Zgadulaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Zgadulaa
-
Gdzie na ta wioche prenumerate dowioza zlituj sie Kasia:P Tu fakt widuje w sklepie ale nie lubie czytac takiego szmatlawca:P W poprzedniej pracy czytalam go z nudow:P No spodnie narciarskie w chacie przeciez to jakas paranoja :P Przypomnialy mi sie czasy jak za gowniarza kombinezony nosilam:D Ale one byly fajne cieplo w dupine zawsze bylo :D Niech spi zregeneruje sily na pozniej :D A wczoraj jadlam krupnik :P Wyprzedzam nie gotowalam :P Nie kupilam:P Trafilo sie ;)
-
Buszuje po topikach i jacy Ci ludzie maja pomysly usmielam sie do lez z jednego topicu a nie wiem czemu ale powalilo mnie to: znam osobe która: - grzeje na minimium, średnia temperatura u niej to 17 stopni, a po domu chodzi w swetrze i spodniach narciarskich i mówi ze ukrop WYobrazam sobie spodnie narciarskie w domu :P No wiem wiem durna jestem:P
-
Ale mialaby moze jakies bileciki :D Poszlaby z M.:D Basia nie rob tak wiecej Ja tak na to czekalam
-
No to zmeczona musiala byc wiec cioteczka ma chwile wolnosci;) No one gorace dziewczyny fakt :P Bo ja po takim wyjsciu to rozchorowalabym sie na amen:P A mama to by mnie ukatrupila za te gole nozki i balerinki:P Nozyska zapomnialam:P Szefucio buszuje:P
-
Basia nie wyslala meili na bilety A tak zawsze na to czekam Aniutka Ja tez sie nie wyspalam :O i na dodatek obudzialam sie 5 min przed czasem :O Kasiek no tu pogoda istne Hawaje :P Nic tylko na golasa latac taki upal:P Chociaz ja ostatnio zamarznieta a w kozakach chodze a tutejsza na golutkie nogi balerinki (!!!!!!!!) i nie wygladala jakby jej zimno bylo :O A ja kozaki, ubrana cieplo i mi zimno bylo:P
-
Glowe urywa dzisiaj:P A wczoraj jak lalo istna powodz:P Mam nadzieje, ze Hejka zdazylas przed deszczem. Kinia broi od rana:P Da popalic cioteczce:D
-
Ok dzieki Hejka :D Wiem o tej stronce musze dac tam ogloszenie koniecznie :D Kasiek wybywam juz na chate nie wiem co bede gotowac na pizze mam chec :D W sumie to nie wiem co dzis robic nie uwierzycie czasu mi brakuje hahahaha No mi :P Nic to spadam na chate do juterka Lasencje:P aaaaaaaaaaaa ta marudna kobieta wrocila buhahhaa Biedny zostanie po czasie :P paaa
-
Prawie robi wielka roznice ;) Nie wiem gdzie reszta gdzies imprezuje chyba :P
-
Wiem wiem, ze sa musze sie rozejrzec za nimi. Gdzies mialam nr ale zebym to wiedziala gdzie:P Musze czegos poszukac :D Jakbys mogla to napisz do nich jak to z nimi wyglada. Wiem, ze DPD tu sie gdzies mi przewija musze zaczepic jak ich zobacze jeszcze :D Mysle, ze do konca miesiaca powinnam sie wyrobic. Ale rozumiem, ze Pawel chce juz bryke teraz ;)
-
Dzieci to male nerwuski:D i zawsze chca po swojemu robic:P A no dj Kinia bedzie :D Jak zrobi kariere to moze kiedys pojdziemy o laskach na jej koncert ;) I bedziemy szalec:P
-
No najpierw musze z autem sprawe rozwiazac i pozniej bede sie rozgladac za biletem. Wiesz to nie okres swiat wiec nie ma kosmicznych cen :D A to jeszcze musze swoje gramoty jakos eksportowac do domu;) No to super :D Wazne, ze chociaz kilka dni odpoczniesz od tego klimatu ;) Zastanawiam sie czy gdzies w poblizu nie maja polskich ksiazek bo w tv to mi sie juz nie chce gapic :P
-
Basiu wiesz jakby nie jadna rzecz to z checia bym go zabrala:D Otoz kierownica jest po prawej stronie odwrotnie niz u Nas ;) A przekladanie to nie sa male koszta wiec zwyczajnie sie nie oplaca. Choc zabralabym go z wielka checia :D Wielbiciel ja to jestem za ten spioch, bo po 6 h spania bylabym nietomna:P Kasiek Kinia lubi zwierzatka :D A kroliczka to w szczegolnosci taki puchaty jak Misio jakis:D stad pewnie te zapedy do ciagania za uszy :D Ale podobno jak bylam mala nie oszczedzalam psa, wlazilam na niego, ciagalam za ogon, ze tez mial cierpliwosc do mnie :O Podziwiam :D
-
Zapomnialam kwiata Ci dac
-
Basia pewnie prace pilnie pisze:P A M. to chyba w pracy ;) Kasiek od rana zaliczasz stronki no no :D Piknie:D Wielbiciel rety mnie by nie podniesli o tej godzinie:P to juz bym sie wcale nie kladla:D Nudy straszne:P
-
Dzis juz Kinia Macka nie wola??:D Nie wiem, moze i przez pelnie co prawda nie swiecil mi po oczach ale spac chyba do polnocy nie moglam. Wiem, ze to nie tragedia ale przyzwyczajona jestem, ze klade sie wczesnie spac;) No cos musze z Nim zrobic ;)
-
Oj od razu tak prosto z mostu ;) Nie wiem co teraz :P Ja tez tej nocy nie moglam spac :O Na mnie dobrze dziala cherbata z cytryna i miodem :D
-
Kasiek no prosze Kinia nie usnela ale cioteczka tak no no:P Basia lez w domu i nie rwij sie do pracy, tylko wylecz dobrze chorobe, bo to niebezpieczne niedoleczona grypa. Motylki wiesz wiecznie nie beda, pozniej pojawi sie co innego;) Wielbiciel a Ty spac nie mozesz ??:P No i tak zle i tak niedobrze. Ale jakos to musi byc. Tak czy siak trzeba cos z bryka zrobic:O Niepotrzebnie bralam teraz to wiem, choc bardzo juz polubilam ten kawalek blaszki :D Kolejny dzien w pracy i co tu robic ehhh czekam na poczte i co dalej:P
-
Porwanie dziewczyn dzisiaj znowu:P Fajne rzeczy na aukcji, szkoda, ze nie mam konta bo te drewniane pudelko mi sie widzi. Kurcze nie mam co robic, nieciekawie sie dzieje. Siedze caly dzien i mysle co tu robic... Chyba czas zabukowac sobie bilecik do domku ;) Z jednej strony zal troche i obawa jak to bedzie a z drugiej radosc. Dzis mialam taki sen ze niby lecialam do domu a byl to zwykly bus jak to jezdza po miescie u mnie :P i ze z takim jednym sie umawialam, on zachwycony itd a jak juz wysiadlam to stwierdzialam, ze mu nr nie dalam ani on mi tez nie :P No nic truc Wam nie bede... Zbieram sie do domku powoli. MIlego wieczora laski
-
Hejka z ta pogoda to wiesz jak tu bywa :P:P:P Basia to jedz duzo, zebys sily miala zdrowiec :D A i M. karm, bo poznikacie jak tak dalej pojdzie:P Kasiek chyba szaleje z Kinia :D U mnie nic ciekawego, cos druknelam, policzylam, kilka tel odebralam i nuda :P Dzis chyba sie wypuszcze gdzies, bo nie chce mi sie siedziec w chacie ale z drugiej strony ta pogoda mnie powala :O
-
Wyszlam i sie spytalam wchodzi albo wychodzi, bo cale zimno na mnie leci a chora i tak, juz jestem wiec niech sie zdecyduje. Bo upalu nie ma i nie potrzebuje wietrzenia:O Dziwnie na mnie patrzyl ale mam go gdzies:P Nie no na zawal nie padne :D Nie ma co sie bac ;) No i zaczelo padac i wiac:O Az mi sie do sklepu nie chce isc:P
-
Moja cierpliwosc do nich sie konczy Wkurwia mnie taki jeden co tu siedzi od rana elektryk czy nie wiem kto. Cos robi a przy tym lazi i sie kreci zostawiajac drzwi otwarte A teraz sobie otworzyl drzwi, stoi w nich i gada przez telefon!!!!! nic tylko podejsc i jebutnac
-
Jasne, ze pamietam bo to nic trudnego. Najlepiej to miec okazalego buraka ale chociaz z dwa male. Robisz dolek na samym czubku, zeby sok mogl sie tam zbierac. Sypiesz w ten dolek troszke cukru, lyzeczke albo dwie zalezy jaki dolek zrobic i wstawiasz do nagrzanego piekarnika. Wtedy burak puszcza soki, lyzeczka zbierasz do jakiegos pojemniczka ten sok i dalej wstawiasz do piekarnika. Bo powinien troche tego soczku puscic:) Pije kawe ale starsznie mocna jest, cos czuje ze mi serducho wyskoczy. I cos mi sie w reke zrobilo jakbym miala zdretwiala dlon a paluchy mam jakies dziwne biale, ze tez mnie sie musi cos czepic :P
-
moja wpadka, byłam na wakacjach z przyjaciółką, strasznie chciało mi się kupę, ale jeden kibel był na trzy pokoje i akurat był zajęty. usiedzieć nie mogłam, czuję że nadchodzi apokalipsa, po pokoju biegam, wreszcie kibel się zwolnił, wystartowałam tam jak formuła i nie zdążyłam. wszystko ze mnie wyszło już na korytarzu krok przed drzwiami, co najlepsze, słychać było donośne pierdnięcie i moje "k**wa mać, nie zdążyłam", a facet z pokoju obok tak ryknął śmiechem, że miałam ochotę łeb w kiblu zanurzyć To oczywiscie nie moje zeby nie bylo:P:
-
Nie moglam sie powstrzymac :P Król lew wydał zarządzenie: każde zwierze ma mu przynieść kawał mięsa, jeśli tego nie zrobi, to będzie go bił gołym chu*em po plecach. króliczek zaczął się zastanawiać skąd wytrzaśnie kawał mięsa dla lwa?! pomyślał sobie że weźmie 2 marchewki, może lew sie nie skapnie... Poszedł do lwa... ten się zdenerwował i zaczął bić króliczka gołym chu*em po plecach. Króliczek płakał i śmiał się jednocześnie. na to lew zdziwiony pyta: - króliczku czemu płaczesz?? - bo boli..- odpowiada króliczek - to czemu się śmiejesz?? - bo jeżyk jabluszko niesie...