gg12

Maja wysłałam, Madżenta mam 300 i 325 okrągłe, Gosiunia po raz kolejny nie mogę do Ciebie wysłać , wyskakuje mi komunikat, że masz przepełnioną skrzynkę. Janess podaj maila.

Pomponiara wysłałam ale nie wiem czy już przypadkiem ich nie masz.

Jeśli 3 to chyba ode mnie. Sweet jeśli masz pod biustem 80 to śmiało 400. I ani grama mniej bo będziez żałować jak ja. Aniula jak ja Ci zazdroszczę...

Dziś wzięłabym coś między 350 a 400 własnie. To zalezy też ile masz w obwodzie pod biustem. Płaciłam 11500 plus 150 biustonosz

Robiłam u kasprzyka.

Dostałaś moje zdjęcia. Nie zrobiłam większych bo się po prostu bałam. Głupia byłam i tyle. A jeśli chcesz C to chyba ja mam takie więc sama widzisz, że są małe. Na pewno nie jest to D.

Maja podaj swojego maila bo nie mogę się doszukać.

Maja ja miałam zapisane w karcie żeby nie masować.

Aniula wiem, że są małe. Nawet chyba nie będzie się dało zrobić ładnego dekoldu latem. Karo wysłałam.

Gosiunia masz przepełniona skrzynkę, sedonia i aniula wysłałam. Madżenta Ty już masz moje zdjęcia wysłane kilka dni temu. Jeśli nie to daj znać.

Gosiunia i meduza poczta. Aniula próbowałam już dwa razy i nie mogę wysłać do Ciebie . Spróbuję wieczorem jeszcze raz.

Gosiunia podaj maila.

Ja miałam zabieg podczas miesiączki u Kasprzyka. Dla niego to nie problem.

Ja miałam zabieg w dniu miesiączki. Przypomnę, że u Kasprzyka. Dla niego to nie problem.

Violesia, ja byłam operowana w pierwszym dniu miesiączki i również bardzo bolały mnie piersi i w niczym to nie przeszkadzało. Również po zabiegu ból był do zniesienia. Dziś dostałam pierwszą miesiączkę od zabiegu i o dziwo po raz pierwszy od dłuższego czasu ból piersi mnie nie dotyczy. Jeśli chodzi o seksik to ja w zaleceniach miałam 3 tygodnie.

Ten też jest cielisty i trzyma się wyjątkowo dobrze. Nie odkleja się pod prysznicem.

zapewniam, że ani trochę, a blizn to muszę szukać są takie malutke.

Najzwyklejszy micropore.

Samanta , dostajesz od Kasprzyka plaster i naklejasz sobie go bezpośrednio na blizny.

Może to zabrzmi bardzo dziwnie ale mnie piersi nie bolały w ogóle. Owszem były nabrzmiałe ale to nie był ból. Natomiast szwy doprowadzały mnie do szału. Nawet wybrałam sie kupić większy w obwodzie biustonosz bo myślałam, że ten od lekarza jest po prostu za ciasny i tak bardzo mnie uwiera. Na szczęście nie kupiłam bo ten jest dziś idealny. Co do miękkości to moje chyba sa już miękkie ale chyba jeszcze zmiękną.

Dawno mnie tu nie było ale jeśli ktoś zyczy sobie fotkę to służę. W każdym razie jestem ponad 3 tygodnie po zabiegu i fizycznie już w pełni sprawna.

Mi też wydawało sie ze asymetrii nie mam, do tego jedną piers miałam wyżej a drugą niżej wiec tu był dodatkowy problem.

Postaram sie do poniedziałku do południa zrobić fotki. Będę miała dziecko w przedszkolu więc będzie chwila czasu.

Czuję się świetnie, nie potrzebuję zadnych przeciwbólowych tabletek nawet rozmiar wkładek już mi odpowiada. Jadnak najbardziej wkurza mnie asymetria, która pozostała. Do wiekszej włozono mi 300 a do mniejszej 325. Teraz ta mniejsza stała sie mninimalnie wieksza. Tylko mi nie mówcie, że to sie wyrówna bo w to nie uwierzę.

Mam mentory. Moze są i ładne ale takie małe. Ja miałam bardzo mała wyjściówkę może dlatego tak wyszło. Zona Kasprzyka powiedziała , że to bedzie D albo E a ja C ledwo co widzę. Mogłam co najmniej ze 350 wziąć.