do ciekawskadziewucha , sylwinka ma racje wazna jest rozmowa i wsparcie duchowe wiem ze to trudne w twojej sytuacji bo narewo bardzo to tez przezywasz, ja mialam martwa ciaze a po 5 miesiacach znow jestem w 6 tc. teraz jestem szczesliwa i modle sie tylko zeby wszystko bylo dobrze pozdrawiam