ABS

ale cisza C I S Z A STRASZNA CISZA ALE CISZA, ......................

dobrze ze nas juz dawno żaden wujek nie odwiedzal , bo wtedy mialam bym problem :D, bo chyba dobry przystojny sasiad sie nie liczy:D:D:D

a u mnie nadal pieknie sloneczkoświeci i taki zapowiada sie wekeend:D,

[ja jestem na NK i nie wiem że jestem:O

witam wszystkich:), u mnie za oknem sloneczko to juz wiosna, :D:D:D musicie dać mi namiar na klase, bo ja ze starej sie wypisałam i teraz dojrzałam że znów moge sie zapisać:)

już się skończylo pospolite ruszenie:P, pewnie wszyscy opalaja sie na słońcu:P, a kto bedzie pisał :(

kwiatek] do2do posyłam duzo sloneczka i , mam nadzieje, że u Was sie wypogodzi a u mnie sloneczko nie zniknie boszzzzz, jak mi się chce spać:(,

a u mnie piękna wiosna za oknem, mam tylko nadzieje że tak bedzie w sobotę i niedzielę, bo mam zamiar wybrać sie na wycieczkę i duzo przebywać na słoneczku

witam wszystkich w tem słoneczny wiosenny aczkolwiek jeszcze chłodnawy poranek:),

OK. ide jeśc bo starsznie głodna jestem ,:D

a tym razem nie mam zamiaru przekroczyć 70kg, bo ostatnio bylo aż 85kg, a pozatym może wcale nie przytyje :O, w sumie jak przytyje to wiem teraz jak to zgubic , wiec chyba narazie nie musze sie martwic :)

szcześliwa , nie wolno wyrzywać sie na słabszych i chudszych o połowe:P:P:P, a co do żuków to może byc biedroneczka:D

ale się rozpisały:D, aż , milo , u mnie słoneczko i juz wiosna:), pozatym idę jeść bo mi w brzuchu burczy, podobno mam jeść 5 posiłków dziennie nie licząć zachcianek,

witajcie , jakie mile zaskoczenie z rana, az dwie strony zapisane, narszecie sie trochę ruszyłyście, apropo \"cieżarówek\" jeszcze raz ktoś tak napisze to Bryyyyyyyy, :P, Tija , poprostu niezłe zamiaszanie

do2do pewnie masz racje , ale nie chce mi sie z chlopem \"wojować \" jeszcze i o to, on i tak mnie pociesza, że noie bedzie tak żle choc ja jakoś jeszcze nie moge sie do tego przyzwyczaić:( mafinka:), z tym drewnem to juz przesadził,

ooo...jakies pospolite ruszenie, a mi spać się chce, wcisnełam w siebie obiad, ale nie cały :(, rozmaiałam ze swym chlopem o zwolnieniu, ale on stwierdził że potem może byc gorzej wiec lepiej jeszcze troche sie powstrzymać, wiec sama nie wiem , w domu tez mie mdli i bez pracy dzień bedzie mi się dłużył , wiec nie wiem czy to wytrzymam, a jeszcze w domu mamy czasowo internet zawieszony wiec nawet sobie nie popisze :(, wiec teraz sama już nie wiem

Majkamasz racje, ale ja taka głupia pracoholiczka jestem:(

tija, wiec jeden problem z głowy, mam nadzieje że się wszystko wyjaśni i po wysypce i innych objawach nie bedzie śladu :(:(:( czemu mnie tak mdli, zamiast zajadać i mieć zachcianki to mam brak apetytu

witam wszystkich, ja jeszcze żyje choc czasem mam ochote przespac tem zły okres, podziwiam pimach, skąd Ty bierzesz tyle siły tija , nie martw się na zapas, ale zawsze lepiej dmuchac na zimne,

witam wszyskich :D. u mnie za knem sloneczko , wiec może już wiosna:D,

robaczki kochane, juz się z pracą obrobiłam, jak muszę to chcem:P, uściski i dla wszystkich

do2do dzieki, dzidzia ma juz 8 tygodni , jeśli można ta powiedzieć, podobno bedzie mnie tak męczyc do 12 tygodnia, ale jak pamiętam z córeczką to męczyłam się dłużej:o, i uściski dla wszyskich

witam wszystkich , u mnie za oknem pochmurno i ciemno:(, czuje sie jakbym była po wielkiej imprezie , bo mnie mdli i spać mi sie chce, a rano zakręciło mi się w głowie, jak ja to przetrwam:o, myślę aby pójść na zwolnienie, ale zaraz się wszyscy dowiedzą , i będą gadać za plecami co oczywiscie najbardziej mnie denerwuje, a mój luby twierdzi aby pracowała jeśli jeszcze mogę, a juz czasem nie mam siły, bo drugi tydzień uczucia kaca giganta to mało kto zniesie:( \\\\ i juz sobie pomarudziłam , a teraz musze się zwiąść do pracy

jakoś niewiele piszecie:(, bo ja to nie mam co pisac , caly dzień siedze w papierach i jak mnie nie mdli topo przysypiam i tak na zmianę:(, wiec nic ciekawego a nie chcem was zanudzać. i uściski dla wszystkich

ciekawe gdzie się wszystkie ukryły