Daffodile
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Daffodile
-
z tego co widze to luxmed nie wystepuje na gornym slasku. Za tydzien pomecze jeszcze o to lekarke.....
-
Dunia, ja tez sie nasluchalam wrzaskow w szpitalu..ale powiem Ci ze nie wszystkie rodzace tak krzycza:) ja nie krzyczalam wcale!! tylko stekalam przy parciu-bo mi kazano:)chociaz mnie bolalo jak skurwysyn!!!
-
kurde no nie wiem gdzie u nas to robia....ajj wkurzona jestem na moja lekarke..za tydzien u niej bede i znow ja wypytam dlaczego mam tego badania nie robic!!! teraz jak biore antybiotyk to i tak bym chyba nie mogla co?
-
dobry wieczor:) Bylam dzis u ginki-u mnie nic sie nie nie dzieje, tzn jeszcze nie rodze:) za to mam paskudny stan zapalny:O musze szybko wyleczyc jeszcze przed porodem...nystatyna 2x na dobe..:O zapytalam lekarke o te badanie na posiew..powiedziala ze nie widzi potrzeby zeby je robic i byla szczerze zdziwiona moim pytaniem..:O:O:O juz sama nie wiem co o tym sadzic, ufam mojej lekarce ale z 2 str wkurzylam sie troche. No nic, mam nadzieje ze ona wie co robi!!!!
-
hehe zerknelam teraz na tabelke i widze ze Karolinka mieszka niedaleko bo w Gliwicach:) no nic, ide,...ale mi sie nie chce!!!!!!
-
Milla slicznie wygladasz:)az cala promieniejesz:) ja juz poprasowalam, pranie sie konczy, teraz czas wziac sie za obiad...obowiazki kury domowej:)
-
hop hop wstawac spiochy:)
-
i jeszcze nastepne zdjecia- Kaczucha Ty tez nie masz duzego brzusia:) Agatko widze ze pranie i prasowanie w toku:)Brzuszek tez chyba masz nieduzy,goly to chyba zawsze sie jakis wiekszy wydaje:) Trzeba sie nacieszyc tymi naszymi brzuszkami bo niedlugo bedzie nam ich brakowalo(od czasu do czasu) a przede wszystkim kopniaczkow;) Ja nie planuje wiecej dzieci wiec to moje ostatnie 4 tygodnie ciazy:)
-
Witam:) Zajrzalam na stronke- Zaczatowana, jaka Ty szczuplutka:) tylko brzuszek urosl:)jak urodzisz to nie bedzie sladu po ciazy:) Patunia kogos mi przypominasz ale nie wiem kogo:) Masz bardzo sympatyczna buzke:)Brzusio fajowy:) Anabelko rzeczywiscie masz maly brzuszek. Widac taka Twja uroda:) Beatko Twoj dosc spory:)I fajne zdjecie kolo kompa hihi widac czym sie mamuska zajmuje;)pisaniem na kafeterii;) Kasiula swietne zdjecie z wystajacym brzuszkiem:D..z szafy?:P Karuczek sliczna fotka. Jestes bardzo fotogeniczna, ale pewnie o tym wiesz:) Patunia co do stanow zapalnych to ja mam co 2 mce. Wylecze a potem czary mary i jest z powrotem..:O nigdy w zyciu tak nie mialam,.Licze na to ze po porodzie wszystko sie unormuje. Ta moja kolezanka jeszcze sie nie odezwala..tylko ze skoro mieszkasz w Anglii to nie wiem jakie specyfiki sa u Was dostepne.
-
Patunia mnie tez swedzi...w tej ciazy mam non stop jakis stan zapalny:O pewnie dostane nystatyne bo tylko to mi pomagalo:( lekarka zalecila mi tez irygacje z tantum rosa ale wkurwialo mnie to i sobie darowalam...:O stosowalam tez paleczki kwasu mlekowego (latovaginal) ale to raczej dziala profilaktycznie bo tez mnie nie wyleczylo..jedynie ta nystatyna:( pytalam lekarki skad te dziadostwa sie biora a ona na to ze w ciazy to jest niestety czeste:O zapytam jeszcze jednej kolezanki z wrzesniowek bo kojarze ze ona cos stosowala...tzn bez recepty
-
kurna coraz gorzej sie czuje. Mialam zamiar wysprzatac chalpe, pomyc okna itd a tymczasem moj dzien wyglada tak: ogarne mieszkanie, ugotuje obiad, popiore cos tam, poprasuje, zalicze spacerek, zakupy-i koniec, jestem wpompowana!! ciezko mi sie oddycha jak diabli!!normalnie czasem to az sapię:O dobrze ze chociaz pies wybyl z domu (poszedl do babci ) bo chyba bym oszalala z 40 kilowym malamutem i dwojka dzieci na 40 metrach kwadratowych!!! :O:O:O
-
ja pitole co to wyskoczylo w moim poscie tam gdzie podawalam wage dziecka!!???? czy Wy tez to widzicie?
-
Anabelko nie przejmuj sie malym brzusem, niektore kobietki takie maja co wcale nie znaczy ze urodzisz male dziecko:) Milla ja jestem ciekawa jak Ty sobie radzisz z dwojeczka:) a co dopiero trojeczka:) musisz byc nieźle zorganizowana, a moze jeszcze ktos Ci pomaga?? Chyba bez pomocy to ciezko...ja sie boje czy podolam...najgorszy bedzie pierwszy rok zanim Olaf pojdzie do pzredszkola. Ale i tak sie ciesze ze Olaf bedzie starszy o 2 lata a nie np rok, bo miec dwojke takich maluszko to dopiero musi byc niezla jazda!!! A taki 2latek juz sie sam czyms zajmie, duzo rozumie itd. Mother zdrowka zycze Ewelka, ja jestem ciekawa jak moja ginka zareaguje na pytanie o ten posiew...jak bede chciala to chyba musi mnie skierowac no nie??mam nadzieje... nie fajnie tak chodzic do beznadziejnego gina..no bo zmieniac tak pod koniec ciazy to bez sensu, z 2 str sie wkurzac ze lekarz nas olewa... moja ostatnia wizyta u ginki zostala odwolana bo lekarce cos wypadlo ale ponoc dzwonili do wszystkich pacjentek i przekladali, tylko mojego nr nie mieli:O ale pani polozna zapytala czy wszystko w porzadku, jak sie czuje itd..zreszta moja lekarka zawsze mowi-jak tylko cos mnie zaniepokoi to mam do niej dzwonic. Bardzo fajna babeczka. Wiecie o co sie chce jej zapytac po porodzie?(jesli bedzie taka potrzeba)o waginoplastyke:) bo zastanawiam sie w jakim stanie bede miala pusi po 2 porodach:P ja nie znosze GRONA. Kiedys tam bylam bo dostalam zaproszenie od znajomej...weszlam na jakies forum i zostalam zjebana i zbluzgana, ze mam sobie wlasne forum zalozyc.:O trafilam na jakies zarozumiale towarzystwo wiec zrezygnowalam z tej imprezy.. Marta,miesiac przed porodem lekarka przewidziala ze urodze dziecko ok 3200-3300, chyba ze \"dostanie cugu i zacznie szybko rosnac\" no i dostal tego cugu:) w ciagu ostatnich 4 tygodni ciazy przbral prawie 1200g:) hihi wiec nigdy nie wiadomo:) ale mimo ze nie byl maly (3750g) to porod mialam szybki i bez komplikacji, a kolezanka rodzac corcie 2900 g strasznie sie nameczyla. a rozstepy to niestety-hormonki i geny!!!! hormony sprawiaja ze tkanka laczna sie zrywa...i wtedy zadne smarowanie nie pomoze:(:(:( Anabelko ja mam 3 pizamki. Jakby braklo to maz zawsze zdazy dokupic.aha, plus pizamka do porodu czyli w sumie 4 sztuki. moj synus mnie tak obsikiwal przy przewijaniu ze musialam codziennie zmieniac pizamke! mam nadzieje ze dziewczynki nie siusiaja az tak daleko hihi;) jesli spedzisz w szpitalu standardowe 3 dni to 2 pizamki powinny starczyc. Chyba ze gdzies sie uplamisz itp. pieluch poporodowych kupilam 2 paki. Tez mozna dokupic jak cos, nawet w szpitalnym sklepiku widzialam. Ja je uzywalam tylko 2 dni i tyle mi wtedy starczylo. Ale wiem ze niektore kobietki musza ich uzywac dluzej. aha, u nas w szpitalu daja podklady, ale takie z ligniny.Przeciez szpital powinien zapewnic takie rzeczy. Jak wyladowalam w poprzedniej ciazy z powodu plamienia to pielegniara przyniosla mi tone ligniny hihi na szczescie mialam swoje wkladki:P Agniesza duzy ten Twoj synus:) co do odwiedzin w szpitalu to u nas tez przychodzily rodzinki ...byl pokoj dla gosci obok ale i tak przylazily..zwlaszcza do takiej jednej dziewczyny, bo normalnie to 1-2 osoby..a tam cala wataha :O na szczescie sala byla duza a lozka tylko 3, wiec ja w swoim kaciku sie odwrocilam do nich dupa i karmilam swoje dziecko bez problemu:) Dunia te podklady sa bez skrzydelek:) trzeba bedzie jak najwiecej w lozku przesiedziec hihi Karolinko moj lekarz ocenial wage plodu nie wg tabelki tylko wg wymiarow m.in.brzuszka, glowy , nozek itd. Dlatego waga moze sie wahac o jakies 300g +- bo nie da sie tego idealnie wyliczyc. Tzn sam sprzet na ktorym on robil to badanie to wyliczyl.
-
NICK...........Miasto........TC......TERMIN....WAGA.... PŁEĆ lub IMIĘ Milla77.........Warszawa....35......10.10.....57+ 20.......Maciuś Daffodile......Wojkowice....36.....01.11....56+12...Inga/Bianka/Eliza? Joasiella........................34.......01.11.......56 +8.. .....Córka? Patuniaa.......Anglia.........35.......1.11.......60+15. ...... Julia Kasika1........Rzeszów......35.......02.11....64+15..... ...Karolinka mother........Warszawa.....35......04.11....62+11....... . .Kacperek? agniesza26.....Lublin........35......04.11....53+23,5. .. .Olafek ewelka1234....Poznań.......35......05.11....+11........ ..Nadia? Kasiula82.......Cieszyn......34.......06.11....54+10.... ....Amelka happymama....Irlandia.......35.......06.11.....65+11.... .Zuzia Green_Gable...Szczecin......35......06.11....65+dużo.... Mikołaj? MałaMi 80.....Warszawa......34......06.11................Bartuś Ann 31.........Tarnów.........34......08.11......+14........Alic ja karuczek....Warszawa.......34......08.11....+11........ córeczka agnesa1983....Poznań........33.......09.11....57+12..... Kubuś Aneta30.........Kraków.......33.......09.11....53+17.... ..Synek elwira elwira...Rzeszów......33.......10.11.....65+9... córka Jokasta........Gdynia.........33.......11.11.....58+10.. ......Synek C.internautka..Poznań......32........11.11.....56-2+10.. .chłopczyk Marta1983.....Warszawa...33........13.11.....65+12...... Robercik **Vanilka**......Szczecin.....33.......13.11......70.... ......Hubercik fajnaaj..........Białogard....32.......14.11......+13... ......Natalka? MarzenaMol....Wisła.........32.......14 .11.....+12.........Arturek mysza1980.....Warszawa...33.......15.11......59+11...... Zosia Karolinka Linka..Gliwice.....33.......15.11......50+10......Synek Beata1987.......Śląskie......33.......16.11......62+16,5 ....Zuzia pingusia_22......Mielec......33.......16.11......44+7... .....Marika? bonizz........... Opatów.....33.......17.11......66+14........Synek Balbin ...........Warszawa...32.......17.11......69+6........Kubuś KochamMojeSerduszko.Dębica.29....17.11.....60+8........Jagod a lorinka..........Anglia.........32........19.11.....55+1 1........Zuzia dunia26....Kraśnik/Lublin...32i2dni...20.11....duuużo .....Kubuś kaaczuuchaa...Lublin........31........20.11......66..... ....Damian (?) bajag_a........Białystok.....24........20.11.......65... ......Malwina kajtoch.....Dublin/Kraków..27.......20.11......53+10.... ..Córka Anabelkaaa...Garwolin.......32........21.11.....48+14... . wstydliwiak mała_agatka...Łódź.........31........25.11......65-5+10. ...Synek eluś...........Międzyrzecz..29........25.11.....55+6,5.. ....Adaś maminka.1......łódź.........31........27.11.....53+9.... .....Córka Maja_21.........Kielce........30.......29.11.....64-2+10 . .....Wiktorek NICK......MIASTO....Data porodu-TC..poród....waga..długość..imię Marsjanka...Śląskie...19.09.2008-35...SN......2390g ..51cm...TOMUŚ
-
Agatko wszystkiego naj naj naj!!!! 6 stki w totka!! i przede wszystkim lekkiego porodu i zdrowego dzidziusia:) Moja corcia tez kopie po prawej a czkawke czuje po lewej -a jest w pozycji glowkowej:) jeszcze raz dziekuje wszystkim za zyczenia:) nie ma to jak miec w koncu 18 lat..:P:P:P
-
Marzenko zapomnialam napisac ze ten kombinezon polarkowy dla Olafka byl w rozmiarze 62:) zobaczycie jak dzieci szybko rosna..no szok, na poczatku to doslownie w oczach. Ja wielu ubranek w rozm 56 nie zdazylam maluchowi ani razu ubrac
-
Vanilko, ja tez zaczeam jesc mieso pod wplywem meza.Kuba jest typowym miesozercom, nic go tak nie uszczesliwia jak kotlet z frytkami:P troche bez sensu tak gotowac dwa obiady..zreszta dla mnie samej nigdy nie chcialo mi sie gotowac, wolalam zjesc serek czy cos takiego... zaczelam jesc mieso, ale zjem tylko chude np z kurczaka lub indyka,wedlin nie jadam, zadnych kielbas, patowek itp. Jedynie z grilla zjem kielbaske ale ciekna i spalona na wegiel , nawet boczek z grilla jadlam i mi smakowal (ale tez spalony):) Moja siostra za to nie jadla miesa nawet w ciazy a wyniki miala swietne, zadnej anemii!! to chyba zalezy od organizmu. Marzenka-Olafa urodzilam na poczatku wrzesnia, wtedy bylo jeszcze baardzo cieplo i nie potrzebowalam kombinezonika. Mialam taki niezbyt gruby polarkowy ale zalozylam mu ze 2x i juz z niego wyrosl.Na zime mial normalny kmbinezon ale juz nie pamietam jaki rozmiar (80 albo 86 juz nie pamietam) ale ten byl troche za duzy, do wozka to jednak nie przeszkadzalo. Tylko ze nie wiem czy mozna sie tym sugerowac bo Olaf byl baaardzo duzym chlopcem!!!na poczatku rosl ponad kilo na miesiac, jak mial 6 mcy to wazyl juz prawie 10kilo:)U nas na wrzesniowkach oprocz Olafa byl tylko jeden taki duzy chlopiec. Olaf na piersi tak rosl i tyl, byl jak kluseczka, do roku-jak zaczal chodzic i wydziwiac z jedzeniem tak zeszczuplal chociaz wciaz jest wysoki,ale zrobil sie drbniejszy, po faldkach nie zostalo sladu.Teraz ma 2 latka i wazy ok 16 kg wracajac do kombinezoniku-najsensowniej chyba kupic 62 ale noworodek na pewno sie w nim utopi...z rozmiaru 56 wyrasta sie doslownie w miesiac. Chyba ze dziecko jest z tych mniejszych to moze dluzej. Ja mam narazie kombinezonik 62 bo innych nie mieli, jeszcze tesciowa kupila drugi ale nie wiem dokladnie jaki rozmiar.Do wozeczka jednak nic nie szkodzi jak bedzie troszke za duzy, raczki i tak lepiej zeby byly schowane. Tak przynajmniej ja sadze:) Witaj Zaczatowana:)mam nadzieje ze teraz jak juz z gorki to nie bedziesz miala zadnych problemow z ciaza dzis mam zlatany dzien...na 11.00 dentystka (brrrr!!!!!!!!!!!!!!!!!) potem skocze na sklepy musze sobie cos kupic za urodzinowa kaske:) i cos chlopakom na dzien chlopaka:) niech sie ciesza:) potem musze isc z Olafkiem na bilans dwulatka. A jutro wizyta u ginki... wiecie co ja sobie ostatnio tak pozwalalam z podjadaniem...teraz sie boje ze bedzie mi ciezko zmienic nawyki.chyba czas sie wziac za siebie
-
www.laktacja.pl tu mozna znaleźć przydatne informacje
-
Vanilko, dziewczyny maja racje, jak sie karmi piersia to nie trzeba dopajac dziecka. Na poczatku pokarm jest bardzo wodnisty i to zaspokaja potrzebe picia.Tyle ze trzeba podawac piers na zadanie. Czasem maluch pociagnie pare razy i to mu starczy, znaczy ze chcialo mu sie pic... jak bedziecie w szpitalu to powinnyscie dostac wyprawke z mnostwem ulotek i ksiazeczek, tam powinno byc wszystko na temat laktacji. Wiem ze niektorzy dopajaja dzieci ale naprawde nie trzeba.Ja nieraz bylam przez to krytykowana, ale robilam swoje bo wiedzialam ze robie dobrze. Wszedzie gdzie czytalam w roznych pismach i ksiazkach pisalo zeby nie dopajac, to samo mowili w szkole rodzenia. To dopajanie to dawna szkola. No chyba ze ktos podaje mleko modyfikowane to wtedy oczywiscie trzeba dziecku podawac cos do picia
-
Vanilka ja tez bylam wegetarianka (ale juz nie jestem tzn zaczelam jesc mieso jak zaszlam w ciaze z Olafkiem) ale zastanawiam sie czy nie wrocic do dawnej diety.... a Ty dlaczego zmienilas diete jesli mozna spytac? moja siostra jest weganka, swietnie sie czuje...ale bierze witaminy bo ciezko przy takiej diecie dostarczyc sobie wszystkich niezbednych skladnikow.. co do mojego brzucha to nie wiem czy taki maly, jak siedze sobie teraz na krzesle po turecku to mi normalnie wisi!!!!serio moge zlapac w rece i go podniesc:):P:P:P
-
ja nie mialam spiworka do wozka.Zakladalam malemu kombinezonik, na to kocyk i to przykrywanie z wozka,tak przejexdzilismy cala zime. Spiworek to pewnie zamiast kocyka, moze to i wygodniejsze jest bo nie trzeba skladac tylko sie dziecko wsadzi do srodka i z glowy:)
-
kaftaniki nie sa takie zle na poczatku bo dziecko raczej sie malo rusza,wiec na pewno wykorzystacie jak macie, a w przypadku nie odpadnietego kikuta pepowiny to sa lepsze niz body. No ale pepuszek szybko odpada.
-
witam:) Wkleilam nowa foteczke na stronke...mine mam troche nie tego bo to zdjecie zrobione z zaskoczenia..ale widac brzucho:) hmm uswiadomilam sobie patrzac na to zdjecie ze mi udka utyly;) narazie nic nie czytalam..caly dzien na nogach-bylismy z malym w zoo... oczywiscie zadne zwierzatka go nie interesowaly, lepsze byly patyki,liscie, odplywy kanalizacyjne itp:O
-
o kurwa dzien chlopaka....!!!!!
-
ja mam czasem wrazenie ze moge byc odebrana jako madralinska;) bo duzo "dobrych" rad daje hihi ale to tylko dlatego ze mam juz jednego dzieciaczka i niektore rzeczy juz wiem, wiec pisze o nich moze komus sie to przyda:)