Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania20

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ania20

  1. AnaPaula jak masz kamień za sobą to i poród przezyjesz ;-) nareszcie ulga. moje gratulacje. znowu pomarańcze.. ehhh szkoda gadania. jak się nie podoba to na inny sobie wejdź i poczytaj. w każdym razie z tego co wiem to prawda z tym wywoływaniem, ale wiem też że u mnie zaczynają właśnie tak 5 dnia
  2. nie wiem. wszystkie moje znajome to trafiały 5 dni po terminie i wywoływanie.. może to u mnie taki szpital.. jestem dzisiaj taka bez życia.. złapie się ok 12 :-) piwko nie piwko... ja wczoraj miałam ochotę na żywca bezalkoholowego.. poszłam so jednego sklepu a tam nie ma, drugi to samo a w trzecim była przerwa. wrrr wróciłam do domu zła jak osa. i wreszcie sięgnęłam po winko :-D dolałam soku porzeczkowego i grejpfrutowego, a la "niby drink" no i opyliłam w ciągu 15 minut :-D
  3. kerbi i do ciebie :-) uwaga uwaga... w czwartek od rana też brało mnie na wymioty :-P zaciągnij faceta do wyrka to szybko pójdzie :-D
  4. a nie mówiłam :-P są przede mną :-) moje ustały :-) wczoraj miałam zaledwie kilka skurczy i nawet przemeblowanie nie pomogło.. jutro mam się zjawic u lekarza i dobrze będzie zjawic się właśnie ze skurczami :-P dzisiaj mąz raczej mi nie odmówi a jak będą nie regularne to lekarz coś poradzi :-D paula, jenny gratuluje :-D jejku ja też już nie mogę się doczekac :-) dagmarynka... 10 dni po terminie i lekarze nic nie robią... matko.. przecież oni powinni cię zatrzymac w szpitalu 5 dni po terminie i wywołac.. ehhh służba zdrowia. dagmarka nie wiem czy mycie okiem pomoże.. sex, sex i jeszcze raz sex.. mnie w czwartek złapało po seksiku właśnie.. szkoda tylko że się ustabilizowało. ale dzisiaj przypre do muru mężulka i nie ma mowy aby powiedział nie!
  5. mój wczoraj też nie dał się namówić.. śpi sobie smacznie a ja nie wiem za co mam się zabrac.. psinek obudził mnie rano na spacerek i od tamtej pory siedze. wstawiłam grzybki aby sie pogotowały, gary pozmywane, nie wiem.. muszę jakoś sama dac sobie radę :-) może schodki :-P dzisiaj od rana miałam tylko jeden skurcz..
  6. monika tych rad było na serio dużo.. uważac aby przy skurczu nie łapac powietrza tylko głęboko oddychac, gaziki Leko nie są potrzebne, lepiej rozobic spirytus i przemywac w domu patyczkiem do uszu, że super sa majtki z siateczki do podkładów :-) no bardzo dużo rzeczy o których już w sumie pisałyśmy na forum :-)
  7. ehhh mówiłam że jeszcze któraś urodzi przede mną :-P wtorkowy dzień mi odpowiada ;-D mój lekarz bedzie na dyżurze :-D noc przespana i właśnie sobie grzybki gotuje aby grzybowej zupki zjeśc :-P Dagmarka z tym twoim czopem może byc tak, że urodzisz lada dzień. też się szykuj :-) moja znajoma urodziła 2 dni po wyjściu tego czopa.. mi zaczął w piątek a zobacz jeszcze siedze.. \"na walizkach\"
  8. witam i jednocześnie gratuluje Zuzawko :-) ja siedze jeszcze w domu, skurcze sa ale nie regularne.. także czekamy dalej. właśnie staram się nakręcic męża na mały seksik ale skubany nie chce.. :-P boi sie trochę a dzisiaj przyznał się dopiero że strasznie się stresuje bo nie wie biedny jak to będzie i co ma robic :-) cały dzień szykowałam kącik dla dzidzi i nie wchodziłam na kafe.. koleżanka była u mnie i zrobiła mi lekcję dobrych rad jak zachowac się na porodówce, co, jak, kiedy, pokazywała mi techniki oddychania :-D ehhh te skurcze są nie dobre... jedne a porządne chce a nie takie bździny :-D tabelkę sobię za chwilkę wydrukuje i bede miała numerki do was :-D pozdrawiam :-D
  9. a ja cały czas sie trzymam. musiałam zwolnic kompa ale jestem już w domu, torba spakowana już czeka. skurcze osłabły. teraz znowu troche bolą i dalej ten czop mi wychodzi.. tak jakoś powolutku.. ogólnie to on mi wygląda na śluz zabarwiony na różowo. dzisiaj raczej na porodówke nie trafię. teraz mam zamiar wejśc do wanny i trochę się wymoczyc.. jutro zaczynam 40 tydzień :-P pozdrawiam i jak w razie coś w nocy bedzie to dam znac :-D
  10. nowe wiadomości kochane... właśnie zaczął mi czop odchodzić :-D
  11. :-) spoko spoko.. może sie okazać że któraś z was urodzi jeszcze przede mna.. :-) cały czas mam skurcze ale znośne.. i dziewczynki mówie od razu...KRZYżOWE... BLEAHHH no ale nie sana razie złe.. moga zaniknąć. a nie powiem bo wczoraj sobie pofiglowałam ale troszkę.. malutko i zaraz potem dostałam skurczy.. raptem 2 minuty później :-P ale nie sądze że to przez sex... już od rana mnie coś kuło i bolało...
  12. ja nie masowałam brzucha ;-) czasem po schodach zeszłam z 5-tego pietra no i weszłam...
  13. AnaPaula nie martw się.. ja nie miałam oznak.. byłam pewna że przenoszę a i że rozwarcia nie ma.. ostatnio w sumie było 1 cm ale sądziłam że dalej tak jest..
  14. dobrosiu :-) ja mam termin na 19 :-) też z usg. tylko w tabelce nie zmieniałam :-) sądziłam że to bez znaczenia :-) w szoku jestem też że to już :-) ale to dobrze. bardzo mnie to cieszy że na 100% nie przenoszę :-)
  15. cześć dziewczynki. wczoraj mnie nie było bo siedziałam u rodziców.. dzisiaj w sumie też jestem ale mam wolnego kompa. byłam na wizycie.. po całonocnych okropnych skurczach które zanikły ok 5 nad ranem :-) szyjka skrócona, rozwarcie na 3 cm :-) lekarz obstawia poród w ten weekend. jezeli nie urodzę to mam się zgłosić do niego na dyżur we wtorek rano. :-) pomoże mi troszkę i sam chce poród odebrać :-) skurcze mam cały czas w sumie ale nie są bolesne. są nieregularne. :-) resztę nadrobię po powrocie do domku. zaraz mama wraca z pracy to trzeba obgadać co i jak... dopiero wieczorem będę :-)
  16. oj kiniu.. czasami tak się zdarza z tym łożyskiem.. i wtedy atak na pacjentkę..."palisz i koniec" na szczęście dzidzia zdrowa i bryka :-) wywoływanie porodu zwłaszcza oksytocyną jest na tyle straszne że skurcze są mocniejsze.. bardziej bolą.. ale muszę cię pocieszyc, że miałam wywoływany poród i trzymałam się w miarę dobrze, także i ty będziesz :-) dasz radę. nie masz się czego bac. ciesz się z faktu że już niedługo będziesz miała swoje maleństwo na rączkach :-)
  17. ja w tabelce mam termin na 22 ale ogólnie mam na 19.. nie będę zmieniac.. i tak róznie może byc :-D
  18. segal witaj :-) no to miałaś w miare ten poród.. 5,5h też tak chce :-) szkoda tylko że ta tchawica i krtań cię złapała.. zamiast cieszyc się maleństwem to gorączkowałaś.. na szczęście wszystko ok i jesteś już w domku :-D
  19. mojemu cos odbija znowu i nie chce sie dobrac do mnie... ostatnio jak zadzwoniłam do niego z pytaniem kiedy mnie \"zapnie\"... to odpowiedział \"a co kochanie, znowu zamek w kurtce się zacina? nie martw się.. jak wrócę to naprawię\" z ta kurtka to było tak że kupiłam sobie nową, rozmiar S :-) i na poczatku suwak mi wcinał materiał.... ehhh jak sprzątam to też wyciągam wiecznie jakieś kabelki :-P żarówki, śrubokręty :-)
  20. ajdusia :-) hehhe frytasy... mniam. ja jednak dzisiaj się powstrzymam. mąż chce zupkę szczawiową a na kolacje zrobie placki ziemniaczane :-)
  21. witam :-) jeszcze jako 2 w 1 :-) wczoraj robiłam badania a potem prosto do rodziców także nie wchodziłam na kafe. kurde ja to w nocy budze się z taki twardym brzucholem że szok. przekręcic się nie mogę. nie wiem czy to takie skurcze czy dzidzia sie tak wypina.. w ciągu dnia tak się mała wypnie... ehh ja już chce porodu.. walic ból aby tylko dzidzia juz była ze mną.. w piątek wizyta. ciekawa jestem jak to wszystko u mnie wygląda :-D
  22. bleee. ale sądze po zdjęciach że dużo... moja znajoma jak zaszła w ciąze jeszcze za czasów szkoły to przytyła 30kg... rozstępy miała od cycków do kolan... prawie jak to zdjęcie... ja dzieki Bogu nie mam ani jednego który powstał za czasów ciąży i mam nadzieję że jeszcze przez te niecałe 2 tyg nie wyjdzie mi żaden
  23. heheheh :-) te określenia to same z ust płyną.. tak na serio to nie można tak na 100% nad nimi zapanowac :-p a co do Ametyst to nie słyszałam o żółtaczce..
  24. mój na 100% sie popłacze... ale przy porodzie go nie będzie... dopiero wyda na świat łezkę jak juz ujrzy małą :-)
  25. ja przy porodzie ostatnio pomijając że dziecko małe, ale ból ten sam... przy partych darłam się " o ja pierdole - ale boli" :-D
×