ABS

nie wstawia mi kwiatków, nawet strona ma chyba doła :O, :P,

wiec jeszcze raz; to dla wszystkich na jesienną chandrę i jeszcze to do kawy:

nie wsytawiło mi kwiatków i serca:P,

ja też chętnie napije sie kawy, dla wszystkich to by było na tyle i może jeszcze ta do kawy :)

ja coś dziś nie mam weny twórczej, :O tzn ostatnio, nie chce Wam pisać o swoich problemach, bo pewnie macie dosyć swoich, a nic ciekawego u mnie się nie dzieje, jeśli chodzi o samopoczucie to do dupy, podobnie jest z wagą :O siedzi biedaczka w kącie i płacze:O, a ja razem z nią:O, stosunki damska męskie jakoś oblecą, w pracy totalna porażka, a jeszcze jesień sie zbliża, i będzie zima:O, i nic mnie nie cieszy:O

hej, robaczki Kawa podana i czeka

kawa, kawa, kawa :D, wstawać lenie i pisać

ja znalazłam taka lodówkę, http://www.euro.com.pl/lodowki/bosch-kge39ai40.bhtml#opis

wracając do sprzętu AGD, to mnie interesuje tylko bosch i siemens, pewnie dużo wydam ale nie chce i oczywiście przepłacać to musi działać przez kolejne 10-15 lat, jak mój obecny sprzęt, mąż sie upiera na energooszczędnych urządzeniach, po części się z nim zgadzam, ale zastanawiam sie czy na tak długi okres i za taka cenę, bo są droższe się to opłaca czy nie lepiej częściej zmieniać sprzęt, mycha i jak piekarnik się sprawdza i zmywarka, masz dużą czy małą zmywarkę, przepraszam dziewczyny ze jak tak ciągle o sobie, ale tu nie mam z kim pogadać oprócz męża, a w pracy to już całkiem katastrofa, chyba się częściowo zwolnię, bo to przekracza wszystkie granice a ja nie chcę wylądować u czubków i chyba jestem juz za stara do ciągłego walczenia,

miło być mycha:O, ja sie chyba dziś nie pozbieram, mam taki cyrk w pracy że chyba się zwolnię, bo jak dłużej tak potrwa to trafie do czubków

mych i jak zadowolona jesteś ze sprzętu, ja mysle o boschu i siemensie,

pisałam i mi zżarło :O:O:O, co za porażka

ja tez chcę kawę z mlekiem

hej laseczki ja sie tylko przywitam i dalej staje sie niewidzialna, mam doła nic mi sie nie chce i nie mam na co zwalić bo pogodę mamy jeszcze letnią, chyba mnie przytłacza ta praca i brak normalnych kontaktów, kawki chętnie sie napije, (_)>

mycha ty nas nie strasz ja w następnym roku wracam definitywnie do kraju i mam nadziej że to będzie rok samych sukcesów, udanych wyborów i niekończącej się zabawy:P, może z tym ostatnim to troszkę przesadziłam , ale cóż pomarzyć każdemu wolno:D

to ja do kawki się przyłączam:), życząc wszystkim udanego dnia, a szczególnie dla myszki

do2do , to wspaniale że zaleźliście takie miejsce, Majka, swój dom tez zaczęliśmy pod koniec września i po 6 tygodniach miał już papę na dachu, ale w listopadzie złapał nas śnieg:O, ale zdążyliśmy przed zimą go przykryć, a z czego będziecie go budować? kicia dzięki za kawę:)

hej, to dla dziś przypadł zaszczyt podania kawy(_)>, może być z mlekiem bez cukru:)

tak sie zawiesiło ze myślałam ze nie wysłało a tu 2 razy :O, a teraz zabawa kici::D:D:D Nie mogłabym żyć bez..........................chyba nie ma takiej rzeczy która jest mi potrzebna, oczywiście nie myślę o rzeczach oczywistych aby człowiek mógł funkcjonować, ale wiem że nie mogła bym żyć bez swojej rodziny -dzieci i męża, w moim życiu co kilka lat wszystko staje na głowie wiec wiem ze do wszystkiego można się przyzwyczaić, :)

to ja tez sie kawki napije:D, Majka, dzięki za przepis na nalewkę malinową, właśnie teściowa próbuje coś zrobić z malinami bo te jesienne obrodziły, wiec może coś jej zasugeruje a mi przyda sie to na przyszłość, pewnie już nie raz podawałaś różne przepisy , ale jakbyś mogła podać jeszcze raz wieloowocową i z czarnej porzeczki bo uwielbiam ten owoc, mam też aronię i tak sie zastanawiam czy ten dosyć zapomniany owoc, może z połączeniu z innym owocem albo z ziołami, nadawał by sie na nalewką, kiedyś piłam, koktajl orzeźwiający na bazie aronii i mięty pieprzowej , bardzo mi smakowało, pewnie będę musiała poeksperymentować w przyszłym roku, ale dziękuje za każde sugestie,

to ja tez sie kawki napije:D, Majka, dzięki za przepis na nalewkę malinową, właśnie teściowa próbuje coś zrobić z malinami bo te jesienne obrodziły, wiec może coś jej zasugeruje a mi przyda sie to na przyszłość, pewnie już nie raz podawałaś różne przepisy , ale jakbyś mogła podać jeszcze raz wieloowocową i z czarnej porzeczki bo uwielbiam ten owoc, mam też aronię i tak sie zastanawiam czy ten dosyć zapomniany owoc, może z połączeniu z innym owocem albo z ziołami, nadawał by sie na nalewką, kiedyś piłam, koktajl orzeźwiający na bazie aronii i mięty pieprzowej , bardzo mi smakowało, pewnie będę musiała poeksperymentować w przyszłym roku, ale dziękuje za każde sugestie,

poczytałam Was trochę, Kicia, dzielnie stoi na straży podawania porannej kawy, Serum leży do góry brzuchem i odpoczywa, najlepszy pomysł, na drugi raz zabierz nas ze sobą:P, to nie będzie nudno Majka juz szkoła czy jeszcze odpoczywasz do2do, co ty za paskudztwo hodujesz na balkonie:O myszka, co nas nie zabije to nas wzmocni, mycha, dla pocieszenia mogę Ci tylko napisać ze nie tylko Tobie, u mnie to po prostu przeginają na całego ,

Ja sie melduje na kawkę, (_)>

hej robaczki,:) ja po urlopie, choć podobnie jak Majka, wcale nie wypoczęłam, mam wrażenie że jeszcze bardziej jestem zmęczona, i w ogóle nie mam weny do pisania:( pozdrawiam i całuje wszystkich