madziak-1982
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez madziak-1982
-
psakudy...........
-
malpy jedne no
-
jest reklama w NW lookam a tu cisza jak makiem zasiał:P leceb , bo juz sie relkamy skonczyły:D
-
mam pytanie... czy tu jakis strajk trwa??
-
eeeeeeeeeeeeee nie ma Was to ide ... zaraz NW:P
-
heeh mam łazienke zachlapaną:P siegałam po recznik i mala zaczeła mnie chlapać:P normalnie chyba wyczuła, ze wypasciłam podłoge:P bo nigdy mnie nie chlapała no lasencje gdzie Wy? Figa, Myszka , Teorka? zapadły sie pod ziemie normalnie:P Aguu? jak tam nerw minął?
-
classic.. no najlepszym wyjsciem bedzie soczek jabłokwy... ale to chyba od 3 mies.. sa? a Tomuś ile ma? nie dawajcie mu soczku marchwiowego , bo on nie ułatwi wypróżnienia... a i krenmikiem odbyt posmarujcie dosc obficie ,bo moge go bolec i samoczynnie nawet taki malec moze wstrzymywać.
-
papa serduszko:)
-
serduszko... Matka-> tak Żona->tak Kochanka-> nie mam zamiaru!!!:P:P:P
-
aaaaa moja mała na podwórku załapała jak dzieci spiewały i terraz chodzi i spiewa \"sto lat;sto lat...\":P
-
serduszko ;) a gdzie moje laseczki piczuchy sie pochowały?? ja zaraz uciekam ... a Was nima:(
-
serduszko... co do palenia to nie obniża skuteczności ale zwieksza sie ryzyko zakrzepicy... te ryzyko wzrasta po 30. a co do alkoholu , to nie obniza skuteczności... tzn jesli nie zwymiotujesz oczywiście:)tabsy wchłaniaja sie po ok 4 godz, po zażyciu
-
zaraz zmykam moje srajdy plumkać:D
-
Gosiu odpisałam na meila... * ps. serduszko ;) eheh no bo my tu fajne jestesmy:P jeśli chcesz to zostań z nami na dłużej:)
-
serduszko -22 ja biore od lutego 2006, ale po roku zrobiłam przerwe 3 miesięczna , no a teraz znowu biore już 2 opakowanie po przerwie:) a co do \'bzykania\' w gumce.. to myśle ze nie tylko facet woli bez:P bynajmniej ja tak wole:) jeśli wziełaś 1 tabl. w 1 dniu okresu to jestes już po 4 godz, zabezpieczona... ja po 6 tabl. szalałam do konca... a dlatego po 6 bo wtedy mi sie okres skonczył:)
-
serduszko_22 tutaj kazda z nas co bierze tabsy to tylko w ten sposób sie zabezpieczamy:) i zawsze partner konczy w srodku... zaufałysmy tabsob! Jesli bierzesz regularnie to bez obaw! a co do tabletek... to kazda z nas zareaguje inaczej , to zalezy od organizmów! choc z tego co słyszamam i co tu niektóre dziewczyny pisałam to teraz najdrozesze tabsy na rynku //yasmine i yasminelle// ale wcale nie takie najlepsze... ale to z własnego doświadczenia niewiem . Biore novynette , sa tansze niecałe 30zł kosztuja i jak dla mnie są własnie te Ok...
-
Gośka masz cuś na poczcie.....
-
o czesc Gosiaczku mój kochany:)
-
a i przypomniało mi sie jeszcze cuś:P nana 41==> to wiem z doswiadczenia koleżanki, wiem ze to jest prawda nie tam jakaś sciema czy cos. Kumpela po pierwszej ciązy pojechała do gina , zeby cos jej antykoncepcyjnego zapisał iten polecił jej własnie zastrzyk anty /nazwy nie pamietam.... o ile sie nie myle to na \"D\"? / no to ona dostała ten zastzryk i po tych niecałych 3 mies. pojechał a do kontroli i po kolejna dawke zastzryku .. ale gin zbadałi powiedział ,ze jej nie zapisze juz zastrzyku , bo jest w ciaży... nie wiadomo czy ten zastzryk był zaaplikowany żle? czy wchłoneła sie ta dawka szybciej niż powinna? nie wiem .. teraz kumpela ma 2 córki rok po roku /ta druga to z zastrzyka:P/ 5 i 4 latka.... moze poprostu ona miała cholernego pecha , nie wiem... ale ja z jej doswiadczenia zastrzyku nie polecam. Dodatkowo mój gin powiedział mi ze on nigdy nie zapisze swojej pacjentce zastrzyku anty... na tym topicu Marta , tzn wesolutka na zastzrku w ciagu tych 3 mies w ciaże nie zaszla , wiec chyba ta kolezanka takiego pecha tylko miała... ehhh nom to siem rozpisałam:P
-
a co to tu wogóle za pustki są?
-
Justyś ==>;) własnmie wypastowałam 2 raz podłoge i czekam az wyschnie:) bo pierwsza warstwa nie dała fajnego efektu:/ jeszcze jak małe pójdą spacku to zajme sie podłogą na korytarzu:) tymczasem , buziaczki:*******
-
hejo:) a ja dzis mam dzień szorowaniaa , łazienki:P wczoraj była kuchnia.. najdłuzej zeszłao mi z czyszczeniem całej kuchenki , piekarnika.... no i podłogo szorowałam i pastowałam... no nico lecem , bo znowu mi do wieczora zejdzie... chociaż jak mi ktoś co chwila biega z podwórka w brudnych buciach /bo padało wcześniej/ to i tak dłuzej mi schodzi , bo trza poprawać:P no zmykam kisessy ., paaa ps. Marta, dziex za fotki fryzurka super! a i wczoraj zapomnialam powiedzieć , ze bardzo dobrze zrobiłaś , ze nie skusiaś sie na te 200 zł. Nikt , ani Ty sobie nie masz przynajmniej nic do zarzucenia! Agu, koteczek super Asica , a Twojego niestety nie widziałam:( tylko żabe :P tak jak Martusia paa
-
hej ja caly dzionek cosik robiłam i nie miałam czasu...:( a teraz to już blanoc mówie.. Olka, tzrymam kciukersy:) do juterka , papa
-
wpadami czesc mówie! później sie odezwie , bo teraz nie mam za bardzo czasu:P Buziaki i miłego dnia:*****
-
ja tez już mówie dobranoc. pa:)