Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

RybkaWanda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Frontman U nas też płacilismy za psychologa,pozwana brała udział w procesie ale na przesłuchanie nie stawila się.Pani Psycholog wystawiła opinię bazując na zeznaniach pozwanej i wszystkich świadków.I opisała cały obraz ,wydaje mi sie że jeśli strona nie bierze udziału w sprawie to jest dużo łatwiej.Generalnie cały jej obraz zostanie stworzony przez was.Oby był pozytywny dla dobra sprawy :)powodzenia.My też Kraków 3lata II insancje
  2. Avenii u nas II Instancja w Katowicach od stycznia do czerwca wyrok w październiku drogą pocztową data na wyroku z czerwca.Przelewik na kwotę 200zł i za 2 tygodnie wyrok w domu
  3. liranna nie martw się !! U nas było podobnie,tylko to było w I instancji i ksiądz wyjechał gdzieś ale trzeba było powołać nowego :(Potem już ruszyło.Sączę że jeśli u Ciebie jest II Instancja to juz będzie gładko szło powołają nowych sędziów i zapadnie wyrok za nieważnoscią!!!trzymam kciuki(sprawa trwała 3 lata Kraków-Katowice)
  4. piggy 82 U nas sprawa toczyła się 2 lata i 8 miesięcy w Krakowie potem był wyrok I Instancji z uzasadnieniem wyroku i informacją że sprawa została przekazana do II Instancji w Katowicach.Po 4 miesiącach przyszedł wyrok z Katowic że udowodniono nieważność.Zadzwoniliśmy do Kurii aby potwierdzić że zrobimy przelew (200zł),i po 2 dniach mieliśmy wyrok II Instancji w domu!!!Z Katowic nie dostaliśmy żadnego pisma że przyjęli że rozpatrują poprostu przysłali wyrok:) Cała sprawa trwała 3 lata Życzę Wam tego samego
  5. Fajnie fajnie coraz więcej z Nas ma już wyroki i jest na dobrej drodze do pozytywnego zakończenia spraw. Trzymam kciuki za was wszystkich :) A co do "sympatycznych" komentarzy odnośnie Kościoła to najlepiej ignorujmy takowe, gdyż to nie ma sensu się denerwować...Forum dotyczy innego tematu a jeśli Larze nie podoba postępowanie kościoła to niech do Kurii napisze najlepiej,może jej odpiszę .... U nas od okazania akt do wyroku I Instancji minęło 7 miesięcy i kolejne 4 do wyroku II Instancji pozdrawiam w razie pytań piszcie rrw0302@wp.pl
  6. Kasiako to u Ciebie też juz końcówka!Trzymam kciuki
  7. O Kasiako właśnie o Tobie myślałam :) u nas II Instancja trwała 4 miesiące
  8. Och Karol tak ładnie napisałam i coś mi się skasowało!! ;)
  9. jak mogłam zapomnieć o POMOCY KAROLA!!!!Zakładając że nie jest prawnikiem....za to ma dobre serducho szkoda tylko że pojawiasz się Karolu pod różnymi postaciami może to by bardziej ułatwiło kontakt z Tobą bo pojawiasz się i znikasz i ostatnio Cię tutaj nie ma(a może jesteś jako daga lub ktoś inny) a szkoda bo takie naprowadzenie jak Twoje bardzo mi pomogło....A o nie korzystaniu z kancelarii miałam na myśli że składaliśmy wniosek samodzielnie i sprawa toczyła się sama....a to że na forum znalazłam dobrego ducha który pomógł mi bezinteresownie to chyba tylko znaczy że mój anioł czuwał :) Dziękuję Karolu!!! Pojaw się pod swoją postacią :)
  10. Monia160284 U nas okazanie akt przyszło już po opinii obrońcy węzła który był za ważnością małżeństwa (ale to podobno normalne),po przeczytaniu wysłaliśmy pismo z czym się nie zgadzamy i po miesiącu przyszła decyzja o zamknięciu postępowania i informacja że niebawem zapadnie wyrok I Instancji. Musicie się przygotować na okazanie akt zabrać ze sobą papier do pisania i długopisy i na spokojnie przeczytać całe akta sprawy notować szczegółowo bo potem będziecie się do tego odnosić ,poświęćcie na to dużo czasu bo naprawdę warto.... Wiara nadzieja dzięki:) przyszła informacja, że II Instancja podtrzymuje wyrok I Instancji ,a dekret otrzymamy po wpłacie 200zł na konto Kurii!!!! Sprawa trafiła do II Instancji w czerwcu i nie dostaliśmy wcześniej żadnej informacji że przyjmują sprawę do rozpatrzenia tylko tą informację, że jest dekret i po wpłacie go nam prześlą. Ania 12 Trzymam kciuki będzie dobrze!!!Strasznie długą drogę przeszłaś ale na pewno wyrok będzie pozytywny. Będę się za Was modlić o takie wielkie szczęście!!!
  11. BAwarka Dzwoń i pytaj choćby codziennie!!my tez mamy sprawę z 2007 roku i już I instancję za sobą....A u Ciebie to tez powinno być na takim etapie....
  12. kwiatku nie martw się :) będzie dobrze:) trzymam kciuki abyś zdążyła
  13. no to widać że wszystko musi odleżeć swoje my też mamy wyrok z lutego a przeszedł w czerwcu :) grunt że przyszeł bo juz 3 lata czekamy....
  14. U nas II Instancja tak jak u Ciebie Katowice
×