ania20

podzielcie się kawusią bo mi się skończyć :-D zaraz walnę się spać.

bydgoszcz anka nam też poległa pod gruzami skurczów.. te skurcze i problemy to jakaś plaga chyba gorsza od tępienia robali... ja ostatnio chodzę jak zjawa.. przemykam z jednego miejsca w drugie.. nie mam na nic siły. drażni mnie wszystko.. ehhh masakra. dzień w dzień te same czynności. taka monotonia.. bleahh ide na spacerek z pieskiem to może trochę lepiej mi sie zrobi..

kurcze ja nie wiem.. zawsze jak wpadam na forum to nikogo nie ma :-(

leżaczek jest taki tylko że za 100zł :-) http://www.allegro.pl/item270092630_fisher_price_lezaczek_bujaczek_2007_kurier_15_zl.html

ehhh te przeziębienia.. mi pomógł ostatnio apap, tantum verde, syrop z cebuli, czosnek, miód i herbatka malinowa :-)

witam mamusie. gratuluje udanych wizyt. ja nareszcie jutro idę na usg więc dowiem się czegoś więcej :-) mam pytanko. moja znajoma chce sprzedać kilka rzeczy. np wózek baby active breaker w kolorze granatowo różowym w bardzo dobrym stanie za 350zł oraz leżaczek fisher price z wibracjami za 100zł także w bardzo dobrym stanie.. a także zabawkę chicco wraz z matą edukacyjną za 130zł.. ja bym chętnie się zdecydowała ale niestety mam za mało miejsca w domu aby to trzymać.. jeżeli któraś by chciała to prześlę zdjęcia danej rzeczy na maila :-)

ale lenia złapałam :-D

idę sie walnąć trochę do wyrka. wczoraj ogarnęłam także dzisiaj mogę się pobyczyć :-)

Martyn-ia trzymaj się :-) ja mam jedną koszulę.. ale mi jakoś w niej piersi nie wyłażą.. możliwe że są na tyle małe że nie maja jak wyjść :-D dostałam nowiutka od koleżanki. kupiła sobie ale za duzo przytyła i nie weszła w nią potem :-D

badanka zrobione. :-) siniak na ręku będzie ale to nic :-) przysłali mi te kocyki co zamawiałam. są super.. moge polecić sprzedawcę. dobry kontakt i szybka przesyłka :-) 8 miesiąc tak jak dziewczynki mówiły zaczyna się podobno w 31 tygodniu..

uuu Moniczko :-) kawał dziecka. dobrze że wszystko jest ok. aa i chyba już 32 tydzień u ciebie :-P ja właśnie wybieram się na badania :-) po powrocie się odezwę ale wyniki będę miała w piątek dopiero

maya ja jutro jade tylko na badania: morfologia, mocz i toxo w czwartek mam usg a w piątek wizytę.. teściowa nie zrobiła kompletnie nic.. podłoga nie umyta a na nosiła tyle że szok.. łazienka.. koszmar. rzeczywiście na miotle latała i rozwalała wszystko :-D

msztuka zadzwoń.. nie odkładaj tego.. ja odkładałam... jak zadzwonisz to przynajmniej się uspokoisz.. a tak to niepotrzebnie się stresujesz

wybaczcie że tak mało się udzielam dzisiaj.. ale musiałam trochę ogarnąc... po mojej nieobecności, powrocie męża ze szkolenia.. nie poznałam własnego mieszkania..

Dagmarko ale masz przeczucie :-) gratuluje córeczki :-) aaa i jeszcze mówiłaś że na bank urodzisz po terminie.. a tu zobacz.. szyjka skrócona, lekkie rozwarcie.. może będzie wcześniej dzidziś :-P

jak ten czas szybko leci.. jeszcze 2 tygodnie brania feno... 8 do terminu.. ciekawe jak to u nas będzie

ja nie wiem kiedy zaszło do zapłodnienia.. nie miałam nigdy regularnych okresów.. a tym bardziej ostatnie 3 miesiące przez poczęciem.. :-P a jest dziewczynka :-)

kerbi żeńskie plemniki są bardziej żywotne ale wolniejsze a męskie szybko giną ale są szybsze :-D

no to mam wreszcie cos do roboty... uciekam z pieskiem na spacerek.. :-)

otyli maja po prostu przerąbane.. chociaż powiem szczerze że ja jako tako nie mam problemu z zawiązywaniem butów.. nawet nieźle mi idzie kąpiel w wannie :-)

witajcie.. zazdroszczę tego śniegu. u mnie szaro jak zwykle.. trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :-) zaczęłam już wymyślać prezenty na gwiazdkę. stwierdziłam że nie będę zostawiać tego na ostatnią chwilę. później wszystko jest poprzebierane.. część w sumie to już mamy a cześć trzeba pojechać i kupić..

dzisiaj wyspałam sie za wszystkie czasy. moja niunia też sobie zrobiła dzień lenia. Dagmarko kawał dobrej roboty odwaliłaś :-) ja po kolei. we wtorek badania musze zrobić, czwartek usg a wizyta w piątek :-)

magrad.. zajrzałam na kilka stron i waga twojego maleństwa jest jak najbardziej w porządku. :-) nie masz się czym martwić

a ja już w domku. :-) wynik to 2:0 dla Polski. ogladałam mecz ale z czystej ciekawości. ogólnie to nie lubię oglądać jak biegają takie ludki po murawie za piłką. rzeczywiście wcale nie jest potzrebna szkoła rodzenia aby urodzić. my kobiety jesteśmy do tego stworzone.. kiedyś nie było szkoły rodzenia a i tak kazda dała radę :-) nie ma się co stresować :-) kiedyś.. no no. tobie to mało już zostało :-) dagmarka nie martw się. napewno wymiary się wyrównają..

witajcie dziewczynki. jutro wracam od rodzicow także bedę na bieżaco. Rudi twoja córeczka jest przepiękna. sliczna kruszynka :-) Magrad fajnie wyglądasz i masz fajny brzusio, a i jeszcze jedno... dziewczynki te co mieszkaja blisko gór .. zazdroszczę widoków. a przy okazji to zmaina stopki. do usłyszonka jutro :-)