madziak-1982

hejka:) anio jestem..., późno ale zawsze:P dziś do południa byłam zapisac Sandre do ewidencji do zerówki, potem byliśmy kupic nowe lustro do łazienki ... a potem to wogóle jakoś mi dzień szybko zleciał:) Nie wiem jak to jest , ale Wy piszecie o tym ze u Was taka ładnma pogoda .. ze cieplusio i słonko świeci... Ale u mnie to jkaos ta wiosna nie chce sie pokazać .. zimno i strasznie dzis wiało:( Ale jak wróciliśmy z zakupów to byłam z moimi na dworze chwilke i na podwórzu było kotki... łosz byście widziały jak moja mała za nimi latała , głaskała i miau miau do nich mówiła... a jak jeden wszedł pod auto to wyciagła doniego reke i mówiła "oć oć" //czyt. chodź chodź// a jaki miałąm problem żeby ja do domu zaciagnąć... jednak już byłysmy tak przemarzniete ,że mimo płaczu musiałam ja zabrać:) Mam nadzieje,że jutro bedzie cieplej niz dziś i bedziemy mogły dłużej pobyć nazewnątrz //tymbardziej ,ze ja za bardzo nie powinnam przebywac jeszcze na dworze tymbardziej jak tak wietzrnie i zimno:( :( :(//ale mam nadzieje ,ze nic mi nie bedzie:)// Kinga , bardzo sie ciesze ż tego udanego weekendu i trzymam kciuki za następne:) Gosiu... heheh widzisz w zeszłym tygodniu to ja za Tobą teskniłam Teorka ==> cio tam słychać?? aaa napisałam dzis meila do Justy... mopze sie do nas odezwie.. Zastanawiające jest to dlacxzego chociaż na chwilke nie looknie?? Choćby jak nasza kochana Classic:) , która ma faktycznie tyle energi i radości zycia:) hehe nas wszystkie by obdarowała i jeszcze by jej zostało:) Martuś .. pewnie jutro nie przeczytasz to co pisze ... ale kuruj sie na tym króciiutkim urlopiku:) i uważaj na siebie jak juz wrócisz! mam nadzieje,ze Tobie nie zdarzy sie to co koleżance! wiecei .. u mnie hcyba sie okres zbliża wielkimi krokami! Normalnie tak mnie wysypało na ryjku że szok! chyba moje hormony zwariowały!! nigdy aż tak nie miałam .. nawet zanim w zeszłym roku zaczełam tabsy brać:( //ost. raz tak mnie wysypało jak nastolatką byłam// widzę ,że ta przerwa to niezbyt dobrze na cere mi podziałała:( wrrryy:/ dobra napisałam sie i teraz bede juz powoli szła do wyrka... dzis niestety sama bede w nim spać:( mezus poszedł na nocke:( /niecierpie tego tygodnia!!/ no ale nic nie poradze:] No to Buźka wielka i dobranocka:) *P*A*

hej zboczuchy moje kochane:) kurde ja też próowałam i nie mogłam wejść , ale mieli jakąś awarie , bo na meila mi wyskoczyło \"Błąd, awaria systemu... cos tam jakieś zabezpieczenia:p\" Teorka dziex z a meila .. odesłałam spowrotem;) jakoś nie mam dzis epy... ta pogoda mnie normalnie przygnębia:( U mnie od 2 dni nic tylko co chwila pada:( nawet grad był:( a miała wiosna już wracac i co to ja chciałam... zapomniałam :D hehe jak mi sie przypomni to napisze aaaa co do anala to my tez próbowaliśmy z kilka razy... ale Asiu mamy chyba ten sam problem... bo u mnie tez ciezko z wejsciem , a jak juz to potem kilka dni boli:P wiec teraz juz od długiego czasu nie praktykujemy... //no ale trzeba było spróbować , co nie;)// dobra mykam cuś upichcić do zjedzenia:) buziaczki pa

czesc serducha:) Niedawno wróciłam ... w sumie to ja juz po 8 rano załatwiłam , ale czekaliśmy z moim tatą , bo on do laryngologa szedł i ten jego lekarz powinien przyjmowac od 11 a spóźnił sie grubo ponad godzine:/ No a u mnie juz widac poprawe , a raczej słychać na płucach...[pojemność płuc też mi sie zwiekszyła juz:)] tylko jeszcze cos nie gra po prawdej stronie i dalej mam brać leki a te areozole wziewne mam zuzyć też do konca , bo to stan przewlekły i leczenie tez nie trwa krótko:] no ale nic... jakby coś było wg mnie nie tak to mam sie zgłosić za ok 2 tyg. , a jeśli bede uważała ,że jest w porzadku i objawy mijają , to mam przyjechac jak skończy sie ten areozol wziewny:) Przy okazji porobiliśmy troche zakupów , w tesco i biedronce [bo u nas to nie ma takich marketów:(] no i teraz wróciliśmy.... mezuś juz w pracy i bedziemy sie widzieć dopiero ok 22.30:] Marta ==> cholera , ja napisze Ci usprawiedliwienie!! Idxź do domciu i sie wygrzej w łóżeczku!! Kinga==> jak ja sie ciesze ze sie dzis zobaczycie!! Tylko pamiętaj,zeby nie zaczynać jakiś kłótni!! Macie sie sobą nacieszyc:) Teorka==> ehhh ale z tym sexikiem zgadłyśmy:) No i my tak z troski o Ciebie ... i fajnie byłoby jakby któraś z Was tu z brzusiem była:) a co do tego endometrium to terazza ok tydzien powinnam okres dostać? ... ale jak sprawdzalam kartke z innych usg to te moje endometrium zawsze podobne było!! A zresztą ja przecież Ci pisałam ,ze u mnie miesiaczki tez okrutnie bolesne były , a mimo to zaszłam bez problemów 2 razy w ciąże , obie donosiłam .. a nawet obie po 13 dni po terminie donosiłam wieć i Ty sie tak nie strachaj . bo pewnie też jak bedziecie chcieli to zajdziesz w ciąże! Mojej kumpeli kiedyś gin po przeróżnych badaNIACH , POBYTACH W KLINICE POWIEDZIAł ,ZE NIESTETY JEST PANI BEZPłODNA I NI BEDZIE MIEć DZIECI... /ups sorka ze duze lit./ ... byś widziała jej zdziwienie jak poszła raz na abd. kontrolne do gina i ten jej oznajmił ,ze w ciazy jest. Teraz jej mala ma 4 lata , [2 niestety rok temu poroniła ] ale teraz znowu jest w ciązy i chyba za tydzien albo dwa ma rodzić!!] Tak wiec lekarze nie sa nieomylni ... a skoro ty masz endometrium nawet cieńsze od mojego no to o czym tu mamy gadac?? :) Gośka==> i reszta dziewczynek też no to uciekam moja malude położyc nynki i sama postaram sobie też troche poleżeć:) do później papa

No nic , babeczki... widzę że faktycznie rzadnej tutaj już nie ma wiec Zycze kolorowych snów i do juterka:) odezwe sie popołudniu , bo od rana mnie nie bedzie , bo jade do lekarza:) buziaczek dla Wszystkich:):*********************

Pa Figa:))

no t a Teorka mogłaby już przyjsc i zdać relacje czy możemy na dzidzie liczyć czy nie.............. TEORIA--> GDZIE TY JESTEŚ??

Figa nie ma za co:) Gośka==> e tam silna wola:P poprostu schudnać musze:D a popatrz o tym ze i tak na gumkach byśmy musieli jechac to nie pomyslałam... malutka mi jeszcze troche marudzi.. chyba za długo jej w dzień pozwoliłam pospać:]

ehhh zdublowałam sie:/ Dokładnie Ewka, przy dzieciach to trzeba planować :) ale też nie narzekam , fajnie jest:) ok narazie uciekam bo Kinia zasnac nie moze :) kissses for all:*************

Gośka mi tez było ciężko sie zdecydować i zrezygnować z komfortu:) hehe i dlatego nawet po recepte nie poszłam zeby nie kusić:D

fakt Gisi i Groosi dawno nie było... ciekawe jak tam Grosia z tym chłopakiem...

czesc Ewka:) wiesz , widze po sobie .. że kiedyś to różnie było z organizacją całego dnia:) ale odkąd jest rodzina i dzieci to nawet łatwiej jest zorganizować , zaplanować dzień:) hehe naprawde teraz te stronki nabrały tempa:) heheh teoria sie wkurzy i bedei krzykać jak wróci:p

Leti, Gośka ten babiszonek tylko buczała że odstawia ... ale nie zrobiła tego :) ale ja narazie odstawiłam i teraz czekam na okresik... jedziemy na gumkach:( jak narazie uczulenie nie wylazło i mam nadzieje,ze nie wylezie ... Kinga--> po to tu słońce jesteśmy:) Ty też jesteś kochana! I jak tzreba to tak samo potrafisz pocieszyc:) no co do Justy to już wczoraj o nią pytałam.. zabiegana biedaczka:( chyba do niej meila napisze i zapytam co i jak:)

Aguu jak sie rozmazyłam:) Pamiętam jak 3 latka temu my zaczeliśmy działać:) hihih fajnie jakbyśmy miały tu na topicu kolezanke z brzusiem:) oppowiadałabyś na bierząco jak sie dzidzia rusza , kopie:) itd.itp:)

czesc Leti:*

Kinga==> widzisz :) napewno sie dobrze ułozy i bedziecie mogli wszystkie zaległe weekendy sobie odbic:) Bardzo sie ciesze!!!!!!! a co do takich malutkich ciuszków to kiedyś tez mnie tak nosiło... teraz jak mam juz swoje 2 to mniej mnie to bierze , bo wiem ze nawet gdybyśmy bardzo chcieli to i tak nie byłoby nas stać na 3 dziecko..:) ale myśle ,że kazda z nas takie ciuszki ... spioszki kaftaniki przezywa:) a co do Teorki to trza na nią troche ponaciskać:) heheh choć pewnie teraz jej MYfa na nią naciska;) hihih kulde teraz to już ze mnie napewno trup:D

heheh ... ale teorka chyba wie ... ze jakby cio to my tu \'wszystkie\' czujemy sie zaproszone:P ja już sobie rezerwowałam 4 zaproszenia:D hihih ciekawe co im wyjdzie chłopiec? czy dziewczynak?? jak obstawiacie??

classic==> udanej randeczki słońce:) Gosiaczku no ja też sie ciesze ze ok:) wole chodzić czesciej na jakieś tam kontrolne badania... za duża panikara ze mnie ,że cus mogłoby być nie tak...:p kulde zaraz biore małe do kompania i chyba sie dzis z nimi wczesniej połoze po lepek mnie potwornie rozbolał:( i nie wiem od czego

Hej Leti Teorka--> Idź idź ... może jeszcze te płodne masz:P cmokasssy

czesc własnie wróciłam od gina z USG. Niom i wyszło że wszystko ok:) mam tylko taki jeden swój defekt .. ale to musiałam sie z tym urodzić bo po ciązach sie nie wyprostowało... otórz : \"trzon macicy - tyłozgięcie:p 5x4 cm [ale nie wiem co to te cmm ...] endometrium 10 mm... no i tam te wszystkie inne duperele sa prawidłowe:) Teraz mam tylko pietra przed wynikiem cytologi... , a bedzie dopiero pod koniec marca:] clasic--> a ja tam sie ciesze ze jestyeś :) i my tez za Tobą teskamy wiec \"wpadaj i wypadaj\" częściej:) no a gdzie ta Gośka znowu?? jestem zmęczona za duzo dziś sie nałaziłam ... jakieś 500m do ośrodka tam i spowrotem i normalnie padam... Kiniulek śpi wiec chyba skorzystam i też sie zdrzemam:) wiec do później:) paaaaaa

Oj to chyba faktycznie nie najlepiej z Toba:( i Powinnaś koniecznie poleżeć w łózeczku! Moze lepiej byłoby jakby szef zawitał i zobaczył Ciebie w takim stanie ... moze sam by Cie do domq wysłał:) Trzymaj sie!!

No Marta=> dzielna dziewczynka!! Napisz jak Ci odpisze:) a ten gostek to pewnie tak zrobił , bo mu sie spodobałaś:) i jak znowu przyjdzie to znowu Cie zobaczy:)) //napewno o to chodzi:)//

hej babiczki:) Figa==> od razu pisze , bo zapomne... wszystkiego Naj z okazji rocznicy:** Kinga==> kochana nawet nie wiesz jak to dobrze czuć sie na tyle ok zemogę tu z Wami popisać:) I może faktycznie przydałoby sie to opić... i stawi sie kilka przyczep alko i słoików z iszonymi mam jeszcze mnóstwo w piwnicy wiec spoko , starczy dla wszystkich:)) Śnieżynka ;Nadia==> To dobrze że Wam przechodzi! Nigdy nie bierzcie ze mnie przykładu!! u mnie już blisko 6 tydzień tego sie zacznie ... ale na szczęscie zaczyna już widac znaczną poprawe!!:) nawet mezuś dziś do mnie mówi.. nawet już mniej kaszlesz:) //w koncu jakieś właściwe leki!!// Matra; nie męcz sie już tak i pisz do szefostwa!! a tak po za tym to pewnie tej Twojej szefowej nie zaszkodziło by jakby zastapiła Cie w pracy... korona z głowy by pewnie nie spadła! :D a wracając do tego mojego duszenia... to ja nie od tego że miałam mokry kaszel i od wydzieliny... u mnie to cały czas taki nijaki ni typowo suchy , ale z pewnościa nie mokry! nawet nic co miałoby pomóc w odkrztuszaniu nie pomagało! a te moje duszenie to raczej było spowodowane tym tetnem wysokim i to bardziej od tej tarczycy .. bo mi dosłownie powietrza brakowało! Aguu==> ja też bardzo sie ciesze ,ze kryzys pokonaliście:) tymbardziej ,ze u Was to już on niebezpiecznie długo trwał!! Moze Twój mąz też zauwazył ,że pora cos zmienic , bo w innym razie mogłoby sie to źle skończyć... Ale teraz to naprawde sie ciesze ,ze jest OK:) a Te moje dwie picie gdzie są znowu?? Teorka? Gosia? ps. dziś nas naszło zanim mój poszedł do pracy i wyskoczyliśmy do łazienki.... i kurde jak na złość przyszedł w tym czasie gościu , co spisuje stan liczników od wody... a ten to oczywiście w łazience sie znajduje:D hehe Dziś ide na usg do gina i mam nadzieje ,ze bedzie wszystko ok:) no to buziaczki

Leti, głowa do góry napewno niedługo wróci!! Dobra dziewczynki kochane teraz juz mykam naprawde:) to do jutra

ooo jestes:) wiesz u nas jakby był chłopczyk to też miał być Artur:) uwaga pirat tez czasem oglądam... i naprawde mozna sie pośmiać jak niektórzy sie tłumacza:D

oj piczki piczki.... poszłyście sobie i mnie zostawiłyście samą:( znudziło mi sie pisanie ze soba i nie chce już smiecic, wiec też już uciekam:) Do juterka diablice:) buziaki mysiaki słodkich senków papaapa