Predatorka

Sądzę,że sprawa "niemocy" u opisanego młodzieńca ma podłoże psychiczne- no sie chłopina zablokował i tyle-- czyzby jakaś trauma?

Sądzę, że aż takie skupianie sie na seksie nie pomoże pokonac problemu opisanego przez 123. Seks nie powinien byc celem samym w sobie.. Sadze,że oboje potrzebujecie czasu... spotnatniczość bedzie tu sprzymierzeńcem...

menopauzy? ojjj to juz teraz wszystko jasne- te zmiany nastrojów, rozmemłanie emocjonalne... ehhh no coż.. jedne przechodza to łagodnie innym potrzebna pomoc farmakologiczno- specjalistyczna;):) To ja już bede grzeczna i bardziej wyrozumiała:D a jesli se ne uda... to prosze docenic to ,ze przynajmniej się staram:):)

Jednak kobietami rządzą sprzeczności.. to zapewne wynik napięcia przedmiesiączkowego :)

Do problemowej.:) otoz moja droga... dalas mu raz szanse- delikatnie mowiac mial to gdzies... teraz prosi cie o nastepna.. sadzisz ,ze na tym poprzestanie? Uwazam ,ze nie.. więc coż.. pomachaj mu jedynie na pożegnanie biała chusteczka i pa;):)

idź na całosć- daj mu szanse hahaha ( do następnego zauroczenia):D

Ja co prawda problemu nie zglaszam- ale za to chciałam się grzecznie przywitac;) Dobry wieczor;):)

:)

ZS jesli tobie potrzebna jest rada ariadny- nie krepuj sie:)

ojj a ja juz miałam nadzieje na znalezienie nici porozumienia :):) no coz.... moze kiedys... gdzies... :) zawsze trzeba miec nadzieje;):)

sami sie 'nawróciła'?

podnoszenie topiku.. hmmm klepanie bzdur dla samego klepania... byle licznik bil... ojjjj :) czas popracowac nad marketingiem;)))

dzien dobry....

Ms prawda:))) hahah uwazam ,ze rozbijanie przyslowiowego gówna na atomy nie ma sensu.. namolnym ludziom nalzey mowic wprost ze sa meczacy a nie "cyckac" sie , usmiechac a co gorsza podejmowac jakiekolwiek dyskusje z nimi.... oczywiscie opcja "ignor' tez tu jest wskazana:)

Ojj Panowie.. alez wy subtelni i delikatni.. jesli ktos jest wobec was namolny i "upierdliwy" nalezy mu wprost powiedziec,ze sobie nie zyczycie wiecej kontaktu.. to takie proste;):):)

ZS :) atrapy i podrobki wszelakie mnie nie kreca... wiec sam rozumiesz... milego dnia wszytskim:):)

zawsze szczery jak bardzo trzeba mieć zaniżoną samoocenę aby podszyć się pod czyjść nick? jak dla mnie to zwyczajne kretynstwo... nie ma co sie zastanawiac i szukac motywow takiego postepowania.. ot co... i moze dodałabym do tego pernamentny brak zajecia... nuda plus kretynizm to jak widac mieszanka wybuchowa...:)

MS tak:):) art 190 kk to tzw przestepstwo wnioskowe- czyli takie, ktorego sciganie odbywa sie na wniosek poszkodowanego:)

MS nie rozsmieszaj mnie .. za slowa " jestes brzydki i gruby i masz np zeza paskudo" ... mozesz zlozyc zawiadomienie z powodztwa cywilnego...( jesli jestes az tak warazliwa jednotka):P natomiast jesli ktos by ci napisal." zaszlachtuje cie - bedziesz zdychal, albo zwyczajnie zabije cie ... albo.. marnie skonczysz -pilnuj sie.. bo cie dopadne" owszem w takich przypadkach mozesz zlozyc zawiadomienie:) i musisz tylko dodac iz zadasz scigania sprawcy- gdyz grozby karalne scigane sa na wniosek poszkodowanego;):) ale ty to wszytsko wiesz - madralo:)))

jak wiadomo kazda sprawa jets inna, a poprzez wiadomosci tekstowe sms jak najbardziej mozna kogos znieslawic.... ba nawet grozic komus pozbawianiem zycia , zdrowia.. jak kto lubi... moze autorka temetu napisze coz to ten trzeci takiego okropnego wypisywal dwom kolejnym adoratorom? tak to jest jak sie tyle "srok za ogon chce zlapac"....:):):) moja rada .. poszukaj sobie kolejnego adoratora - a tamtych odpraw:))))

haha oczywiscie MS.. ze osoba, wobec ktorej kierowane sa te zlosliwe inwektywy powinna to zglosic... oczywiscie moze wowaczas z powodztwa cywilnego zlozyc zawiadomienie o np znieslawieniu... nie ma tu zadnych podstaw prawnych do wszczecia postepowania karnego - czy o wykroczenie.. no chyba,ze faktycznie sa to grozby karalne i wzbudzaja one realne zagrozenie ich spelnienia.. Tak wiec moja droga niezdecydowana forumowiczko... poucz swoich adoratorow co w takiej sytuacji moga zrobic... a i nie sugeruj sie art 107 kw, bowiem on dotyczy zlosliwego wprowadzania w blad.. a jak mniemam "ten trzeci' nikogo w blad zlosliwie nie wprowadza - jedynie obraza;):):)

Zs. 13.47... pisałam o tym;)))

ZS... widzisz bywaja kobiety, dla których obce są slowa "honor, duma, klasa' i tu hormony nie maja nic do rzeczy:)

alez mozesz byc przekonany o czym tam tylko sobie chcesz:):):):) grunt to wierzyc w swoje przekonania;)))) panie dyr.:P

MS a ty uwazaj, bo cie prazes zdejmie ze stanowiska :)