ania20

cześć dziewczynki. bardzo dziękujemy za życzonka. my też życzymy wszystkim roczniaczkom wszystkiego co najlepsze. niestety 15-tego przesiedziałam pół dnia w pracy i na spotkaniach.. zdjęcia z roczku będą jutro gdyż na jutro właśnie zaplanowałam imprezkę rodzinną. zaproszenie przyjęte :-D Werusiu zdrowiej kochanie. przykro mi że przypałętało się choróbsko i to jeszcze oskrzela.. Moja Natunia już zdrowa na szczęście.. za to mąż ma antybiotyk i pewnie i ja dostanę.. Panuje jakieś paskudztwo.. mąż złapał jakieś dziadostwo którego nie mógł zwalczyć i na dodatek osłabiło serce.. ja też cały czas chora. wczoraj słowa nie mogłam wydusić z siebie a dzisiaj od rana chrypa dzisiaj musze posprzątać, zrobić zakupy i jadę po wielkiego ponad metrowego misia dla żabci :-D jak byliśmy na imieninach u znajomej strasznie jej się taki misio podobał także SMYK i będzie miała takiego :-D odezwę się jeszcze dzisiaj. poczytam co u was i postaram się odpisać.. aaaaa Ametyst plakat superancki. strasznie mi się podoba.. jak doczytam i znajde namiary to będzie super :-D

te piłeczki w baseniku sa super.. ja mam taki domek i wsypuję jej piłeczki do środka.. buszuje w nim że szok.. Natalka sporo sama zje ale na ogół wszystko ląduje gdzieś na podłodze.. :-P jabłuszko, gruszkę, banana zje sama.. kubek niekapek owszem ale ja musze trzymać.. Natalka nie może zaczaić że trzeba go troszkę nachylić.. moja na podusi śpi.. a żeby było to jeszcze na mojej z pierza ;-D kiedys spała na płaskim bo spała tylko na brzuszku.. jak zaczęła spac na pleckach to sama kładła się na podusi.. i tak zostało.. u mnie właśnie śnieg zaczął padać.. :-D kurcze ale mi się spać chce.. koszmar..

była mowa o jajecznicach dla dzieci.. mam kilka przepisów: Jajko sadzone na parze Składniki - jajko - łyżeczka masła - ociupinka soli - ociupinka pieprzu Sposób przygotowania: Jajko umyj w ciepłej wodzie. W garnku zagotuj wodę. Talerzyk wysmaruj masłem i połóż na sitku od zestawu do gotowania na parze lub na garnku. Poczekaj chwile aż masło się rozpuści. Na rozgrzane masło wybij jajko. Posyp solą i pieprzem. Czekaj aż jako się zetnie. Jajecznica z pomidorami Składniki: - jajko - mały pomidor - łyżka masła - ociupinka soli - posiekany szczypiorek Sposób przygotowania: Pomidora sparz wodą, obierz ze skóry i usuń gniazda nasienne. Jeśli przygotowujesz jajecznice dla malutkich dzieci, pomidora bardzo dokładnie rozgnieć widelcem lub przetrzyj przez sito. Jeśli przygotowujesz jajecznice dla starszego dziecka, pomidora pokrój na kawałki. Na patelni rozgrzej masło i podduś na nim pomidory. Jajko umyj w ciepłej wodzie i wybij na patelnię, po chwili dodaj szczypiorek i sól, mieszaj aż jajko się zetnie. Jajecznica na parze Składniki: - jajko - łyżeczka mleka - łyżeczka masła - drobno posiekany szczypiorek lub koperek - ociupinka soli Sposób przygotowania: Jajko umyj w ciepłej wodzie. Wybij do miseczki, dodaj masło, mleko, szczypiorek lub koperek i sól. Widelcem delikatnie skłóć składniki ze sobą. Miseczkę wstaw do garnka z gotującą się wodą. W miarę ścinania się masy jajecznej, mieszaj ją aż do chwili, gdy białko i żółtko będą ścięte. Jajeczne pulpety Składniki - 2 jajka - 1 łyżeczka masła - 3 łyżeczki mleka - kawałek czerstwej bułki - 2 łyżki tartej bułki - 1 łyżeczki masła Sposób przygotowania: Jedno jajko umyj, zalej zimną wodą i ugotuj na twardo ( 7min. od zagotowania wody). Ugotowane jajko ostudź, obierz ze skorupki i rozgnieć widelcem. Kawałek czerstwej bułki namocz w mleku, odciśnij i porwij na kawałeczki. W misce utrzyj bułkę, masło i rozgniecione jajko i rozmącone surowe jajko. Z otrzymanej masy formuj małe kotleciki i obtaczaj w bułce tartej. Kotleciki usmaż na ma maśle. Jajecznica na parze ze szczypiorkiem Składniki: - 1 jajo - 2 płaskie łyżki masła - łyżeczka posiekanego szczypiorku - łyżeczka mleka Sposób przygotowania: szczypior myjemy i drobno kroimy, parzymy wrzątkiem przez 1 minutę. Gotujemy wodę w garnku. Spodeczek smarujemy masłem i wstawiamy do garnka z wrzątkiem. Na spodeczek wbijamy jajko i starannie mieszamy do ścięcia się białka. Przed podaniem posypujemy szczypiorkiem.

jeśli chodzi o mycie ząbków to moja żaba sama sięga po szczoteczkę.. daje sobie umyć ząbki i sama też je "szoruje" mamy szczoteczkę oral-b i pastę colgate dla dzieciaczków. uwielbia myć ząbki, otwiera szeroko buzię i jedziemy.. w domu to ja zajmuję się higieną małej. kąpaniem, przewijaniem, przebieraniem, karmieniem.. hmm wszystkim.. mąż jakoś mało z nią siedzi.. no chyba że krzyknę :-( moja jak na razie na spacerki nie chodzi.. po pierwsze chora a druga rzecz to mróz.. jest strasznie zimno.. wczoraj jak do pracy jechałam to przymarzałam do asfaltu.. :-D samochód nie chciał mi odpalić i został mi autobus.. dobrze że wyszłam ciut wcześniej i miałam czas na dojazd :-D Dagmarka witam :-) Nas ksiądz omija :-D mieszkam z mężem. wcześniej mieszkała z nami teściowa.. a jeszcze wcześniej teściowa nie przyjmowała księdza bo w tym czasie zawsze chorowała i chyba sobie zanotował numer mieszkania i brak wejścia.. natomiast u rodziców co roku i w tym pewnie pojadę do nich na tą kolędę :-D no dobra jeszcze zęby.. Natalka ma 6 i idą kolejne.. wczoraj tak wszystko pchała do buzi że rozwaliła sobie to wiązadełko na środku górnej wargi.. płakać nie płakała ale krew się polała.. nie wiem jak to się stało i czym.. nic nie leżało obok czym mogłaby przeciąć

przy okazji dziękuję za życzenie zdrówka dla mojej małej :-* ja także nie znoszę jak ktoś moje dziecko całuje... dzięki za to że jakoś nikt tego ostatnio nie robi prócz mojej mamy.. ona cały czas ją cmoka.. kurna.. ale ogólnie nikt tak za bardzo się do niej nie zbliża.. w sumie to i Natalka ucieka od większości.. ostatnio do mojego brata wołała tata ;-D dokładnie już wie kto to baba a kto dada - dziadzia :-D woła i idzie w kierunku danej osoby.. mama też wie. zapomniała tylko kto to tata..

witam z rana.. moje dziecko obudziło mnie kupskiem o 6.45.. przewinęłam na śpiocha no i teraz spać nie mogę a moje dziecko przewraca się na drugi bok :-D Z nosa jeszcze się leje, kaszel jest ale mały.. wczoraj marudziła calutki dzień. Moja Natalka nareszcie ma swoje pierwsze samodzielne kroczki także za sobą :-D w poniedziałek mi popis dała.. wstała i sobie poszła :-D wczoraj też coś chodziła.. kilka kroczków i bęc :-D zaraz doczytam i popiszę do każdej :-D

Pawełku sto lat, sto lat, niech żyje , żyje nam :-D

ja znam fajny domek w Pasymiu.. stoi na tym samym terenie co dom właścicieli ale oni nie wchodzą w paradę.. można puścić dziecko do ogrodu a jest całkiem spory. ceny też nie duże.. ok 120-140zł za domek/doba a mieści się 8 osób.. jest parter i piętro jak coś to mogę wysłać zdjęcia na e-maila :-D

heheh ale mi się napisało ;-D magrad zdjęcia super.. szkoda że moja żaba nie może w śniegu pobrykać 12 zębów to juz prawie cała buzia :-D normalnie szok.. Natalka coraz więcej chodzi ale oczywiście za rączkę.. równowagę trzyma.. niech złapie się chociaż jednego palca ale musi coś mieć aby czuć się pewniej.. ja coś czuję że niedługo w wyrku wyląduję.. teraz ja chodzę i mnie kaszel męczy.. koszmar. idę już spać.. jutro pare spraw mam do ogarnięcia.. muszę mieć siłę po tylu dniach wolnego :-D pozdrawiam i życzę wszystkiego naj dla dzieciaczków obchodzących urodzinki :-D

i jeszcze smażone.. moja dostaje jajecznicę, smażone mięsko - tzn pierś.. jednak za bardzo jej nie smakuje.. najbardziej lubi smażoną rybkę.. moja mama przynosi jej taką polecaną dla dzieci..podobno bardzo dużo ludzi ją kupuje thilapia czy jakoś tam :-P dostaje też naleśniki :-P ziemniaczki na masełku, takie placuszki ziemniaczane na oliwie z oliwek albo na maśle robione.. jejku sporo tego dostaje nic w każdym razie jej nie jest.. ostatnio dostała z rana troszkę płatków owsianych na mleku krowim ale też jej nic nie było.. mąż ją uraczył ;-D kanapeczki z wędlinką też bardzo lubi i wcina na kolację ze dwie :-D

aj aj aj Jasiu wszystkiego naj naj naj. dużo zdrówka i uśmiechu

Witam z wieczora.. moja żaba chora :-( kaszle, odkrztusza.. ehhhhh Natalka już jakiś czas bez trzymania wstaje ale boi się iść.. idzie trzymana za jedną rączkę.. czasem jak się zapomni a ja łapię ją lekko za śpiochy to idzie.. jednak jak sie obudzi że mojej ręki nie trzyma to staje w miejscu i zaczyna płakać :-P mnie zimno strasznie dzisiaj.. wczoraj tez przyjemnie nie było.. kataklizm

witam WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM 2009 ROKU!!! Natalka stoi sama, chodzi trzymana za jedną rączkę ale też boi się sama przejść.. jeszcze ma czas. urodzinki za 2 tygodnie także jeszcze wszystko przed nią.. a jak nie to i tak ma jeszcze czas :-D jeśli chodzi o sylwestra to spoko.. pomimo że mąż jazdy robił aż wreszcie o 1.30 się zmył to i tak było ok. o godzinie 00.00 moja żaba nawet się nie przebudził.. spała i już.. pies za to odchorował swoje w łazience pod kocem :-D lece zaraz spać :-D moja panna się rozbrykała i dopiero 30 minut temu zasnęła :-D

witam ;-D ja za to wściekła jak osa dzisiaj jestem. Natalka spała i znowu przypałętał się jakiś dziad i dzwonkiem napierdalał że szok.. pies szczeka, mała się obudziła i znowu będzie marudzić bo pospała tylko 30 minut.. ehhhhhhhh my sylwka spędzamy u moich rodziców. tata w pracy więc posiedzimy z mamą :-P mąż nie ma wyjścia bo w tym roku jak cos to będę bić.. w zeszłym z brzucholem jakoś nie dałam rady :-D idę naszykować małą i siebie.. jeszcze zakupy jakies trza zrobić. odezwę się jeszcze troszkę później. teraz mała przeszkadza mi pisać

ja mam taki zwykły kosz.. z pokrywką. jak moja żaba będzie miała swój pokoik to wtedy kupię takie ładne ozdobne kosze.. ja swojej na roczek nie wiem co kupić.. jak byłam u znajomych to strasznie spodobał się małej taki duży misio.. chyba takiego wielkoluda jej kupię chociaż mam opory jeśli chodzi o to gdzie ja to będę trzymać.. pół pokoju pójdzie na tego misia :-D jeśli chodzi o ubranka na wiosnę to mam ich aż za dużo :-D

święta świętami. ja od odebrania prawka cały czas za kółkiem. mąż szofera sobie znalazł a ja po gaciach robię w większym korku :-P no ale.. tata nawet zadzwonił dzisiaj czy do domu dojechałam a kurcze nikt nie chciał ze mną wracać ;-( w sumie to i ok.. praktyka czyni mistrza :-D wróciłam z zakupów i od rodziców z obiadku no i trzeba za robote się brać.. sprzątanie, pranie.. a i moje dziecko właśnie się przewróciło i trzeba było pocieszyć :-) http://nasza-klasa.pl/profile/12707816/gallery/29\\ dziewczynki link do nk.. dodawać mnie proszę...

święta święta i po świętach ;-D dobrze że się zbytnio nie napracowałam.. ostatnie dni to istny koszmar.. 24 odebrałam swoje prawko ;-D całe święta za kółkiem ;-D super prezent mi dali ;-D na gwiazdkę dostałam laptopa :-D teraz sylwester u rodziców ale oczywiście mąż ze mną. w tym roku nie ucieknie. jest tego świadomy. natalka przeszła super. wiecznie uśmiechnięta. zdjęcia są na nk więc do dzieła i szukać mnie :-P dobra jak na razie lece. jadę do brata i jazda na zakupy ;-D wiecie chyba że wyprzedaże są :-P aaaaa STO LAT STO LAT.. SZYMUŚ DUŻY I ZDROWY NAM UROŚNIJ.. DOPIERO CO NA PORODÓWCE BYŁ A TU PROSZĘ JUŻ ROK :-D

wreszcie i ja dotarłam.. przez ostatnie dni była wariacja i w sumie jeszcze jest. po szkoleniach rozchorowałam się i jeszcze mam kaszel i katar. natalce przeszło troszkę za to. sprzątanie i zakupy w toku. świąt u mnie nie będzie w domu tzn ja ich nie robię. teściowa i rodzice zostaną przez nas odwiedzeni :-D mają większe mieszkania także luuuz poogarniałam trochę aby jako tako to wyglądało ;-D do zrobienia mam dzisiaj ostatnie zakupy, ubranie choinki, upieczenie 2 ciast, sałatki i już. nic więcej nie robię. pierdziele :-D moja żabka boi się pójść sama.. stoi już bez trzymania jakis czas ale iść nie chce.. poczekamy.

witanko.. ja na pocieszenie powiem że 3 dni mnie nie było w domu więc ja to już wcale nic nie zrobiłam.. ani w tamtym tygodniu ani w tym :-D święta spędzam w większej części u rodziców, gości się nie spodziewam więc nie za bardzo mam ochotę i czas sprzątać.. tylko okna umyję i poogarniam cokolwiek.. 2 dni i gotowe :-D moja żaba złapała katarek. nie jest jednak tak źle więc spoko. jutro jadę do pracy na ok 2 h i wolne :-D jestem padnięta. 3 dni ciągłego szkolenia i to całodniowego. nie mam siły. jestem niedospana i mam ochotę tylko na to aby się kimnąć i wyspać ucieeeeeeeeekam :-D

no moja w foteliku wariuje już jak sie ją wkłada.. dopiero potem melodyjki z telefonu leca to i mała jakoś znosi.. mam nowy przepis ale najpierw sama zrobie i sprawdzę czy dobre a potem wam dam... :-P ciasto czekoladowe bez pieczenia wasze maluchy już same schodzą z łóżka? moja odwraca się tyłem i już jest na podłodze :-D a potem bije brawo że jej się udało.. i tak juz od tygodnia też idą jej czwóreczki :-(

no tak ;-D jeszcze nie zdążyłam nic napisać a tu już wiadomo że zdałam ;-D hehehe udało się. egzaminator mega zadowolony, z czystym sumieniem postawił wynik pozytywny, perfekcyjna jazda... bardzo zdziwił się że ostatnim razem oblałam. opowiedziałam mu co się stało poprzednio no i stwierdził że pecha miałam po prostu. jeździłam 40 minut, pamiętam tylko skręć w lewo, prawo, lewo, prawo.. na światłach prosto, parkowanie, zawracanie z infrastrukturą i takie tam... jejku trasy nic a nic nie pamiętam.. jakieś rondo zaliczyłam na którym nigdy nie byłam.. dobra napiszę potem.. mała marudzi a ja mam kupę sprzątania..

no tak.. ale jaja :-D psieplasiam że tak mało gadam ale kurcze prawie na nic czasu nie ma.. 17 mam egzamin KNF, działalność w toku, co raz spotkania, plany finansowe, jutro egzamin 2 na prawko.. ehhhhh szlag.. od 18 grudnia poprawa. bede miała więcej czasu aby coś napisać, teraz każda wolną chwilę spędzałam na e-szkoleniu, real szkoleniu i takich tam... do tego jak tylko mogłam to siedziałam z małą.. wczoraj miałam wolne to sprzątanie a Natalka na krok mnnie nie odstępowała.. tylko było mama i na rączki tuli tuli.. buziaków dostałam co nie miara :-D u mnie wszystko ok. mała zdrowa, ja teżsię trzymam, zakupy na święta w planach na kartkach, sylwestra spędzam z niunią u mamy. jutro nie dam rady zajrzeć ale w sobotę znajdę troszkę czasu :-D

cześć mamuśki. niestety za dużo piszecie aby nadrobic.. mam za dużo spraw na głowie.. zakładam działalność, szukam asystentki, spotkania i takie tam. jak mam czas to siedzę z mała rozrabiaka albo żaba wisi mi na kolanach abym jej nie uciekła.. u nas wszystko jak na razie dobrze. mała się trzyma ja w sumie też.. co raz zaglądałam do was i rozebrały mnie okrycia na ding dongi ;-D byłam w niebezpieczeństwie bo moje krzesło znowu o mały włos się nie przewróciło :-D ide bo mała juz leci a ja zaraz udaje sie polatać po urzędach ;-(

a i ja też śpię z Natalką.. przyjdzie moment że sama będzie chciała spać w swoim pokoiku.. jak zaczęłam małą przekładać na noc do łóżeczka to po kilku dniach przestała w nim spać nawet w dzień. zasypiała na rękach a jak ją odkładałam to siadała na pupie zaspana, wspinała się p szczebelkach i płakała.. potrafiłam tak ją nosić i kłaść przez 3 godziny aż wreszcie dałam za wygraną.. jak położyłam ją do sisbie tak zaczęła normalnie spać..

a właśnie że nie. ja nie śpię :-D moja żaba klaszcze w rączki, tańczy jak usłyszy muzyczkę, trzyma zabawkę w ręku i na pupie kręci się w koło.. wczoraj zaczęła stawać bez podparcia z zabawkami w rączce, coraz częściej sama schodzi z łóżka tyłem, sama wchodzi na niższe meble tzn fotel czy kanapę, gada po swojemu, też trzyma zabawki w buzi jak raczkuje, włącza i wyłącza telewizor, trzęsie główką jak się mówi NIE, wydaje swoje odgłosy.. przychodzi do mnie, mówi mama i się przytula :-D sama bluzkę do góry podnosi i łapie się za mojego cycucha :-D robi duża duża i wyciąga się jak długa :-D wie gdzie nosek i gdzie oczko, staje na kolankach i sobie skacze, idzie trzymana za jedną rączkę, wspina się, krzyczy, grozi paluszkiem pieskowi jak coś narozrabia, oj dużo by pisać.. no dobra.. lece spać bo jestem wykończona.. Natalka ostatnio śpi w dzień tylko raz także nie mam prawie wcale odpoczynku a i jeszcze dodam że w piątek zalaliśmy sąsiadów tak że im tapety poodchodziły ze ścian a jak jechałam na szkolenie to samochód padł na środku ulicy... mąż miał siłownie pchając autko do najbliższego zjazdu a ja miałam szkolenie \"co robić w sytuacji kiedy zabraknie benzyny a w między czasie pada cała elektryka\" kurcze na środku drogi a mi akumulator padł i awaryjnych nie było... ehhhhhh