aniołek17

chyba masz racje ze jestem niesmiala, moze dlatego mam z tym taki problem, dziekuje za dobra rade, napewno to wykorzystam w praktyce :)

co czułam?? hm.. troche trudne pytanie... w sumie to podobalo mi sie to, tez czułam przyjemnosc z tego, ale po chwili to przechodzilo... czasem mam ochote i to duza aby to zrobic ale jakos nie umiem sie do tego zabrac.. :9 mozesz mi podac pare wskazowek jak poinformowac chlopaka bez uzycia slow ze wlasnie w tym momencie mam na to ochote??

jesli cos nie pasuje ci w mojej wypowiedzi to po h** to czytasz?? to jest forum zeby kazdy mogl sie podzielic wlasnymi dosiadczeniami z innymi ktorzy tego potrzebuja a nie jakas banda kretynow sie zawsze znajdzie co sie czepia.... takich to powinni zmieszac z blotem

Kocham go i bardzo mi na nim zalezy, zaufanie tez jest, tylko na poczatku zwiazku on mi owiedzial ze mial kiedys taka jedna tylko od tego, tzn ze robila to dobrze i boje sie popelnic jakis blad..... :( jak mam sie pozbyc tego uczucia z siebie, mam ochote mu to zrobic chocby z milosci ale czasem góre bierze ta sprawa...

czasem tak..... on z reguly chce tego zawsze

a Cwiczylyscie wczesniej na czyms?? ja to swojemu zrobilam dopiero dwa razy w ciagu 4 miesiecy zwiazku.... Boje sie troche ze robie cos nie tak i ze bede gorsza od jego poprzedniej dlatego unikam tego tematu choc on mowi ze bylo bardzo dobrze, i ciagle mnie na to nakreca a mnie odpycha po prostu od tego... jak to zmienic??

Mam pytanie zarówno do kobiet jak i do meżczyzn... Do kobiet: Ile razy w tygodniu to robicie swojemu facetowi albo jak często i czy wogóle to robicie?? Do męzczyzn: Co myślicie jak wasza dziewczyna wam to robi i w jaki sposób lubicie najbardziej? Obrazacie sie jak dziewczyna wam czasem odmawia??