Triss22

ja tez mam w kuchni taka oetkera - wodoroweglan sodu to po prostu soda oczyszczona. nic wiecej w niej nie ma :)

Chodzilo mi o to ze te kuracje sa raczej ulozone dla osob ze zdiagnozowanym przerostem, bo jesli macie grzyba w normie to zebyscie sobie po prostu nie zrobily krzywdy - ale wiem wiem, ze ciezko to stwierdzic i ze trzeba probowac. Swoja droga jest tez inna wersja picia tej sody dla osob ktore choruja na raka, czytalam o tym tutaj, autorka podaje tez zrodlo po angielsku http://pepsieliot.wordpress.com/2013/10/21/krotka-kuracja-leczenia-raka-wg-vernona-johnstona/. Ile w tym prawdy nie wiadomo, aczkolwiek intersujaca lektura

Gość, grzyby i ich zarodniki są wszędzie, na mokrym ręczniku, na owocach warzywach, na klamkach, na basenach, na solarium, można wymieniać w nieskończoność. Organizm się broni przed nimi, atakują najczęściej przez to że mamy obniżoną odporność. Mamy też wiele grzybów w swoim organizmie, one z nami wspolzyja i pełnią najróżniejsze dobre funkcje w przewodzie pokarmowym, dlatego nie można ich też ukatrupić całkowicie bo kaplica. Zla dieta, antybiotyki i inne leki, zly tryb zycia i zanieczyszczone srodowisko doprowadza do zaburzen i na skutek tego powstaje szkodliwy przerost, ktory trzeba zaleczyc...

Dziewczyny ja troche czytalam o tej sodzie, to raczej 100% pewnosc ze bedziecie sie czuc zle bo organizm bedzie ostro wydalal toksyny i grzyb bedzie sie mocno stawial i buntowal, moga pojawic sie biegunki mdlosci zawroty glowy itd. Uwazajcie z tym, bo z kolei jak wybijecie za mocno ta candide to tez bardzo zle. Ona jest potrzebna, tylko przerost jest szkodliwy.

Margo, nie przejmuj sie... łysienie jest chyba skutiem ubocznym większości leków, m.in euthyroxu, spironolu właśnie, większości sterydów i innych leków hormonalnych. A większość chemicznych składników w szamponach i odżywkach też powoduje łysienie, jest to szczególnie śmieszne biorac pod uwage kosmetyki majace pomoc w wypadaniu. :|

Przyznam wam szczerze dziewczyny ze gdyby nie wlosy to nie mialabym zadnych podstaw zeby w ogole chodzic do lekarzy. Pomimo sennosci czuje sie dobrze, nic mi nie dolega. Tylko te wlosy wlasnie. Mi niestety powychodzily podwyzszone andro i testo kilkakrotnie ale nie zwracalam uwagi na dzien cyklu robiac badania ( oczywiscie zaden lekarz mnie o tym nie poinformowal ;| ) ale non stop wychodzi mi podwyzszona prolaktyna. Zrobilam badania na dheas i 17ohp ( 7 dzien cyklu ) oraz prolaktyne z obciazeniem po godzinie. Bede wykluczac jedno i drugie. Czytalam sobie troszke o nadnerczach i objawy mi sie nie pokrywaja... wlosy na ciele nigdy mi nie przeszkadzaly na tyle bym miala potrzebe zakrywania ich albo depilacji wiec nie uznaje tego za nadmierne owlosienie. A miesiaczki mialam w miare regularne i obfite a pisza o ich braku. Fakt faktem nigdzie nie pisza o wypadaniu wlosow ( w objawach ). Plus pisza wszedzie ze jest to choroba dziedziczna a u mnie nikt w rodzinie nie mial z tym problemow. Hm. Dziwne to wszystko.

Isi dziekuje bo bardzo ciekawe co napisalas. Ja czekam na wyniki pod tym katem. Wlosy nie wypadaja od nadnerczy? Kurcze. Bo myslalam ze nadnercza produkuja androgeny a one powoduja wypadanie. Macie problemy z waga przy takich wynikach? Dziewczyny, a co jeśli ktoś nie zdecyduje sie na leczenie nadnerczy? Bo ich leczenie sterydami wlasnie jest podobno bardzo trudne i sa nikle rezultaty, wiec pytam, czy jest jakies bardzo powazne wskazanie czy mozna zyc z przerostem i nie pakowac w siebie kolejnej chemii ktora raczej nie pomoze? Pytam poniewaz tez bede chciala za 2,3 lata starac sie o dziecko i nie chce sobie pomieszac w razie czego jeszcze bardziej w organizmie niz jest teraz...

Eh. Ja w srode/czwartek bede miala wszystkie moje wyniki i straaaasznie sie obawiam :(

Ewela, dokladnie mam takie samo pytanie jak veraverde - skad taka diagnoza?

Jeszcze jedna rzecz, jezeli macie dzieci zwroccie uwage na sklad ich kosmetykow, w prawie kazdym szamponie 'delikatnym' dla dzieci malenkich i wiekszych sa te obrzydliwe SLS, kokoamidy i inne swinstwa poukrywane pod ladnymi nazwami. Pewnie jestescie tego swiadome ale wiem ze takie rzeczy sie bagatelizuje jak sie chce szybko i sprawnie ogarnac zakupy dla rodziny. Troche info: "Szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych. Powodują podrażnienie oczu i zapalenie spojówek. W razie dostania się do jamy nosowej, np. podczas mycia powodują nieżyt nosa. Przenikają ze skóry do krwi wywołując działanie ogólne. Ulegają kumulacji w ustroju. Są metabolizowane w wątrobie. Uszkadzają układ nerwowy i układ odpornościowy skóry. Obniżają stężenie estrogenów, mogą wzmagać niekorzystne objawy menopauzy. Wcierane w piersi i narządy płciowe mogą indukować nowotwory i uszkadzać spermatogenezę oraz owogenezę. Uszkadzają osłonki włosów powodując łamliwość i rozdwajanie włosów." Kto to w ogole wypuscil jako produkt dla dzieci? Niemowlat? Nivea, Johnson&Johnson, Ziaja dla dzieci itd itd cos przerazajacego. Tak samo jak w każdym plynie do higieny intymnej znajdziemy po prostu bukiet takich 'zwiazkow chemicznych'. Ostatnio probowalam jakis wybrac i po prostu zrezygnowalam. Bede szukac czegos naturalnego na allegro :(

Margo, ja tez kupilam sobie szampon babuszki agafii i przerazilam sie ile w nim chemii, a mial byc naturalny, ja mialam mieszanke ilus tam ziol i ani razu go nie uzylam bo moja skora glowy by tego nie przezyla. Moze cos w nim Cie podraznia. Ogolem warto unikac nie tylko SLS SLES bo sie producenci wycwanili ( zorientowali sie, ze ludzie zaczeli zwracac na to uwage ) i pelno jest teraz szamponow z Cocoamide DEA i innymi z tej rodziny, w ogole sprawdzcie sobie tutaj http://luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm i porownajcie z etykietami swoich kosmetykow. Cos strasznego

Anutanetta, Ty codziennie wcierasz sterydy? Jak dla mnie to absolutnie za dużo. Ja np. mialam przepisany dermovate co dwa dni przez 3 miesiace, gdzie w ulotce UWAGA wyraznie jest napisane ze nie stosowac dluzej niz 4 tygodnie i ogolnie kategorycznie zabraniaja dlugotrwalego stosowania. Szczerze mowiac wolalam wierzyc ulotce niz lekarzowi. Ja niestety dowiedzialam sie ze po odstawieniu sterydow wlosy te co odrosly wypadaja. No i ja tak mialam :(

A, no i naturalne przy podwyzszonych androgenach jest to ze pojawia sie lupiez przez nadmierny lojotok, ale nie pamietam niestety czy mialas z tym problem czy nie

Margo, a walczysz jakimś szamponem przeciwłupieżowym? Może szampon z dziegciem? Zapytaj się o szampon Stieprox, nie wiem czy wrócił do aptek ale był naprawdę świetny. Mówiłaś że jesteś na diecie, może po prostu nasilają Ci się objawy związane z grzybem. Cholerstwo sie podobno moze buntowac np. na glowie nawet i pol roku albo i dluzej. Lecz się od środka dietą i z zewnątrz jakimś szamponem, mozesz tez suplementowac cynk i selen o ile juz tego nie robisz :)) Ja teraz uzywam bardzo delikatnego szamponu alterry i wyciskam do niego ampulke a+e :) Moze wina tez lezy w ktoryms z Twoich kosmetykow? Nigdy nie zapomne jak kupilam szampon Radiala i przez dwa dni przezylam gehenne zwiazana z megalupiezem i swedzeniem... Mam plan tez wrocic do zdrowej diety, troche podupadlam na diecie i cwiczeniach bo aktualnie strasznie mam duzo na glowie spraw i stresow. Jak juz wyremontuje nowe mieszkanie to mam plan wrocic znow na wlasciwy zdrowy tor :)

Antanuetta, ja odstawilam z dnia na dzien. Faktycznie bylo bardzo zle, ale zdecydowalam sie odstawic poniewaz nie widzialam zadnych rezultatow. Mi to niestety nie pomagalo, tzn nie zauwazalam roznicy, a nie chcialam uzalezniac moich wlosow od jakiejs substancji i pakowac w siebie sterydy bez sensu. Podejrzewam ze jakby pomoglo to faktycznie ilosc wlosow by sie drastycznie zredukowala mi niestety lecialo tyle ile lecialo wczesniej. Moim zdaniem te sterydy mi zwyczajnie moze nie tyle szkodzily co nie pomagaly wiec po co w to brnac? Veraverde, ja zdecydowalam sie nie leczyc dluzej u dermatolgow. Uwazam ze to jest leczenie objawow a nie przyczyny wiec jest to zwyczajnie bezsensowne. Zrazilam sie do Rakowskiej tym ze przepisala mi ten spironol i ze wykazala sie mocna niewiedza gdy pytalam o ten lek.Zbagatelizowala szereg objawow tlumaczac ze to nie jest wina spinorolu a o dziwo wszystko zaczelo sie chrzanic jak zaczelam ten lek brac. Chciala dac mi jeszcze sterydy doustne, odmowilam, nie chce wyprzedzac faktow ale wydaje mi sie ze zrobiloby mi to ogolna krzywde. I to krzywde za ktora placilam 150 zl za wizyte. Uwazam ze podnoszenie kompetencji tej lekarki do rangi cudotworczyni jest naprawde mocno naciagane, doktor sprawia wrazenie bardzo profesjonalnej i konkretnej ale niestety raczej sie to nie pokrywa z rzecywistoscia, osobiscie nie jestem w stanie dluzej zaufac tej osobie. Po moich doswiadczeniach z dermatologami niestety bardzo negatywnymi a mialam przyjemnosc zetknac sie z polowa lekarek z grojeckiej i z mswia, stwierdzam ze te panie powinny darowac sobie leczenie problemow z wlosami bo wykracza to poza ich kompetencje. Vera, ogolem rumience na twarzy czy pokrzywki moga oznaczac ze masz problem z pasozytami, napisalabym Ci zebys sie na nie zbadala ale rezultat badan jest tak niewiarygodny ze chyba szkoda czasu. Lepiej popros lekarza rodzinnego o vermox, wez profilaktycznie moze cos tym zdzialasz. Niektorzy biora profilaktycznie wlasnie i robia kuracje calym rodzinom dzieciom np. bo one przynosza duzo rzeczy z przedszkoli i piaskownic :) A juz w ogole jesli masz w domu zwierzaka np psa. Ja tez mam zamiar sobie taka kuracje przeprowadzic :)

O, a tak a'propos najgorsze glupoty jakie slyszalam w gabinecie: Moj pierwszy endokrynolog: 'TSH 7? Prosze pani tego sie nie leczy' Moja pierwsza dermatolog po pull tescie wykonanym jakos miesiac po jak zaczely mi wlosy wypadac: 'AGA, 5%loxon, do widzenia'. Nie zlecila mi zadnych badan. Jedna z endokrynolożek patrzac na moje wyniki z przeszlosci tsh 7 tsh 6 tsh 4 itd: 'te androgeny to nie przez tarczyce, taki wynik nie podwyzszylby pani androgenow' WTF Kolejna z endokrynolożek: 'No tak, wszystko wina tarczycy, podwyzszyla pani androgeny a androgeny powiekszyly prolaktyne' Inna: 'No tak, tarczyca podwyzszyla pani prolaktyne a ona z kolei ciagnie za soba androgeny' co jest akurat raczej prawidlowym tokiem rozumowania wiec brawa!! :D A co do spironolu; Jedna z ginekolożek: 'spironol nie mogl pani zaburzyc miesiaczki' Rakowska (ona przepisala mi spironol): 'spironol nie powoduje zaburzen w miesiaczkowaniu' Jedna z endokrynolozek: 'spironol tutaj pani mocno namieszal ale niech go pani bierze dalej zobaczymy co bedzie za miesiac dwa' (????????) Moja ostatnia endokrynolog i ginekolog: 'Wszystko wina spinorolu, niech pani tego nie bierze' 100% zgodnosci, no nie? ;) Nic tylko zawierzyc na slowo.

Od lekarzy wiem ze wlasnie przez tarczyce wlosy sa suche, bez polysku, szorstkie, brak im elastycznosci przez co sie straaaasznie placza i ja niestety tak mam, strasznie ciezko je rozczesac, walka przez 10-15 minut po suszeniu :)

Jestesmy zbyt mocno skupione na sobie niestety i dopatrujemy sie zbytnio. Niestety duza role odgrywa to ze obserwujemy ile nam wlosow wypada :( Ja juz stwierdzilam ze nie patrze w lustro nie przygladam sie robie sobie swoja fryzurke i nie patrze w te przerzedzone miejsca bo zwariuje. Jak sie jakos ladne uczesze i bede miala jeszcze puchate podniesione wlosy po myciu to wam pokaze zdjecie z ta grzywka. Jesli macie troszke wloskow by taka grzywke zrobic to sie nie zastanawiajcie, swoja droga myslalam ze bedzie mi zle w takiej fryzurze a jest naprawde niezle i duzo osob chwali :) Modle sie tylko zeby jak najdluzej wypadala taka ilosc jak teraz. Ktos tu pisal o spironolu i clobexie, ja odstawilam spironol z dnia na dzien i zyje, nie odbilo sie na wlosach, co do sterydow to bardzo bolesnie odczulam odstawienie mam zdjecie ile mi wypadlo wlosow przez dwa tygodnie. To byly tysiace. Koltun z wlosow byl wielkosci moich dwoch dloni. Cos makabrycznego. Na szczescie sie uspokoilo i jest niezle. Ja bym odstawila ten spironol w p*zdu, idz do dobrego gin endo i walcz w inny sposob. Mi moja endokrynolog powiedziala ze czesto jest tak ze po spironolu jest odwrotny efekt do zamierzonego czyli androgeny rosna. Super, nie? Zaczelam brac spironol 25mg to mi androstendion z 4 skoczyl do 7 :| Najpierw zeby andro opadły trzeba uregulowac tarczyce i odczekac, tarczyca ciagnie za soba to wszystko, nie odwrotnie...

Tak, trzeba czekać od 2 tygodni do miesiąca... zależy w jakiej klinice i jakie obłożenie. Katrinka u mnie też dopiero widać jak wskażę na konkretne miejsca. Teraz czeszę się tak że robię sobię grzywkę na prosto a włosy dzięki calcium p urosły mi tak z 3 cm i mam za ramiona :) Dzieki grzywce wydaje sie ze mam ich o wiele wiecej serio - to optycznie naprawde dziala. Nie sluchaj sie kolezanek. Ja dzis jechalam 3 dlugie dystanse metrem i jest pelno dziewczyn z mocno przerzedzonymi wlosami, z zakolami, z mocno cofnietym czolem i doslownie kilkoma wlosami na linii a jestem pewna ze one w ogole nie zwracaja na to nawet uwagi bo nie sa swiadome albo to dla nich normalne. Widzialam jedna z pieknymi dlugimi kreconymi wlosami a przedzialek dwa razy taki jak moj skora swiecila sie odbijala swiatlo. A ja sie przejmuje swoim...

Paola kochana, tak wiele szczescia w tym nieszczesciu...robic USG tarczycy dziewczyny! Sciskam Cie mocno. Gość ja przez dwa lata leczyłam się u dermatologów min u Rakowskiej. Po dwóch latach odstawiłam wszystkie cudowne sterydy które miały pomóc w wypadaniu a tego nie zrobiły, przez czas jak je stosowałam wyjmowałam ok 100-200 włosów dziennie, jak przestałam je stosować to po jakimś czasie mialam okresy gdzie włosów wypadało 20, 30. Szok. Od momentu kiedy zaczely mi wypadac wlosy nie mialam NIGDY takiej poprawy. Wydaje mi sie ze jak wlosy zaczely mi wypadac przez tarczyce to tymi wszystkimi sterydami i spironolem tylko pogorszylam sprawe. Teraz biore tylko euthyrox i suplementy i z wlosami jest naprawde niezle nie liczac kilku dni gdzie poleci wiecej. Sa juz przerzedzenia ale po 2 latach kazdy z moja startowa iloscia wlosow by je mial. Rakowska chciala mi dac doustne sterydy ciesze sie ze nie posluchalam, nie dosc ze mam problem z wlosami to pewnie jeszcze zrujnowalabym sobie figure a jestem szczuplutka. Najgorzej sie wpakowac w jakies leki niestety bo to jest rownia pochyla i lek goni nastepny lek zeby naprawic to co inny zepsul... Pozdrawiam was mocno i leccie na dwor troche witaminki D zlapac :)

Ewelas: http://en.wikipedia.org/wiki/Ell-Cranell Są dwa rodzaje tego ell cranell z tego co tu piszą, Ell cranell alpha jest na bazie związku alfatradiol ( jakiś zmodyfikowany estradiol?) podobno skuteczniejszego niż minoxidil. Na alfatradiolu jest też oparty pantostin Ell cranell ten drugi ma jeszcze w składzie deksametazon, czyli dość mocny steryd Natomiast Aplicort E jest na bazie estradiolu i sterydu tego samego co w encortolonie Ciężko stwierdzić czy są to jakieś znaczące różnice...

ewelas1 - są na ebay. Niestety nie ma na allegro, przed chwilą sprawdziłam.

O, Misiu odezwałaś się, przykro mi, że na razie nic się nie zmienia, w każdym razie pozdrawiam ciepło :)

A tak z ciekawości słyszałyście o kimś/znacie kogoś komu pomógł spironol? Chociaż w małym stopniu? Bo ja nie. Świetny środek doprawdy Clobex niektórym osobom pomaga, mi nie pomógł, a mała buteleczka kosztowała 40-50 złotych i bankrutowałam jak go jeszcze kupowałam bo starczał może na dwa tygodnie, a ja miałam go używać 6 miesięcy... jeszcze dermatolożki się na mnie patrzyły jak na idiotkę gdy mówiłam, że mi recepty nie starcza na ten szampon bo one mi wypisywały jedną butelkę na dwa miesiące... żeby chociaż zmniejszył wypadanie ale skądże ;)

Za przeproszeniem...k*rwa...jednej rzeczy nie rozumiem, czy ta Rakowska wszystkim ten spironol przepisuje? Plaga jakaś osób w spironolowej potrzebie? Może to podobna jazda jak z loxonem dla każdego. Weź tego nie bierz, to jest g***o, rozwaliło mi organizm i już kolejny lekarz mi to dziś powtórzył że to wszystko przez ten 'lek'. Moja ginekolog powiedziała - 'jak można przepisać taki lek 22 letniej osobie? Pani sie dziwi ze pani nie ma normalnego cyklu?' To też lekarka która mi odradzała zawsze antykoncepcję... może ostała się jedna nieskorumpowana... Tak, zmieniłam doktor na Papierską, zleciła mi szereg badań, jestem zadowolona i wiele osób która mi ją polecało też.