Baja33
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Baja33
-
Tak, to forum pomaga przetrwac kryzysy- udowodnione z autopsji! Nawet jak sie ma juz dosyc , to po chwili wraca sie na forum i znowu podejmuje sie wlasciwa droge. Normalnie to bym juz 5 razy diete zarzucila. Ale nie poddaje sie, bo tez tym razem czuje, ze to ju bedzie dieta DO SKUTKU ile by nie zajelo- 5 miesiecy czy rok. I tez tak jak Dilajla juz mysle, zeby stosowac zdrowe nawyki w normalnym zyciu i przekonac do nich cala rodzine. Na razie Moj sie przekonal i jemy zdrowo (schudl 3 kilo) ale mam na mysli przekonac tez mame, ktora wazy pod 80 kg 155 wzrostu. No i tate moze?
-
wiem, ze pewnie powiesz,ze chcialabys wazyc tyle co ja na poczatku - te 74 kg, a ja bym chciala miec tyle, co Lelula- 60 :) Ale to po prostu kwestia tego, kiedy sie opamietalysmy. Im dluzej to zajelo- tym wiecej kilosow do zrzucenia. Ile by nie bylo, to da sie zrzucic.
-
Wiesz, ja co prawda 20 kg mniej, ale cie rozumiem, bo zaskoczenie chyba podobne przezylam widzac z przodu 7. Bo zylam przekonaniem, ze waze 65 i to pare lat. Sama siebie oszukiwalam, ze wygladam ok, dopoki nie zobaczylam zdjec z wakacji . I poczulam brak szacunku do siebie, ze sie sama tak oszukiwalam i jadlam jak nienormalna, zamiast sie troche kontrolowac.
-
Dzien dobry. Chuda nie sadzisz, ze mozesz sobie rozregulowac metabolizm idac na kopenhaska? takie przynajmniej byly opinie na starym forum. To dzisiaj do tej Warszamy pojechalas? A ja jem owsianke na wodzie, z odrobina mleka. Dziecko oglada Noddy. Kawa tez juz stoi i sie studzi. Tita jak amasz grupe krwi i co masz zalecone jesc? Kiedys na studiach czytalam ta ksiazke, o ktorej wspomnialas, dlatego jestem na nie . Ale w sumie chetnie sobie przypomne, o co tam chodzilo. Od 12 bede czekac na mojego orbitreka. Czuje sie okropnie nieruchawa i jakby zastygnieta w jednej pozycji. Potrzebuje sie rozruszac. Aha, ciekawi mnie gdzie sie podziala Aniulka. Czyzby oddala sie z luboscia spozywaniu produktow niedozwolonych i siedzi cicho, zeby nikt sie nie dowiedzial? ;) Odezwij sie Ania . Tygresek- a jak u ciebie kryzysy stresy i slodycze/ Dajesz rade na diecie?
-
No chyba nie zamierzacie brac serio tej diety z grupami krwi... Mi pisali, ze mam jesc biale mieso, a czerwonego nie- z czym sie zupelnie nie zgadzam. To jest jakis wymysl. Brak racjonalnego poparcia tej teorii.
-
O kurcze, tez bym chciala miec gdzie rowerem jezdzic. Bo po miescie nie ma jak, a po wioskach to tez nie najlepiej, bo ciagle auta jezdza i sie jedzie poboczem, bojac sie, ze zaraz cie jakis stuknie polonezem. Kiedys mialam w zwyczaju jezdzic z przyjaciolka. Alez to byly czasy- wspaniale. Przyjazn nadal trwa, aczkolwiek oslabiona roznym miejscem zamieszkania no i zyciem zawodowym oraz tym, ze obie mamy juz pary, a to nie to samo :( Tesknie.. Ale do niej, nie do chlopa, hahaha! Odwiedze ja dopiero w kwietniu. Gosia a mail sie pokazuje po pierwszym wpisie, jak sie jest zalogowanym. jak sie nie jest, to sie nie pokazuje. Tak zauwazylam u siebie. A dilajli sie pokazuje nawet taki adres, ktorego nie ma ,haha.
-
Pakistanska zdrowa? Nie zgadzamm sie. Wszystko smaza i oleju w tym jest tyle, ze glowa mala. Ale sie nie mozna kapnac, bo wszystko wchloniete w ryz tudziez ziemniaki i te ich egzotyczne warzywka. to samo indyjska. Ktora uwielbiam wlasnie chyba za olej, chili i czosnek. Ale polska jest tez dobra, bo nie ma jak zupka kalafiorowa albo krokiety ! Czesc Tita. Ja pomiarow ciala nie robilam, chyba nawet centymetra nie mam, ale moze tez sie skusze i poszukam... ciekawa jestem ile teraz mam w biuscie. dawno temu bylo rowno sto.
-
Wow Chuda gratuluje , ze podjelas wreszcie ta wazna decyzje! Serdecznie zycze powodzenia, bo to naprawde ogromna sprawa i oby sie udalo! Dilajla mam nadzieje , ze to nie przeze mnie bedzie to piwo... Przeciez nas nie zdradzam! Na wszelki wypadek prosze o wybaczenie :)
-
Mam jeszcze jedna rzecz do powiedzenia, mianowicie jak bylo tak fatalnie na starym forum, postanowilam, ze zaloze nowy topik na innym portalu i Lelula byla za. Ale w tym czasie Chuda zalozyla ten nasz topik, wiec zrezygnowalam z pomyslu na jakis czas. Poniewaz jednak ruch tutaj jest nieco maly, stwierdzilam, ze warto na probe zalozyc ten topik, o ktorym wczesniej pisalam. I tak zrobilam, powiadomilam tez Lelule. Tutaj jest link http://diety.interia.pl/forum1,730504,733536,55_forum_Vitalia.html Na tym naszym Kafe topiku czuje sie bardzo dobrze i nie zamierzam z niego rezygnowac- fajnie tak w kameralnym gronie, kiedy juz sie znamy :) jest to dla mnie cos wartosciowego. No i przede wszystkim tutaj sie nauczylam jak dietowac i teraz moge tamte pouczac ;) Natomiast ten drugi topik jest dosc ruchliwy, sporo osob sie dolacza i nie nadazam czytac, chociaz zalozylam go kilka dni temu. Sa tam dziewczyny raczej niedoswiadczone- dopiero zaczynajace walke z kilogramami. Kilka z nich jest na diecie Vitalii- ulozonej przez dietetyka, za ktora sie placi abonament. Inne dopiero szukaja wskazowek. Inne juz schudly. Jesli macie ochote, to zapraszam rowniez tam zagladac! Mam nadzieje, ze zadna z was nie poczuje sie urazona (szczegolnie Chuda ;) tym faktem, ze otworzylam tez dyskusje na forum interii :) Buziole!
-
Witajcie, jezu jak sie ciesze, ze to juz piatek. Ostatnio nie wyrabiam w tej robocie. W zespole ciagle tylko jakies intrygi i niesnaski a do tego robota znowu sie pogorszyla, wczoraj nam dowalili kolejna baze danych , ktora mamy uzupelniac wykonujac nasza mrowcza prace. No bezsens z punktu widzenia \'bycia efektywnym dla firmy\'. Ale to chyba nic dziwnego. Moja kolezanka dostala dzisiaj prace w biurze nieruchomosci. Moja waga chwilowo sie obnizyla do 68,8, ale czuje, ze znowu skoczyla, wiec daje sobie czas do poniedzialku, zeby ocenic ewentualne zmiany. Chuda, nie ma bata, musisz w koncu zaczac chudnac. Wazysz sie codziennie? Tygrys dobrze ci idzie- tak dalej! Dilajla- ty moze zaczelas zwalniac tempo, bo zmeczona jestes za bardzo i moze bardziej nieregularna w diecie? W kazdym razie mozesz sobie na to pozwolic, bo zostalo ci tylko 3 kilo do celu! Brawo! I to bikini, co czeka....:)
-
Dzien dobry! Tak wczesnie dzis jestem, bo wczoraj zasnelam przed osma i sie wczesnie zbudzilam. Chociaz wlasciwie juz lece sie ubierac do roboty. Dilajla wspolczuje kolowrotka z mala :) a jak zacznie chodzic to dopiero bedziesz ganiac sprintem! Ach, dzieciaczki sa cudowne :) jak spia! Chuda, u ciebie jakies wahnieciana wadze?
-
Jelsi chodzi o robienie bloku- to radzilabym najpierw dac mniej cukru , bo cala szklanka, tak jak jest w przepisie, to za duzo. Zawsze mozna doslodzic . Kakao tez wystarcza 2 do 3 lyzek, nie wiecej. Herbatniki kruszone sa niezbedne. I sadze , ze orzechy wloskie najlepiej w nim smakuja. Rodzynki kiedys dalam, ale byly za slodkie. Morele z kolei nie pasowaly smakowo. To osobiste wnioski zmoich przygod z blokiem. Czyste zlo! Moj orbitrek ma byc u mnie w ta sobote :)
-
Na tej stronie, co Chuda podala to znalazlam, wyglada ciekawie. Mi-An, a moze to zamiast oklepanego murzynka? Chleb bananowy banana bread deser słodkie Łasuchy: Chleb bananowy (banana bread) Przygotowanie: 15 min Pieczenie: 1 godz. Trudność: łatwizna Składniki na 10 porcji •3-4 rozgniecione dojrzałe banany, 1/2 kostki roztopionego masła, 3/4 szkl cukru (można dać mniej, chlebek jest dość słodki), 1 roztrzepane jajko, •cukier waniliowy (lub 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii), 1 łyżeczka sody oczyszczonej, szczypta soli, •1,5 szklanki mąki. Etapy przygotowania 1. W przepisie tym nie trzeba używać miksera. W dużym naczyniu wymieszać roztopione masło z rozgniecionymi bananami. Wmieszać cukier, roztrzepane jajko, wanilię. Na końcu dodać mąkę wymieszaną z sodą i szczypta soli. Wymieszać. 2.Przelać do formy keksowej (10x20 cm) i piec w piekarniku rozgrzanym do 170-180\'C około godziny. Do ciasta można domieszać różne owoce lub orzechy.
-
O boze, nie wiem, czy powinnam o tym pisac na tym forum, bo ten blok to po prostu czysty grzech!!! jesooo, jakie to jest pyszne...slinka mi leci :D http://mojewypieki.blox.pl/2007/05/Blok-czekoladowy.html
-
Mi-An zrob blok czekoladowy.
-
Moze macie racje. Aczkolwiek nadal wydaje mi sie, ze skoro jest problem ze skora, to nie powinno sie tej skory torturowac do lez, a jedynie z wyczuciem masowac. Wasze nogi- wasze lzy.. ;) Ja tez tak jak Lelula najedzona kurczakiem z brokulami i pieczarkami :) A Mojego dzis nie ma, dostal bilet na mecz z pracy i poszedl. Wroci pozno , wiec sie nie bede fatygowac i nic mu nie gotuje. Lelula- ten twoj ma za dobrze- ciagle mu tylko frykasy pod nos podstawiasz.
-
Szybko sie kladziecie do wyrek. Ja jestem tak podekscytowana tym moim 69,9 ze postanowilam sie skupic z calej sily i pod koniec tygodnia zobaczyc juz takie wlasciwe 69 kg. Zeby juz nie smialo podskoczyc powyzej siodmej dziesiatki! Dzisiaj troche pojadlam . Na sniadanie 2 kromale z drzemem. Pozniej omlet z wedlina i pieczarkami a na koniec 3 parowki. No i deser czekoladowy o obinonej kalorycznosci (100) plus paczka chrupek (85 kcal) no i talerz zaparowanych brukselek. Pekam.
-
Tez jestm cekawa jak sie robi brokuly z makaronem . Na masle? Kurcze,wirus mi przeszkadza piac. Wczoraj oboje go sobie zaaplikowalismy- ja zaprosla otwierajac niznzny plik, a on zainstaloal, bo sie dran podszyl pod antwirusa.
-
Nareszcie dziewczyny zaczynacie rozsadnie gadac! I tak pozwolilysmy wagom stac w miejscu stanowczo zbyt dlugo! Tygrys od jutra nie jesz slodyczy ale za to jesz zdrowe rzeczy do 18! Dilajla znow pokaze \'jak to sie robi\' i bedzie elegancko cwiczyc i pewnie jeszcze rzuci papierosy z rozpedu, bo na Kubie wiadomo sie nie pali papierosow, tylko cygara ;) A Grecji zazdroszcze. Chuda zabieraj sie za robote , bo jak 2 kg juz poszlo, to i pojda nastepne, tylko musisz im pomoc sie oddalic i zamknac za nimi drzwi ;P !!! Podam wam przepis na pyszne jedzonko, ktore sobie na obiad zafundowalam oprocz wirusa komputerowego, ktorego sciagnelam rowniez w porze obiadowej otwierajac plik sciagniety z emula.. eh No wiec na obiad byly piersi kurczaka ale inczej. Na niewielka tacke (te jednorazowe, male do pieczenia) polalam troche oliwy i soku z cytryny . Na to polozylam kawalki piersi posone i wymieszane porzadnie w przyprawie \'kurczak z grilla\'. Na warstwe miesa poukladalam kawalki pieczarek a na wierzchu polalam calosc pomidorami krojonymi z puszki- tak, ze wszystko przykrylo. I na te pomdory znowu przyprawy (chili, ziolka). I do piekarnika na 25 mn na 200 stopni. Ciekawy troche inny smak niz zawsze, kurczak super soczysty i mieciutki pod tymi pomidorkami i niskokaloryczne. Polecam!
-
No wlasnie Tygrysek- popatrz ile juz osiagnelas! I w ciagu zeszlego tygodnia najadlas sie dosc slodyczy, wiec moze juz z nich zrezygnuj a zacznij, no sama wiesz co- zdrowe weglowodany :) I polecam tobie rowniez to niejedzenie po 18, bo TO DZIALA. Najlepszy przyklad - Dilajla. No i ja teraz po sobie widze, zaledwie po kilku dniach juz sa efekty okolo kilograma! Bo zaznaczam, ze waga mi stala od swiat (70,5-71), nawet z tendencja wzrostowa i ruszylo dopiero teraz od tego niejedzenia po 18. Zmus sie Tygrys przez kilka dni i zobacz, czy na ciebie tez to dziala, bo urodzinki blisko! Chudziaczku nie martw sie tymi hotdogami . Tak sie dzielnie trzymasz, tylko na wyjazdach cie kusi. Do Tunezji masz jeszcze wystarczajaco duzo czasu, zeby wejsc w 38!
-
I to niby mialo sie wyprostowac..Ale coz, pijana to tabelka. Wiesz co Dilajla, mam nieodparte wrazenie, ze ruszylo u mnie z waga dzieki niejedzeniu po 18. Zasugerowalam sie tym generalnie, ze Chuda sie zaugerowala ;) i pisala, ze przestala jesc kolacje. I pomyslalam, ze skoro wszedzie sie slyszy, ze to taka dobra metoda, to tez w to wchodze! I jak na razie wydaje mi sie, ze brzuch to niezle odczuwa i wyglada zdecydowanie lepiej o poranku no i pewnie stad sie tez wzielo to moje dzisiejsze 69,9 na liczniku :) Wiec serdeczne dzieki za sugestie! Dzis obiad byl o 16 a o 18.30 zjadlam galaretke z wisniami i malilnami (kupiona). Dobra byla i tylko 100 kcal. I jestem taka szczesliwa, ze dzis juz mniej niz 70 :D Wyobrazam sobie siebie jak bede wygladac za 10 kilo i jest mi przyjemnie :) Jak pojade do mamy, to postaram sie ja wciagnac w ta diete. Nie robie tego teraz, bo ona musi najpierw zobaczyc efekty, zeby sie zmobilizowac i uwierzyc w powodzenie. Ona osobiscie twierdzi, ze je malo. Tylko ze nie widzi, co je i tego, ze podjada co raz. Mam nadzieje, ze nasza dieta bedzie dla niej odpowiednia, musi tylko nauczyc sie paru rzeczy. A moze to byc trudne, bo jak oduczyc ponad 60letnia kobiete zabielania zupy duza iloscia smietany i smazenia jaj na boczku itp. skoro tak robila przez cale zycie.No i najwiekszy problem bedzie z piciem. Bo ona nie znosi pic. Dwie filizanki kawy plus szklanka soku warzywnego to jej dzienne spozycie plynow. I sie upiera, ze wiecej nie moze i poza tym jakas tam lekarka jej powiedziala, ze zbyt duzo wody wyplukuje z organizmu mineraly. Ale wierze w nia i tak. Musze jej tylko dobrze wytlumaczyc.
-
NR...NICK ...........WIEK...WZROST...BYŁO......JEST...... ..BĘDZIE 1......Aniulka1979......26..........176...........96... .........84,7............70 2......Baja33..............26...........164..........73,5. ........69,9.............55 3......Dilajla................28..........172...........81... .........69...............60 4......Lelula................25..........158...........61... .........61................50 5......Maalliina...........26...........185...........83... .........83...............70 6......Mercedes..........27..........166...........85... .........79................60 7......Mi-AN..............28..........164...........63... .........58,8.............55 8......Chuda...............31..........164..........75,5. .........73................60 9......Onaruto............32..........162...........78... ..........72................55 10....Tygrysek80.......28..........166...........80,5. .........70................60
-
Prosze o wybaczenie. Cofenelam sie o strone za wczesnie i skopiowalam nie to co trzeba. Ale teraz juz jest ok i zaktualizowane :)NR......NICK ...........WIEK.......WZROST........BYŁO..........JEST...... ....BĘDZIE 1......Aniulka1979.......26..........176...........96... .......84,7................70 2......Baja33............26...........164..........73,5. .......69,9................6 3......Dilajla...........28..........172...........81... .......69..................60 4......Lelula............25..........158...........61... .......61..................50 5......Maalliina.........26..........185...........83... .......83..................70 6......Mercedes..........27..........166...........85... .......79..................60 7......Mi-AN.............28..........164...........63... .......58,8................55 8......Omka..............31..........164...........75,5. .......73..................60 9......Onaruto...........32..........162...........78... .......72..................55 10.....Tygrysek80........28..........166...........80,5. .......70..................60
-
:) Schudlam ! Pare godzin temu waga pokazala 69,9 - pierwszy raz ponizej 70! Wiem, ze to sie waha w ciagu dnia, ale bardzo mi sie ten wynik spodobal, bo czekalam na niego od dawna ! I Moj tez sie zwazyl (po tygodniu stosowania mojej diety) i schudl 2,5 kg! Byl dumny jak paw! NR......NICK ...........WIEK.......WZROST........BYŁO..........JEST...... ......BĘDZIE 1......Aniulka1979.......26..........176...........96... .......84,7................70 2......Baja33.............26..........164...........73,5 . .......69,9................60 3......Dilajla............28..........172...........81.. . .......70..................60 4......Lelula..............25..........158...........61. .. .......61..................50 5......Maalliina..........26..........185...........83.. . .......83..................70 6......Mercedes..........27..........166...........85... .......79..................60 7......Mi-AN..............28..........164...........63.. . .......58,8................55 8......Omka..............31..........164...........75,5. .......73..................60 9......Onaruto............32..........162...........78.. . .......72..................55 10.....Tygrysek80........28..........166...........80,5. .......70..................60
-
Gratuluje zalatwienia tej dzierzawy mersedes!