Światełko29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Światełko29
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13
-
Inka - za Ciebie kciuki trzymamy teraz !!! :) Misia - napisz co u Twojej Parki :) Drugie urodzinki już były?
-
Egz - jej, ale nowiny :) - parka, to cudownie. Zazdroszcze Ci Twojego stanu ;) 16 tc, to już bardzo daleko i o wiele bezpieczniej ... uff :) Ten czas "leci" jak szalony, jeszcze trochę a będziesz rodzić ! :) Guzia - gratulacje !!! jednak jest coś prawdy w tym, że warto zrezygnować, poddać się ... widać bardzo uparty był Twój Dzidziuś i nie chciał być zaplanowany tylko stać się niespodzianką :)
-
Alicja - przykro mi :( współczuje :( ale walcz dalej jeślil jeszcze macie siły ...... wiadomo już dlaczego się nie udało tym razem?
-
kurcze i dwa razy posta napisałam, bo za pierwszym razem mi się nie wyświetlało ;) pozdrawiam Alicja a jak u Was? OK?
-
Egz - wspaniale !!!!! Pisz częściej ... ja tu codzienie wchodzę, żeby "usłyszeć" pozytywne wieści od Ciebie :) Który to teraz tc? Trzymajcie się Serca i rośnijcie zdrowo :)
-
EGZ - wspaniale !!!!!!! :) Pisz częściej ... ja tu codziennie wchodze, żeby przeczytać pozytywne wieści od Ciebie :) Który to teraz tc? Trzymajcie się Serca i rośnijcie zdrowo :)
-
Alicja - gratulacje !!!!!!!!!! Pięknie :) Jak się czujesz?
-
Egz - ja w przesądy za bardzo nie wierze ;) ale napisałaś, że starasz się 7 lat a to było Twoje 7 ivf - niech te liczy będą dla Ciebie szczęśliwe i magiczne :) i trzy Serca już na zawsze będą razem ...
-
Egz - co za nowina :D cudownie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! chociaż wiem, że u Ciebie to jeszcze nie koniec dlatego teraz jeszcze bardziej kciuki trzymamy !!!!!!!!!!! Trzeba być dobrej myśli i ja też tak samo jak asiulka, czekam, że kiedyś tu napiszesz URODZIŁAM :) powodzenia i myśl bardzo pozytywnie ... I tak przy okazji dla Wszyskich, Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku i oby coraz więcej takich fantastycznych nowin :) Mamy 300 strone, może to symboliczna strona będzie w tym temacie :)
-
trzymam !!!!!!!! kiedy będzie wiadomo coś więcej?
-
EGZ - trzymamyyyyyyyyyyy bardzo, bardzo mocno !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
asiulka - jak coś się dowiesz od Egz, to daj znać :) ! ...
-
Trzymamy moooooocno kciuki za EGZ !!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Witam :) Postanowilam sie odezwac, bo takie kontrowersyjne tematy sie pojawily ;) Jesli chodzi o porod, to rodzilam SN bez znieczulenia. Porod odbywal sie w szpitalu panstwowym a tam o takie znieczulenie raczej trudno. Zreszta nawet sie nie zastanawialam nad tym. Porod jak porod, wiedzialam, ze bedzie bolalo. Cieszylam sie, ze odbyl sie bez zadnych komplikacji, pomijajac to, ze dosc dlugo rodzilam. Atmosfera byla naprawde mila - polozna pierwsza klasa, bardzo wspierala, no i mialam przy sobie Meza, dodatkowe wsparcie dzieki ktoremu czulam sie bezpiecznie i w dobrych rekach. Ktos tutaj wstominal o bliznach i zgrubieniach po nacieciu krocza. Hmm, nie wiem moze rozczaruje, ale u mnie akurat jest kreseczka 1 cm/1 mm, zadnych zgrubien - po dwoch latach praktycznie nie jest widoczna. Nie wiem jak jest z tym nietrzymaniem moczu na starosc (na dzien dzisiejszy mi sie to jeszcze nie zdarzylo) ale na stare lata chcialabym tylko takie choroby miec ;) Bo ludzie jednak borykaja sie z o wiele ciezszymi chorobami, przy ktorych owo nietrzymanie moczu, to pestka. Luzniejsza pochwa, nie bede tutaj sciemniac, ze jestem ciasna jak przed porodem ;) ... jest jakas minimalna roznica, ktora bardziej ja odczuwam niz Maz. Zycie seksualne zmienilo sie na korzysc a to dlatego, ze po porodzie szybciej i czesciej dochodze do orgazmu, haha ... i taka z tego korzysc. Kazda ciaza i porod jednak zostawia na naszym ciele jakies slady i trzeba sie z tym liczyc. Po porodzie nie wszystko wraca do normy - taka nasza natura. Ale tutaj chyba nie o to chodzi. Najwazniejsze jest zdowe Dziecko. Tym bardziej, biorac pod uwage fakt, ze jednak jest wiele Kobiet, ktore ciazy jeszcze sie nie doczekaly i wiele by daly aby poczuc bole porodowe, zmagac sie z problemami karmienienia itd. Karmienie piersia - troche sie zjerzylam, jak ktos napisal, ze karmienie powyzej 6 mc, to patologia :D O rany !!! Przeciez to jest indywidualna decyzja mamy i dziecka. Dla mnie osobiscie troche smiesznie wyglada matka ktora karmi np. trzylatka ale patologia bym tego nie nazwala. U nas karmienie piersia bylo do 16 mc, rezygnowalam stopniowo, dlatego pod sam koniec karmilam juz tylko wieczorem. Jak Synek mial 16 mc, to sam zdecydowal, ze juz nie chce :) Z dnia na dzien odrzucil piers a Jego oczka tak jakby mi mowily - "Mamo ja juz jestem duzy, koniec z cyckiem" :D Ja pozniej tez nie mialam problemow z nawalem, bo pod koniec karmilam juz malutko. Nigdy nie sciagalam pokarmu. No moze raz, jak przyjechalam ze szpitala i mialam straszny nawal a maly akurat spal. Laktator jednak nam sie nie przydal :) Tak wiec jak dla mnie, porod narutalny jak bajbardziej :) No chyba, ze sa zalecenia lekarza to CC. Karmienie piersia, to sprawa ndywidualna. Nie kazda Kobieta lubi karmic piersia i dobrze, ze do tego sie przyznaja, nic na sile. Po co sie meczyc? Ja akurat lubilam i chcialam - to takie magiczne i niepowtarzalne chwile :) ktore tak szybko przemijaja ...... Pozdrawiam :)
-
Asiulka - gratulacje :D napisz jak sobie radzisz ze wszystkim?
-
Egz - nie zadręczaj się pytaniami, czy zrobiłaś wszystko, bo więcej już zrobić nie mogłaś. Cieszę się, że podjęłaś krok do adopcji, chociaż z Twojego postu wynika, że jednak nie jesteś jeszcze do końca przekonana. Ale zobacz ile czasu będzie trwała adopcja, rok czy dwa lata, to wiesz, jesteś pewna na 100% że dojdzie do skutku :) i doczekasz się !!! A potem lub w między czasie, kto wie - zajdziesz w ciążę - życie jest pełne niespodzianek - Tobie życzę właśnie takiej ze szczęśliwym zakończeniem, będzie dobrze :) Trzymaj się !!! i odzywaj się czasem :) Pozdrawiam
-
Hej :) Podczytuje z boku i dalej kibicuje starajcym się !!! :) :) :) trzymam kciuki za duże brzuszki ;) pozdrowiania dla mamusiek i wszystkich odwiedzających ten temat a także nowe osoby :D Egz - dla Ciebie specjalne pozdrowienia !!! miło czytać, że wracasz do formy :)
-
załamana - ja bym też na Waszym miejscu to badanie nasienia powtórzyła. Do tego te hormony. Nie da się tego jakoś wyregulować lekami ??? Po tym może następi poprawa nasienia, może nie za miesiąc, dwa ale za pół roku, rok ... życzę powodzenia i główka do góry :) !!! działajcie ile się da dla dzidziusia, warto ! :) A tak poza tym, to pozdrawiam wszystkich :) "Stare forumowiczki" piszcze coś, co u Was ???
-
ogromna nadzieje - gratulacje :) załamana - cieszę się, że lekarz dał Wam nadzieję a jak wyszły te wyniki hormonów? EGZ - uffff całe szczęście, że nie ma zaśniadu :) Trzymaj się !!! Dla pozostałych pozdrowienia !!! :)
-
Do anonimowaj osoby - fajnie, że wyrażasz tutaj swoją opinię na temat sprawczyni śmierci Madzi. Proponowałabym jednak robić to bez wyzwisk i obrażania! Ok? Tym bardziej, że tak jak sama zwracasz uwagę, ta sprawa jeszcze nie doczekała się zakończenia.
-
załamana - to szkoda, tym bardziej, że się nastawiłaś ale tydzień to przecież nie wieczność :)
-
załamana - czekam na wieści, co lekarz powiedział?
-
Wie ktoś może co u EGZ ( jak wyszły wyniki) ????????? martwie się ... tosiu a co u Ciebie? Właściwie, gdzie wszystkie "stare" forumowiczki się podziewają?
-
Asiulka - nie martw się, ja też miałam opryszczkę wargową i to aż trzy razy, też się bałam, bo się za dużo naczytałam ;) ... a powiedz, teraz się pierwszy raz zaraziłaś czy już wcześniej miewałaś? załamana - trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę !!!
-
Maciusiu - sto lat i buziaki :):):)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 13