Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lena..

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lena..

  1. lena..

    po_rade

    Wszystko byloby oki, gdyby nie fakt, iż on chce, abym to ja zalozyla wlasna dzialalnosc i wziela kredyt- jak sie domyslam-dość spory. To nie jest ok.
  2. lena..

    po_rade

    Zastanawiam sie skad takie pustki. Ludzi z problemami sporo, co widac po ilosci tematow. Chyba kazdy lubi byc w centrum i "bic piane".
  3. Hej:) No to w w wielkim skrocie zdaje relacje:) Mieszka sie baaaardzo fajnie, juz nie pamietam brzydkiego Zabrza:) Ciagle chodze tymi samymi uliczkami zeby sie nie zgubic w czym jestem boska, ale i tak jest niezle. Dobija mnie zima i mam dosc!!! Mysle o drugim dziecku i juz tez mam dosc myslenia!!! :) Jak w tym roku sie nie zdecyduje to juz nie bede miec dzidziusia. Wiec mysle,mysle,mysle. Nineczka jest slodziutka:) ominely ja grypy i jest zdrowa. Bardzo ladnie i duzo mowi i kazdy sie nia zachwyca. Oczywiscie jestem baaardzo dumna:) W ciagu 3 dni rozstalysmy sie z pampersem. Wkladam jeszcze na noc, ale najczesciej jest rano suchy:) No to tyle na szybko:) Jestem grzeczna i posluszna. Buziaki.
  4. No smutaski, wstawajcie i wpisujcie sie:)
  5. Witam:) Czy jeszcze ktos mnie pamieta? :) W koncu przeprowadzilsmy sie, zapieprz non stop. Dostep do internetu kiepski. Ambaa, lacze sie z Toba w akcji balkonowej. Tez mnie spotkala. poszlam na fajeczke i zostawilam kluczw dzwiach- zawsze wyjmowalam, ale pech chcial, ze zapomnialam. Na szczescie zabralam ze soba telefon, aczkolwiek nie dzialal. Kolejny pech zapomnialam zaplacic i mi odcieli. Na poczatku blagalam Ninke zeby otworzyla, ona grzebala przy kluczyku i bila sobie brawo. Ogolny zachwyt:) Na szczescie mieszkam na niskim parterze, wiec zeskoczylam zbalkonu i zaczelam naparzac do okna sasiadce. otworzyl jej maz i pozwolil skorzystac z telefonu. Ja nawet telefonu do W. nie znam:( i niedzialajaca komorka na cos sie przydala. Poczekalam na balkonie pol godziny, sasiadka przyniosla mi kurtk i szal:) a Ninka na szczescie byla wesolutka. Gadala ze mna przez balkon:) Oto moja przygoda:)
  6. Moniu, trzymam kciuki. Musi byc dobrze [
  7. Jagodko buziaki i duuuzo usmiechu i radosci! U nas usypianie fajne:) Trwa ok 30 min. Czytam 1 bajke. Pozniej opowiadam 2-3 bajki, ktore sa przerywane buziakami, tuleniem :) Jest slodko. W koncu mowie, ze mama jest zmeczona i chce spac i zamykam oczy. Ninka jeszcze moment caluje mnie ,kreci sie, ale nie wchodzi na mnie, nie wstaje z lozka. W koncu lezy spokojnie i po jakims czasie spi. Ja mam chwile na czytanie ksiazki albo....:)
  8. Monia to moze w koncu bedzie zdrowe malenstwo:) Szkoda papuzki ,ale coz:)
  9. Spinko a dlaczego Michas jest na diecie bezglutenowej??? Nie doczytalam. Ma stwierdzona alergie na gluten?
  10. Diamencik GRATULACJE!!! Balbi wszystkiego naj. Spineczko ja wszystko czytam:D, sprawdzam. Kostek nie stosuje, ani przypraw z serii Warzywko i inne. Tylko przyprawe bezglutenowa i bez glutaminianu sodu. Bardzo dobra. Zakupy robie w bezglutenowym sklepie. Zreszta ja musze wszystko dokladnie przeczytac, zeby jeszcze nie bylo, bialka krowiego, serwatki, bialka kurzego no i ostroznie z soja. Ciezko ja nakarmic:)
  11. 100lat dla Maluszkow. Usmiechu i radosci!!! Dorotko z kropkami GRATULACJE! Dorotko,musisz byc super zorganizowana babka:) Zazdroszcze energii i porzadku:D Monia, masz racje odstawiaj papuzke. Ja bym na nia stawiala:) Oj biedne te dzieciaczki, zawsze cos im przeszkadza:) U nas alergie w dalszym stopniu:( Nic nie mija. Nawet sladowe ilosci mleka i jajek powoduja alergie. Nie wiem co z glutenem. Narazie nadal nie dostaje i az boje sie wprowadzic. Od kurczaka-od rosolu ma paskudne zielone kupki- echhh. Jedna super wiadomosc to od 2 miesiecy nie boli jej brzuszek. Czyli jelitka sa juz bardziej uszczelnione. Pozdrawiam i duzooooo buziaczkow:)
  12. lena..

    po_rade

    czy ty czujesz sie chociaz troche winny swojej głupoty? Lo matko, a co to za brak logiki???
  13. lena..

    po_rade

    Ciekawe co powiedziłby na to Freud? Wzialby delikwenta/klienta na lezanke. Przymknalby oczy i ....sluchal:)
  14. lena..

    po_rade

    tylko ms i ja wiemy wszystko, reszta asystuje najlepiej jak potrafi Co to za poranne przechwalanki:) Witam- to ja loka..
  15. Majeczko . To ja mama Ninki pod nowym nikiem:) Ninka dziekuje za zyczenia:) i przesyla buziaki. Urodzinki wmiare sie udaly. Babcia jak zwykle po godzinie zmyla. Trzeba sie do tego przyzwyczaic. Za to starszy brat troche posiedzial i byl zachwycony Ninka. Cos mi sie wydaje, ze niedlugo sam postara sie o dzidziusia :) Stwierdzil, ze gdyby miala miec taka Ninke to juz by sie staral:D Buziaki
  16. Emilko 100 lat Ja do 3 miesiaca wymiotowalam i mnie strasznie mdlilo. Nie mialam mdlosci porannych. Za to wieczorem uchhh. Koszmar. Pwik musial byc. Ok 24 bylo juz ok.
  17. Spoznione buziaki dla Ariadny i Nataszki 100 lat i zycze zawsze usmiechnietej mamy:)
  18. Dorotko gratuluje!!! :):) Amelko Mojaspinko
  19. Czytam a Dorotka jeszcze z Malutkim razem:) Czekam na rozwoj wypadkow:D Aneczko buziaki dla Szymonka. Coza cholerstwo go zlapalo:( Nie jestes panikara. Ja juz bym wyla do ksiezyca. Trudno zdrowiem maluszka sie nie przejmowac. Ambaa jak dziewczynki?
×