Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

100krocia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez 100krocia

  1. Witam Zapraszam do obejrzenia ubranek po mojej córceczce. Paczka 36 szt w rozmiarach 56-68. http://allegro.pl/zestaw-dla-dziewczynki-56-62-68-0-6-mies-36-szt-i1428070721.html
  2. 100krocia

    LUTY 2011

    Gratulacje dla wszystkich mam mających już dzidziusie przy sobie, a oczekującym życzę szybkiego i bezbolesnego porodu. Zapraszam do obejrzenia ubranek dla dziewczynki od 0 do 6 mies. Wszystko kupione w sklepach, nie lumpeksach, używane tylko przez moją córeczkę: http://allegro.pl/zestaw-dla-dziewczynki-56-62-68-0-6-mies-36-szt-i1428070721.html
  3. Miracle 10, oczywiście, że jest szczepionka acelularna 3w1. Tylko nie jest rozpowszechniona: http://www.doz.pl/apteka/p10039-Infanrix_DTPa_iniekcje_05_ml_szczepionka_ampulko_-_strzykawka_1_zestaw opis: http://www.doz.pl/leki/p2362-Infanrix_DTPa
  4. Witam 12.11.2010 roku urodził się Adaś 3840g/58cm. Natalka znowy chora, te przedszkole to masakra, we wrześniu była 2,5 tygodnia, w październiku tydzień, a w listopadzie 3 dni. Mam nadzieję, że nie zarazi małego. Choruje już od 10 dni, ale lekarka nie widzi podstaw do antybiotyku, echhhhhhhhhhhh
  5. Hej Pozdrowienia dla wszystkich. U nas ok, Natalka rośnie, we wrześniu skończy 3 latka i pójdzie do przedszkola. Nie chciałam pisać wcześniej, ale jestem w ciąży. 24tc, termin na listopad. Będzie chłopczyk. Niestety ta ciąża taka sama jak poprzednia. Caly czas leżę i mam załozony pessar bo szyjka się skraca. Doo tego dochodzą skurcze, ale na szczęście tylko kilka na dzień. Mam nadzieję, że dotrwam chociaż do października. Powodzenia Asik w staraniach, oby tym razem poszło sprawniej. Nataszka śliczna. Trzymajcie za nas kciuki
  6. Tak, ja jestem. Macica dwurożna + częściowa przegroda. Mam córeczkę a teraz jestem w 18tc. Poprzednia ciąża bardzo trudna. Od 20 tc leżenie plackiem z nogami w górze. Szyjka mocno się skrócił i miałam cały czas skurcze mimo leków. Donosiłam do 37tc. Teraz też już leżę bo szyjka zaczęła się skracać. Mam założony pessar. Musisz dużo odpoczywać i często chodzić go gina kontrolować szyjkę.
  7. Chodzisz prywatnie do lekarza, ale rodzisz normalnie w państwowym szpitalu za darmo. Dni choroby za które płaci pracodawca to są dni w ciągu roku, nie musi być ciągłości.
  8. No to Moluś juz niedługo będziesz tulić swojego szkraba. Kmilka26 pewnie już urodziła, czekamy na wieści.
  9. Agapko zaglądasz tu jeszcze? Czy brałaś w ciąży heparynę? Ja miałam badania krwi w szpitaly przed histeroskopią i mam coś nie tak z układem krzepnięcia. Czas protrombinowy 11.9 i fibrynogen 12,3 g/l !!!!!!!! Ten fibrynogen to norma 2-5g/l, a czas protrombinowy to •13 - 17s. Muszę pokazać to ginowi i spytać się czy powinnam brać jakiś zcard, lub później w ewentualnej ciąży heparynę.
  10. Hej Dawno nie piszałam, ale dość często tu zagladam sobie poczytać. Natalka dziękuje za pamięć i sle życzonka dla wszystkich pozostałych solenizantów. Gratulacje dla wszystkich przyszłych mamuś. Przyznaję, że też powoli zaczynam mysleć o 2-gim dziecku, ale się strasznie boję. Teraz czekam na okres (juz przesunięty o 6 dni), bo jestem umówiona na histeroskopię. Może przetna mi ta przegrodę w macicy, to będę miała większe szanse. Zobaczymy jak to będzie. Jutro idziemy na bilans dwulatka. Zastanawiam się czy nie zaszczepić natalki na pneumo lub meningokoki. Szczepiła któraś z was na to??
  11. Powoli zaczynam mysleć o drugim dziecku, ale przeraża mnie to. Strasznie boję się następnej ciąży. Mam tylko 30% szans na to, żeby donosić ciążę do końca. W sierpniu jestem umówiona na histeroskopię i zobaczymy, czy da się przeciąć przegrodę. Jak wszystko by się udało, to myślę, że może na jesieni/zimie pomyślimy o braciszku dla Natalki.
  12. Moluś, to chyba nie ma znaczenia, czy mrożone, czy nie. W sumie dobrze, że teraz dostałaś ten okres, bo gdybyś miała dostać np 3 dni po implementacji to nic by z tego nie wyszło. Tak poczekacie spokojnie na odpowiedni moment i bedzie dobrze. Staraj sie nie stresowac. Trzymam kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!!
  13. Jesteśmy, Moluś jesteśmy :) Czyli mężulek juz wyleczony? To super, pewnie niedługo znowu zadzwonią z kliniki i już nic nie stanie Wam na przeszkodzie. Trzymam mocno kciuki :)
  14. Super Moluś, trzymam kciuki :) Teraz dbajcie o siebie, żeby żadne chorubsko się nie przplątało.
  15. O jejciu, strasznie mi przykro Asik, Trzymaj si e
  16. czakuś dziękuję za pamięć :) Natalka w piątek obudziła się z katarkiem, wczoraj miała 37.5. Dzisiaj już wydaje sie ok, nie cieknie jej już z noska i noc była spokojna. Razem z Natalką życzymy Wam zdrowych i radosnych świąt Bożego Narodzenia. pozdrawiamy :)
  17. Monia77 chodzimy na nauke plywania dla niemowlat. Jedna sesje (10 zajęc) juz skonczylysmy i teraz chodzimy na kolejną. Żadko się odzywam bo nie mam czasu. Z pracy wracam o 16.30, pożniej do 19.30 z Natalką, dalej kolacja i o 21 chodze spac.
  18. Hejka :) U nas jakos leci. Nie mamy juz rehabilitacji, chodzimy na naukę plywania. Od tygodnia Natalka chodzi sama (jeszcze sie przewraca). Mamy 6 ząbków. Jak u was ze szczepieniem mmr2? Nam udało sie je odroczy jeszcze na 3 miesiące. Co później to nie wiem.
  19. jak na piersi to najlepiej dopiero po 6 miesiacu. Na poczatek 3-4 łyżeczki nowego pokarmu. Kolejny wprowadzac dopiero po 3 dniach, zeby obserwowac, czy nie wystepuje reakcja uczuleniowa, itp
  20. jak na piersi to najlepiej dopiero po 6 miesiacu. Na poczatek 3-4 łyżeczki nowego pokarmu. Kolejny wprowadzac dopiero po 3 dniach, zeby obserwowac, czy nie wystepuje reakcja uczuleniowa, itp
  21. Gratulacje JANA :))) Zazdroszczę Wam, ja sie chyba nie zdecyduje na drugie dziecko.
  22. Musisz poprostu szczerze powiedzieć, co myślisz, nie ma co tego ukrywać bo to niczego nie polepszy tylko pogorszy. To jest Wasze dziecko, a nie ich. Napewno zrozumieją, jak wytłumaczysz wszystko spokojnie. Zobaczysz, że później na pewno nie raz skorzystasz z pomocy babć, więc nie ma co robić wojny. Porozmawiać, że najpierw wy chcecia sami się nacieszyć dzidziusiem.
  23. taż mi się wydaje, że 36tc to juz ok i nie potrzeba zastrzyku. Ja dostałam zastrzyk na płucka w 32tc.
×