Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Triss22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Triss22

  1. Triss22

    łysienie

    Widze ze jest jakas plaga teraz. U mnie też mega pogorszenie. Jak będzie się to utrzymywało to zgolę te włosy, może odrosną mocniejsze? Tylko to im chyba może pomóc a ja nie będę musiała oglądać tych kłaków. Ścięłam z nich ok 6 cm bo przerażająco się plątały a na końcach były po prostu suche i szorstkie, takie siano. Nie dość że lecą to jeszcze nie mogę ich rozczesać i je wyrywam, codziennie mocuję się z nimi ok 20 minut żeby mi się kołtuny nie porobiły. Odżywka nic nie daje. Dziewczyny, czy są jakieś 'przewiewne' peruki w których nie będzie mi pot kapał z czoła w lato? Orientujecie się? Bo ja już nie wiem co mam robić, chciałabym perukę ale nawet nie wiem co wybrać i jak się to mocuje. Jedyne co potrzebuję to odpocząć psychicznie od tego problemu bo mam pełno pracy na której muszę się skupić i już nie daję rady, liczę na to że peruka by rozwiązała ten problem chociaż na jakiś czas. Blackbejbe Ty ostatnio komuś doradzałaś perukę, widziałam różne na eBay, na co mam zwrócić uwagę? Jakbym miała kupować to też takie przylepiane na plasterki, zależałoby mi na tym by ją nosić jak najdłużej i by mnie mój facet nie musiał widywać z łysą pałką :(
  2. Triss22

    łysienie

    Wybacz gość, a co wnosi Twoja krytyka do tego wątku oprócz niepotrzebnego fermentu? Masz coś więcej do powiedzenia? Może Ty kogoś czymś zainteresujesz? Ochłoń bo Ci coś jeszcze pęknie z tej złości.
  3. Triss22

    łysienie

    Dziewczyny nie reagujcie w ogóle na anonimowe wpisy bo to jest ewidentna prowokacja, wy staracie się wrzucić coś co komuś a nuż pomoże czy chcecie sobie po prostu ulżyć a jakaś ludzka wsza żeruje na cudzych problemach, popisuje się słownictwem którego nauczyła się na podwórku, czeka na waszą reakcję i ma z tego ubaw po pachy. Niestety, są ludzie i gnidy ale spokojnie, karma wraca i to w o wiele gorszej postaci :)
  4. Triss22

    łysienie

    Katrinka oczywiście że nie tylko Ciebie to dotyczy. Ja teraz miałam kilka dni armagedonu. Dziś jak miałam rano wstać i wiedziałam co mnie czeka to po prostu nie miałam siły się zwlec z łóżka usiąść do roboty. Zanim w ogóle zmoczyłam włosy to pół godziny stałam nad wanną i ryczałam. Totalnie wysiadłam psychicznie bo mam teraz jeszcze inne stresy i wszystko się nawarstwiło, piękna pogoda, życie idzie do przodu, wszyscy się cieszą, bawią a ja czuję się jak zamknięta za szybą. Wsiadły na mnie moje problemy i nie chcą zejść.
  5. Triss22

    łysienie

    Yuri wybacz ale czy uważasz że ja albo inne dziewczyny mamy jeszcze siłę robić sobie zdjęcia włosów i patrzeć się na nie? Nie rozumiem, chcesz się pocieszyć? Bo łysienia w ten sposób nie zdiagnozujesz.
  6. Triss22

    łysienie

    U mnie pogorszenie i to spore, już nawet na to nie reaguję płaczem tylko dużo myślę. Jeżeli zacznę widzieć łyse miejsca na głowie to biorę trimer i robię się na 2mm. Czasem jak pomyślę że to zakończyłoby gehennę codzienną patrzenia się na te wypadnięte włosy to mnie to pociesza. Chyba wolę widok jeża na głowie niż te taśmy włosów w wannie i na podłodze, co już mi się śni po nocach, nawet we śnie nie mam od tego odpoczynku... Kupiłabym sobie perukę i po prostu bym ją nosiła, miała ładne włosy, czuła się w końcu atrakcyjna tak jak kiedyś, pewna siebie kiedy wychodzę na spacer, do kawiarni, do pracy. Teraz co ranek nie mogę się zwlec z łózka bo wiem że mnie czeka ten widok w łazience. To mi odbiera chęć do życia. A gdybym je zgoliła w cholerę to by przynajmniej się skończyło, koniec problemu.
  7. Triss22

    łysienie

    Ja z kolei slyszalam ze jezeli zauważa sie po prostu wzmozone wypadanie wlosow np w wannie, na podlodze, na ubraniach, na grzebieniu - to to juz jest powod do niepokoju i nie maja tu zadne normy znaczenia, to sa normy dla osob ktore maja statystyczna ilosc wlosow na glowie :) A wiadomo ze jedna osoba bedzie miala mniej wlosow druga wiecej. Gadalam dzis z lekarka kolezanka mojej mamy, mloda kobieta cos pod 35 lat, co prawda nie endokrynolog ale powiedziala wprost - z daleka od sterydow. Skoro juz lekarz to mowi, a wiadomo ze znajomy powie szczerze - tym bardziej za nie podziekuje. Powiedziala mi tez ze sama ma guzki na tarczycy i leca jej wlosy ale ze w ogole sie tym nie przejmuje, pochlania ja praca i rodzina :) Wesolych swiat dziewczyny :) U mnie lekkie zwiekszenie wypadania ale licze na to ze znow sie poprawi.
  8. Triss22

    łysienie

    Margo, ja miałam ferrytynę 15,1. 3 miesiące łykania Tardyferonu i podniosłam do 70 z tego co pamiętam :) Możesz się też wspomóc szpinakiem, fasolą czerwoną, pokrzywą ( pozrywaj i jedz do sałatek czy szejków, smakuje jak szpinak tylko trzeba ją uprzednio sparzyć, ale jest świetna właśnie na niedobory żelaza!). Nie wiem czy bierzesz Euthyrox ( już się gubię ) ale preparat z żelazem podobno jak najdalej od Euthyroxu ( chociaż oba należy brać na czczo ). Trzeba odczekać 4h minimum. Aczkolwiek mnie nie informowali, ja nie czekałam a i tak się udało :)
  9. Triss22

    łysienie

    Careless, jak nie masz lysienia androgenowego to możesz sobie mocno zaszkodzić loxonem i alpicortem...
  10. Triss22

    łysienie

    Margo, ja bardzo szybko podniosłam ferrytynę dzięki Tardyferon Fol :)
  11. Triss22

    łysienie

    Ewelas napisz do mnie na maila, nie chce za bardzo rzucac nazwiskami na forum :)
  12. Triss22

    łysienie

    Nie wiem, odezwe sie do swojej wczesniejszej endokrynolog bo tez byla sensowna babka i nie wypisywala mi sterty lekow, moze do kogos jeszcze, chce poznac opinie paru osob, ale postanowilam ze nie bede tego brac w najblizszym czasie... Kiedys ludzie nie mieli takich lekow, nie badali sie, wypadaly im wlosy to wypadaly. Moja babcia uslyszala w wieku 20 lat ze ma guzki na tarczycy, nie zdecydowala sie na leczenie, ma 68 lat i jest okazem zdrowia i zadnych lekow nie bierze wiec mozna. Ja jestem ogolem mocno zestresowana osoba, przez ostatnie lata zdarzylo sie wiele przykrych sytuacji i kazda z osobna musialam zniesc i przezyc, przeszlam przez depresje, stany lekowe, krotko bralam nawet jakies leki ale zdecydowalam sie ze nie chce ich brac, odstawilam sama, bo najgorsze co mozna zrobic to uzaleznic sie od jakiejs substancji tj lekow, to jest droga przez meke i niestety donikad bo kazdy kolejny lek ciagnie za soba nastepny. I przez te stresy pewnie pojawily sie problemy ze zdrowiem, schudlam, zaczely wypadac wlosy. Stwierdzilam ze na razie pomoge mojemu organizmowi dieta, sportem, zdrowym stylem zycia, dobrym samopoczuciem. Popracuje nad odpornoscia. Moj organizm musi sie sam podzwignac. Mysle sobie - co mi z tego ze pobiore ten lek przez 2 lata, zmecze tym organizm, rozleniwie te nadnercza jak po 2 latach moze sie okazac ze musze brac dalej, albo ze przestane brac i wszystko wroci do normy... z reszta nie mam zadnej gwarancji ze w ogole takie leczenie mi pomoze. Przy hashimoto i ogolem chorobach tarczycy wystepuje tzw. zmeczenie nadnerczy. Podobno mozna skutecznie popracowac dieta by wszystko wrocilo do normy, tylko trzeba byc konsekwentnym. Niektore osoby pisza ze udalo im sie 'uspic' chorobe. Jezeli mialybyscie chec o tym poczytac to moge podeslac wam linki do artykulow. Ja sie nie poddam - kolejny lek to nie jest wyjscie. Pomyslcie co bedzie z wami za kilka lat skoro w wieku 22 juz musicie sie takimi lekami wspomagac. Macie mlode organizmy dziewczynki i jeszcze duzo sily w sobie. Podoba mi sie bardzo to co napisala Ewelas, ja tez staram sie miec takie podejscie. Co do facetow to mezczyzni sa pragmatyczni i mysla zupelnie w innych kategoriach, dlatego bagatelizuja taki problem i nie zawsze jest sens z nimi o tym rozmawiac Pozdrawiam cieplo
  13. Triss22

    łysienie

    Ja nie odpuszcze tematu, umowie sie po prostu na konsultacje z kims dodatkowo, zobacze jakie beda opinie.
  14. Triss22

    łysienie

    Antuanetta 4 mg to duzo. No wlasnie ja tez znam osoby biorace sterydy i to sa barylki. I opuchnieta twarz :(
  15. Triss22

    łysienie

    Dziewczynki napisze dzis wieczorem cos wiecej. Misiu kochana, bardzio chcialabym jakos pomoc, sama mam dylemat, mysle nad tym tematem intensywnie - ja bardzo sceptycznie podchodze do tej diagnozy, jestem filigranowa i za bardzo zalezy mi na obecnej figurze zeby ryzykowac. Na mnie nawet mala dawka leku moze podzialac zle. Dziewczyny nie jestem obloznie chora nie mam owlosienia zbednego mam normalnie mieiaczke od czasu gdy odstawilam spironol. Nie mam innych problemow niz wypadajace wlosy. Wydaje mi sie ze ten lek jest mocno na wyrost przepisany, to juz nie jest zabawa to jest silna chemia. Wbrew pozorom nie mam takich zlych wynikow 17ohp wyszedl w srodku normy. Skad wiec potrzeba takiego leczenia. Naprawde jest to dla mnie zagadka.
  16. Triss22

    łysienie

    Super, czekam :)
  17. Triss22

    łysienie

    Antuanetta, a można zapytać jaki steryd brałaś i w jakiej dawce? Tyje się podobno tylko w sytuacji jeśli dawka jest za duża.
  18. Triss22

    łysienie

    albo po prostu ja podam swoj i jezeli mialabys chec to prosze napisz, to odpowiem bardziej ze szczegolami - trisskontakt@gmail.com
  19. Triss22

    łysienie

    Ewelas, bardzo chetnie bym do Ciebie napisala, mamy dosc podobna sytuacje... masz moze maila? :)
  20. Triss22

    łysienie

    Przerobilam wiekszosc wcierek ktore niewiele daly i biore suplementy ( cynk, selen, algi, d, witaminy b, biotyne, calcium panthotenicum ), wlasciwie nic wiecej nie robie, staram sie od dwoch lat uregulowac te wszystkie hormony. Teraz mi wyszla prolaktyna 700 iles przy normie 490, wahaly mi sie tez testo i andro ale testo jest juz w normie od dluzszego czasu, robilam te 17ohp dheas i wyszlo podwyzszone dheas i tyle. Nie wiadomo co zrobic z taka sytuacja bo wlosy nadal wypadaja i sie nie dziwie, u mnie jest jeden wielki balagan w tych hormonach te wlosy nie maja ani chwili odpoczynku a ja zwyczajnie sie boje tego leku. Mam brac jakas malenka dawke 0,125, podobno to mniej niz sam organizm produkuje, mam po tym nie miec zadnych skutkow ubocznych. Nie wiem jestem w rozsypce tak jak juz pisalam, podejrzewam ze wiesz co to za uczucie, naprawde nie chce sobie zaszkodzic jak to bylo w przypadku innych lekow. Chyba nie mam wyjscia musze sprobowac zobaczyc jak sie czuje po tym, jak wyniki, czy wszystko sie poobniza, czy wplynie to na wlosy... Ale jezeli zaobserwuje ze przybieram na wadze to nie ma szans zebym to brala, nie zrujnuje figury dla i tak slabych wlosow bo one juz piekne nigdy raczej nie beda... Tak strasznie sie tego balam i niestety spelnil sie jeden z gorszych scenariuszy, po prostu opadly mi rece.
  21. Triss22

    łysienie

    To jest obrzydliwy lek, mam dopiero 22 lata. Jestem totalnie załamana
  22. Triss22

    łysienie

    Nie, nigdy nie bralam.
  23. Triss22

    łysienie

    Nie wiem co mam zrobic, jestem w rozsypce kompletnej.
  24. Triss22

    łysienie

    Hej, dla tych zainteresowanych moimi wynikami, Wyszla mi dosc mocno wysoka prolaktyna. Po tescie MCP ok, Podwyzszone tsh wiec musze brac wiecej niz teraz. 17OHP niskie, lekko podwyzszone dhea-s04, mam zrobic test dexa i najprawdopodobniej brac dexa, jakas mikroskopijna ilosc. Pozdrawiam dziewczynki
  25. Triss22

    łysienie

    Ostroznie z ta herbata, cos sie nagle za duzo nowych osob pojawilo i ja zachwalaja :D Natalko to swietnie ze u Ciebie lepiej, dziekuje za mile slowa. U mnie mniej wlosow leci ale kiepsko z odrostem. Mam pelno pokrzywy na dzialce, zamierzam pozrywac jeszcze mlode pedy z korzeniami i chce zrobic plukanke. Podobno taka z mlodych pedow dziala o wiele lepiej niz dojrzała czy susz. Haha, ja bylam zdenerwowana samym badaniem, ciezko o spokoj :) Miesiac temu odstawilam spironol - i uwaga - miesiaczka na czas. Jak w zegarku. Mnie przeraza to ze bylam u ginekologow, endokrynologow i przepisywali mi luteine estrogeny orgametril na uregulowanie miesiaczki kiedy jeszcze bralam spironol. Zaden lekarz nie wpadl na to ze to ten lek mi wszystko chrzani. To jest dopiero opcja :|
×