zochaaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zochaaaa
-
No to prosze! Taki ważny estes to chodz i mi przypierdol!!!!! Tylko sie nie zdziw potem, bo ja mam KUMPLI.
-
Nie wiem czy przynoszą czy nie, ale ja siebie szanuje i nie zamierzam robic z siebie szmaty, zeby zdać maturę. W koncu matura to nie wszystko. Grunt, to zachować honor, dume i być szanowaną do konca!
-
zawstydzasz mnie :)
-
Denim Demon-oczywiscie że będę zadowalać męż ajak tylko sie da, bede my spząrtała, gotowała, skarpety zaceruje, nawet gacie wypiere :) mój malrzonek bedzie miał ze mna jak u pana boga za piecem;) a teraz dowcip, który mi opowiedział tatuś: powiesił facet oczy na drzewie i powiedział OCZYWIŚCIE!!!!! :D:D:D buahahahahahahahahahahahahahaha rozumiecie???? ja troszke miałam z tym problem ale tatuś mi wytłumaczył i teraz wszystkim opowaiadam ten kawał i wysyłam sms-em:) jak nie bedziecie wiedzieli o co chodzi to wam wytłumacze. : pozdrowienia.
-
taaa..a ty kierownica!! albo dzwonek albo rama albo siodełko hihi a moj tatuś mowi ze błotnik
-
chciała bym żeby to był żart :(:(:(:(:(:(
-
dzięki..moze i jest fajny, ale czasem przegina pałe :(
-
przykre nie/??:(:(
-
a co mam sie odzywac jak nie odpowiadacie :(:(:((:(:(:(
-
przepraszam ze sie nie odzywam ale stała się rzecz straszna...OBLAŁAM MATURĘ!!! teraz to nawet moja macice mam w dupie :(:(:(:( nie wiem co mam robic wszystkie moje plany legły w gruzach :(
-
hop sa sa do lasa mój mości panie!!
-
serio????
-
hehehe nie rób ze mnie idiotki...wrzątkiem bym sie popażyła
-
Gunisz sie w zeznaniach zocha ----> to moja sprawa co pisze a ty pedale naucz sie pisac bo yki robisz dałnie osrany!
-
aaa ijeszcze jedno??mam se wsadzac czosnek?? bleeee....!!!moj tatus jak sie czasem czosnku naźre to mamusia krzyczy na niego w niebogłosy.dziekuje za takie cos.już wole subtelnie zalatywać rybką :)
-
nigdy nie miałem dziewczyny 22--->nigdy nie miałeś i nieprędko bedziesz miał bo jesteś kurwa niemiły!!:-o
-
supcio :) fajno jest być czyjąś muza...dzieki za komplement, nieczesto takowe slysze...czuje sie zawstydzona :P
-
zocha back!!!! :D czy jakos tak:P sorki ziomki ale na serio nie moglam z wami gadać bo mi chuje odcieły internetejszn!!! z macica dobrze, to znaczy juz sie nie przejmuje. zaczelam myć się codziennie wiec ani juz tak nie smierdzi, ani nie ma tyle sera. ogolnie jest okej. dodałąm nową notkę na blga!!! praecyztajcie koniecznie!!! moc całusków
-
elo!!!!ja na szczescie nie obleje kolokwium z anaomii bo wiem co i jak!!!alw fajnie być madrym
-
to nie jest śmiezne :( co ja mam teraz biedna począć??? nie wiem czy spróbować drugi raz, bo nie chce zeby znowu w moich gaciach znalazło się brązowe szaleństwo :-o
-
wiesz, to juz tyle trwa ze juz sie przyzwycziłam...teraz juz nie tyle swędzi, co piecze, i to nie tylko macica ale i dzyndzle gdyz tak to zadrapalam ze ojejciu
-
nie byłam u gina...jestem zapisana dopiero na 16 lutego...zobaczymy co on mi na to powie, sama jestem ciekawa...
-
Nasti dzieki masz racje! Przy takich temperaturach chyba rzeczywiscie lepiej poczekam bo nawet jak nosze 2 pary rajtuz to mi zimno! ale jesli one szkodza mojej macicy to moze powinnam?:-O
-
phi!!! a myslisz ze sie nie drapie???? przeczytaj pierw uważnie cały topik i dopiero wtedy komentuj!!!! KORAS!!! :-o
-
ej wiece co???? tak se dzisiaj myślałam o tej macicy i myślałam i wymyśliłam!!!! znalazłam prawdopodobna przyczyne tego syfa!!! wiecie...bo ja się wam przyznam...ale się nie śmiejcie...bo ja nie golę pipenów!!!! mój misiek lubi kobiety tak jak je stworzyła natura i zabrania mi sie golić...i czasem na tych pipenach (mam dosyc długie) jak się zapominałam podmyć zbierały się takie paprochy!!! no i tak se wczoraj pomyślałam ze na tych paprochach były zarazki, które poprez pipeny zaraziły macice!!! jak myślicie, możliwe to???????????????????????????