madziak-1982
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez madziak-1982
-
Asiu=> to jakiś guz a nie wiedzą teraz dokładnie czy wyparty przez jelita czy może macice . Bo lekarz powiedział ,ze moze sie zdarzyć tak ,ze chirurdzy zaczną operowac , a ginekolodzy skończa. i pewnie przepuklina wyglada inaczej niż guz.. zwariuje tu:/
-
Dzięki Dziewczyny!!!!!! JESTEŚCIE NAPRAWDE KOCHANE!! Wiecie , mam nadzieje,ze bedzie tak jak z kazdą z nas tutaj wczesniej! Jeśli któraś miała problemy zawsze mowiłyśmy , pocieszałyśmy ,ze bedzie dobrze! Mam nadzieje, ze teraz bedzie tak samo!! Buziaczki Martuś=> Kinga=> super! kolejny weekend razem:) Bardzo sie ciesze i zyczę żeby był jak najbardziej udany!! Teorka, Goska , Figa , Moniska i reszta dziewczynek
-
Przepraszam , ale wczoraj nie mogłam usiasc do kompa. A wiec byliśmy .. wróciliśmy ok 21. Mama miała robione usg i z niego nic nie wyszło.. //ze niby czysto// ale ze to\'cos\' jest wyczówalne to zrobili urografia z kontrastem i wyszło ze jest guz , jednak jest to guz wyparty , ale nie wiedzieli jeszcze jaki narzad go wyparł:( Więc jesli okres skonczy sie do poniedziałku to wtedy bedzie operowana. Bo ordynator jej powiedział ,ze bez operacji napewnno sie nie obedzie! a co to za guz dowiemy siejak go usuną! Ja dzis tez mam już swój wynik na TSH i mam 4,03 //to jest chyba troche pponad norme , ale juz sama nie wiem// dziś w nocy dostalam okres ... pierwszy nietabletkowy. Dostałam go po 29 dniach:) w sumie to zawsze miałam regularnie , ale nie wiedziałam jak to bedzie po zaprzestaniu brania pigułek:) aa własnie gapa ze mnie , Wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszego dnia kobiet:) Ja dostałam bombonierke , o taty tulipanka:) a Mamie zawiozłam od mojego meza tez tulipanka //bo tylko ja ttata i siostra byliśmy w szpitalu , a mój został z dziećmi// no nic bede uciekała , bo coś musze na obiad zrobić. Przepraszam , ale nie czytałam Was za dokładnie ale jakoś nie mam na nic ochoty i jestem do niczego:( Buziaczki , papa
-
Gośka --> od kiedy zaczynasz prace?? Teorka=> a Ciebie słonko gdzie wcieło?? wogóle gdzie Wy wszytskie jesteście? Kinga? no Ty już zawsze sie meldowałaś o tej porze! Marty pewnie jeszcze dziś nie ma w pracy... Śnieżynka? co u Ciebie?? wariuje już! **come back to me!!**
-
Figa-> Jest tak jak myślisz:) Jeśli nie bierzesz tabsów to do 3 miesiąca moze4 występowac krwawienie, ale jeśli bierzesz tabsy i dostaniesz to w ciaży nie jesteś:) Wiecie co ... niedawno był u mnie tata i dziś rano rozmawiał z mamą i okazało sie ze operacje trzeba przełożyć , bo dostała okres i musza poczekać aż sie skończy! A co do tego czy miałą cokolwiek robione to dowiemy sie dopiero jak do niej pojedziemy a to bedzie po 15 dopiero , jak moja siostra wróci ze szkoły:]
-
eva==>wiesz ja , naprawde nie miałam zamiaru Cie straszyć co do ciązy:) a co do chłopaka to zgadzam sie z Figą:) Najlepsza bedzie szczera, poważna rozmowa! Może poprostu Ty sie gozapytaj/czy jest z Tobą szczęsliwy\\?? Po co ma odpowiadać jakieś tam koleżance skoro to głównie Was dotyczy, Ciebie .... wiec niech lepiej odpowie Tobie!! Wiesz tu na forum znamy sie już dość długo i czesto którakolwiek z nas jak miałyśmy problemy to pisałysmy o nich i zawsze jeśli chodzi o facetów to najlepszą metodą były Rozmowy!! Mam nadzieje,ze wszystko sie ułoży i że szybko wrócisz do zdrowia .. ja już choruje pzewlekle drugi miesiąc i nie polecam nikomu! a co do antykoncepcji to nie myślałaś o pigułkac? Skoro juz tutaj trafiłaś to mozenapisz cos o sobie? ile masz lat? jaki rejon Polski? itp.itd:) pozdrawiam
-
Leti moja mama ma ////B Rh -\\\\\\\\\\ eva==> czasem zdarza sie tak ,ze do 3 miesiąca można normalnie dostawać okres , a mimo to być w ciąży. /// nie chce Cie straszyć tylko chce zebys wiedziała ,ze czasem tak sie zdarza\\\\\\ kurcze ... jestem tak zdenerwowana ,ze szok.. ciekawe czy robili dzis te usg? i jak tak to co na nim zobaczyli?? Normalnie ściska mnie w zołądku ... a nie moge okazać tego jak sie czuje , bo dzieci przecież potrafią takie rzeczy wyczuć...:( Martuś ==> jesteś już dzis w pracy??
-
czesc Wpadłąm sie tylko przywitać:) Naprawde sie tu nam pustki porobiły:( U mnie dzis znowu paskudna pogoda:( od samego rana pada , jest pochmurno, ciemno... Nie wiem kiedy bede , moze zajze dopiero wieczorem.. po południu jedziemy do mamy. No to Miłego dnia! Pa
-
Wpadłam tylko powiedzieć Dobranoc i uciekam do łózeczka:) normalnie nie wiem co ze soba zrobić.. takiego nerwa mam:( Dodatkowo źle mi z tym że potrzebne bedzie dużo krwi a ja nnie moge oddać , bo nie jestem w pełni zdrowa , a po za tym niedawno brałam antybiotyki:( //a ta krew co zuzyją podczas ooperacji my musimy tyle litrów oddać// no nic mykam do wyrka , pa do jutra
-
Gosienko Gratulacje:)) Naprawde sie ciesze:) Wiem ze na Was moge liczyć i za to wielkie buziaczki:) sprawdzałam czy ja u siebie nie mam \"polepionej\" ale niestety nie... ale napewno to kobietka tu z forum!
-
Asia==> ogólnie robili badania ginekologiczne zeby wykluczyc sprawy kobiece. a usg jamy brzusznej miało być jutro...
-
Aska , robili dziś tylko znowu dopochwowe , a jutro miało być //moze i bedzie // brzucha... ale jak ordynator zobaczył i dotykał brzucha to od razu powiedział ze musza operowac! bo skoro czuc coś wielkości jajka:(:( Boje sie!
-
Dizzy:) hehe zdarza sie ... czasem też tak mam ze patrzea na cos a i tak nie widze co powinnam Teoria-> wiec bedą operować to co jest na jelicie... //aż boje sie myśleć co to może być:(!!// eva28==> ja kiedyś robiłam test CLEARVIEV i on /podobno/ wykrywa ciąże po ok 1-2 tyg. od zapłodnienia! U mnie wykazał prawidłowo ze byłam w ciaży... Gośka ===> i jak tam? mam nadzieje ,ze dostałaś prace:)
-
Dizzy:) hej:) Odesłałam spowrotem do Ciebie tego meila co napisałaś nr GG /od Teorki już mam dobry /
-
Tata dzwonił do mamy i właśnie byli po obchodzie i lekarz ordynator od razu powiedział ,że w piątek bedzie operacja... a jeszcze nawet tego usg brzucha nie robili... nie wiem co o tym myśleć:( Jutro pojade po południu z tatą i siostra do mamy [ Boze jak ja nie cierpie szpitali:( [mam nadzieje ze sie nie rozrycze:] buziaki i do póxniej:) a co do temperatury to jest ciepło ale nie az tak jak u Teori . teraz jest 13 stopni:) //ale i tak sie ciesze... teraz bedziemy jadły i później znowu uciekamy na podwórko:) ehh troche sie nabiegałam za maludą , bo mi cwaniara uciekać zaczeła... i w koncu jej sie tak spodobało ,ze ciągle to robiła:) a na ogrodzie jak mi kwiatuszki sie budzą do zycia:) ciekawe jak tam Marta czy wypoczeła i czy sei wykurowała..?? a Justa niestety nie odpisała na meila:( heheh Dizzy.ok==> dobrze że nie napisałam nic do tego gościa .. na te GG co nam wysłałaś... Pomyliłaś przedostatnią cyfre i koncówke napisałaś 44:p pa
-
hejka:) u mnie dzis też jest w koncu ładna pogoda:) i własnie idziemy na dwór:) mój tata zawiózł dzis mame i dzis beda badac dla porównania krwe , zbadali ja ginekologiocznie i tam jest wszystko ok... Dopiero jutro bedą jej usg brzucha robic , ale już mówili że coś na jelicie jest:( Myślałam ,ze dziś sie wiecje wyjaśni , ale jak widać musimy jeszcze czekać:( To czekanie dobijające jest!! Buziaki i miłego dzionka... mykamy w teren:) Leti==> Kinga, Gośka, Teoria,Monisska,Classic,Figaa,Nelka
-
Widzę ze już tu nikogo nie ma wiec Zyczę Dobrej nocy i do juterka:) Mam nadzieje,ze ja szybko zasne:]
-
Mój też sie zastanawiał nad wyjazdem.. w sumie to ciagle gdzieś tam w nim tkwią te myśli. Tymbardziej ,ze do Niemiec to bez problemu mógłby , bo ma obywatelstwo i polskie i niemieckie i potrzebne papiery... kumpel proponował mu też zeby pojechał z nim do Holandi , a teraz niedawno inny zeby do Irlandii... ale wtedy byłoby ciezko z powrotem i znalezieniem pracy u nas .. bo w tej firmie co teraz pracuje mają zasade.. ze skoro zwolniłeś sie sam to juz nie ma powrotu:/ a niom i chodzi tez o nas.. szzególnie o dzieci... nie chciałabym zeby za jakis czas powiedziały \'wujku\"... i najbardziej bała bym sie właśnie tych ciągłych przedłuzaczy i opóxninego powrotu... Bo gdyby to było tak ze np na pół roku i po tym koniec , wraca i moze wrócić do obecnej pracy to ok jakos byśmy to przetrwali.. bo ja na stałe nie chciałabym wyjeżdzac z kraju... Aska wysłałam Ci meila
-
czesc Figa:) Właśnie Gosiaczku ja też bede trzymać kciuki:) Teorka-> dziex za fotki obie panie śliczniutkie:) i faktycznie włosy Ci bardzo urosły:) i fajny kolorek! dizzy... ten nr gg co przysłałaś to napewno Twój? bo w katalogu jakiś gostek zapisany?
-
wiesz Asiu moja mama bodajze w listopadzie miała krwotok ginekologiczny i miała czyszczenie //łyżeczkowanie macicy// i wtedy jak czekalismy 2 tyg. na wyniki to wyszło wszystko ok , ze nie było zadnych zmian.. wiec nie wiem czy tak od razu mogłyby sie miesniaki zrobić? i to na wyczucie wielkosci jajka? jasne , ajk tylko czegos sie dowiem , to dam znać:) buziaki:) Kinga=> buziaczek:*
-
:) Gosiu, próbuje sie czymś zająć.. ale wiesz jak to jest własnych myśli nie oszukasz:( Jutro z rana tata zawozi ją do szpitala i pewnie jurto beda już jakieś wstepne wyniki i dowiemy sie moze co i jak.. to czekanie jest dobijające:( Teorka-> moja mama miała robione usg tylko dopochwowe.. a usg jamy brzusznej nie . Kurcze naprawde sie boje.. najgorsza jest tez ta bezradność.:( Nic pozostaje tylko czekac i być dobrej myśli:) Dobrze ,ze moge Wam sie pozalic, naprawde KOCHANE jesteście:) maz juz pojechał do pracy ... moja Sandra jeszce nie śpi.. ehh i na tvn style ogląda \"te koszmarne nastolatki.. wyprowadzam sie\" [dzis jej wyjatkoo pozwoole o tej porze ogladac tv] jutro z rana tez musze isc do labolatorium zrobić badanie na tarczyce... narazie uciekam do Sandry:) Buziaczki i jeszcze raz Dzięki ze jesteście:):*
-
Dzieki kochane:) Na Was zawsze moge liczyć:) To napewno nie wróży nic dobrego , bo moja mama na koryttarzu spotkała lekarke i pokazała te wyniki... lekarka powiedziała ,ze ma do niej przyjść po badaniu usg które miała mieć w czwartek... jednak lekarce nie dało to spokoju i w miedzyczasie zeszła do rejestracji i kazała sama wyszukać kartoteke mamy i pieegniarka zadzwoniła i ta lekarka gadała z mama ,ze ma dzis przyjść obojetnie o której i ona da jej od razu skierowanie do szpitala! Wiec skoro lekarka tak zareagowała... Normalnie jestem kłębkiem nerwów!
-
czesc... Boze dziewczyny jak sie boje:( Moją mame od jakiegoś czasu pobolebało podbrzusze po lewej stronie... i wczoraj lekarka wysłała ja do labolatorium na badania krwi .. i niestety wyszło źle. O B - wynosi 100 i ogólnie niedobre wyniki i dała jej skierowanie do szpitala... dodatkowo w miejscu gdzie ja boli czyczuła cos wielkości jajka:( Normalnie juz wariuje... z tego strachu zarasz oszaleje:( Dlaczego jak cos sie zacznie pieprzyć to na całego?? czy któraś z Was spotkała sie kiedyś z czymś takim? Wiem ,ze to nie jest dobrze z tym ob bo norma max do 20 , a tu 100 :( wiec dzieje sie cos niedobrego i to bardzo!:( jestem cała zoztrzesiona i juz nie wiem co mam ze sobą zrobić:(
-
czesc Figa:) Kurcze ja nie wiem co u mnie z tą pogodą... niby jest 5 na plusie , ale to na termometrze gdzie nie wieje:( a tak po z a tym to czuć bardzo chłód.. słonce za chmurami i jest jeszcze naprawde zimno! Ja też chce wiosne!! Mam nadzieje ,ze tak jak Kinga pisała od jutra ma być ////lato/// +20 :) heheh ja bym chciałą chociaż te +10 i cieplusie słonko:) kurcze nie wiem co na obiad dzis wymyślić... hmm może jakąs zapiekanke... chociaż moja córcia mi tu ciagle o pomidorowej cuś marudzi:P
-
hej laseczki:) Wpadłąm sie przywitać i życzyć miłego dnia:) kulde ale miałam ciężką nocke dziś:( normalnie zmeczona jestem jak nic:/ do później papa