogie mamy z czymś takim u swoich dzieci? -
Mongrana a co do szczepień to całkowicie się z Tobą zgadzam.Az sie boje, jak juz trzeba będzie podjąć ta decyzję.
-
Przełomowa naprawdę Ci współczuję.Ja narzekałam i byłam załamana,że musze brać zastrzyki na zbyt duże d-dimery ale to co Ty masz to po prostu naprawdę przekichane.Zeby tylko wszystko dobrze się skończyło dla synka i dla Ciebie.I żeby ta cukrzyca była kiedyś tylko wspomnieniem.A swoją drogą to czasem zycie uczy pokory ale tych ludzi co nie trzeba a Ci, co by im taka lekcja sie przydała maja zawsze z górki.Takie życie.
-
Madzi myslę, ze juz po jednym opakowaniu Ci sie podniesie bo u mnie tak było.
-
Ja brałam jedna tabletke dziennie, teraz mam brać co drugi dzień.Na mnie dobrze podziałał bo ja miąłam zaparcia i gdy go biore problem zniknał.
-
Tardyferon jest bardzo skuteczny, mnie hemoglobina po nim skoczyła z 10,60 na 12,10.
-
I chyba nie lezy sie długo ale podobno można troszke plamić po tym, to żebyś sie nie martwiła, jesli by tak było.
-
Te zastrzyki rozrzedzają jesli bierze sie codziennie więc myslę, ze to musi byc efekt na dłużej.
-
dosiah masz mieć zakładany krążek?
-
Czyli co lekarz i szpital to też inna opinia ale na ulotce tak pisze, więc się tym kieruje i cieszę, ze nie musze w brzuch.
-
Mia-majówka ale może niepotrzebnie będziesz je na razie brała.One moga rozrzedzić za bardzo krew i potem może być krwotok po porodzie.Ja bym to jeszcze z kims skonsultowała jednak.
-
Ja własnie też nie wyobrażam sobie w brzuch bo to trzeba tak trochę skórę naciągnąć i wtedy w bić i ja na brzuchu nie dam rady bo własnie sie tak napina.
-
Ale chyba mówimy o róznych zasrtzykach, te na krzepliwość bierze sie tylko w brzuch lub w udo, tak pisze na ulotce.
-
Ale ciężarne biora w brzuch te zastrzyki, i nawet bardziej zalecaja w brzuch niż w udo.Ja mam opory w brzuch więc biore w udo.
-
A jaka dawke bierzesz tych zastrzyków? Ja 2500.
-
Mia-majowka ja miałam jeszcze 2 tyg temu 4000 i żyję i dopiero wtedy mi lekarka przepisała zastrzyki.Biore je i w przyszłym tyg mam sprawdzić czy dalej nie rosną, jesli tak to będe miec dwa razy dziennie.Może Twój lekarz tak do końca sie nie zna bo czytałam na necie, że lekarze, którzy sie nie znają to nawet zaaraz po przekroczeniu 500 daja zastrzyki.To są badania, które w ogóle mało lekarzy zleca bo sie nie znaja.Mnie inne parametry krzepliwości tez wyszły dobrze.
-
Mia- majówka D-dimery w ciąży sa w normie do 2500 jesli inne parametry na krzepliwość krwi sa w porządku.Dopiero po 2500 ginekolodzy przepisuja zastrzyki.D-dimery w ciąży rosna kazdej kobiecie, zeby nie wykrwawiła sie po porodzie.Dlaczego juz teraz lekarz przepisał Ci te zastrzyki?
-
Mia majówka D-dimery w ciąży sa w normie do 2500 jesli inne parametry na krzepliwość krwi sa w porządku.Dopiero po 2500 ginekolodzy przepisuja zastrzyki.D-dimery w ciąży rosna kazdej kobiecie, zeby nie wykrwawiła sie po porodzie.Dlaczego juz teraz lekarz przepisał Ci te zastrzyki?
-
przełomowa współczuję Ci bardzo.Człowiek jak czegos nie doświadcza to nie zdaje sobie sprawy jak może byc ciężko.Ja tez biore zastrzyki, które sama sobie daję z tym , ze ja mam inny problem.Mam za dużą krzepliwość krwi co może wiązać sie z zakrzepica lub zatorem płuc i musze ją rozrzedzać heparyną.Na razie robię jej raz dziennie ale byc może będę musiała 2 razy dziennie.No, cóż, przyjemne to to nie jest ale co zrobic? Takie zycie, jedne kobiety mają bezproblemowe ciąże a inne ciągle pod górke.Trzymaj sie.
-
Mia- majowka 2012 odnosnie d-diemerów sie wypowiem bo trochę miałam do czynienia z nimi.Ginekolodz, któzy nie maja doświadczenia z d-dimerami w ogóle nie wiedzą,ze w ciąży jest inna norma.500 to jest norma dla niecieżarnych.W ciąży dopiero jak przekroczy się 2500 to daje sie heparynę w zastrzykach.Wcześniej sie je tylko co jakiś czas obserwuje.Ja obserwowałam i przekroczyłam te 2500 i to dużo bo miałam 4000 i lekarka włączyła mi zastrzyki.Bardzo dużo czytałam na necie , ze lekarze sie nie znaja i jak tylko cieżarne przekrocza te norma 500 to panikują i faszeruja lekami i dodatkowo strasza ciężarne.Tak , że Mia-majówka nie masz w cale złych tych d-dimerów.Jedynie z tym cukrem mozesz miec problem.
-
CZERWIEC 2012 mamusie które właśnie dowiedziały się że są w ciąży?
stokrotkass odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oczywiście, ze każdy wybiera imię, które jemu sie podoba, ale czy będzie podobać sie Waszemu dziecku kiedyś? Moim zdaniem trzeba tez mysleć pod kątem dobra dziecka bo wiele dzieci potem cierpi przez swoje imiona i fanaberie rodziców. -
CZERWIEC 2012 mamusie które właśnie dowiedziały się że są w ciąży?
stokrotkass odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja bym dziewczynce nigdy nie dała na imie Hania.Będa do niej kiedys mówić Hanka.Ja mam na imię Anna a i tak niekóre stare babki mi mówia: Hanka.Nie cierpię tego.Nie dość że to nie moje imie to niesamowicie mi sie nie podoba.Nie sądze by dziecku sie kiedys podobało. -
Sylwia czytając Twoje wcześniejsze wypowiedzi i krytykowanie innych życzę Ci więcej wyrozumiałości dla ludzi bo nie tylko Ty w życiu dużo przeszłas.Niektórzy przeszli znacznie więcej.A druga sprawa to naucz sie czytać innych ze zrozumieniem.
-
KWIECIEŃ 2012!!!!
stokrotkass odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karolina Ty jeszcze mało wiesz o zyciu.jest wiele chorób, które własnie w ciązy sie ujawniaja i kobieta jedząc normalnie może przytyć 20,30 kg.I to nie jest żadne usprawiedliwianie lecz wiedza i doświadczenie zyciowe.widać, ze Jestes młodA I MAŁO Jeszcze wiesz.Obys sie na własnej skórze nie przekonała, ze nie masz racji. -
Potwierdzam -miruna jest bardzo dobra i przede wszystkim jest to ryba morska a nie sztucznie hodowana.