Jejku :D Mam nadzieję, że do lata będę już mogła założyć mini :):)
Tylko nie mogę się poddać jak zawsze!
Dzisiaj:
śniadanie: kawałek ananasa i 2 mandarynki
II śniadanie: musli z otrębami :P
obiad: 1,5 pyzy :D
podwieczorek: czerwona herbata
kolacja: 3 mandarynki :)
Nie chce mi sie jeść, ale to tak narazie, bo kac mnie dręczy po sylwku ;D potem się zacznie :)
Pozdrawiam, całuję, trzymam kciuki :)