ania20

może komuś się przyda :-D przepisy: http://www.gotowanie.wkl.pl/grp_przep.php?grp_prz=77

kuźwa ale mam sprzątania... pranie, zmywanie.. wszystko. moja żaba właśnie co zasnęła i szybciutko do roboty.. koooooszmar.. nie mam czasu dzisiaj nawet poczytać co skrobiecie.. niech któraś co z Warszawy jest wpadnie to mi obiad ugotuje :-P ale pogoda dzisiaj.. i widzę że tu tylko pylenie.. wczoraj mąż sobie pofolgował ale dzisiaj zastrzegłam że jak mnie zapłodni to on siedzi w domu z dziećmi a ja do pracy idę.. bo jak ma mi pomagać tak jak do tej pory to ja wolę harować niż w domu siedzieć z cyckami na wierzchu.. jedno mi nocy nie przesypia całej... owszem zastanawiałam się nad drugim ale jeszcze nie teraz.. ehhh

witanko.. ja już z domku od siebie.. moja żaba tak znowu przeszła przez zmianę domku że wczoraj zasnęła o 22.30!!! kurka wodna. a jak mąż przyjechał po nas i wziąl ją na ręce to wpadła w taki płacz że szok.. potem już się troszkę uspokoiła ale normalnie ja byłam w szoku że zareagowała na tatusia w taki sposób.. w sumie to ma za swoje.. po co sam jechał?! temat teściowych... ehhh moja wiecie jaka bo już pisałam także nic nie mószę klikać.. teraz i tak mam jej mniej więc ok moja mama za to ciągle coś ma.. z tym że ja gadam i odgryzam się.. znalazła sobie temat że Natalka jest strasznie chuda.. i że jak tydzień teraz byłyśmy to ciałka nabrała.. bo.. UWAGA \"W DOMU JEST NIEKARMIONA\" wiem że to takie gadanie ale człowieka od środka rozwala.. cały tydzień potem mówiłam i dzwoniłam do brata aby porządek zaprowadził bo oni wyjechali a mama mnie nie karmi a ja chodzę i głoduje.. :-D dopiero wczoraj jak brat z urlopu wrócił to powiedziałam że dostaliśmy nareszcie coś na talerzu :-D cała sytuacja obróciła się w żart a ja przez tydzień mam dodatkowe 2kg :-D

no nareszcie ta moja żaba zasnęła :-D chwila spokoju ;-d

kerbi... no jak to gdzie... zaspało się reszcie bo pogoda taka nijaka... w sumie to tyczy się połowinki a druga połowinka na wyprzedażach :-D ja dzisiaj ostatni dzień u rodziców.. wieczorem go home :-D u nas pada więc i ja siedzę w domu.. małej zabrać nigdzie nie mogę bo jak zobaczy folie przeciwdeszczową to dostaje kręćka... ja nie wiem co ja na jesień zrobię... iwonka leć jak musisz oczywiście.. a pytanie do ciebie... jak objawiało się napięcie u twojedo dzieciątka? jakie ćwiczenia dostałaś?

a no i ja też siedzę w domku.. :-D nie pracuje ale już chcę do ludzi... dobrze mi z małą ale musze troszkę mieć wolności :-D

iwonka jak chcesz zobaczyć takie zboczuszki... oki.. moje zdjęcia masz w stopce.. w sumie to cała galeria.. napewno gdzieś tam jestem :-D

sisilka ja teraz kupiłam spodnie w rozmiarze xxs :-D rozmiarowo jestem na 34-36 :-D

rudi super... lwico ty kerbi moja robiła więcej kupek na ząbki a 2-3 to takie śluzowate były.. my wstałysmy o 9.30 :-D teraz tez kawka w ruch poszła

maya to i tak zazdroszczę tego jodu :-D ja mieszkam w Warszawie i po prostu mam dosyć... niby można gdzieś podjechać do lasu ale to już nie to samo.. u ciebie woda, piasek.. mi pozostaje jeziorko :-D

maya powiedz ty mi jeszcze bo chyba mi uciekło... gdzie ty mieszkasz... przejrzałam twoją galerię i aż ci pozazdrościłam :-D

http://www.flickr.com/photos/nicole_mudrikos_2007/2528985424/in/set-72157605581124493/ maya to jest dobre zdjęcie :-D pasujesz do wózeczka :-D

maya no ładnie.. moja żaba nie ma czegoś takiego jak chodzik... i raczej mieć nie będzie ona tak sama z siebie :-D

http://www.photoblog.pl/diabolic85/20633415/natalka.html a to wczorajsze :-D

http://www.photoblog.pl/diabolic85/20633200/natalka.html a to moja dzisiejsza żaba

zdolny Michałek :-D zupełnie jak moja Natalka i Patulka rudi :-D a ja herbaty wcale nie pijam. w lecie nigdy a w zimie to tylko truskawkowo waniliową :-D

maya Natalka właśnie sama tak staje. ja jej nie pomagam. :-) postaram się nagrać filmik ale teraz nie mam jak. dzisiaj na spacerze bateria mi w aparacie padła a nie mam ładowarki przy sobie. znowu do telefonu tez kabla nie mam :-( spoko poradzimy sobie. jak mężulek wróci ;-D

kerbi sto lat dla Anetki Ametyst .. no śmiesznie to wygląda szczególnie jak śpiewa im a a a a a cały czas machając misiami we wszystkie strony :-P ja właśnie wróciłam ze spacerku z psem i z zakupów.. wraca dzisiaj mój mężulek.. nareszcie sie biedaczyna stęsknił za żonką.. aż sam w to nie wierzy bo zawsze mówi że zołzowata jestem i czasem ma mnie dosyć :-D szkoda z tą kosmetyczką.. mąż mnie wysyła już 2 miesiące ale ja zawsze nie mam kiedy. jak znajduje czas to albo paznokcie albo solarium :-D no i czasem pobuszować po sklepach :-P ide zrobić sobie jeszcze jedną kawkę i z dzidzią posiedzieć troszkę.. :-D

ja tez juz jestem, kawuśkę popijam :-D mała z babcią się bawi :-D wczoraj mała tak strasznie marudziła że moi rodzice mieli jej dosyć.. nie dała mi do kompa usiąść.. pewnie ząb znowu idzie bo jak dziąsła posmaruje to uspokaja się prawie od ręki antoś dzisiaj ci odpowiem.. glukoza :-P mój brat ma palmtopa i wgrał sobie nawigację. mio coś tam :-D kto ma przepisy.. dajcie :-D kurcze jestem cała połamana.. w nocy nie wiem kiedy wzięłam małą do siebie do łóżka \"czego nie pamiętam\"... sama sobie koszulkę odsłaniała i cyca dziamała.. a jak się przebudzałam to układałam się tak aby jej nie przygnieść... padam z nóg.. moje dziecko usypia misie :-D a a a a a a

kerbi wiesz... kto się śmieje ten się śmieje ostatni... a ty leż i wypoczywaj. mój mężulek dzisiaj obiecał że jak wróci to więcej czasu będzie spędzał z małą.. a wszystko przez to że mu powiedziałam.... no cóż.. powiedziałam że mała mówi co raz mama ale że i zaczęła dukać \"baba\" hehehe ale jak fajnie b b b b baba :-D m m m mama :-D u mnie już pochmurno się robi. ciekawe czy padać zacznie

Ametyst to wina pogody :-P a za kawkę dziękuje.. poszłam do sklepu i sobie kupiłam.. :-D

kerbi uważaj tam.. a jeśli chodzi o przeciwbólowe to nie wiem dlaczego nie można.. a w ogóle to przeczytałam że karmiąc piersią można brać ibuprom.. przechodzi do mleka ale nie w takiej ilości aby zaszkodzić dziecku.

http://www.photoblog.pl/diabolic85/20564723/18022006.html a tu znalazłam na płycie zdjęcie ze ślubu :-D

no ja też już jestem.. moje dziecko już ćwiczy w kojcu no i właśnie wstała i piszczy :-D moja już dzisiaj w majty zrobiła az po samo body brrr ale u mnie dzisiaj ładnie... słonko :-D kto ma dzisiaj kawką poczęstować? rozpuszczalna się skończyła a fusiastej ja nie za bardzo lubić \"bez fusów bez minusów\"

alicja idę z tego samego założenia.. moja córa tydzień przed ukończeniem 6-go miesiąca ważyła 7000g... przez 6 tygodni przybrała 400g. poczekaj na kolejną wizytę i sprawdź jak przybiera po kaszkach i zupkach.. po prostu dziecko więcej się rusza i więcej tym samym spala.. na razie nie martw się na zapas