Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Baja33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Baja33

  1. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Gosiu gratuluje dorodnego potomka. Niech sie ladnie chowa.
  2. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Dzisiaj trzymalam sie dobrze caly dzien, a po powrocie do domu zastalam krokiety i zjadlam 3 na kolacje :( Teraz paraduje po domu w gorsecie wyszczuplajacym- testuje jego dzialanie. Krotko mowiac- trzeba schudnac i tyle, to najlepszy gorset. To, co sobie zalozylam na siebie, to owszem, obciska faldy, ale one wychodza w miejscach gdzie gorset sie konczy . W moim przypadku na lopatkach i pod pachami jakby (sic!) Na szczescie nie jestem skazana na gorset.
  3. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Czesc dziewczyny, mam dobre wiadomosci. Mianowicie przedwczoraj zaczelam diete na powaznie. Stwierdzilam, ze jednak nie chce do konca zycia wygladac jak wypchany worek i skoro moge, zaczne to zmieniac wlasnie teraz. Zasady te same. Troche musialam sie wysilic i wynotowac co mozna jesc na lancze i obiad, bo juz zapomnialam co jadlam rok temu. Teraz juz nie moge sie wykrecic od diety stwierdzeniem, ze nie wiem co sie je i nie mam skladnikow na jakis dietkowy obiadek. Kupilam na kolacje duzo owocow, serki wiejskie, jaja i to sobie dawkuje wieczorem o 6. A na obiad jest duzo do wyboru wbrew pozorom. Wiem, Chuda, zapakowanie tego na wynos to jest jakies wyzwanie. Tez jutro mnie nie bedzie w domu caly dzien i sie zastanawiam, czy robic sobie salatke z tunczyka na obiad, czy co. Mersedes ten przepis co dalas fajnie brzmi.
  4. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    O jeny no nie, nie bedziemy robic kwasow. Gwoli wyjasnienia, zanim zrobi to Aniulka denerwujac sie przy tym w dniu urodzin ( notabene wsyztskiego dobrego z tej okazji!) Aniulka schudla te 11 kg, tyle tylko, ze znow je sobie nazbierala i zaczyna prawie ze od zera, tak? Ja w porownaniu do ubieglego roku mam 5 kg mniej. Zawsze to lepiej niz nic, ale zgadzam sie z Marion, ze moglybysmy duzo wiecej wszystkie osiagnac w ciagu ostatniego roku, gdybysmy sie lepiej przykladaly do poprawy naszego wygladu, a co za tym idzie tez samopoczucia. No ale czlowiek nie jest istota spojna. Gdyby byl, to wszystko, co by uznal za dobre dla siebie od razu wcielalby w zycie . Skoro wie, ze palenie szkodzi, to by nie palil.Wie, ze cwiczenie jest korzystne, to by cwiczyl regularnie. I tym podobne. Ale czy tak jest? Kurcze, kot mi cos choruje. Czasem jak cos zje, to zwraca. Bylam juz u weterynarza ale jak widac nic to nie pomaga, ide wiec sprzatac po niej :) tak tak, wlasnie teraz
  5. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Moje dietowanie w weekend sie sypnelo, wczoraj tez slabo. Ale dzis znowu owsianka i cala reszta. Aniulka, ja tez nie cwicze. Nie lubie. Chodze codziennie na spacer i nie mam ochoty na wiecej aktywnosci. Moja waga niby jest dokladna do 0,1 kg, ale w praktyce to nie ma zadnego znaczenia, bo jej wskazanie rozni sie zaleznie od tego jak stane. Moge ocenic moja wage tylko z grubsza- rano pokazuje okolo 68. Szkoda, ze zawalilam weekend, bo pewnie byloby juz 67, ale nic to. Zyc normalnie tez trzeba. Szkoda tylko, ze znowu jestem na granicy rozmiaru 42/44, a bylo juz typowe 42. :(
  6. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Mersedes dzieki za sugestie obiadowa, juz dawno nie jadlam kurczaka z pieczarkami. Kupilam tez rybe i zrobie po podhalansku. Brukselke tez mam. Brukselka chyba nie ma duzo kalorii, prawda? Jestem wlasnie "na glodzie" i szybciutko zaraz ide spac, aby obudzic sie jutro troche chudsza. Mersedes dla mnie niejedzenia po 18 to podstawa. Od tego zaczynam, a reszta sama przychodzi. Pozdrawiam :)
  7. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Melduje, ze na kolacje o 6 zjadlam brokuly, plus 6 kostek czekolady, plus 3 wielkie marynowane grzyby. Mialam ogromny apetyt , wiec musialam sie czyms napchac. Grzyby chyba nie maja kalorii. To juz kilka dni i na razie zauwazylam na wadze tendencje do pokazywania raczej 68 z kawalkiem, niz 69 , co mnie motywuje do dalszej walki. Desaw , chyba sie nie wstydzisz swojej wagi. Mowilas przeciez o niej zupelnie otwarcie jeszcze pare miesiecy temu. No ale jesli chcesz nas zaskoczyc i pewnego pieknego dnia oznajmic nam wszystkim- Mam 65! to Cie bedziemy w tym wspierac. Tak tak, Mersedes- dla puszystych. Ja wiem , ze to jest zalamujace, ale to prawda, ktorej trzeba spojrzec w oczy. Jak nic z tym nie zrobimy, to bedzie coraz gorzej. Dajcie jakis fajny przepis na obiad. Taki, zeby cala rodzina zjadla.
  8. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Czolem, Mersedes stosuj sobie ta SB, jak lubisz. Ale weglowodany na sniadanko to chyba najlepszy wybor. Ja tez juz dzis po owsiance. Dodam, ze jadlam ja w ostatnich miesiacach, nawet jak sie nie odchudzalam, po prostu ja polubilam, dobrze robi na zoladek swietnie zaczyna dzien. U mnie na razie gorzej z regularnoscia i jakoscia dalszych posilkow, ale idzie ku dobremu. Najwazniejsze, ze na kolacje o 6-7 byly brokuly i jablko, a potem jak szlam spac mialam takie przyjemne poczucie pustosci w zoladku :) Poczucie pustosci w zoladku na ogol nie jest przyjemne, ale to wieczorne, po lekkiej kolacji jest ekstra! Mersedes ziemniaki maja glownie skrobie , czyli cukier latwo strawialny, i chyba z tego wzgledu jest niepolecany dla odchudzania. Inne warzywa maja duzo wiecej wlokien i mniej kalorii. A ziemniaki to tak jak banany. Pewnie nic sie nie stanie, jak sobie ziemniaki od czasu do czasu zafundujesz. Chudzielcu , witaj. Tobie rowniez jesienia przychodzi motywacja do zrzucania wagi. Pamietasz jak rok temu dobrze Ci szlo? Az przedobrzylas. I sie zniechecilas. Moze tym razem wez to na miekko, co? Jade na targ kupic jakies nieprzemakalnie ocieplane kozaki dla malej. Dla siebie nic. Po prostu wstyd, jak patrze w lustro. W sobote bylam w galerii, bo potrzebowalam kupic sobie bluzke, taka, zeby mi walki na plecach sie nie odciskaly. I bylam w szoku, bo np. takie sklepy jak Bershka, to w ogole nie dla mnie- mierzylam bluzki rozmier L, a wiekszosci brakowalo jakichs 20cm, zebym sie mogla dopiac. Wiec wyszlam stamtad w sromocie. W HM znalazlam serie dla puszystych i tam dopiero udalo mi sie kupic koszule koloru denim, przewiazywana w pasie i prawie do kolan, jak sukienka. Wyszlam z galerii i stwierdzilam, ze nie ma tam po co wracac, dopoki nie schudne. I tak to, moje mile Panie.
  9. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Aniulka moze jesli sie uczepisz mysli, ze mozesz jesc slodycze, tylko wlasnej roboty, to lenistwo zalatwi sprawe? Po pewnym czasie nie bedzie ci sie chcialo wytwarzac tych slodkosci, a jednoczesnie wyrobisz w sobie zakaz jedzenia tych latwych, kupnych? Co o tym sadzisz?
  10. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Laseczki ja juz po pierwszym dniu odchudzenia. Bylo niezle. Rano owsiana , teraz robie ja inaczej. Troche platkow gorskich do miski, zalewam wrzatkiem i jeszcze wstawiam do mikrofali na minute. Ladnie pecznieje. Do tego dodaje troche zimnego mleka i lyzeczke miodu i jest fajne- akurat cieplota do jedzenia, i troche slodkie, rzadkie. Potem mialam 3 jajka na miekko. Potem szarlotka, bo upieklam dla gosci i sama tez skorzystalam. A potem mieso duszone i kalafior na parze. Po tym mnie jednak cos wzielo, ze musialam sie polozyc spac na godzine. Jak wstalam , to z jedna mysla "chce slodkiego" . I zjadlam druga szarlotke. Teraz herbatka i tyle. Jestem w miare zadowolona z tego dnia. Aniulka milo cie widziec back. Rozumiem problem ze slodkim. Ciezko sie tego pozbyc. Jedyne co mi do glowy przychodzi, to moze sama sobie rob te slodycze i ich sie trzymaj. W telewizji pokazuja jakis program, gdzie robia polowe mniej kaloryczny, a pyszny tort czekoladowy, spaghetti czy tez inne dobroci, ale mniej kaloryczne. Moze warto od tego zaczac. Mersedes musze sie tutaj przywolac do porzadku- 10kg do swiat to marzenia scietej glowy. Ile do tej pory schudlas od roku? No ile? A teraz sądzisz, ze w ciagu 2 miesiecy nagle sie cos zmieni i schudniesz w pare tygodni wiecej niz w ciagu ostatniego roku? Zapomnij. Jakbys dala rade zrzucic 5kg, to bedzie to duzy sukces. Bede trzymac kciuki. Podejdz do tego rozsadnie, a uda sie.
  11. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Ja tez wracam. Na wadze juz sie zdarza 69, poza tym znow mam klopot ze spodniami i ogolnie czuje sie jak tucznik. Zaczelam dzis. Musze dojsc do 65 do konca roku, a jak sily wystarczy, to i wiecej (choc w wiecej nie wierze). Dilajla, slyszalas w Serbii o tym systemie zakupowym Lyoness? Dziala to juz tam?
  12. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Masz racje Mersedes. Ja jednak potrzebuje urlopu, chociaz moze wlasciwie nie powinnam w ten sposob myslec. Ale cos sie zmienilo przez to lato, przestalam sie malowac . Troche tez zapomnialam o tuszy, bo miescilam sie w ciuchy sprzed paru lat i to mi wystarczalo. Ale znowu spodenki zaczynaja cisnac, haha, doigralam sie. Desaw gratuluje 10 kg, bardzo ladnie.
  13. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Ja nie wiem jakie sa Wasze nastroje, ale moj bynajmniej sie malo zmienia jesli chodzi o odchudzanie i to forum, to bede pisac chociazby dla siebie, ale dopiero, jak rzeczywiscie zaczne diete, bo teraz ciagle mam inne sprawy do poukladania zanim sie zabiore za diete. Bez wchodzenia w szczegoly wystarczy , ze powiem, ze mieszkam w dwoch miejscach na raz i to juz samo w sobie i podroze wytracaja mnie z rytmu regularnych posilkow. Ale zdjecia z urodzin juz widzialam i nie jest najlepiej , hehe. Moze nawet puszcze jakies na poczte, jak znajde takie , gdzie widac mnei w calosci. a na razie prosze sie nie zalamywac desaw, tylko napisz jak u Ciebie.
  14. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Nie Mersedes, ja w tym tygodniu odpadam. Szykuje urodziny dla mojej corki i bedzie sporo z tym ruchu :) Ale nadal hardo twierdze, ze sie w koncu wezme porzadnie! Musze sie tylko nastawic, rozumiecie, obejrzec pare spaslakowych zdjec z urodzin to wtedy moze do mnie dotrze jak fatalnie wygladam.
  15. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Tak, gosciu madrze mowi i o tyle sie to rozni od innych doradzajacych, ze wymyslil ta forme wykresow slupkowych, to niezle obrazuje co sie dzieje w czasie odchudzania, mozna to sobie lepiej wyobrazic. Chociaz moze trzeba to dwa razy obejrzec, zeby dobrze zalapac.
  16. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Byc moze pojde w piatek na aerobik, bo dowiedzialam sie, ze jest blisko. Slucham sobie wlasnie tego linka od Desaw i pisze. Mowia, ze im wiecej miesni, tym wiecej kalorii sie spala. Ale Mersedes mi i tak sie wydaje, ze przesadzasz z tym rowerkiem. Ooo, wlasnie ten gosciu przeszedl do drugiej czesci swojego wykladziku i mowi ciekawe rzeczy o treningu zbyt monotonnym. On akurat mowi o bieganiu, ale to sie tyczy tez jazdy na rowerku- Mersedes koniecznie tego posluchaj, on tam na wykresach pokazuje ze odchudznaie sie z dieta i jednym rodzajem wysilku jest nieskutecznym odchudzaniem, gdyz cwiczac rowerkiem i nie zwiekszajac przy tym zjadanych kalorii powodujesz, ze organizm tych kalorii ma niewystarczajaco i zaczyna sie przed tym bronic "zjadajac" te miesnie, ktorych nie uzywasz w jezdzie rowerkiem. W efekcie rozbudowujesz niektore miesnie, a inne sa coraz slabsze . I kiedy wtedy zaprzestaniesz odchudzania tyjesz jeszcze wiecej, bo zapotrzebowanie na kalorie masz duzo mniejsze- czyli dostajesz wiekszego jojo, niz bez tych cwiczen. Na koncu gosciu mowi jaka jest najlepsza kombinacja, zeby schudnac skutecznie i trwale :) dzieki desaw
  17. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    No no, Chudzina wrocila, a jak Tunezja? :) Mersedes a po co w ogole chcesz sie opalac? Przeciez biale jest piekne. Ja sie nie odzywam, bo raz, nie mam czasu, a dwa, pocieszam sie jedzonkiem. Bede was czytac i dopingowac!
  18. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Witajcie, byc moze jestem dla siebie zbyt poblazliwa, ale nie jestem w stanie pojsc teraz na calosc z dieta. troszke probuje, zaczelam od niejedzenia po 18 i wczoraj cwiczylam z hula-hop ogladajac telewizje. fajnie sie po tym czulam, jakby mi od razu pare cm z pasa ubylo.
  19. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Ja mysle- a co to jest kawa zielona? Czym sie rozni od czarnej prazonej? Ze nie jest prazona? Jesli nie, to jak smakuje? Ja kawy ogolnie nie lubie za smak, ale lubie za wlasciwosci pobudzajace moj organizm. Poza tym jestem znow po przeprowadzce . Ide sprzatac. Aha, zaczelam odchudzanie, bo waga rano pokazala 68 kg i czas to zmienic, aczkolwiek kuzynka co mnie zobaczyla po 2 miesiacach stwierdzila, ze schudlam ! Chyba si epo prostu lepiej ubieram. W kazdym razie zalamki nie ma, tylko spokojnie zbieram produkty dla mojej dietki i jutro bedzie jeszcze kalorycznie- pelnoziarniste spagetti, ale pojutrze miejmy nadzieje zaczne sie zachowywac powaznie ;) I jeszcze jedno- Chuda chyba rzeczywiscie polozyla kreske na odchudzaniu, miala przeciez jechac we wrzesniu do Tunezji. Ciekawe, czy pojechala i jak sobie spedza czas. Dilajla Ty tez planowalas wakacje na wrzesien- jedziecie gdzies w tropiki?
  20. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Dzieki za info , desaw. Obejrzalam filmiki i szczegolnie podoba mi sie ta skakanka. Mam ochote zaczac to robic, bo krotkiej rozgrzewce. I oczywiscie wolniej na poczatek. Mersedes- moze Ty tez sprobuj zrezygnowac z tych morderczych treningow po 2 h dziennie, skoro marny z tego efekt, a przerzuc sie na ta skakanke raz dziennie po paru tygodniach zobaczymy jakie efekty.
  21. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    :D Hej laseczki, nie ma co sie smuscic, kolejny rok przed nami ! Ha haha Dilajla, Ty zaczelas rok temu , prawda? I prawie 20 kilo poszlo, bravo w rocznice! Mersedes Ty tez zaczelas rok temu? Bo mi sie wydawalo, ze w listopadzie, troche wczesniej niz ja i Chuda. Marionku, bardzo dobrze, ze sie afiszujesz swoim rozmiarem s, ja sie z tego niezmiernie ciesze, bo jestes jakoby dzieckiem tego forum :D i kazda z nas tutaj ma swoj udzial w utracie tych Twoich kiloskow i dodaje nam to energii i motywacji, kiedy sukcesow na wlasnym ciele brak :) Oczywiscie to wszystko przez to, ze stare nawyki zywieniowe mocno sie zakorzenily w naszych psychikach. Najgorzej jeszcze jak trzeba normalny obiad robic rodzinie, a dla siebie dietetyczny. Bo nie kazdy facet rozumie, ze piers na parze i pol brokula na talerzu to jest wlasnie jego obiad, a nie przystawka :) No ale moze ja akurat nie powinnam tego mowic, bo problemu z zywieniem rodziny nie mam, jakoze chlop sam sobie robi jakies koszmarne smazaki o 8 wieczorem (bo wtedy wraca z pracy) a dziecko nie je nic przetworzonego oprocz frytek. Wiec te 3 kg to moja wina i ciezko na nie pracowalam. Ale to dlatego, ze musialam sie 'dopchac' zeby znow moc zaczac na czysto i z nowa sila. Zauwazcie, ze to nie jest zadne jojo. To po prostu wynik przezarcia. Wiem, ze jak znowu sie zabiore za siebie , to poleci kilka nowych kiloskow i do nowego roku planuje wazyc 60 kg. Bez pospiechu ale konsekwentnie. Na jakis aerobik moze tez sie wybiore, chociaz zaczne raczej od silowni, zeby sie wprawic. No i chyba powazniej sie zajme kolkiem, bo szlo mi niezle, ale szybko mnie nudzilo i odstawialam za szafe. A talia by sie przydala.. Ta opowiesc o lasce co zrzucila 30 kilo jest imponujaca. Mersedes, tak sobie mysle, ze moze Ty za duzo na tym rowerku dajesz czadu, co? Moze zluzuj troche i rob to co drugi dzien po godzinie, zamiast codziennie zalewac sie potem (chodzi mi o ten stacjonarny rower), bo moze Twoj organizm jakos tak dziwnie reaguje na wzmorzony wysilek, ze zaczyna oszczedzac kalorie jeszcze bardziej. Bo dlaczego tak wolno Ci idzie pomimo stosowania sie do diety? A pamietasz wyjazd do Niemiec? Nawet jesli jadlas tam sporo, to przeciez mialas tez duzo wysilku i aktywnosci, wiec nie powinnas przytyc. Nie wiem, czy mam racje, ale chcialam to napisac, co mysle- moze powinnas cwiczyc mniej intensywnie. (ja to dziwne rady daje, prawda? jedz wiecej, cwicz mniej! ;) )
  22. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Fuksja- nawet nie wiem jak wyglada kwiat, ale kolor fioletowo-rozowy, prawda? Ja rowniez nabylam rzecz w kolorze pieknej fuksji, torebke codzienna, piekna. Laski glupio mi sie przyznac, ale musze, bo przynajmniej sie wygadam co mnie wkurza, a mianowicie przytylam 2-3kg. I tak sie dziwie, ze nie wiecej, bo czuje sie jak balon, twarz zrobila sie okragla, jakby cyrklem wymierzyl ;P Ale doskonale wiedzialam, ze tak to sie skonczy, wiec zadno zaskoczenie. Za tydzien-dwa zaczynam diete. Wiecie co, zeby sie odchudzac trzeba calkowicie byc do tego przekonanym i chciec. Jak czlowiek sie zmusza, to nic z tego nie wyjdzie.
  23. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Czesc Ami, dobrze , ze wrocilas, Mersedes juz zaczynalo brakowac kompanii do chudniecia :) Marion niecierpliwie otwieralam zdjecia, ale niestety malo ci na nich widac, tam, gdzie jest zdjecie calej sylwetki jest niewyraznie i odwrocone :( , ale ogolne zarysy widac i jest super! Niech ktos moze sie z ami skontaktuje na nk, bo ja nie mam tam konta. Dilajla , no wlasnie, jak to sie stalo, ze po tylu latach rodzice sie zdecydowali wyjechac do Polski? To bylo ogromne wyzwanie dla ciebie jako nastolatki slabo mowiacej po polsku, dobrze sobie poradzilas ! :) Ja bylam dzisiaj na wycieczce w zamku i taki jeden Niemiec powiedzial, ze panstwo Polskie powstalo dopiero po wojnie, wczesniej go wcale nie bylo! Do tego dodal, ze Wroclaw jest czysto niemieckim miastem i zawsze byl i Polacy go tylko zagarneli. Troche sie zatrzeslam, ale mysle sobie- nie, zanim zaczne toczyc piane, lepiej najpierw sprawdze dokladnie. I wlasnie sprawdzilam i juz wiem, ze grod wroclawski byl wlasciwie zalozony, jako grod prawdopodobnie przez ksiecia czeskiego, a kilka lat pozniej zawladniety przez rod Piastow na 200 lat. Potem oczywiscie losy miasta byly 'z rak do rak', a niemiecki stal sie dopiero w 18 wieku. Tak pisze o tym, bo nie moge juz temu Niemcowi wylozyc rzeczowych argumentow , wiec chociaz z wami sie podziele :) Dilajla jakie sa zimy w Serbii? Marion- co kupilas z ciuchow? Dobranoc!
  24. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Ja tez wole, jak jest poprawnie napisane, ale faktem jest, ze wiekszosc spoleczenstwa robi bledy nawet, jesli tego nie chce, wiec nie ma co sie takimi rzeczami przejmowac na gruncie towarzyskim. Jak by tu na forum zasiadl taki np. syn p. Marion, to by sie dopiero dzialo! :D No ale chcialam napisac, ze dzien powrotu do diety zbliza sie wielkimi krokami. Juz sobie chyba dosc pofolgowalam i czuje sie z tym nienajlepiej, w zwiazku z czym dam sobie jeszcze jakies pare tygodni, tak, zeby zupelnie miec dosyc 'niediety' i wtedy ochoczo zaczne sie odchudzac. Mam teraz troche przeboi zyciowych, np. zwolnilam sie z pracy i za 2 tygodnie juz bede bezrobotna, musze sobie inaczej poukladac, przeprowadzam sie tez znowu, takze widzicie, ze w takich warunkach ciezko trzymac sie jakiejs diety. Ale od pazdziernika, a moze i wczesniej znowu rusze. Tym razem planuje chodzic na silownie, bo az czuje jak mnie cialo o to prosi. Z czasem zapisze sie tez na aerobik, a moze jakas inna aktywnosc, basen albo konie od czasu do czasu. Dilajla masz dobry pomysl, z tymi tipsami, mnie tylko ciekawi jak rozwiazesz problem 'kto zostanie w tym czasie z mala' ? Szkoda, ze husband nie zabiera jej ze soba do pracy :D , zaiste..fajnie by bylo Ja ostatnio tez wymyslilam sposob na zarobek- prasowalnia koszul. I zajelabym sie tym od reki , gdyby nie to, ze nie naleze do szybkich w tej materii. I nawet profesjonalny sprzet prasowalniczy nie pomoze. Ale moze ktoras z was sie tym zainteresuje, wiec pisze jako pomysl dorobienia. No a teraz ide na biala herbate, liptona- swietna! Aha, chcialam wam jeszcze powiedziec jak robie kawe. Zawsze zalewalam rozpuszczalke woda i dodawalam mleka, a teraz taka kobieta pokazala mi inny sposob. Wlewasz do kubka pol kubka mleka, wstawiasz do mikrofali na minute, zeby bylo gorace, dosypujesz swojej kawy rozpuszczalnej, mieszasz i dolewasz wody. Mi ta wersja bardzo smakuje. Sprobujcie. pa
  25. Baja33

    Rozsądne odchudzanie po 30

    Czesc lasencje Ja jakos wole byc na forum, gdzie nikt nie lzy drugiego. Dilajla zgadzam sie z Toba w kwesti ukierunkowania zainteresowan dzieci. Moj brat mial to szczescie, ze ma silna pasje i byl w niej utwierdzany, a teraz jest happy przynajmniej na gruncie zawodowym i wie, czego sie trzymac. Natomiast ja...Zabraklo mi kogos, ktoby wzial za raczke i powiedzial- ty sie skup lepiej na jednej rzeczy. I tak niczego dobrze nie robie. Gosia, czekamy na zdjecie brzucholka. Fajnie, ze chlopak, kazdy marzy zeby miec parke. Ja tez bym chciala zobaczyc, jak to jest miec syna, choc wydaje mi sie, ze mniej kolorowo, niz jak sie ma dziewczynke, chociaz posiadaczki synkow sie pewnie ze mna nie zgodza ;) Gosia powinnas byla jechac nad to moze. Co z tego, ze slonce, przeciez nikt by Cie na sile na sloncu nie kazal lezec. A maz by pomogl z dzieckiem starszym. Mersedes Twoje ma nie 3 latka, ale prawie 4! Tak , jak moje! To jednak dobry moment na drugie dziecko, aczkolwiek jesli nie czujesz sie gotowa, to spokojnie mozesz sie wstrzymac pare lat. Do 40 nam jeszcze duzo zostalo :) A i po tez mozna :) No dobra, ide na piwo.Pa!
×