madziak-1982
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez madziak-1982
-
Tak , Kochana doszło:) właśnie zabieram sie za czytanie:) Ty go znasz najlepiej i zrobisz jak Ci serduszko podpowie:) cmoook ps. az taka kochana nie jestem:P bez przesady:P hiih Buziaczek
-
Kochana to moze powiedz Andrzejowi tak w trakcie waszej rozmowy ,że rozważasz odejście... moze wtedy cos do niego dotrze?? Naprawde zycze Wam jak najlepiej , bo kochana babeczka z Ciebie!!
-
Martuś ja bardzo bym chciała ,żeby Wam sie ułożyło! Bo z Twojej strony to widac ze ci zależy ,że Wasz zwiazek jest Dla Ciebie ważny! O tym co dalej niestety musisz zadecydowac sama... ale jesli nic nie zmieni sie ... jeśli tylko masz ochote to mi mozesz wysłać tego meila:) w rodzince to już reszta zdrowi .. no tylko ja nie . Mąz dziś poszedł pierwszy raz do pracy od 1,5 tygodnia:) buziaczki:**
-
o Witaj Asiu:**
-
czesc kochane:) u mnie nadal kaszel.. ale chyba jest minimalna poprawa:) wiec moze cos z tego leczenia wyjdzie:) Kinga--> chyba też bede musiała pomyśleć o jakieś szczepionce , bo z moją odpornościa jak widac nie jest najlepiej:/ A gdzie Gośka i Aśka?? Gosiaczku kochany--> jak tam poszukiwania pracy?? Aśka--> a jak tam Twój etet?? chyba cos w tym zusie kreca... bo coś długo nie dają Ci znać , co i jak... Martuś--> czesc kwiatuszku:) Wiesz ja Cie podziwiam! Bo ja to bym już to dawno w jasną chole**. Przecież ta sytuacja nie trwa od kilku dni , czy nawet miesiąca... Twój Andrzej tylko obiecuje... a nic nie robi(a jeśli już to efekt tyko chwilowy!).. no nie liczac tego że wszystko dla swej siostry i jej dziecka:/ Napewno widzi ,że Cie To rani , ale skoro nadal zachowuje sie tak jak zwykle .. nic sie nie zmienia ... to dla mnie jego słowa o kochaniu i szacunku jakoś nie mają duzego znaczenia! Ja podjełabym jakiś radykalny krok i wtedy moze mu sie oczy szerzej otworza i wtedy zobaczysz jakie są jego uczucia...i moze cos sie u Was zmieni!!//??// Zasługujesz na kogoś kogo bedziesz kochać Ty ten ktoś Ciebie i bedzie Cie szanował i Kogos przy kim bedziesz sie czuła ,że jesteś dla niego najważniejszą osobą... bo u Twojego Andrzeja //wybacz te słowa// jak dla mnie nie jesteś najważniejszą!! Buziaczki dla wszsytkich:) ps. Śnieżynka--> jeśli moge spytac ile płaciłaś za bad, tarczycy??
-
czesc:) kurcze troche namieszałam... lekarz nie powiedział mi nic o tym że to astma.. tylko jak czytałam ulotki to tam duzo było pisane , ze to też do stosowania przy astmie! Mam nadzieje ,ze to nie to i przejdzie! tylko ta tarczyca.... a co do antybiotyków to ja na poczatku brałam amotaks Dis i tam było pisane ,ze obniża skuteczność tabsów anty! //bo to antybiotyk na bazie penicyliny był, wiec silny// Teorka==> wiesz moze teraz dopóki dzieci nie macie to nie bedziesz chciała wracać do tabletek , ale uwierz jak już bedziecie miec dzieci to pewnie zmienisz zdanie! i nie bedziesz chciała ryzykować;) kurcze , ale mam mieszkanko zapuszczone:/ wiecie ciagłe zmeczenie odbiło sie na jakości sprzątania:(( , a moja ciotka to tylko tyłek na fotelu trzymała i kawki i herbatki ciagler piła:/ , nawet obiadów nie ugotowała tylko ja musiałam mimo wszystko:( // wiec jak sie całkiem wykuruje to bede miała chyba z tydzien sprzatania:( no ale nic juz nie zanudzam... ide sie zdrzemnac , bo sie siedzeniem zmęczyłam:( buziaczki pa ps. i suuuper ze topic odzyskałyśmy:)))
-
to znowu ja wracam z łazienki i ide nyny:) juz ostatnio chciałam napisać , że oglądałam ten program porozmawiajmy o sexie na \'zone club\' i tam mówili ,że amerykańscy lekarze udowodnili ,że zastrzyk antykoncepcyjny w jakimś tam minimalnym , ale zawsze stopniu uszkadza strukture kości i jest to nieodwracalne!! Tak wiec ja teraz to już całkowicie odradzam zastrzyki!! Buziaki i Dobranoc:*
-
hej ja znowu tylko na chwilke. Byłam dziś u lekarki , wczesniej zrobiłam EKG i wyszło ok , no oprócz tego tetna w spoczynku 103:( Dostalam skierowanie na RTG kl. piersiowej , bo lekarka dziś jakieś \'trzaski\' usłyszała i jutro jade tez do tego specjalisty od płuc.. mam nadzieje ,ze mnie przyjmnie bo jade tak na ryzyk fizyk.. Kurcze plecy bolą jakby mnie ktoś pobił:/ no to tyle z nowości u mnie.. aaaa zapomniałam sie przywitać z nowymi dziewczynami:) Więc teraz sie witam!!:) Martuś--> wszystkiego najlepszego z okazji imienin:) Śnieżynka-> wszystkiego Naj z okazji rocznicy:) coś wyczytałam o \'tyłeczkach\" ja też chce jakieś fotki jak sobie wysyłacie:) I nowe dziewczyny też prosze o fotki //potem odwdziecze sie tym samym:)// madziak-1982@o2.pl Buziaczki i trzymajcie kciuki:) papapa:****************
-
Czesc Myszki:) U mnie niestety coraz gorzej:( leki mi nic nie pomagają, teraz męcza mnie 2 rzeczy... od blisko mi3esiaca kaszel:( i musze isc zrobić EKG , bo ja tetno w spoczynku mam ok 110 uderzeń na minute. Jak postoje choćby 10 sekund to mam wrazenie ,ze zaraz zemdleje:( Wczoraj byłam u gina i mu powiedziełam o tym kaszlu i wogóle i jego ojciec jest lekarzem spacjalista od płuc i dał mi skierowanie do poradni chorób płuc , bo to już za długo trwa:( //strasznie sie boje i tylko płakać mi sie juz chce:(// Mąż nadal na zwolnieniu , córcie miały takie dni jedna po drugiej ,ze wymiotowały dzien i noc , ale teraz jest juz w miare ok:) //chociaz to dobre// Normalnie nie wiem co sie dzieje i przeraza mnie to moje serce... nie mam już siły:( Trzymajcie3 siecieplutko , ja nie wiem kiedy znowu bede. wiekszosc czasu w łóżku leze i maz tylko próbuje mnie z niego wyciagnac żebym całkiem nie osłabła.... buziaczki papa
-
czesc:) wpadłam tylko sie przywitać i ide sie połozyć koło mojej Sandry:) Ja dziś byłam 3 raz u lekarki i za tydzien mam znowu , ale przed to musze na EKG , bo coś jej sie nie podoba . Moja Sandra to chyba grype żołądkowa ma , mój męzuś też na zwolnieniu tak wiec szpital w domu na całego:(( nie wiem kiedy bede tylko to chciałam napisac aaa Gośka -> gratuluje:) Kinga Tobie też i super ,że juz jestes w domu Pozdrówka dla Wszystkich papa
-
hej miałam iść spać ... ale mała sobie w łózeczku opowiada wiec wlazłam tu:] Gośka==> no to ok może być trójkącik:P Tylko co na to Aśka?? Zapomniałam napisać!!!!!!! Dziś powinnam zacząć nowe opakowanie.... i nie zaczełam.. i nijako sie czuje , tak dziwnie . Jednak wesło mi to juz w krew i teraz ciażko tak sie odzwyczaić:( i kurde znowu beda poptzrbne gumki:(( normalnie na samą myśl mi sie odechcieewa:/ Mapecik==> Witaj. Ten topic jest jak najbardziej o antykoncepcji i jak tylko ktoś ma pytanie to w zależności która z nas jest i co wie to odpowiadamy , a że znamy sie tu już ponad rok , zawiązały sie przyjaźnie wiec gadamy i zartujemy na róznbe tematy , bo cieżko byłoby tak ciagle o tabsach:) Wiesz ja też brałam cerazette jak karmiłam pierwszą córcie , ale wtedy było wszystko ok i libido również. Co do gumek to przetestowaliśmy już chyba wszystkie mozliwe i klapa.. jesteśmy oboje z mezem uczuleni na lateks , ale teraz zrobiłam przerwe , która ma poptrwać 3 miesiace , wiec jakoś bedziemy musieli na gumkach przeżyc :] //ale na samą myśl dostaje wysypke:(// Cieszę sie ze Topic Ci sie spodobał i zapraszam cześćiej w imieniu swoim i reszty dziewczyn, a naprawde stałych forumowiczek mamy tu Duuużo! Pozdrawiam Ide do mojej małej pyrdy bo mnie woła:D i spać mi sie chce... znowu temp 38:( kiedy to sie skończy?? a w dodatku nie mam sie do kogo przytulić:(((
-
czesc słonka:) wstałam na chwile , bo już wyleżeć nie moge tzn przez kaszel.. jak leze to mnie tak strasznie męczy.. ale tak wwłaśnie działa ten antybiotyk.. konkretnie rorrzedza wydzieline i jak co chwila kaszle:( kulde.. jak ja chce być już zdrowa:( w sumie gorączka teraz jest łatwiejsza do zbicia i to już przyniosło ulge.. ale ten kaszel jest strasznie męczący:( nie wiem jak to jest ale w dzień mam bardzo mokry kaszel.. a w nocy to dusze sie i kaszel jest suchy:(( Gosiu==> kuruj sie!! Kurcze , a dlaczego nie robisz przerwy uparciuszku?? //heheh wygodniaczek:P// ja robie teraz, później to już nie miałaby ta przerwa dla mnie sensu , bo ja chcce schudnąć do lata, wiec dlatego koniecznie teraz! Lisha==> zaczynasz 1 dnia okresu i po 4 godzinach jesteś już zabezpieczona i po dłuższym braniu jesteś tymbardziej zabezpieczona jesli tylko bierzesz regularnie , nie masz biegunki , wymiotów... Potwierdzone jest obnizanie skuteczności przez \"dziurawiec\" i podczas brania niektórych antybiotyków skutecznośc też spada o kilka %, wiec podczas brania antybiotyków powinno sie zabezpieczać dodatkowo jak i tydzień po antybiotykoterapi:) ... kurde troche tu napisałam ale mam nadzieje,że otrzymałaś m,in. odpowiedź na swoje pytanie:) Ewka--> dzieki ,za fotki malutkich:) kurcze ta młodsza to w oczach rośnie:) porównując ze wcześniejszymi zdjeciami:) //trzymam kciuki ,żeby mama szybko całkowicie wyzdrowiała!// aa okres rozkręcił sie na całego... //ciekawe kiedy pojawi sie następny:P:P no to uciekam:) trzymajcie sie cieplutko:) A TY Aśka tak nie szalej , bo jak cie cała w gips wsadzą to jak bedziesz tu pisać??:P
-
czesc:) kurde nie chciałam wychodzić z łóżka , bo nadal żle sie czuje , ale musze po kilka razy a to bo małe chccą jogurt, albo mleczko... teraz kolacyjak , koncza ogladac bajke tzn jeszcze cliford na mini mini pozniej myj i nyny. Niestety tak wyszło ,ze musze radzić sobie jako tako sama , moja mama nie mogła , bo ma 2 zmiane , mój też na popołudniówce, a teściowa i szwagierka też chore //u nich to dobre ,ze nie mają małych dzieci do bawienia// Gossienko==> ja w niedziele 4 lutego wziełam ostatnią tabletke i dziś juz mam różowy śluz z odrobiną krwi wiec okresik idzie:) w poniedziałek powinnam wziąść 1 tabl. z nowego listka... ale nie biore! nawet nie kupowałam , wiec nie ma odwrotu , ale jak juz zaplanowaliśmy tak to tak zrobie:) //tylko musze sobie zakodować \" NIE BIORE\" !! zeby nie mieć wpadki:/ wesolutka==> wiesz na moich novynette sa opisane tylko w 1 tydzień , ale ja i tak nie zwracam na ro uwagi. Ułatwiłam sobie tym ,że skoro 1 zaczynam w poniedziałki , to wszystkie 3 poniedziałki zaznaczyłam sobie kropką markerem i teraz jak sprawdzam to sie nie gubie i licze od danego poniedziałku/od kropki/ i wtedy mam pewność ze nie zapomniałam:) no to uciekam i wszystkim życze zdrówka! tym co sie ucza to otwartych umósłów i później pozdawania egzaminów! buziaczki pa
-
czesc:) wpadłam tylko na moment... niestety u mnie sie pogorszyło i dziś byłam znowu u lekarza.. ale nie u tego konowała , co ostatnio tylko u normalnej lekarki z prawdziwego zdarzenia! z nowych dolegliwości to od wczoraj doszły mi duszności , zapalenie ucha i nie wiem jak to napisać , ale mam przy kaszlu skurcze , brzucha i tak okropnie bolą:( wczoraj to myślałam ,ze sie udusze nie mogłam wogóle tchu złapać:( nie wiem co bym zrobiła jakbym wpadła w panike //bo mam klaustrofobie//. Teraz mam zapisane antybiotyki i mam nadzieje ,ze wszystko zacznie mi przechodzić:) //lekarka to za głowe sie chwyciła jak zobaczyła ,co on mi zapisał:/ od razu powinnam mieć antybiotyki , a nie środki co mozna kupic samemu bez recepty! wogóle gdybym jeszcze z 2-3 dni poczekała to mogłamym wylądowac w szpitalu... z tym uchem to sie przeraziłam , bo //nie wiem czy tu kiedys pisałam//kikla lat temu po grypie amiałam zapalenie błędnika, i przez ponad pół roku nie chodziłam o własnych siłach , bo poprostu bezwładnie leciałam z nóg:( i lekarze stwierdzili ,ze ta moja dolegliwość jest podlecvzona , ale jej nie wylecze do końca wiec w kazdej takiej sytuacji może mi wszytsko wrócić , a tego bym już nie chciała! kurde zem sie rozpisałą;) ide sie położyć , bo musze sie wygrzać i wypocić.. a i gorączka juz znowy zaczyna mi rosnąć:( trzymajcie sie pa
-
:) właśnie wracam , z kuchni , bo musiałam mojej małej mleczko zagrzać.. co do pomocy przy dzieciach , to moja mama jeszcze pracuje , a teściowa , to już jest też troche starsza i nie chciałabym jej kłopotać //chociaż gdybym zadzwoniła to napewno , by przyjechała/// Wczoraj gadałam z moją 15 letnią siostrą i jak wróci ze szkoły i poodrabia lekcje to przyjdzie troche do mnie posiedziec z małymi... bo najgorzej to jest właśnie pod wieczór po 16 temp. zaczyna mi isc w góre i cholernie cięzko ja zbić:( Normalnie tak chora to ja już dawno nie byłam... chyba w dzieciństwie jak miałam 5-10 lat:( wogóle żałuje ze dzis poszłam do tego konowała... kurde tyle siana stracić na leki które mogłam sobie sama kupić bez obnazania sie przed tym oblesnym typem:/ ide do łóżka, pa //normalnie ryczeć mi sie chce=> bo cham potraktował mnie jak lekko przeziebioną , a nie chorą:(// cholera , nawet nie mam tu do kogo pójść prywatnie:/ pozotaje mi chyba cierpieć:( i próbować co pomoże:((((
-
czesc własnie wróciłam , od lekarza... moja lekarka wyjechała , a jedyni dwaj lekarze to stary emerytowany ginekogog bawiący sie w ogólnego i drugi tez stary , ale on był kiedyś ogólnym.. tzn jakieś 10-15 lat temu zanim przezszedł na emeryture:/ no wiec poszłam do tego starego ogólnego... whcodze , a on sie pyta co mi jest no to mu wszystko mówie , ze tam ból mięśni , kaszel , wysoka gorączka /38-39 st./ //teraz mam 38... :( i mówie jeszcze ze najbardziej to chyba mi dokucza potworny ból gardła... no wiec mądry pan doktor powiedział.. no to może być jakaś grypa wie pani... //madrości!!// za chwile słysze ... prosze sie rozebrać do połowy... kurde, już nie pamietam kiedy tak lekarz do mnie mówił... zawsze to podnosiłam wszystko do góry eweentualnie zdjełam np. sweter... kurde dobrze ze stanika nie miałam zdjąć:P a na koniec najlepsze... zapisał mi : codipar rutinoscorbin jakiś oblesny syrop contril na kaszel i gargarin do płukania gardła... ja mu mówie ,ze te gardło mnie bardzo , boli , a on eeeeeee płukanie pani wystarczy... normalnie sie tak wkórwiłam ,ze szok....:( no wiec poszłam do aptekio i sama sobie reszte podokupywałam , ferwex, hasco sept w areozolu //po nim kiedyś mnie gardło przestawało , boleć// i musiałąm kupić jescze syropy dla dzieci tak wiec wyszłam z apteki o 74 zł lzejsza... a to wszystko za leki , które sama bez recepty mogłam kupić:/ //bop pan doktor widać ma peraktyke... siedzi przed telewizorem i spisuje wszystkie leki jakie reklamują ...// normalnie jestem załamana.. on chyba mnie chce wykończyć:(( kuźwa ja już wariuje , a mąz jeszcze teraz pójdzie na popołudnie do pracy i ja bede sama z dzieć mi popołudniami i z \'ciotka\' , która normalnie nic nie zrobi jak ja leze tylko mó zzapierdalał , a ona tylko co chwila robiła sobie kawki , herbatki i przesiadywałą , w pokoju i na mnie sie gapiła... kurde no nie wiem... moze ona myśli ,że ja udaje ?? ide sie położyć ... ja nie umre .. to jeszcze tu wróce:/ no to buziaki i nie chorujcie i wogóle wszystkiego dobrego! pa
-
czesc nie wiem która mi to wykrakała, ale jestem chora:(.Kulde, w środe wieczorem to zaczeła mnie głowa , bolec ,a wczoraj nie mogłąm sie zwlec z łóżka i temp. 39\' .. dziś tez nie lepiej:( ja to mam pecha ostatnio:[ Ewa==> ciesze sie razem z Tobą ,ze mamie juz lepiej!! kandyo==> co do zastrzyku.. to moja kumpela zastosoawła taka metode anty. po pierwszym porodzie i jak pojechała do gina , na nastepny to juz jej nie zrobił , bo okazało sie ze jest w ciazy.. A tu na naszym topicu Wesolutka miała zastrzyk, nie zaciazyla, ale przez 3 miesiące miała plamienia:) wiem ,ze kazdy organizm inny , ale ja bym sie nie zdecydowała na zastrzyk i zdecydowanie polecam tabletki!! //ale to oczywiście moje zdanie:)// a z mezem to jeszcze nie jest tak jak powinno... oboje jestesmy uparciuchami:( a teraz jest mi ciężko , bo ja jak chora jestem , to jak małe dziecko sie czuje bezradna:( buuuu kobietki nie wiem kiedy bede:( mam nadzieje ,ze wyzdrowieje do poniedziałku , bo ide do gina..a jak bede chora to nie wiem czy opłaca sie robić cytologie... zeby zle nie wyszła:/ ide , bo już mnie małz ochrzania ,ze wylazłam z łózka.. a miałam tylko do kibelka iść:/ buziolki pa
-
czesc:) Ewka==> ja też dołanczam sie do dziewczyn! Musiasz być silna, dla mamy! Zobaczysz wszystko bedzie dobrze! //bo musi!// Ja od razu przepraszam ,za nieobecność:( Niestety ja tez popsztykałam sie nieźle ,z moim iu nie mam na nic ochoty..:( kurde.. dlaczego o jakies głupoty kłóci sie człowiek najbardziej..........:( cały humor mam do piopy a było tak pieknie:]
-
Czesć:) No wiec zabawa była super... nabawiłam sie nowej dolegliwości==> mam tak obolała, nabrzmiałe i z pecherzami nogi ,ze szok... naprawde nie wiem kiedy sie tak ostatnio ubawiliśmy:) Przez 9 godzin super impreza...a przez 7 godzin na parkiecie... wytańczyliśmy sie za wszystkie czasy:D W ciagu tej nocy od mojego słońca tyle razy usłyszałam słowa "kocham Cie" , że normalnie to chyba już na zapas na cały tydzień:) Po udanej zabawie jak wróciliśmy do domu , to zabawilismy sie równie dobrze w łózeczku:) wczoraj .. nie uweierzycie .. mój mezus zajał sie domem .. a ja calutki dzionek w łóżku.. tylki czaqsem do łazienki musiałąm pójść:) hehe mam nadzeije ,ze na takie imprezy bedziemy mieli jeszcze okazje pójść:) co do djęc.. to jak bede miałą to oczywiścei wyśle:) aaaaaaa Gossienka==> no wiesz.. nie uwierzysz , ale na tej zabawie to mój mąz był najprzystojniejszy!!!!!!!!! no uciekam...pa
-
MoniSSka==> ja Tobie równiez zycze udanej zabawy:)) buziaczki Aguu=> cieplej sie ubierz!! Justa--> dziękuje za fotki:) czy ja wysyłałam do Ciebie swoje?? kulde , bo już nie pamietam:) ja nie a chcesz to pisz:) //zebym tylko dzis aparatu nie zapomniała zabrać:)// no lece , bo mam sporo do zrobienia...
-
uuuuuuuu ale pomylka.... ta wypowiedź : \"MONICZKA 17==> zdagzam sie z poprzednią wypowiedzią.. jeśli hccesz zacząć brać to nie obejdzie sie bez wizyty u gina! Musi Cię najpierw zbadać , przeprowadzić wywiad //powinien też skierowaćna badania hormony itp. , ale rzadko który to robi//i wtedy dobierze tabsy dla Ciebie \" Miała była skierowana , oczywiście do MARZENKA17! //Moniczka sorki:)//
-
Czesć ksarbeńki:) Też przyszłam , się głównie to przywitać... co do samopoczucia to jak to Aśka napisała.. \"jestem przywrócona do stanu używalności\" :P hehe, ale jeszcze mam katar , na każdym kroku psikam:) ale mimo wszystko wierze , że imprezka sie uda:D ulcia18 ==> tabletki dziaąłją , już od pierwszej , po 4 godzinach od zazycia.. ale TYLKO I WYŁĄCZNIE JESLI WZIEŁAŚ PIERWSZZEGO DNIA OKRESU! jeśli innego to musisz sie dodatkowo zabezpiezać . //tydzień powinien wystarczyc// MONICZKA 17==> zdagzam sie z poprzednią wypowiedzią.. jeśli hccesz zacząć brać to nie obejdzie sie bez wizyty u gina! Musi Cię najpierw zbadać , przeprowadzić wywiad //powinien też skierowaćna badania hormony itp. , ale rzadko który to robi//i wtedy dobierze tabsy dla Ciebie:) Goska, Teoria,, Marta, Moniska, Śnieżynka, Krzemilka, Justa, Classic,Leti,Groosia, Ewka, Aguu,Kinga... //kulde ale nas tu jest // Buziolki dla Was :) i Udanego Weekendu:) ja nie wiem.. ale razcej mnie nie bedzie już dziś wiec nie piszcie tu za wiele //no chyba ,że jutro po południu ,albo w poniedziałek rano miałabybyć tu juz 1000 strona:D //ok??// ooo czesc Agu:) nom to mykam, paaaaa
-
Cześć moje myszuncie:) Koffane jesteście:) Martuś olej to ... pamiętaj ,ze my zawsze tu jesteśmy i nam mozesz też sie pożalić!! //choc troche ulgi// hehe no wiec ja bardzo Ci słońce dziekuje za troske:):) mam nadzieje,ze do Jutra bedzie wszytko dobrze.. bo nie chciałabym zawalić tej imprezy Gossiaczku==> widzisz przytuliłas i dzis już troche lepiej sie czuje:) jak jeszcze dziś mnie poprzytulasz tak to powinno do jutra minąć ;) Joaśka==> jak tam sapomoczucie?? Pewnie super Niom i mam nadzieje,ze mieliście choc troche spokoju i nikt nie preszkadzał:) no to ide pod kocyk z herbatką z cytrynką;) małe sobie tańcza przy vivie // właśnie leci holi doli:D// wiec troche dają mi poleżec:) buziaczki pa
-
czesc:) ja tak po drodzxe miedzy łóżeczkiem a kibelkiem.. chciałam powiedzieć Wam Dobranoc... i normalnie wkurza mnie ten mój pech ,.... właśnie wtedy gdy są jakieś konkretne plany;( pamietacie ten nasz wyjadz rocznicowy?? co nie wypalił w planowanym terminie //buuu// mam nadzieje,zze jutro bede sie lepiej czuła , bo musze sobie porobić fryzury .. albo i rozpuszczone bede miec.. tego jeszcze nie wiem .. jutro ubiore sie jak trza i wtedy bede wiedziała cu i jak moje słońce mam nadzieje ,ze mi pomoze... choć ostatnio mówił .. ze moze rozpuszczone , a za chwile zresztą zrób jak uważasz..//typowa odp. faceta , co nie:P// Teorka--> fajnie ze sie posexiłaś;) my dzis znoffu mieliśmy ochote .. szcególnie mój i jak mni e dorwie to nie wiem co ze mnie zostanie:D//ale jak on chodzi na nocki to raczej w ciagu dnia nie ma okazji choćby na szybki nr:D mykam , bo mi zimno ps. Kinga==> bardzo sie Ciesze i tzrymam kciuki!! Gosienka==> przytul tak jak ostatnio moze i tym razem lepiej sie poczuje:) buziaczki i dobrej nocy papa:********** Justa ja nadal czekam na Fotki;)
-
to znowu ja:) classic==> wez powiedz tej Twojej koleżance zeby głupot Ci nie wmawiała.. co do tego czestego siusiania i pieczenia to bardziej wyglada na infekcje dróg moczowych , a nie na ciaze... bo fakt kobieta w ciazy czesciej chodzi siusiu.. ale dopiero wtedy gdy dziecko jest już dosc duże i na ten pecherz naciska... i to dlatego czestsze wizyty w kibelku... nie bój sie a koleżanke ochrzań , bo chyba naprawde Ci źle życzy Monisia==> ja chyba bym też zrobiła taka przerwe .. chocby najkrótsza ,zeby sprawdzić czy cos sie zmieni , czy bedzie bolec czy przestanie.. /bede tzrymać kciuki// kulde... my dzis mielismy taka ochote... ale nie było tak naprawde okazji:( wszedzie mała albo za mną albo za ,oim:) taka przylepka , bo starsza to bajki se ogladałą:) kurde znowu mnie coś łapie... bo kataru dostałam.. a nie moge sie teraz rozchorować!! bo nie chciałąbym sie w te sobote rozłożyć:/ wiec teraz mówie juz grzecznie dobranoc :) i nie piszcie za duzo!! ps. zapomniałabym, mebelki fakt ładne.. ale ja bym sie chyba u siebie bała mieć meble za tą cene.. po pierwsze to mogłyby długo tak ładnie nie wyglądać //dzieci// a po za tym to jednak cenowo nie moglibysmy na nie pozwolić / ale gdybysmy mieli na to kaske.. to dlaczego nie..! ;) Ej a oglądałyscie fartuszki walentynkowe?? jak nie to zobaczcie:) http://www.allegro.pl/item160229081_sexi_fartuszki_hot_seks_13_wz_dzien_zakochanych.html no to uciekam ,pa