desaw

OOOOO :( jak tu cichutko wpadłam na chwilkę na weekendy pracuję i zabardzo nie mam czasu ale motywacja na całego :):):):) wczoraj ćwiczyłam 40 min+ 20 min na steperku i troszkę dzisiaj odczuwam że mam mięśnie pod tłuszczykiem takie tak malutkie zakwasiki przynajmniej człowiek wie że żyje!!!

ja skakał by z radości jakby oczęta me ujrzały metkę w rozmiarze 36 ;) ;) ale nie dam się i będzie dobrze o sobie co ja mogę napisać mam 29 lat, 170cm i ważę dużo za dużo :( :( :( prócz tego jestem mamą 5 letniego urwisa w ciąży przytyłam 30 parę kg i tak troszkę ostało się tych kilogramków, potem spadło i znowu przybyło ale załamałam się totalnie jak weszłam na wagę niedawno iiiiiiiiii aż mnie zamurowało waga pokazała więcej niż się spodziewałam :( :( :( kurcze przytyłam masakra :(:( teraz będzie inaczej jestem pełna zapału i determinacji wytrwam i osiągnę wymarzony cel

cześć :0) odwiedzam sobie wasze forum od czasu do czasu i z uwagą czytam bardzo mi się \"ono\" podoba, jesteście super to co robicie i jak sobie wspieracie- jestem pełna podziwu dla WAS za waszą determinację i wytrzymałość ja należę do takich chcę potrafię ale na krótki dystans potem gdzieś zapał ucieka, ale teraz powiedziałam !!!!! KONIEC!!!! wy możecie to ja też mogę bez żadnych wymówek zabieram się do roboty a uzbierało się troszkę tego :( oczywiście jak pozwolicie to z miłą chęcią się do WAS przyłączę