madziak-1982
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez madziak-1982
-
ja najblizszego rosmana mam z jakiś 60 km w zielonej górze , albo 90 w poznaniu;) no ogólnie u mnie marketów BRAK tzra wszedzei jechać:( a kupisz mi cuś:P? to ide;d
-
ojj Marta.. przeciez nie pisze ,ze Marudzisz:) ale wiesz co mój tez chcial wyjechac za granic epo pracy , ale okazalo sie ze dostał prace ni został //ponad 2 lata temu// wiec ja tez moglam siedziec z malymi w domu:) , no i moze jeszcze sie tak wydarzyc ,ze jednak pojedzie do tej pracy... miesiecznie mamy razem z rodzinnym ok 1600 zl. z czego blisko 1000 to same oplaty, mala ciagle pije mleko i na nie idzie co miesiac 150 zl, do tego pieluchu , jedzenie wiec az tak sporo nie mamy , ale jakos jest:) wiec moze i Twojej psiapsiółce sie ułozy:) I nie marudzisz , to ładnie ze zalezy Ci na niej , mimo ze ona jest na to obojętna:) Agu wez mnie ze soba na zakupy:) u nas tylko durne eko jest , a tam nie dosc ze nic ciekawego nie ma , nie jest ani za duzy sklep to jeszce ceny ... wrrryy podobno do konca roku maja wybudowac biedronke... ehhh
-
Monia meil poleciał:)
-
Monisia ... ja oczywiście chce:) no cóz to za pytanie;) ps. ja bym Ci radziłą od razu do wszystkich wysłac na raz, bo i tak kadza z nas pewnie bedzie chciała:D
-
zobaczcie to: http://video.interia.pl/obejrzyj,film,58961,sortuj,sm,st,36276,pozycja,1,Panda_kichni%C4%99cie Agu, Monia,Myszka,Reorka Asiu no w sumie masz racje;) Myszka chodzi Ci moze o time of my life? /chyba dobrze napisałam;)/ ja to uwielbiam ten film , ta druga czesc to jak dla mnie totalna klapa:/ podoba mi sie tez piosenka P. Swayze she\'s like the wind... no ogólnie wszystkie lubie z dirty dancing:)
-
Martuś no to nieciekawie jej sie ułozyło... ide ubrac moja małą , bo jeszcze w łózeczku , ogladały bajki:)
-
dostałam okresu,ale dopiero dziś.. obudził mnie potworny ból brzucha:/ wiec od dzis zaczne brac tabsy , ale ze chce tak jak przedtem brać o 20 to bede sobie codziennie po 1-2 godz przesówać:) u mnie tez pogoda niebardzo:/ narazie nie pada , 11st.C, ale strasznie wieje :( Sandra juz mi sie pyta kiedy bedzie ładnie , bo na dwór chce iść , a jak wczoraj patrzyłam na prognozy pogody to dopiero od niedzieli u mnie ma sie polepszyc pogoda:/ aaaaaaaałłlłłlaaaaa:(
-
Nie ma za co:) to dobranoc, słodkich i kolorowych:) papa
-
no ja tez sie bede powoli spacku wybierała:D
-
hehe no ja tez jak wróciła do kompa to 3 strony nadrabiałam:P ale szkoda mi Gosienki:) bo nie zawiniła:PP ale sobie brechtam:P
-
:) hehe dziewczyny nas za ta ilość ostów pozabijaja:P
-
dzidzia była tez w drodze , jesli chodzi o nas , ale to nie był przymus:) oboje chcielismy:)
-
oczywiscie zartowałam:)i To musi być Wasza decyzja:) w sumie ja hajtałam sie jak miałam 19 :) //i nie załuje, bo z miłosci:)//
-
eeeee Monia , nie ma za co pewnie i tak bym nie zasneła tylko w tv si e gapiła:) a tak to sobie pogadałysmy i mam nadzieje choć troche sie przydałam:) własnie Kinia sie obudziła , bo mleczko chce:)
-
najprościej byłoby tak jak chyba Asia pisala.. jakbyście mieli chociaż cywilny to byscie wystapili wtedy o mieszkanie komunalne dla siebie , a do wojska by go nie wzieli tylko do rezerwy , bo inaczej za duzo kasy by stracili:) ale z tego co wiem narazie nie wchodzi to w gre;)?
-
hmmm, bo to babcia kupiła , ale przepisała na syna? jeśli tak to napewno jest to u notariusza zapisane//bynajmniej powinno// i moze coś da sie z tym zrobic? Moze pogadajcie z tą babką zespółdzielni mieszkaniowej , ona pwenie bardziej w temacie niż ja /bo ja to tylko z naszego przykładu pisze//, albo porozmawiajcie zmama. ona moze tez lepiej zorientowana jest jak sprawa stoi:)
-
ja 10 lat tu mieszkałam , potem 9 lat z rodzicami , a teraz to juz 6 rok jak tu mieszkamy
-
kurde posta mi wcieło:/ no nic jeszzce raz napisze: no to moze spróbujcie. Ja tu tez mieszkałam od urodzenia przez 10 lat , potem sie wyprowadziliśmy i zostali dziadkowie i ciotka tu. I w tej prosbie o zameldowanie pisałam o tym. ale wiesz... jak Karol tam mieszkał kiedys to chyba to nie była jeszcze własność tego wuja? bo teraz to mimo wszystko musiałby mieć zgode na zameldowanie:/ bo z administracji nie mogli by meldowac kogos na własnosciowym mieszkaniu , bez zgody właściciela
-
no to sie skomplikowało:( skoro to tego wuja juz własność to głównie on musiałby sie zgodzić , wtedy w urzedzie byłaby to tylko formalność:( bo to juz nie mieszkanie urzedu tylko własność prywatna:/ zostaje jeszce meldunek tymczasowy, np dozywotnio , tzn tak długo jak babcia bedzie zyła... ale chyab nie o To by Wam chodziło:/
-
wiesz z tym mieszkaniem komunalnym to teraz jak sam jest , nie macie ślubu , dzieci to pewnie mogłoby byc ciezko:( bo take mieszkania raczej rodzinom pryznaja a nie kawalerowi...
-
hmmm, ale to teraz juz jest własność tego wuja? czy u notariusza zpisane ze po babci śmierci /tfutfu/? bo jeśli teraz , to znaczyłoby też ze babcia mieszka jakby u swego syna i wtedy on musiałby wyazić zgote na meldunek..:/
-
no tak , jeśli wtedy chciałby go wymeldować stamtąt to musiałby mu lokal zastepczy zorganizowac na takim pooziomie jakie te jest..
-
ale to zalezy najwiecej od babci! Bo jesl babcia sie zgadza i chciałaby zeby karol z nia mieszkał to niech działają:) a przynajmniej mielibyście później swoje gnaizdka:) takze również z Korzyścia dla Was! A teraz to bardzo cięzko o mieszkania ,bynajmniej u nas tak jest!
-
a jest tam zameldowany ten wuja? tzn u babci? Bo jesli tak to mogliby sie z urzedu doczepic ,ze babcia nie jest tam sama zameldowana, ale jeśli mieszka ten syn gdzieś na swoim to nie powinno mieć juz znaczenia, bo babcia i tak mieszka sama... moze byc jeszce tak ze babcia mogłabyn tez prośbe napisac o pozytywnne rozpatrzenie sprawy o zameldowanie u niej wnuka . I to wszystko razem złożyć w urzedzie
-
a co do wielkosci mieszkania to my mamy 70 pare m2 i teraz mieszkamy tu w 5, bo ja, maz i córy i jeszce ciotka. mamy 3 pokoje, korytarz , kuchnie i łazienke. a 2 pokoje to w sumie nie az tyak duzo:)