Nadiya28l

hehe no 2010!:D Wybaczcie//;)

No witam kochane! Ja to jestem porąbana:D hehe opisze szybciutko..:P No tak nie mogę sie doczekać wyjazdu teściowej..ze sobie zaznaczyłam w kalendarzu w telefonie i wczoraj mi tel daje sygnał ze jeszcze 4 dni!:D a mąż czyta na głos i się pyta o co chodzi te jeszcze 4 dni ,przy teściowej!!!!!!!!!!!! No walnęłam buraka..zaczęłam kręcić coś.a.le kurwa nie wyszło..:P:D Byłam wczoraj u wróżki..hehe i powiedziała ze tylko mąż mi pisany a ten cały Kamil to ja go nie kocham tylko dobrze mi było z nim w łóżku.. No dobrze to mi otworzyła oczy na wiele spraw...mimo ze może to wyssała z palca.a.le jakiś kierunek mam. Ogólnie super waga 73,9!! boje sie ze stanę albo zapał stracę..:o ale nie mogę sie doczekać tej 69..oj . Mało jem.latam sprzątam ,czasem tak ze nic od 15 nie jem az do następnego dnia.i nie czuje głodu.Dziwne ale fajnie.:) Ok spadam całuje was kochane. Szczęśliwego Nowego Roku! _$$$$$____$$$_____$$$____$$$$$ $$$$$$___$$$$$___$$$$$__$$$_$$$ $$__$$__$$$_$$__$$$_$$__$$$_$$$ ____$$__$$$_$$$_$$$_$$$_$$$_$$$ ___$$___$$$_$$$_$$$_$$$_$$$$$$$ __$$_$$_$$$_$$$_$$$_$$$__$$$$$ _$$$$$$_$$$_$$$_$$$_$$$___$$$ $$$$$$$__$$$$$___$$$$$___$$$ _________$$$$_____$$$$__$$$

Heloo:) kurde ciężko było wejść na kafeterie:P No u mnie wagowo wygląda tak raniutko 74kg! mimo@ kiedy waga jeszcze się zwiększa..wiec po@ spadnie..:) znaczy powinna a jak będzie nie wiem.. to już za mną odkąd się odchudzam 18kilo! No ciężko było dziewczyny z ta dieta w święta ale daje rade..:) maź powiedział ze spodnie mi wiszą na tyłku hihi:P Czekam na te 73..:) a potem oby do 69..:) Teściową jeszcze mam..:P było miedzy nami kłótnia 2,takie poważne.Eh.no masarka dogadać się nie możemy...nie wiem dlaczego.I To chyba moja wina... Szkoda Bunia ze nie zdałaś..:( ja idę po Nowym roku chyba na prawko..no mam taka nadzieje.Ale tak żeby na wakacje już zdawać..pewnie obleje i za 8 razem zdam..:P Całuje waskochane paaaaaaaa

heloo:) Jak tam po obżarstwie..bo ja schudłam.>:D!!! hihi udało mi sie nie przytyć! Haniu wysłałam ci na pocztę wiadomość ..odbierz..nie mam go w wysłanych i nie wiem czy poszedł czy nie..

Haniu,bardzo chętnie bym obejrzała filmik z Rubim..ale nie mogę..:( film jest nie dostępny a się zarejestrowałam. Nie wiem chyba musisz mnie zaprosić tam.

Kochane moja teściowa już jedzie..:) wiec na neta tak czasu nie będzie ,duuzo mamy szykowania..:) Niech narodzony Jezus, spełni wszystkie Wasze marzenia, dużo szczęścia, zdrowia i powodzenia - to tradycyjne najszczersze życzenia.!!!! Buziaczki

aa dzieci jednak zdrowe..Norbert lekko chory ale nic takiego katarek,i kazałam nam leczyć suplementami tymi..:) Malutki zdrowiutki.:D

Witam/ U nas była lekkie zamieszanie,mały włos by nie przyjechała teściowa,bus odmówił przyjazdu ,mimo ze był załatwiany miesiąc temu! i 2 dni przed taki numer!!:o Na szczęście Bóg czuwał nad nami i załatwiłam inny, w nocy będzie Babcia. Byliśmy u lekarza,lekarz powiedział ze dobrze ze [podratowałam się antybiotykiem sama,bo bym na całego chora była a tak znaku po chorobie nie ma,nawet kataru! Musze się pochwalić syn sam zjadł obiad cały! tylko pokroiłam mięsko+ziemniaczki suróweczka. Karp pływa sobie.:) Mały się boi...:)hehe Choinka stoi..straty 3 bombki już zbił..:) Mnie głowa bolała ale mocne leki dostałam na zatoki..i jestem na tak zwanym odlocie..:D No mam nadzieje ze głupot nie napisałam..:P;)

witam chora nadal i to fest,:( biorę antybiotyk na własna odpowiedzialność Amotaks. muszę dojść do siebie ,dzieci podejrzane ale ogólnie ok,jutro wszyscy do lekarza. Czuje się fatalnie mam nadzieje ze antybiotyk pomoże. Pozdrawiam/

No widzę ze jesteś jedna z nas..:) tylko dlaczego brak ci odwagi napisać pod nickiem..czy to takie trudne?????:) Nie obraziłaś mnie ,wyraziłaś woje zdanie i ok.:) wezmę to pod uwagę:) będę się mniej udzielać. Schamanka tez napisała ze pisze chaotycznie ...:) i nie mam do niej żadnych pretensji.Bo i o co.

może i pisze chaotycznie ale nie myślę ze są to bzdury...:) a to wina tego ze zawsze się spieszę i wszystko bym chciała napisać..;) a tak na przyszłość..jak się nie podoba to po co czytasz...;)?mhhhh mnie jak się film nie podoba to przełączam,jak książka to odkładam lub wymieniam..:) itd.

jęku swisss.skąd wiesz ze ma krzywa przegrodę????????????? to dla mnie bardzo ważne ,mój cały czas chrapie tym nosem. w nocy ,masakrycznie..mówię do lekarzy ale oni bagatelizują to! wkurza mnie to bo nie widza problemu..od urodzenia to ma. a oni mi wmawiają ze przejdzie do roku..rok minął i teraz słyszę do 2 lat..:o teraz 3 dni temu u lekarza, przepisała nam vigantol niby ma pomóc..w co ja nie wierze!cholera jestem bezradna,. w dzień jest ok ale jak tylko zasypiamy zaczyna się chrapanie czy chrumkanie. No u nas jest tak..mały ok już..bez gorączki.spi pięknie.. a ja chora.:o w ośrodku sie nabawiłam..boje się o małego. ja już na tych suplementach,herbatka z Imbiru zaliczona oj parzyło ..:) i tabletki gripex i czuje się o niebo lepiej chyba zatrzymałam chorobę..:)

:D dziękuje za opinie..:) ale tak na przyszłość to bardziej sprecyzuj swoją wypowiedz.:P

heloo:) No i u nas jakby lepiej..jakby bom gorączka czasem jest i raczej sam ja zwalcza..spada mu..nawet jak ma ponad 38 to czekam i przechodzi spaliśmy cała noc do 7..popłakiwał w nocy troszkę ale i się śmiał przez sen..:) Sylwianka..ja natomiast jestem przeciwna mikrofalówki..:) właśnie ze względu na dziecko..:) w ciąży jak byłam u kogoś to unikałam jej jak ognia.:) wiem jak ułatwia życie ale mimo to ja jej nie będę miała w swojej kuchni..:) Norbert był na badaniu wczoraj i wszystko ok! żadnych bakterii nie ma! nic. Natomiast żadnych komórkę odpornościowych 0. Wczoraj sie popstrykałam ze znajomą.zresztą z ta co zwykle..:P poszło o te badania i suplementy.. Ona zawsze stawia na markę i cenę ..oby była jak najwyższa to znaczy ze towar jest dobry..:) I wczoraj zaprzeczyła temu..ze te suplementy sa drogie ale nie znaczy ze dobre..:) I Podałam jej przykład ze jak kupi się makaron tani to i tez taki dobry nie jest ..a ona ze kupiła ostatnio tani i był pyszny.. Ze towar nie jest adekwatny do ceny.. hehe zapomniała jak powiedziała ze w życiu by dziecku nie kupiła takiego taniego wózka jaki ja kupiła spacerówkę za 400zl..ze musiałaby byc za co najmniej 800 ze to pewnie szajs..i przypomniałam jej to.Rozmowa była za pośrednictwem sms.:) i cisza nastała po moim SMS..bidulka zapomniała co mnie gadała..:) Ja jej nie namawiam do niczego żeby robiła badania czy wykupowała suplementy..ja wole kupić dzieci to niż buty za 300zł w jej przypadku..bo ona musi mieć drogie bo te tańsze to gówno.:) Te suplementy są naturalne...to tak jak jedzenie ekologiczne..tanie jest??? Nie! bo jest zdrowe i drogie.. A ona mnie pisze ze te suplementy to zamiennik za witaminy w aptece za 20 zł i to góra! A szczerze powiem ze tez nie bardzo wiem dlaczego one właśnie są takie drogie.????? ona powiedziała ze sa z zagranicy i oni muszą nałożyć koszty wysyłki. Ale to bzdura tak mnie sie wydaje..:) Ktos może miał styczność z tymi suplementami.>?? i wie coś na ich temat...może to faktycznie jeden wielki szajs..jak ona to mówi..:)Mam nadzieje ze się myli..:P No sie wyżaliłam..:D

Heloo:) Haniu..Rubi mnie zaskoczył!!!! jejku jak on pięknie naśladuje!!! suuuper:D Kiedy mój tak będzie,,, Mój tylko eeee eeee i pokazuje palce,,len.:P U nas gorączka zeszła..bez wspomagaczy na nią... ale ,właśnie ale oko mu ropieje! i z tego ta gorączka infekcja się wdała..kurwa i znów do lekarza i mamy antybiotyk..powiedziała ze stan poważny i musi włączyć jego...:( trudno. Mój upodobał sobie piekarnik i włącza ja po kilkanaście razy!!! oj odczujemy to na rachunku bo przy stracie dużo ona ciągnie..:) No to tyle..:)

Schamanka ja jestem na Vitali..tylko był taki temat ze wpisujemy co tydz, w Niedziele wagę i takie małe zawody kto najwięcej zrzuci..;) Ale na Vitali jestem i robię wpisy prawie codziennie..:) gości mam b.duuuuuzo.:) poznałam masę ludzi i pisze z nimi czasem na gg z jedna się wymieniłam numerem Tel. i dzwonimy do siebie..:) U nas nie ciekawie..mały ma gorączkę.38,5.i nie wiadomo kurwa z czego..byłam u lekarza ii lekarz stawia na zęby..ale on raczej nie gorączkuje jak zęby idą..wiec ja coś innego podejrzewam..śpi sobie..teraz ale trzęsie się co jakiś czas..i raczej stawiam na grypę tyle ze ona się jeszcze bardzo nie objawiła.I stawiam na nią..no zobaczymy...jak ugotuje obiad jestem w trakcie..pójdę do niego razem z nim się położę żeby wypocił i daje już syrop z czosnku...oby nie był chory!ehhhh lekarka pochwaliła te badania z żywej kropli krwi i te suplementy..zapyt. sie jej co ona o tym sadzi..bo juz czyt. ze to wróżenie z krwi! a nie autentyczne badanie..ale powiedziała ze to bardzo dobra sprawa i te suplementy SA bardzo dobre jeśli nas stać to mamy brać bo dzieciom to na dobre wyjdzie. Norbert jutro ma badanie a my w styczniu. Lipenka mój to jak małpka wszędzie wlezie..na stół bez problemu krzesło w kuchni na narożnik...i stłukł mi juz nie jedna rzecz..:) No wszędzie musi wleźć :) Ok spadam ...odezwę się wieczorem..lub jutro i napisze czy wyszło coś z tego czy faktycznie zęby..trzymajcie kciuki żeby nic nie było. !!!!

hehe Wodnik mój mały nie siedział jeszcze ani razu na nocniku!!!hehe nie chce a siła mam to zrobić??hehe zjadłam wczoraj o 16 te kanapeczki dwie serem feta..ale jaja mam taka przemianę ze Ho..a waga mniejsza rano jak nie po zjedzeniu podwieczorka..L:) wiec muszę jeść mało i koniecznie białkowo! jeszcze 4 kilo i będzie równe 70!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale po świętach znów będę na 79 i znów od nowa będę się zmagać z kg.. ehhhhhhh

dziękuje Kobietki Tatonka śliczniusi ten Tolcio..:):) ale on jest dłuuuugi..ile ma cm..:) urósł strasznie od naszego spotkania..:) hehe ostatnio założyłam Norbertowi piżamę ,4 miesiące temu ja nosił..ma ich parę i jakoś nie zakładałam jej :) efekt :)nogawki rybaczki a bluzka z krótkim rękawkiem 3/4 szok!!! pytam się kiedy on tak urósł..:) hehehe po ciuchach człowiek widzi,teściowa jak przyjedzie to w szoku będzie..:) hehe Norbert nauczył się kręcić Hula-hop..wymiata ze szok..:) w szkole kreci na 2 ,chciała mnie nauczyć ale się nie dało..:P

no jakbym trzymała wagę to bym już ważyłam 68 jak nic..:) no ale spokojnie dam rade..wie co mi szkodzi a co pomaga ale trzeba czasu..:) nie mogę się doczekać tych 68..ba nawet 69..ale się spije hehe..:D

A jak wróciłam z sanatorium to ważyłam po 2 tyg pobytu w domu 79kilo.!!:)

no jakos więcej hehe..:) jakieś 15 kilo hehe ja mam swój cel 65 na vitali..ale po cichutku marze o 60..:) Obecnie ważę 74! no przytyło mi sie po powrocie z sanatirum i znów byłam w punkcie wyjścia..no prawie bo mój punkt wyjścia to było 92 kilo.:P:D

162 w kapeluszu..:P hehe niziutka jestem i chyba tutaj najniższa!!:D

a tak całkiem inaczej z Norbertem i tylko 12 kilo przytyłam..nie miałam zachciewajek żadnych ot normalnie jadłam.a z tym ..oj za 5 chyba jadłam ..:P i stawiali na córę..:) hehe

serio!!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D Jej dziękuje kochanie!!! Tak wiem duzo przede mną ale myślę w wakacje ważyć 60 kilo..a jak będzie zobaczymy..:)

chodzi mi o ciebie aniom hehe zebyś dbała o siebie!! ja se dam rade hehe najwyżej ,mąż będzie miał radochę :D fajnie tobie z ta ciąża..wiesz juz jak to jest w ciąży a jednak jest inna co nie? inaczej się czujesz.inaczej przezywasz..ja tak miałam.:)