M_M

Mój lekarz ciągle o tym kwasie foliowym trabił, bo hormony wypłukują witaminy z wątroby więc i jem... A że Folik to Folik-cóż ;D

Nie słyszałam o takiej metodzie!:D ale można spróbować... W poniedziałek pójdę do mojego internisty, zobaczymy co powie? W sumie to wit. C, B i Folik cały czas zażywam, tylko tego żelaza mam za mało

Ja myślałam raczej o spinaczach do papieru-u mnie jest ich w pracy całe mnóstwo:))

Poza tym dziś odebrałam wyniki morfologii i mam lekką anemię, więc przed ciążą muszę to nadrobić://

Ja jestem... ale chyba na razie będę tylko obserwować, skoro jeszcze tak naprawdę się nie zaczęłam starać.... Trochę mi głupio że tak już bym chciała, a jeszcze nie mogę. :// Myślałam odstawić te wstrętne plastry trochę wcześniej, ale może mi się wszystko pomieszać, więc chciałam sie przyłączyć tak na zapas.

Muszę też sprostować,że 04.01 to nie będzie ta prawdziwa @ ale "krwawienie z odstawienia". Ponieważ jestem "w gorącej wodzie kąpana" i nie mogę się doczekać, to postanowiłam już dziś się do Was dołączyc. Mam nadzieję że nie weźmiecie mi tego za złe... Poza tym, jak to mówią, wszystko się może zdarzyć, nawet wcześniej:))

NICK....................WIEK......DATA @.............TEST........CYKL Folik32 ------------------32 ---------13.12 ------------14.12 ---------- 3 Ziarenko lnu------------24----------24.12-------------25.12---------- 5 kacha 86 ----------------22---------25.12----------------?----------- --3 celcia84-----------------24-----------26.12------------- ?-------------11 sara_24-----------------24----------27.12--------------- -?------------1 fermina30---------------30---------27.12------------ 26.12--------- 5 dosiaaa -----------------28----------27.12--------------?----------- ---1 M_M.---------------------23---------04.01--------------- ? -------------1 Angioletto---------------24---------07.01------------07. 0 1 ----------1 dziewczyna_bonda----33---------08.01 ------------09.01-----------2 ZACIĄŻONE NICK-----------------wiek ------ Tc---------Termin porodu-----płeć kate79---------------30------------5-----------08.2009.- -------------?

Ech, sorry za to zamieszanie w tabelce, ale wydawało mi się że prosto wpisałam... No tak, data też nie taka, cos mi się ten grudzień przykleił. Jakas taka rozkojarzona jestem ostatnio ;) Już poprawiam

NICK....................WIEK......DATA @.............TEST........CYKL tutaj prosze sie wpisac M-M.... Folik32 ------------------32 ---------13.12 ------------14.12 ---------- 3 Ziarenko lnu------------24----------24.12-------------25.12---------- -5 kacha 86 ----------------22---------25.12----------------?----------- ----3 celcia84-----------------24-----------26.12------------- ?---------------11 sara_24-----------------24----------27.12--------------- -?--------------1 fermina30---------------30------------27.12------------- 26.12------------ 5 dosiaaa -----------------28-----------27.12-------------?----------- -------1 M_M......................23............04.12............?..................1 Angioletto---------------24------------07.01--------07.0 1 -----------------1 dziewczyna_bonda----33---------08.01 ---------------09.01---------------2 ZACIĄŻONE NICK-----------------wiek ------ Tc---------Termin porodu-----płeć kate79---------------30------------5-----------08.2009.- -------------?

Ech, no właśnie o tym mówię;) Poprawiam: NICK....................WIEK......DATA @.............TEST........CYKL M_M ......................23....... 04.01.09 .............?.............1

NICK....................WIEK......DATA @.............TEST........CYKL M_M 23 04.01.09 ? 1

P.S wreszcie mi się udało ten cholerny suwaczek dobrze wkleić :) ja to czasem z komputerem idę na noże. Aha, dodam,że przez weekend mnie nie będzie, bo pracuję od pon-pt, a internet mam tylko w pracy. Jestem poniedziałek i wtorek, a potem przerwa na Święta...

Co do weekendu to biorę się do roboty-sprzątanie, ubieranie choinki itp. W tym roku moi rodzice przychodzą do nas (pierwszy raz na Wigilię a mieszkamy już ponad rok razem-tak, tak, zamieszkaliśmy ze sobą jeszcze przed ślubem;)) )więc musi wszystko być na tip-top

No właśnie na tamtym forum też poczytałam to i owo i chyba już nie będę zaglądać;) ale pocieszające jest to,że wiele kobiet z PCO zaszło w ciążę, mimo różnych przeszkód. Mój gin kiedy oznajmił podejrzenie PCOS powiedział,żeby się nie martwić na zapas, bo nie wiadomo jak będzie, i że zna wile kobiet które to mają i urodziły gromadkę zdrowych dzieciaczków... To mnie trzyma trochę na duchu. Ale najgorsze jest to że wszyscy mówią "nie myśl o tym, wyluzuj, bosię zablokujesz i nic z tego nie będzie" (znacie to, prawda?) A tak się nie da!!!

Ja mam stwierdzone PCOS na podstawie nieregularnych cykli, testosteronu w górnej granicy normy i pęcherzyków w jajnikach. Na szczęście nie mam żadnej otyłości brzusznej, waga w normie, ani nadmiernego owłosienia... A cera mi się zepsuła po niewłaściwym leczeniu-mój poprzedni gin trochę ze mna poeksperymentował bez żadnej diagnozy i potem się leczyłam na cere pół roku antybiotykami u dermatologa... A czytałam że do postawienia diagnozy PCOS wystarczą dwa objawy... Więc co jest u Ciebie?

nitaanita; jakoś nie wierzę że się tak od razu uda :/ jakiś czas sledziłam na kilku topikach różne starania i jak sobie pomyślę, ile kobitek ma z tym problemy, to aż mi ciarki chodzą... Poza tym skoro Ty 5. cykl to też jeszcze czas;) będziemy się wspierać i może razem się szybciej uda?

Folik32 nie bucz, tylko testuj! A schizy masz nie tylko Ty, bo co powiecie o mnie która robi testy jeszcze podczas klejenia plastrów?? ;) No ale tyle się naczytałam o tych kilku procentach nieskuteczności antykoncepcji że czasami mi się wydawało że jednak może? Fajnie byłoby tak z zaskoczenia być w ciąży, nie?;))...

;0 Ale w sumie czemu nie? Mój M czasami ma taki fazy że mi coś o trojaczkach alboc czworaczkach pogaduje to co tam dwójka;)

Aż się boję pytać "co z twoją siostrą?" Coś nie tak

No a jak?;)) nie ma na co czekać... W sumie to gin powiedział,że dobrze byłoby poczekać chociaż jeden cykl,żeby dostać normalną@ i potem określić termin porodu, ale "jak się uda, to tylko się cieszyć" Bo generalnie to powinno się ze 3 mce odczekać po odstawieniu,ale ja po odstawieniu z reguły mam 3-4 miesiące regularnie i raczej z owu, a potem zaczynają się kłopoty, więc lekarz uznał,że jestem wyjątkiem i dał nam zielone światełko:)) Mam nadzieję,że nam się jakimś cudem uda, bo jak się cykle rozregulują( a na pewno tak się stanie;/) to już bez leków się nie obędzie

Teraz juz prawie rok mija. Wcześniej miałam jakieś serie z Yasminem, Cilestem, Mercilonem. Bo ja tak z tymi hormonami zaczynam jak mi się całkiem cykle rozregulowywały. Kilka miesięcy pigułki, po odstawieniu kilka cykli regularnie, potem mniej, a na końcu stale i gin zawsze coś nowego wymyslał;) Męczę się tak od początku, od kiedy skończyłam 15 lat...

Hej! Nie mamy jeszcze dzieci, ale od początku naszego związku bardzo chcieliśmy. znamy się już prawie 10 lat(byliśmy sąsiadami!;)) Od pół roku jesteśmy małżeństwem. Staramy się w zasadzie od teraz bo właśnie kończę stosować plastry antykoncepcyjne... Dodam że mam 23 lata

Cześć dziewczyny! Jestem nowa na kafe. Chciałabym się do Was przyłączyć, bo w końcu w kupie raźniej ;) Zaczynamy starania z mężem i potrzebuję wsparcia, bo ciąglę mam schizy,że coś pójdzie nie tak... Mam PCOS, nieregularne cykle i te sprawy, ech... Teraz po roku odstawiam anty i do dzieła!!!;)