Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ABS

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ABS

  1. hej, co sie dzieje nikt rano kawy nie pije,
  2. a ja dzis upiekę makowiec i jeszcze nie mam choinki, dobrze że teściowa dała kapustę i pierogi :-), niestety nie mam czasu na gotowanie choć bardzo lubię,:-) nie wiem kiedy wszystko przygotuje , ale -pewnie jak zawsze wszystko będzie na ostatnią godzinę, bo w tamtym roku w pierwszy dzień świąt miałam 40 stopni gorączki, po prostu katastrofa i trzymało mnie przez 3 dni wiec i sylwester był w piżamie i oglądnie sztucznych ogni przez okno, mój M twierdzi że za bardzo się przejmuje i to dlatego się pochorowałam, zawsze sobie obiecuje że nic nie będę robić a potem cała doba gotowania i pieczenia nie pomijając sprzątania
  3. kiciakocia, współczuje, ale jak napisała mafinka, organizm musi sie oczyścić, duzo wody , a nie soków i kawy, wiec sie trzymajcie cieplutko
  4. witam laseczki jestem już na miejscu, tj. przyjechaliśmy w poniedziałek , ale miałam wolne wiec się nie odzywałam , tylko się cieszyłam wolnym, droga była ciężka ale odśnieżona, już teraz jesteśmy cała rodzinka w komplecie i czekamy na święta, jeszcze oczywiście nic nie przygotowane, ale dziś zamierzam upiec makowiec resztę zostawiam, na dzień wigilijny, domu nie posprzątam , bo to syzyfowa praca, wiec tylko odgarnę tylko tyle aby mogła dzieci znaleźć :-), dzień wigilijny mam wolny :-), wiec pewnie się wyrobie, i jeszczę będzie możliwość wykorzystania M, do prac prezenty już są, teraz tylko trochę cierpliwości i święta się udadzą jak zawsze oczywiście;-) majka kiciakocia do2do serum mafinka myszka dziadekjacek staram się napisac to i wysłać od 9,00 ale ciągle mi ktoś przeszkadza, ale teraz juz wysle
  5. hej, nie ma rano kawy, ja juz jedna wypiłam, teraz tylko herbatka, dziś rano wstałam nawet w dobrym nastroju jak do tej pory, dziś jadę do kraju ale tylko na 2 dni , ale zdąrze do fryzjera i pewnie na odwiedzenie kilku miejsc, ale i tak sie ciesze, martwi mnie tylko pogoda, bo jedziemy z dziećmi i z nimi wracamy, chociaż teściowie mieli inna propozycje aby wnuki zostały u nich bo teraz maja 3 tygodnie przerwy w szkole, ale ja jakoś nie wyobrażam sobie świat tylko z mężem, chociaż sylwester był by miły, ale święta to święta:-) mamy do przejechania ponad 800km, i to w taką pogodę ,ale mam nadzieje że się nic nie zdarzy
  6. hej, nie ma rano kawy, ja juz jedna wypiłam, teraz tylko herbatka, dziś rano wstałam nawet w dobrym nastroju jak do tej pory, dziś jadę do kraju ale tylko na 2 dni , ale zdąrze do fryzjera i pewnie na odwiedzenie kilku miejsc, ale i tak sie ciesze, martwi mnie tylko pogoda, bo jedziemy z dziećmi i z nimi wracamy, chociaż teściowie mieli inna propozycje aby wnuki zostały u nich bo teraz maja 3 tygodnie przerwy w szkole, ale ja jakoś nie wyobrażam sobie świat tylko z mężem, chociaż sylwester był by miły, ale święta to święta:-) mamy do przejechania ponad 800km, i to w taką pogodę ,ale mam nadzieje że się nic nie zdarzy
  7. a mi się nastrój nie poprawił, teraz mam migrenę że jak tylko wrócę do domu to się położę i zabronię niepokoić trochę Was poczytałam ,ale za wiele nie napisaliście trzymajcie się cieplutko, do jutra
  8. hej robaczki kochane jakos całkiem wypompowana jestem, nastrój świat mi sie nie udziela, :-(
  9. hej robaczki kochane jakos całkiem wypompowana jestem, nastrój świat mi sie nie udziela, :-(
  10. dzisiaj robaczki nie miałam nawet sekundy aby do Was zajrzeć ale obiecuje jutro nadrobię
  11. nareszcie wszystkich pogoniłam od kompa, myślałam ze to nie możliwe , a tu bez sprzeciwu, nikt nie chce korzysta ale pewnie nie na długo
  12. serum to może to *** czym się różni blondynka od pomarańczy
  13. serum a dla ciebie dużo serduszek, moze troche zmieni Ci sie humor
  14. http://www.przepisy-kuchenne.info/przekaski/losos-w-galarecie.php nie wiem czy to sie otworzy :-), ale pysznie wygląda
  15. a myślicie o takim przepisie, szukam czegos dobrego ŁOSOŚ W GALARECIE (jako przystawka) Składniki: * kawałek łososia ok 30 dkg * marchewka * pietruszka * kawałek selera * ćwierć cebuli * bulion z kostki * ziołowe ziarenka smaku * żelatyna * ok 3 szkl. wody * sok z cytryny * dodatkowo; kilka łyżek zielonego groszku z puszki Sposób przygotowania: Włożyć warzywa do garnka, zalać wodą dodać przyprawy i pogotować ok 10-15 min. Do wywaru włożyć łososia i gotować ok 10 mim, wyjąc rybę połamać na kawałki i rozłożyć po równo do miseczek, kubeczków itp.. Dodać plasterki marchewki i po łyżce zielonego groszku. Wywar doprawić do smaku solą i pieprzem, dodać odrobinę soku z cytryny i rozrobić z żelatyną w proporcjach podanych na opakowaniu.. Zalać rybę w miseczkach wywarem i odstawić do wystudzenia. Podawać galaretkę skropioną sokiem z cytryny.
  16. co myślicie o takiej rybce w galarecie, myślę dobra będzie na przystawkę, a póżniej pod wódeczkę, a może macie swoje własne przepisy :-), Składniki: - 1 kg ryby (po oprawieniu), - 1 średnia marchewka, - 1 pietruszka, - 1 duża cebula, - sól, - pieprz, - cukier (jeśli to karp), - 1 łyżeczka żelatyny. Jak przyrządzić? 1) Zeskrobać łuski ostrym nożem "pod włos". Wypatroszyć uważając na żółć. Odciąć łeb i płetwy. Umyć i pokroić w poprzeczne paski. Posolić i odłożyć w chłodne miejsce na 1 godz. 2) Przygotować wywar jarzynowo-rybny. Do płaskiego garnka wkładamy pokrojone jarzyny, cebulę i gotujemy 20 min. 3) Po tym czasie wkładamy łeb i płetwy. Po 10 min. wkładamy pozostałe kawałki. Wywar powinien przykrywać rybę na całej powierzchni. Gotujemy ok. 30 min. na niedużym ogniu, który daje tylko "mruganie" powierzchni. Pod koniec gotowania dodajemy łyżeczkę cukru. 4) Delikatnie wyjmujemy kawałki ryby na talerz. Wywar przelewamy przez gęste sito do innego garnka. 5) W garnuszku rozpuszczamy 1 łyżeczkę żelatyny w kilku łyżkach wywaru. Mocno rozgrzewamy rosół w garnku i wlewamy do niego rozpuszczoną żelatynę. Wyłączamy ogień. Starannie mieszamy zawartość garnka. Dodajemy odrobinę zmielonego pieprzu. Odstawiamy galaretę w chłodne miejsce. 6) Po ok. 30 min. galaretę przelewamy jeszcze raz przez gęste sito do nowego garnka. W tym czasie prawdopodobnie wszystkie pozostałe farfocle opadły na dno. Przelewamy powoli i nie burząc tego co leży na dnie. Kończymy przelewanie, gdy widzimy, że resztki zbliżają się do sitka. Reszta jest już nie do użycia. Ten zabieg pozwala nam uniknąć czasochłonnego klarowania galarety. 7) Wracamy do naszych zajęć z rybą. Każdy kawałek pozbawiamy delikatnie ości. Zwłaszcza na grzbiecie jest wiele drobnych, prawie niewidocznych ości. Następnie równie delikatnie zdejmujemy skórę. 8) Przygotowujemy jarzyny i bakalie do dekoracji. Troszkę umytych rodzynek, kilka migdałów lub płatków migdałowych. Marchewka w talarkach. Tutaj możecie stworzyć swój własny "bukiet" dekoracyjny. 9) Na wybrany półmisek, opłukany zimną wodą wlewamy nieco galarety tak, by przykryła całe dno. Odstawiamy w chłodne miejsce i czekamy, aż zastygnie. Wtedy delikatnie układamy karpia. Zalewamy pozostałą galaretą, garnirujemy marchewką i wybranymi ingrendiencjami. 10) Gdy mamy pewność, że galareta zastygła bez żadnych niespodzianek, wkładamy do najcieplejszego miejsca w lodówce , tak by nie była narażona na żadne przygody, które pozbawiłyby ją urody. Jak podawać? Na półmisku w którym została przygotowana. Dlatego zawczasu wybieram właściwy półmisek. Do karpia najlepszym dodatkiem jest chrzan i pieczywo. Uwagi: Mamy inne gatunki ryb, które znakomicie smakują przyrządzone w ten sposób. Wspomnę tylko o sandaczu i linie dla przykładu - wyśmienitych polskich ryb. Niestety są dosyć drogie. W tym przypadku nie dodajemy cukru do galarety, a zamiast chrzanu podajemy sos tatarski, gdyż te ryby są delikatniejsze w smaku. Rybę gotujemy zawsze w jak najmniejszej ilości koniecznej wody. Jeśli są to filety mające mniej naturalnego "kleju", ilość gotowej żelatyny zwiększamy o 1/2 łyżeczki. Ryba w galarecie jest daniem, które może jeść każdy. I każdy kto raz spróbuje jej delikatnego smaku pozostaje gorącym wielbicielem tak przyrządzonej ryby. SMACZNEGO!!!
  17. teraz zjem sobie II sniadanko, jogurt + pomarańcza = kawa :-)
  18. fakt, nie nam żadnego konta, a na NK juz dawno nie zaglądałam, tak wiec powinny być wysyłane jakieś "sygnały dymne" aby o nikim nie zapomnieć, bo ja mam taka tendencje, chociaż pamiętam to i tak uda mi sie zapomnieć
  19. wiec to tak kiciakocia ma dziś urodziny, 1000lat życzę Życzę Ci... ...spokojnego snu i radosnego przebudzenia; ...abyś czasami mogła sobie pozwolić na to, czego od dawna pragnęłaś, a nie tylko na to, co musi Ci wystarczyć; ...tylu dobrych wspomnień, abyś dzięki nim mogła przetrwać złe chwile; ...wiosny - tego zachwytu, który ciągle przerasta Twoje oczekiwania; ...abyś zawsze była komuś potrzebna; ...tej radości, gdy czyjaś twarz rozjaśnia się na Twój widok, albo gdy dostrzegasz ukochana osobę na końcu peronu; ...radości myślenia, ostrości spojrzenia, triumfu zrozumienia i satysfakcji tworzenia... ...abyś znalazła szczęście, którego szukasz.
  20. mama witamy dla mnie prosze espresso , może postawi mnie na nogi,
  21. witam wszystkich cholera czy ja o czymś zapomniałam , chyba już mam sklerozę starczą czy co;-( kiciakocia,
  22. hej robaczki{serce] u mnie po niedzieli jakoś leci, trochę zakupów zrobiłam, żle się czułam wiec jadłam co zaowocowało niestety wagą:-(, patrzę na wagę i nie mam siły jak na razie z tym walczyć:-( do2do, trzymaj się, na pewno wszystko będzie dobrze serum silna babka jesteś i na pewno sobie poradzisz a syn szybko wróci do zdrowia a co z reszta , gdzie się podziewacie, dla Was też i
  23. tak wiec kochane robaczki, pewnie dopiero się odezwę z poniedziałek, bo czeka mnie duzo pracy w domku i pewnie nie dopcham się do kompa, jutro ma choinkę i mikołaja dla dzieci, potem ostatni dzwonek na prezenty dla rodzinki, pewnie szaleństwa nie będzie:-(, wiec trzymajcie się cieplutko
×