

M_M
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez M_M
-
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Bombelek-witaj :) Oby mdłości opuściły Cię jak najszybciej,żebyś mogła się cieszyć swoim małym Bombelkiem! Pozdrawiam :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Wiesz, skoro skok temperatury był i tak samo w zeszłym miesiącu, to faktycznie powinno być ok. A @ powinna się pojawić 14 dni po owulce. U mnie tak zawsze jest, tylko że mam w różnych dniach cyklu owulację i dlatego różne długości cyklu. W poprzednim była ok 19d.c a teraz chyba w 17d.c-zawsze wiem dokładnie kiedy dostaję @ i wtedy odliczam 14 dni i wychodzi,że to faktycznie wtedy co podejrzewałam :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hmmm... No tak, przy PCOS najczęściej jest ciut podwyższony testosteron i to on miesza nam w cyklach, ale skoro przez niego testy owu nie do końca są wiarygodne, to może dla obserwacji mierz tylko tempkę? Chociaż tu akurat też może być różnie... Poza tym wiesz, stres, alkohol i inne mogą rozregulować cykl, więc następny może być inny, mimo tego co obserwujesz teraz ;( -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć Foliczku! W sprawie testów owu niestety nie umiem Ci pomóc bo nigdy z nich nie korzystałam, ale miało być o życiu więc napiszę,że ja osobiście tak sobie o ty myslę tyle: mimo,że te testy napewno są przydatne-bo wiadomo dokładnie (choć nie zawsze, jak widać na załączonym obrazku) ;) co i kiedy się dzieje, ale też niestety, testowanie nas stresuje, a mamy przecież się bzzz kiedy tylko jest ochota i bez stresu... Bo psychika potrafi nam niezłe psikusy robić :) Nie wiem, może zmienię zdanie, jak któryś raz z kolei się nie uda, ale na razie nie testuję, ani nie mierzę tempki, bo po co później się zamartwiać czemu tak jest że wszystko było ok a jednak się nie udało? -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Cześć dziewczynki-jestem już po weekendzie... Szkoda że wypiłyście w piątek wszysko beze mnie ale sama jestem sobie winna-byłam zawalona papierami i nawet nie miałam czasu się pożegnać na weekend z Wami-ale proszę się nie foszyć-to była siła wyższa! ;) Chciejko Przykro mi czytać że jednak nie wyszło do końca tak jak chciałaś,ale może w tym szaleństwie jet metoda i żeby nie stracić eMa trzeba odpuścić? A jak nie będzie mu to też pasowało, to wiesz, niech spada na bambus skoro nie potrafi docenić takiej babeczki jak Ty!!! Mfigielek Trzymam kciuki za pozytywny test-wydaje mi się,że się udało! Niecierpliwie czekam na wynik:D Kate Faktycznie moje historie to troszkę jak brazylijski serial,ale powtórzę,że warto było przyez to wszystko przejść żeby mieć to co teraz-a dzisiaj z tych wspomnień tylko się śmieję :) Ewika Gratuluję Ci szczęścia i udanej podróży poślubnej- my też niedawno wróciliśmy- mam nadzieję,że oderwanie się od rzeczywistości i brak stresu pomoże w spełnieniu wiadomych marzeń-czego Tobie (i sobie) ;) życzę z całego serca -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Folik, nic się nie przejmuj, jesdziemy na jednym wózku-z tym PCOS. Tylko że Ty do tego masz regularnie @ a ja co mam powiedzieć, jak teraz sie nie uda, to może jeszcze nastepny cykl będzie ok, a potem znowu zaczną mi sie jazdy-przerabiałam juz to... Rea-to Ci figlarz jeden! Ale super,że taka niespodziankę zrobił i jajo sie nie zmarnuje (oby!) Fermina-super ten kawał:D Nie trzeba było % i juz mamy lepsze humorki :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ok. Jestem juz na bieżąco-jeśli chodzi o picie, to dzisiaj chętnie :) może faktycznie popróbujemy qqłki Ognika? Tylko tak zeraz z rana pić to chyba niedobrze, co? Poza tym sama...zaczekam na Was ;) Spotkanie w realu byłoby ciekawe, nie ma co :D My kobiety potrzebujemy innych kobiet i pogaduszek-kiedys baby spotykały się przy przędzeniu wełny, skubaniu pierza itd. a w dzisiejszych czasach na forach internetowych... Cóż, takie czasy:) Rea, Folikowi faktycznie coś chyba zaszkodziło, jakieś bzdury opowiada o dziadkach, itd? moja znajoma w wieku 40 lat urodziła dziecko i od razu odmłodniała o co najmniej 15! Oczywiście nie życzę Ci,żebyś Foliczku aż tak długo czekała, ale nie wygaduj bzdur o byciu za starą itd! Jak mówi Rea głowa do góry, cycki w przód i do boju :D Co do teściowej, myslę,że rozmowa na temat wspólnego z nią mieszkania powinna rozjaśnić sytuację, cjociaż wiem,że trzeba duuużo dobrych chęci z obu stron,żebyście się ze sobą dogadywały. Ja też postawiłam sprawę jasno, że nie będziemy mieszkać ani z jednymi, ani z drugimi rodzicami, bo chcemy się dogadywać wyłącznie ze sobą. Wynajmujemy na razie mieszkanie, ale mamy ten komfort że możemy robić żywnie co nam się podoba-w niedzielę chodzić w piżamach do 14, nie sprzątać, jeść zamówioną pizze, latać z gołą d... po domu itd. i nikomu nic do tego! Byliśmy pewni swojej decyzji, mimo że M miał u rodziców w domu zrobioną górę i tam 3 pokoje(ale kuchnia i łazienka byłaby wspólna, a teściowie nie zgodzili się,kiedy zaproponowaliśmy przeróbkę i odcięcie się od nich, więc wypięliśmy się na nich solidarnie)-teraz pomału spłacają to, co on tam wpakował z własnej kieszeni,ale dłuuugo im to jeszcze zajmie-długa historia:) Mój wniosek jest taki,że dobrze jest przed robieniem czegokolwiek zastanowić się,czy warto w takim układzie mieszkać x lat, bo nawet odgrodzenie się ścianami niewiele daje-więc dobrze rozważcie wszystkie "za" i "przeciw". Co do życia usłanego różami-to widać mamy takie, tylko że te róże mają wyjątkowo dużo kolców. Na osłodę kawał a propos: Dwóch facetów poszło na grzyby. Po jakimś czasie jeden ma pełen koszyk prawdziwków, a ten drugi-muchomorów. Pierwszy go pyta: "Czemu masz same muchomory? " "A wiesz, to dla teściowej..." Po roku spotykają się znowu i pierwszy pyta drugiego: "I co tam, stary, muchomory poskutkowały?" "Eee... Wiesz, zatłukłem, bo nie chciała jeść" :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
No... będę co mieć wnukom opowiadać ;) Folik, to my mamy podobnie:) Nie wiem, kto te durne przysłowia wymysla ;) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ogniku, mnie również wydaje się,że jeśli wszystko jest ok, tzn.dobrze się czujesz to ta wizyta będzie w porządku-Folik ma rację,że wtedy już zobaczysz coś więcej :) Chociaż ja bym się chyba też niecierpliwiła,żeby zobaczyć chociaż kropeczkę i upewnić się,że to nie sen :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A moja końcowa konkluzja jest taka sama, jak napisała REA-każda z nas ma gdzieś zaisanego faceta i prędzej czy później go znajdzie! Mój był cały czas pod moim nocem, ale widać duzo musiałam przejść,żeby zrozumieć,że to TEN jedyny :) Chciejko,życzę Ci z całego serca,żeby ta sytuacja się wyjaśniła, jakkolwiek i żebyś znowu była szczęśliwa bo napewno na to zasługujesz! :) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Hmmm... To skoro Wy opisujecie Wasze historie, to i ja coś dodam od siebie ;) Zaczęło się wcześnie-mojego M poznałam jak mieliśmy naście lat-ja 14 a on-16. Mieszkał dosłownie za drogą, rzut beretem :) Wybuchła Wielka Pierwsza Miłość-dnia nie mogliśmy bez siebie wytrzymać! Moja mama tylko kiwała głową i mówiła \"Ta... pierwsza miłość... jak szybko się zaczęła, tak się skończy\" Ale na przekór wszystkim bylismy ze sobą 2,5 roku! Potem coś się zaczęło psuć, wkradła się nuda i rytyna. Nie było jak na początku... Spotkania przestały mnie cieszyć i zerwaliśmy ze sobą. Nie było łatwo-bo kawał czasu bylismy razem, mimo że bylismy jeszcze baardzo młodzi ;) Wiem,że mojemu M było ciężej, bo on nadal był bardzo zaangażowany, to mi przestało zależeć-chciałam zobaczyć czy z kimś innym mi nie będzie lepiej? No i zaczeło się spotykanie z różnymi chłopakami, potem facetami... Czasami to mi bardziej zależało, czasami im...ale z nikim nie było mi dobrze i najczęściej znajomość kończyła się po najwyżej 3 miesiącach. Ale wtedy nie myślałam jeszcze o powrocie do M... W międzyczasie poszłam na studia, wyjechałam z domu i nawet się nie widywaliśmy. Po pierwszym roku poznałam cudownego faceta-pomyślałam mój ideał! Wysportowany, zabawny, przystojny, niebiedny... Traktował mnie jak księżniczkę, a ja, spragniona męskiego zainteresowania, byłam w siódmym niebie. Nic nie podejrzewałam. Dopiero przypadkiem odkryłam, że mój \"ósmy cud świata\"... ma żonę! Czar prysł... Znowu byłam sama. Postanowiłam sobie,że muszę odpocząć od facetów,związków itd. we wszystkich facetach widziałam wtedy kłamcó, krętaczy uosobienie łajdactwa. Aż poznałam T. Wrażliwy, nieśmiały-widziałam że mu się podobam, ale trzymałam dystans. Dopiero później postanowiłam dać mu szansę... Spotykaliśmy się rzadko-oboje na studiach, w różnych miaastach, ale jak się widzielismy było super... Z jednym małym wyjątkiem-nie było między nami kontaktu fizycznego. Pocałunek owszem, ale nic więcej. Intuicja mi mówiła,że coś jest nie tak, ale postanowiłam mu dać trochę czasu(myslałam,że taki jest, że fajnie,że nie nalega na nic więcej-wydawało mi się,że taki z niego dźentelmen) ale kiedy pojechaliśmy wpólnie na wesele do jego kuzynki, zapytałam się go o to wprost, bo nic się nie zmieniało i miałam dość... Byłam przygotowana na najgorsze-nawet,żeby usłyszeć,że jest gejem! Ale rzeczywistość mnie znowu przerosła... Okazało się,że T jest byłym... księdzem!!! Ścięło mnie z nóg w momencie. Powiedział,że go wyrzucili,że to było jego powołanie i myślał,że inaczej poukłada sobie życie, kiedy mnie poznał, itd. ale to nadal jest w nim i że mnie przeprasza... No powiedzcie proszę czy nie trzeba mieć pecha do popaprańców,żeby coś takiego?! No i znowu byłam sama, ale już miałam dość facetów. Tak samo jak Folik poczułam się dobrze sama ze sobą, wyleczyłam rany i wtedy, zupełnie przypadkowo spotkalismy się z M. Mówią,żeby nie wchodzić dwa razy do tej samej wody, ale widać w moim przypadku to sie nie sprawdziło :D Okazało się,że on też próbował być z kimś innym i też nie miał szczęścia, poza tym powiedział,że nie mógł przez ten czas o mnie zapomnieć... Szybko zamieszkaliśmy ze soba, zaręczyliśmy się i pobralismy :) Nie żałuję teraz tych wszystkich poprzednich perypetii, bo gdyby nie to,nie doceniałabym aż tak bardzo tego,jakim fantastycznym facetem jest mój M (nawet jeśli czasami się kłócimy i jestem na niego zła) :D Przepraszam,że się tak rozpisałam,ale to naprawdę skrót tej całej historii a poza tym długo to pisałam,bo ciągle ktoś mi przeszkadzał ;) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Sąsiadów-popieram!! Mój M jest właśnie "zza płota" :) i to najfajniejszy facet jakiego znam :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
O, właśnie o tym mówiłam-REA krótko i węzłowato ;) - konkretna kobita z Ciebie! :D Ale uważam że to dobrze że jest ktoś kto wali prosto z mostu i zdecydowanie. REA-głos czystego rozsądku :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
To chyba faktycznie nic dobrego nie wrózy... Niełatwo jest zaczynać wszystko od nowa-przerabiałam to kilka razy, bo z moim M to jest bardzo zagmatwana sprawa-nie zawsze byliśmy razem, oboje mieliśmy kilka innych związków(ale nie czas na tą historię) i wiem naprawdę jak to jest kiedy trzeba coś zakończyć i szukać dalej. Ale wierzę,że będziesz szczęśliwa-jak nie z tym to z kimś innym-może ktoś inny jest ci pisany? Trzymaj się, dasz radę sobie z tym poradzić-trzeba tylko trochę czasu... -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Nie wiem, chyba nikt nie ma na to złotej rady... (chyba że REA?) :D A poważnie to może za bardzo go kochasz i czuje się osaczony? Nie wiem, mężczyźni może są i prości, ale czasmi trudno ich zrozumieć... Nie zrozum mnie źle, nie twierdzę ż to Twoja wina, broń Boże! Ale czasami nieświadomie robimy coś,że faceci się wycofują. Albo...przykro mi to mówić, ale to może jednak nie ten? Daj sobie, kochana trochę czasu i jemu też-przez jakiś czas nie spotykajcie się-niech zatęskni za Tobą! -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Przypomnij mi, ile jesteście razem? -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Chciejko kochana... Nie jest to dobra informacja, ale dobrze,że zdobył się na szczerość! Wiem, co czujesz... Ja na Twoim miejscu dałabym mu trochę czasu. Nie powiedział że Cię nie kocha, ani że nie chce być z Toba, ale że nie jest pewny. Może jego rodzina próbuje jakoś na niego wpłynąć? z tego,co pamiętam to chyba nie przepadają za Tobą :( -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Mfigielku-te Twoje objawy to mi wyglądają bardzo obiecująco, ale nie chcę Cię nakręcać-skoro masz regularne cykle to faktycznie poczekaj na termin @ i będzie wszystko jasne... Ale osobiście obstawiam, że wyjdą II kreseczki :) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Witajcie! Nikogo nie ma? Wstawać babole jedne! ;) Ognik-przepraszam za pomyłkę, to oczywiście Bombelek biedny ma mdłości i te sprawy... Mam nadzeję,że Ciebie kochana to omine szerokim łukiem :) Asik- wydaje mi się,że rozbieżność temp. jest normalna-ja bym mierzyła w jednym miejscu-najlepiej w pochwie i nie martwiła się porównywaniem. Co do owulki, to nie mierzyłaś wcześniej? bo możnaby wtedy zobaczyć czy był faktycznie skok... Objawy to chyba wszystkie mamy różne, ja np. w czasie owulki nie za dobrze się czuję-kłuje mnie z jednej strony i piersi się robią wrażliwe. A sam śluz mało mi mówi, bo mam raczej mało płodny-czasami jest taki ale czasami nie... Może inne dziewczyny, bardziej doświadczone w kwestii samoobserwacji powiedzą coś więcej :) Foliku-czemu się foszysz od razu? ;) Ja niestety nie mam doświadczenia z testami owu, ale skoro przez kilka dni były dodatnie, to chyba nie kłamią? Poza tym skok też był widoczny więc jest ok :) Ten Twój M niech co prędzej odstawia te proszki i do roboty, bo masz super warunki! To co, kobity, zapraszam na kawę, herbatę,meliskę(właściwe skreślić) słodkiego nie proponuję, bo co niektóre postanowienia poczyniły :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Ja też bym chciała być z tego samego powodu choćby najbardziej pryszczata :D A poważnie, to powinnaś się cieszyć,że większość dolegliwości ciążowych cię omija-pomyśl o biednym Ogniku-cały czas mdłości i nie móc nic normalnego zjeść! Obie na pewno niedługo bedziecie świetnie się czuły i z dumą na wiosnę odsłonicie śliczny brzuszek i tylko to się liczy! -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
O właśnie-niech spada na drzewo! Kate-jak tam ciążowe objawy? Opowiadaj, bo my ciekawe jaki nas los czeka ;) chociaż każda kobieta jest niepowtarzalna i to sobie trzeba powtarzać jak najczęściej :D -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A na byłą to mimo wszystko miałabym oko ;) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Poza tym nie marudzisz-trzeba się wygadać ;) A co do związków-to nie ma takich, gdzie zawsze jest super i kolorowo-raz jest lepiej raz gorzej. Może nie jestem długo po ślubie ale znam mojego M prawie 10 lat i w ciągu tych lat różnie było... -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Chciejko, faceci tak reagują na stres-przynajmniej większość-mój M też jak ma kłopot i coś go gryzie to chodzi taki inny, zamyslony i wogóle... Skoro jeszcze nie mieszkacie ze sobą to tym bardziej odczuwasz jego oddalenie-mieszkając razem nie tak łatwo uciec ;)Daj mu trochę czasu, niech ta sytuacja się wyklaruje- najczęściej faceci z problemami chcą sobie poradzić sami-nie szukają odruchowo wsparcia jak my. I wiem,że to trudne chwile, ale napewno się niedługo wszystko wyjaśni i okaże że nie miałaś powodu tak się martwić :) -
Nowa.Zaczynam starania, kto ze mną?
M_M odpisał fermina30 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Chciejka Wiesz co, chyba każdego nachodzą takie myśli czasami, ale Folik ma rację co do tego że jeśli robi to wszystko otwarcie to znaczy, też moim zdaniem nie ma nic do ukrycia.. A co do Twoich podejrzeń, to jeśli zawsze miałaś do niego zaufanie i nigdy na tym polu Cię nie zawiódł, to nie wiem, czy jest sens od razu podejrzewać najgorsze? Z drugiej strony może być tak,że ta jego była sobie o nim przypomniała i raczej zwróciłabym na to uwagę-może to ona ma jakieś niecne zamiary?