Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ABS

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ABS

  1. ooooooooooooooo, ruszyło się :D tak wiec , temat butelkowy zakończony :P(szkoda) kicia, a co z tobą, jak już coś wymyślisz to napisz
  2. fakt :P:O, pogodę mamy butelkowa , ale ty dziadekjacek to chyba masz ma myśli butelkę z mleczkiem:D:D:D
  3. hej chudzinki , u mnie tez pogoda pod budą, wieje i leje:O, wiec czas na kawę (_)> (_)> dużo (_)> Kicia,a co będziesz się czarna dupa przejmowała, ty masz białą i jak widziałam na zdj, to nawet nie najgorszą:P, a ta w ogóle co to sie stało że masz taka minę, pisać robaczki: majka próżnujesz ostatnio:P serum gdzie Ty się schowałaś , zaraz wyłaź do2doproszę mi tu zaraz towarzystwo rozweselić, bo smutasy jedne pisać nie chcą :D myszka chyba przez te prawko , teraz nie wychodzisz z auta i nie powiesz mam że żyjesz:P tija , nic dodać nic ująć cudnietakmoże więcej weny twórczej dziadekjacektrochę energii mi się udzieliło:D, wiec teraz będę was dręczyć:P:P:P
  4. tak wiec wczoraj byłam z moim wybrankiem w takiej fajnej knajpce na piwie, gdzie sami je warzą, zupełnie inaczej smakuje niż te z dużych browarów i wypiłam chyba ze 4 :P, jak na moje możliwości to rekord świata:D:D:D, a rano nie było tak źle trochę głowa mi ciążyła bo mało tez spałam :P,ale za to żołądek OK. a z nim mam zawsze rewolucje nawet po małej dawce alkoholu, wiec ogólnie wieczór się udał :D,
  5. hej robaczki , wywiozłam dzieciaki do Polski do babci, teraz jestem sama z M, przez 3 tygodnie, w sobotę widziałam auto "cudeńko" a co do jazdy pozwolę się na cieszyć mężowi, ja będę jeździć swoja poczciwą cytrynką, (citroen), może trochę jestem zmęczona, ale juz jeden problem mam z głowy teraz tylko całe sprawy związane z rejestracją i ubezpieczeniem , ale to zostawiam M , niech się tym zajmie to jego auto( na razie:P) po za tym wczoraj miałam urodziny i nawet z tej okazji starzenia sie nie wypiłam porządnie, wiec dziś zamierzam nadrobić :D, i nie tylko to :D:P
  6. witam kochane robaczki(_)> kawa, potem sie odezwę , brak czasu:P
  7. a co to dalej śpicie:P, ja jeszcze 2 godziny i mam nadzieje bez przeszkód pójdę do domu, jutro nareszcie zobaczę swoje auto, a potem zaworze dzieciaki do babci bo mają ferie wielkanocne prawie 3 tygodnie , wiec wrócę w poniedziałek wieczorem, ciężko będzie, ale pewnie jak zawsze przeżyje:P, pisać kruszynki nie sapać:P
  8. czyżby mnie jakaś balanga minęła,:P bo jak czytam- dziadekjacek flaszką częstuje , reszta jakąś burze widzi, a pozostała reszta nic nie widzi, to musiała być impreza :D:SD:D, u mnie lepiej, na razie nie rozmyślam staram sie skupiać na chwil;ą obecna , wiec powoli mi idzie,
  9. kawa, kawa i jeszcze raz kawa,(_)> witam kochane robaczki
  10. robaczki moje kochane, ja ledwo co żyje,:O wszystko dookoła mnie denerwuję a w dodatku bez zapowiedzi wyłączyli prąd na kilka godzin,:P na razie mam dosyć i czekam na koniec pracy, może nikogo nie zabije, :P
  11. wstawać, wstawać, , ja dziś też jakoś bez życia. ale już rano melduje sie na (_)> , dziadekjacek, :D zazdroszczę ci twojej energii, może sie trochę podzielisz, a co do ciast to mi one też wychodzą, ale zakalce w moim wykonaniu to zdaniem M "cuda" i też są chętnie jedzone przez rodzinkę , pogoda na razie nie specjalna, podobnie jak moje samopoczucie, zbliża się @, więc sprawa jasna:O
  12. ale jestem dziś naładowana, :O, po prostu chodzę i gryzę , wszystko mnie wyprowadza z równowagi, nie mam siły, :O
  13. witam robaczki kochane, u mnie dziś słoneczko , choc trochę wieje i zimno,
  14. pozdrawiam was wszystkie kochane chudzinki do jutra
  15. majka dzięki, może mi taka dieta nie jest potrzebna, chciałam coś takiego na wiosnę aby zgubić trochę i aby odświeżyć organizm, myślałam o kilkudniowej diecie, a nie jakieś męczarni a potem jojo, choć pewnie u mnie było by to nie możliwe, bo ja już nauczyłam się odmawiać sobie wielu przyjemności, jeżeli wiem ze nie mogę i że w danym dniu jem za dużo, po prostu odczuwam potrzebę jakiś zmian i na razie nie wiem co to ma być :O u mnie zaczęło padać, mam dziś spotkanie w szkole u córki, i zaczynam popadać w jakąś nostalgie, pewnie przez ten deszcz :P
  16. już was poczytałam :D, już nie pamiętam kiedy w weekend tyle napisałyście:D, a co do mojego długo oczekiwanego auta, to nic specjalnego, po prostu doszliśmy z M do wniosku że musi być praktyczne i niedrogie w utrzymaniu, biorąc pod uwagę 3 dzieci, i że będziemy mieszkać na wsi musi mieć napęd 4x4, wybraliśmy nissana X-trail LE, zamówiliśmy go w listopadzie, z kilkoma dodatkami, ale im dłużej czekam , tym bardziej sie zastanawiam nad innym samochodem kicia ja też myślałam , że samochody stoją w salonie i już po kilku dniach można nimi wyjechać:P, ale to chyba jakiś mit, bo wśród moich znajomych, wszyscy czekali na auta, może nie tak długo ale jednak:P,
  17. ja witam wszystkich kawą (_)>
  18. oczywiście odpisali mi że robią wszystko co w ich mocy aby auto dostarczyć jak najszybciej, M mnie stopuje aby sie nie spieszyć ale ja nie chcę czekać tak do wakacji,:P,
  19. właśnie się dowiedziałam ze chcą kolejny raz przesunąć odbiór mojego auta, wiec im napisałam, że pomimo jestem człowiekiem o gołębim sercu i anielskiej cierpliwości to wszystko ma swoje granice:P i auto chcę zobaczyć już w tę sobotę :P, co za czasy aż nie korci się wycofać i zmienić dilera ale nie wiem czy kolejny nie będzie zachowywał sie podobnie
  20. witam robaczki kawa(_)> ja dziś nerwowa jestem, juz mi w pracy ciśnienie podnieśli , a w dodatku prowadzę z M negocjacje wakacyjnej wycieczki, aby dzieciakom pokazać trochę Polski, a w dodatku , diler samochodowy gdzie zamówiliśmy auto sie nie odzywa:P,
  21. a ja chyba zacznę strajk ostrzegawczy jak zaraz nie zaczniecie pisać:P:P:P
  22. pisać chudzinki:D, pytałam o DUkana, czy ktoś może mi odpowiedzieć, Majka:P, powiedz jak było u ciebie z ta dietą
  23. nie spać robaczki u mnie wiosna wczoraj +19 , a dziś bedzie jeszcze więcej, :D:D:D wczoraj tak jak sobie obiecywałam miałam pierwszy kontakt z bieganiem, fajnie było wczoraj , dziś niestety lekka kontuzja biodra bo chyba za mocno sie rozciągałam, biegłam 2X20 min, a po miedzy tym 10 min ćwiczeń rozciągających, :D, myślę że ból biodra mi przejdzie i jurto ruszę na rolki, albo na rower, a dziś ćwiczenia w domu, może nie przesadne ale troche muszę się rozciągnąć , bo jakaś taka "zasiedziała" jestem po zimie, a po za tym w zdrowym ciele zdrowy duch:D, wiec ćwicz za dwóch :P
  24. Serum ptaszyno, jaka starość, :P, może za 20 lat, a ty juz na zapas się martwisz, teraz pomyśl co możesz zrobić dla siebie i wyłącznie dla siebie, koniecznie napisz co zrobisz dla siebie, jakieś nowe wyzwanie na początek wiosny, i nie ma żadnych wymówek, pisz koniecznie po to tu wszystkie jesteśmy
×