Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ul_aaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam przyszłe Majowe MAMY :) Ja mam termin na 15 maja. Od samego początku mam pecha z ciążą. Na początku października wylądowałam w szpitalu i od tamtej pory jestem cały czas na zwolnieniu. Przed świętami miałam robione USG i wyszło że mam przodujące łożysko. Pan dr chciał mnie od razu położyć do szpitala ale stwierdził że jeżeli obiecam że będę cały czas leżeć i się nie przemęczać to mogę poleżeć w domu, a w razie jakichkolwiek dolegliwości mam od razu jechać do szpitala. Przez dwa dni siedziałam i ryczałam. Już nawet mój mąż mnie nie pocieszał bo wiedział że to nic nie pomoże. Do końca ciązy będe już na zwolnieniu. Jak do tej pory nic się niepokojącego nie zdażyło. Córcia ma się dobrze i tak wywyija mi w brzuchu że aż czasami boli. Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej u Pana dr i jak na razie wszystko w porządku. Tylko czasami brzuch mi pobolewa. Za tydzień idę na USG i się okaże co dalej, czy mogę leżeć w domu czy musze do szpitala. A bardzo mi się nie chce iść do szpitala. A jeszcze żeby tego było mało to przeziębiłam się :( Ja chyba mam naprawdę jakiegoś pecha Pozdrawiam wszystkie MAJÓWECZKi
×