ABS

dzieki ale jakis dól mnie dopadł wiec tylko czytam

witam wszyskich, ja jeszcze zyje choc nie wiem jak długo:o, bo potwierdziły sie moje obawy, teraz będę tylko tyći po co sie męczyłam przez pół roku

dzieki Mycha, ja tez m6ysle ze to stres bo druga opcja mi nie pasuje, nie teraz i w tych warunkach, cholera aż boję się pomysleć jak by miało sie to potwierdzic , pomimo ze wszystko cos we mnie siedzi i złapalam doła, i nawet nie mam tu na miejscu koleżanki z ktora mogła bym pogadać (wszystkie jedze tylko czekaja na sensacje:P) dobrze ze moge cos napisać:(,

witam w ciemny zinmy i deszczowy poranek , pogoda pod psem, moża rzec butelkowa :P, z wczorajszego optymizmu nic nie zostalo:(, czuje sie ociężała i nikt mnie nie kocha, @ mi sie spóżnia 2 tygodnie wiec mam 2 opcje , albo zostanę zmów mamusią_(mało prawdopodobne, ale możliwe:o), albo będe brać jakie świństwo farmakologiczne po ktorym pewnie bedę sie czuła paskudnie i przytyje , obydwie opcje mi sie nie podobaja , wiec moje samopoczucie jest uzasadnione, a mija skorupka juz od dawna czeka wiec idę....

hej robaczki , dziś mam optymistyczny dzień i mam nadzieje wszystkich zarazić:D, w sumie nic sie nie stało, w nocy nie spalam , dziecię mam przezięboine , ale ogólnie jakaś radosna jestem:D,. tak wiec dzis dzień myslących optymistycznie i uśmiechających sie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:

wiatm wszysktich milusio

mafinka często tak się zdarza że tkwimy w toksycznych zwiazkach nie wiedzieć czemu się poddajemy , wszyscy to wiedzą , ale to robią nie wiedzieć czemu sie męczymy, a najbardziej chyba sie męczą przyjaciele jak musza to to wszystko patrzeć

a nie wspomiałam o weselu, zabawa była fajna, wytańczyłam się, choc mój M , upierał sie aby nie iść, ale oczywiście jak ja poszłam to on też musiał, :P,:D, wiec wyszło na moim a potem stwierdził że dobrze zrobiliśmy że poszliśmy bo sam też dobrze sie bawił i jak tu gadzinie łba nie urwać:P

witam w poniedziałkowy mokry i zimny poranek, za oknem pogoda butelkowa:(

MAMA wszystkiego co sobie życzysz a nawet wiecej i jeszcze wiecej:D, a zdmuchnij wszystkie świeczki to napewno sie spełni:)

witam robaczki, jak po wczorajszym obżarstwie:D, szczęśliwa GRATULACJE!!!, ja zawsze w Ciebie wierzyłam i mam nadzieje że na wiosne bedziesz jak ten motylek

mafinka , ja zjem za Ciebie i za siebie,

witam wszyskich zajdaczy słodkości a przede wszyskim pączków:D, ja juz od rana wciagam wszystko co słodkie i tłuste:D, a na dodatek każdy w pracy chce mnie dziś dokarmić, wiec chyba pod koniec dnia z przejedzenia nogą nie będę mogła ruszyć, a co mi tam:D te pare pączków i gromady ciateczek chyba mi nie zaszkodzą, ale przyżekam że nie przekrocze granicy 10 sztuk:D,

ja sie nie przyłaczam , bo mam zamiar juz dziś piec:D, aby na jurtro bylo duzo i słodko a co mi tam , moja waga się trzyma na 55-56 kg wiec pewnie tylko mi zaszkodzi obżarstwo:P,

witam :), ORY, wczorajsze motto dnia poprostu zwaliło mnie z nóg, :D, u mnie oczywście wszysko pod górkę, ale jakoś sietrzymam bo kto powiedził że bedzie lekko:o, w sobotę może pójde na wesele, dostałam zaproszenie , ale jakos specjalnie mi się nie chce, zreszta jak zawsze mój M zrzędzi, że nie bedzie mu się podobało i będzie zaraz chciał wrócić do domu wiec może lepiej nie iść:P, to moja koleżnka z pracy, wiec pewnie się obrazi:P, i oczywiście jak zawsze bedzie pod górkę:(

ja to bym swojej gadziny nie wymieniła, juz odchowany , znany i sie przyzwyczailam, człowiek nigdy nie wie czy trafi na gorszy albo wybrakowany egzemplarz,

ach...:(

donia i tak trzymaj, ja juz dawno doszłam do wniosku że jak chcem prezent to sama sobie kupuje , wiadomo ze to nie to samo, ale brak rozczarowań, a co do fryzjerów to chyba to reguła że jak się chce dobrze wyglądać i im się o tym powie to :O, odnosi sie odrwotny skutek

witam wszystkich, juz dawn9o sie nie odzywałam a to z nadmiaru pracy i zmartwień , poprostu nie chcem was zanudzać i przygnębiać:(,

:o wiem , czasem się zadrza że człowik tzn kobieta :D, ma wie w co ręce wsadzić,

i znowu jakaś cisza gdy się pojawiam

dziewczyny popatrzyłam na tabelkę BARAWO!!!! Tija, Gratulacje !!!

jestem kochne robaczki , jeszcze żyje:D, pewnie nawet nie zauważyliście , że mnie nie ma :D, ale wpadłam sie przypomnieć i oczywiscie poczytać co ciekawego u Was słychać , przepraszam że się nie odzywałam , ale mam tylke na głowie że ledwo co sie wyrabiam , ale teraz mama nadzieje wszystko sie uspokoi i bede tu częsciej zaglądać. a dla wszystkich wszystkich

czyzbym wszystkich wystraszyła:o

witam i potwierdzam, że jeszcze zyje, :) choc pewnie nie tęskniliście za starą zrzędą