Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania20

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ania20

  1. zobaczymy co i jak. ja w tym tygodniu idę na usg. zobaczy się. :-)
  2. aaaa i jeszcze wiatam naszą nową mamusię.. zapraszam do tabelki :-)
  3. jennny ja z blądu zmieniłam kolor na brąz... na poczatku nie mogłam sie przyzwyczaic ale wiesz co... mam spokój z odrostami :-) prawie ich nie wida i stwierdziłam ze już nigdy na blond nie ufarbuję :-) kocham kolory i odcienie brązu :-)
  4. jak ja bym chciała juz zobaczy serduszko a jeszcze muszę poczekac :-( chętnie bym już zobaczyła to pukanie ;-) u mnie jutro będzie 6 tydzień i 5 dni.. jeszcze pewnie nie będzie wida... jak myślicie?
  5. no właśnie. farbowanie w czasie ciąży odrosło mitem.. a z tego co wiem to są nowe farby na rynku które nie zawierają amoniaku.. czyli nie ma jak się nawdycha... nie wiem nawet czy to nie jest farba loreal. nawet ją reklamują :-)
  6. segal.. nie koniecznie cykor :-P ja tez boje się farbować :-) ja farbuje na orzechowy brąz a czasami przyciemniam na palona kawę :-) te kolory to takie ciemne brązy. teraz mam na to także położone blond refleksy. w sierpniu mam wesele siostry ciotecznej i pewnie coś z włosami trzeba będzie zrobić.. wesele szykuje sie na ok 300 osób, sama rodzina, znajomi.. wstyd by sie było pokazać z resztkami pasemek :-) jeszcze spotkam sie ze swoją fryzjerka i na pewno mi coś doradzi :-)
  7. z tego co ja pamietam to wychodził inny kolor niz powinien. zarówno mi jak i mojej koleżance zamiast brązu wyszedł rudy :-) u mnie wyszedł lekko kasztanowy a mojej znajomej czerwony :-P podobno wszystko jest winą hormonów
  8. elisabetta :-) no to teraz będzie jeszcze krócej :-) 3 poród.. hmmm z tego co wiem to kolejne porody zawsze są krótsze mam nadzieje że u mnie też tak będzie :-) a dostałaś coś przeciw bólowego? ja dostałam po 4 godzinach DOLARGAN następne skurcze były o wiele mniej bolesne i bardziej czułam to rozpychanie w brzuchu.. potem bardzo mocne ale już parte.. no i 15 minut potem już nic mnie nie bolało.
  9. hehehe obys sie nie męczyła ;-) ja teraz pije sobie soczek jabłkowo miętowy, zajadam się batonem :-) narazie czuje się na tyle dobrze że pewnie nie będzie rzucanka :-)
  10. rudi hehe no.. piersi sa fajne.. :-) mnie strasznie sutki bola. ale piersi są takie pełniejsze :-) zdarza się takie rzucanie ze łzami... i to nawet częściej niż same wymioty
  11. Agnieszka hehe ja za to wstaje o 7 rano :-) pije sobie jogurcik i też nie mogę jeś ale od godziny 12.. to tylko jedzonko.. jem wszystko co mi podleci: batony. ogórki konserwowe, śledzie na słodko, pieczarki marynowane, a popijam to sokiem z marchwii i wiecie co... po czymś takim nawet mnie nie mdli :-P strasznie mało wymiotuje, ze 4 razy sie zdarzyło ale to od zapachów, chyba że to wszystko jeszcze przede mna bo dopiero u mnie 6tudzień i 2 dni :)
  12. aaa. słyszałam o tych łańcuszkach i paskach. ja akurat nie noszę wcale łańcuszków ani pasków.. nie lubie ich.. szczególnie w spodniach jak chce to toalety a tu ZONK i jeszcze pasek.. podobno nie można nosi nic takiego bo dziecko może urodzi sie z owiniętą pępowinką wokół szyi.. (ja tylko to słyszałam) ale dlaczego nie można w innym kontekście to niewiem :-) jeśli chodzi o poród to ja idę na żywioł, i to bez znieczulenia, chyba że naprawdę bedzie dłuuuuugo.. i juz nie bede dawała rady wytrzymac z bólem. pomimo obumarłej ciąży, przeszłam przez poród i też miałam okropne bóle i to krzyżowe ale dałam radę.. poród trwał 6 godzin w tym 15 minut rodziłam po skurczach partych.. ból da się wytrzymac a jest to taki ból ze sie szybko zapomina a szczególnie jak się zobaczy taką małą istotkę :-)
  13. ale dzisiaj leje... nic się nie chce.. padam normalnie... ale jak jest gorąco to jeszcze gorzej, [arówka i wtedy to już z duchoty nic sie nie chce :-P ale ja sie leniwa zrobiłam. tylko jedzenie, łóżeczko, telewizorek i spanko :-) mój nowy żywioł :-P pewnie też tak macie, nie...
  14. ale dzisiaj jakoś nas mało.. Jade do Pasymia gdyż mąż ma rodzinę w Tylkowie a to jest bardzo blisko :-) zna te okolice i oczywiście jeziora na które warto jechac.. a dodatkowo mamy znajomych w Olsztynie :-)
  15. ja też wyjezdżam 24 czerwca do 2 lipca na Mazury :-) Jadę do Pasymia :-) mam wynajęty cały dom na 8 osób :-) u mnie było za wcześnie aby zobaczyc bo był to dopiero 4 tydzień i 6 dni. było widac pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym..
  16. angela.. wypłacz sie, bądź silna i pamiętaj, że nie wolno ci sie załamac
  17. obiecuje że jak się czegoś dowiem to napisze :-) ja też zaczynam rozkręcac swoją działalnośc 1 lipca :-) co do tabelki to sie dostosuję. aktualizacja się przyda :-) ale ja i tak dalej będe nalegała aby dopisac tydzień ciązy.. a z czasem może i płec dziecka :-) u mnie bliźniaków też nie będzie :-) dzisiaj zauważyłam że nie mogę znieśc zapachu... \"smrodu\" ulicznego... tych samochodów, zgiełku.. ble... momentalnie robi mi się niedobrze. przepraszam że nie piszę c z kreską ale niewiem dlaczego ale w klawiaturze mi nie wchodzi.. :-P musze męza zatrudni to ustawi :-)
  18. w poprzedniej ciąży miałam takie badania jak: morfologia mocz toxo wr różyczka cukier
  19. elisabetta mój lekarz mi to w pierwszej ciąży zlecił. dla niego to była rutyna. oczywiście też płaciłam za nie ale akurat to badanie kosztuje tak jak napisałaś 15 zł dodatkowo to badanie miałam przeprowadzone w szpitalu jak leżałam na perinatologii.
  20. agnieszka73.. z tego co zrozumiałam to masz swoja działalnoś... sama opłacasz składki zus, jak potem wygląda macierzyński? kto za to płaci? ja też od czerwca bde miała swoja działalnośc i jestem ciekawa jak to jest...
  21. kochane... jak sie robi suwaczek.. pokierujcie bo ja ciapa jestem :-P
  22. kurde wy macie już skierowania na badania a mnie moja gin spławiła i kazała przyjśc 15 czerwca :-( to jest chore. wr jest na kiłę i każda kobieta musi zrobi to badanie, gdyż jest bardzo groźna dla rozwijającego sie płodu, jest to rutynowe badanie także nie masz sie co martwi no właśnie... dlaczego trzeba płacic? państwowo nie powinno się płacic. chyba że skierowanie jest od prywatnego.. wtedy niestety sie płaci. ja chyba też prywatnie bede wszystko robi az do momentu wizyty u innego państwowego :-(
  23. ejjj a ja mam oznaczenie GSD 10mm nie mam innych CRL i tym podobnych a pobolewania też mam. oznaka tego że macica rośnie, rozciąga sie.. podobno to normalne... ale ja mam zgagę :-( bleeee
  24. kaska79 to bardzo dobrze ciesze sie ze wszytko oki :-) ja jestem w 6. ile już ma twoja dzidzia? masz napi9sane? pierwsze usg kiedy miałas?
  25. magrad wszystko jest oki. 6 tygodniowa ciąża to dla lekarza tylko potwierdzenie. najlepiej iść w 7-8 bo wtedy widać serduszko. ja też jestem teraz w 6 tygodniu a do lekarza na kontrole wybieram sie za tydzień gdzieś. mam torbielke także chce zobaczyć czy sie wchłonęła :-) moim dodatkowym objawem jest kręgosłup.. słuchajcie.. jak on może mnie kłuć.. pobolewa mnie i dugo w jednej pozycji nie usiedze.. a stanie to koszmar. Demiselle nie martw sie. wiele dziewczyn przeszło przez to samo. stało sie i nic na to nie poradzisz. widocznie tak miało być. ja dzidzie straciłam w 26 tygodniu. nie możesz sie załamać. musisz trzymać sie mocno aby starać sie dalej. bądź dzielna i silna a im bardziej taka będziesz tym szybciej bedziesz mogła postarać sie o dzidziusia. ja bardzo przeżyłam swoją ciąże, pogrzeb.. ale starałam sie.. lekarz mówi że jest w szoku że tak dobrze się tzymam i gdyby nie te rozregulowanie cyklu ( miałam normalnie mleko w piersiach) to mogłabym sie starać po 2-3 miesiącach.. potem doszły krwawienia takie że między okresami miałam 4-5 dni przerwy.. ale zobacz.. wzięłam się za siebie i jestem tutaj :-) dlatego ty też musisz patrzeć w przyszłość. napewno zostaniesz mamusią. nie teraz to za 2 miesiące, nie za 3 to za 4 miesiące. ale uwierz ze zobaczysz swoje 2 kreseczki. trzymaj sie kochana
×