Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

stalowo-oka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ....zapomnialam jeszcze przywitac kolezanke nowa: czesc Karola:-)
  2. Hejka!!! Zrobilam dzis test rano bo do miesiaczki tylko 2 dni i oczywiscie negatywny....nie wiem sama po co go robilam,zawsze taka glupia jestem:-( Dzis mam wizyte o 14.40 u gina w Invimedzie....juz mnie brzuch ze stresu boli,odezwe sie wieczorem,powiem Wam co mi powiedziala. Pa:-)
  3. Dziewczynki ja jestem z okolic Warszawy:-) Strasznie sie dzis narobilam,sprzatalam wokol domu,pralam,prasowalam,odkurzalam,mylam okna....uff...a teraz padam ze zmeczenia:-( Mam nadzieje,ze to cos pod moim stolem to nie mysz,ale z drugiej strony myszka bylaby chyba najlagodniejsza z tych wszystkich strasznych gryzoni. A jak u Was przygotowania do swiat?
  4. Witam dziewczyny! Ja dopiero niedawno z lozka sie zwloklam,mialam ciezka noc bo \"cos \" ruszalo sie pod naszym stolem!!!!.Mamy tam jakies reklamowki,pudelka bo to jeszcze nowy dom nieurzadzony,mieszkamy tak troche na stanie surowym jeszcze i w zwiazku z tym mamy duzo pudel i toreb i dzis w nocy zreszta juz nie pierwszy raz slyszalam jak cos rusza sie w torbie,w dzien tego nie slychac tylko czasem noca.Oczywiscie wyobraznia mi juz zaczela dzialac i noc z glowy:-( Wyniki meza mamy miec w srode,strasznie jestem ciekawa co wyjdzie. Dziewczyny a Wy juz jakies badania sobie robilyscie na hormony ?
  5. Tu w Polsce nietety inne kobiety patrza na nas jak na wybrakowany towar:-(.....co do adopcji to nie mialam pojecia ze az 2 lata trzeba czekac. Moj maz oddal juz dzis nasienie do badania szybko i sprawnie:-)
  6. na temat adopcji rowniez myslalam,zawsze chcialam pomoc jakiemus dziecku nawet majac wlasne....kiedys pewnie by nam nie dali bo male mieszkanko mielismy,teraz wybudowalismy dom ( co prawda na kredyt) ,ale jest spory wiec warunki mamy.
  7. Ja mam juz 30 lat,no prawie :-) 30.Daj sobie czas do 33 r.z jezeli w tym okresie zadne inne metody leczenia nie zaskutkuja to zdecyduje sie na in vitro , chce wykorzystac wszystkie metody zeby pozniec nie miec wyrzotow w stosunku do siebie,ze nie zrobilam wszystkiego co moglam zrobic. Oczywiscie jezeli kasa nam na to pozwoli bo przeciez jak nie bedzie kasy to leczenia tez nie:-(
  8. Wiadomo,ze kazdemu jego problem wydaje sie najwiekszy,ale brak dziecka to prawdziwy dramat i chyba nie mozna tego porownywac np do odstajacych uszu. Ile jest par,ktorych naprawde nie stac na zabieg in vitro i przez to maja byc pozbawiane dziecka?.....to byloby naprawde okrutne. A Wy dziewczyny myslicie o in vitro?
  9. To pocieszajace co piszesz:-)....jutro moj maz idzie na badanie nasienia,ale i tak mysle,ze problem lezy po mojej stronie bo ja mam cos za malo hormonow np estrogenu w fazie okoloowulacujnej mam za malo:-(.......oj dziewczyny jak to jest,ze to ce tak bardzo chca to nie moga a te co nie chca to raz dwa i juz ciaza. U mnie w rodzienie wszystkie dziewczyny plodne,za pierwszym razem zachodza!!!a ja jakis wyrodek czy jak?
  10. WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY!!!! Jestem tu nowa,o dziecko staramy sie z mezem od 3 lat i nic:-(((....ja wogole stracilam juz nadzieje,mam 30 lat,codziennie placze :-(((((( W pon ide do Invimedu zobaczymy co tamta lekarka powie.
×