Nadiya28l

i lipa nie przekopiowało się..

no sa fajne..znalazłam takie jedno ale tez nie będzie pożytku z niego... http://www.ceneo.pl/showPicture.aspx?productID=1706099wiec szukam dalej.. Kurde szew mnie boli...boli was czasem tez..bo mnie coś częściej pobolewa.:(.

aaaa leci mi z nosa...:(:( Kurde szukam krzesełka dla dudusia....nie wiem mały wybór coś na allegro..fajne te plastiki ale jak podrośnie to nie będzie mógł w nim już siedzieć ..nie wiem może drewniany mu kupić tak jak Norbertowi..i długo mu służył.. Kobietki poradzie mi coś.!!!!!!!!!!! bo muszę już mi kupić..

no to klops..będzie wypominał..no ale fakt jest fakt..dziecko się pojawiło..zapytaj się czy będzie pełnił role Ojca czy lokatora.? Baw się przy nim często z mała..całuj ja ,mów jak ja kochasz i ciesz się nią jak najlepiej potrafisz ,przy nim! stanie się zazdrosny ze masz taki dobry kontakt z Karolcia i może wreszcie zrozumie ze czas ucieka dziecko rośnie .Nie wiem co ci poradzić.. dziewczyny ???!!!!

widzisz dasia..im trzeba czasu..i wierze ze ci ciężko ,bo mnie tez nie raz,ale ja zaciskam zęby ale mu nie powiem żeby się dziećmi zajął..sam przyjdzie ,ale bywało tak samo u nas przy pierwszym dziecku,już pisałam to tobie.

dasia ..dobrze to rozegraj..zebys nie żałowała..faceci sa inny pamiętaj to! szybko możesz go obrazić i zniechęcić do wszystkiego..a co za tym idzie..przestanie traktować Dom.jako azyl spokoju do którego wraca i czeka na niego szczęśliwa zona a on może spokojnie odpocząć od pracy.Bedze szukał pretekstu ze musi zostać w pracy dłużej...pogadaj z nim.Ale spokojnie..

no mój już lepiej o niebo~!:) dopiero wstał..i jaki uśmiech na buźce..:):) dzwoniłam do przychodzi i się pytałam pielęgniarki czy mogę ten olbas a ona ze nie wiem...jakby nie mogła się zapytać lekarki.. Lece dac mu zupke ..

Helooo:) Meaaa mój to samo miał na policzku od ślinki..smaruj witamina A na pewno pomoże..ja cudowałam z rożnymi i tylko wywalałam kasę nie potrzebnie w końcu aptekarka poleciła mi zwykłą witaminę A kupiona za grosze;) dosłownie:) nawet teraz zdarza się ze ma takie policzki i cały czas kremuje tylko ta witamina i schodzi.:)

Helooo:):) Ja dzisiaj wyspana w końcu..:) Duduś poszedł lulu o 20 i do 6-30, 2 pobudki ale małe tak tylko pociamkać cycka:) Kobietki podajecie dzieci a przy katach Oil Olbas..??? te kropelki..ja nie robię inhalacji ale na ubranko daje 2 kropelki..aptekarka powiedziała mężowi ze tylko dla dzieci po 3 r.ż. On się budził tylko prze ten katar..i wczorja pomyślałam sobie ze co może mu to zaszkodzić i wzięłam sprawy w swoje ręce.. i zrobiłam inhalacje z soli 15min., maseczkę miał na buźce..bardzo spokojnie to znosi śmieje się i języczkiem liże maseczkę :) po inhalacje spryskałam mu Sterimar- ,fizjologiczny roztwór soli morskiej. potem dałam mu do noska otrivin ,następnie dałam mu masz majerankową posmarowałam lekko pod noskiem.i na końcu piżamkę skropiłam mu 2 kropelkami.. jaki skutek zdanego kataru całą noc..a same inhalacje i krople do noska nic nie dały! teraz śpi sobie ,wczorajsze drzemki były krótkie do godz. każda .. Norbercik tez widzę ok..miał leki katar bez kaszlu ,od wczoraj cisza u niego nawet kataru nie ma..ale podaje syropki jak kazała do końca tygodnia.Super zniósł to ,widać ze coś daje mu ten tran. Ale mąż gorzej..dzisiaj chyba znów do lekarza i dostanie zwolnienie ,bo przepisała mu leki a do pracy chodzi.. a u mnie tez nie widzę poprawy kaszel straszny..:(

ty ale ja nie mam twojego zaproszenia na vialii na poczcie nic takiego nie ma..jaki masz nick..to ty w czarnych włoskach???????????????????? bo jedna mi wysłała ale nie wiem czy to ty.

Misiaczkowa a jak mnie znalazłaś na vitalii..:D

http://allegro.pl/item584945028_avent_magiczny_kubek_niekapek_200_ml_z_uchwytami.html mój małżonek kupił taki niekapek w Carrefour za 25zł opłacało się bo tu 23 +8zł przesyłka..ale czy dobry jest..i jak ma być w końcu ma lecie z niego samo picie czy nie ma.bo nie wiem ma ciągnąc czy tylko buźkę otwierać..kurde zgłupiałam..:( a pampersy z puzzle jako dodatek.i chusteczki Nivea za 7,50 chyba..wiec się opłacało.

no warto..:)

http://polish-speedtest.10-fast-fingers.com/ można się sprawdzić jak sie komu nudzi he he 47słów na minute..:) mój śpi a ja zamiast tez się położyć to se po necie latam ;)

Podziwiam cie tatonka..starasz się jak możesz żeby uratować małżeństwo...nie bacząc na to co było..i myślę ze nie jesteś słaba..bo nie każda kobieta by na to się zdała..mój mąż jakby wiedziała o moim romansie to wiem ze by zostawił mnie..ja to samo bym zrobiła ,mimo ze to ja zdradziłam..ale nie mogłabym tak żyć..za słaby mam charakter ,pękłabym. a ty mimo to ze wiesz ze telefonują ,i wiesz co ich łączyło..to starasz się to odbudować...może tak mocna go kochasz..nie wiem,piszesz ze robisz to dla dziecka tu akurat to wymówka.Ale dobrze ze tak to sobie tłumaczysz..jeśli chodzi o szpiegowanie..mhhhh na własna rękę może to zrobić i nic za to nie płacić... w Niedziele..jak nie pracujesz..?walcz o niego jeśli go kochasz!!! bo tak to nie ma sensu.Masz siostrę..?? może ona by ci pomogła.. wiesz osoba która zdradziła to wie gdzie szukać ...:) tym bardziej jakby mąż miał kochankę to w trymiga bym to odkryła..:) Jak tylko wrócić do domu po dłużej nieobecności staraj się go zaciągnąć do łózka..ja to znam z własnego doświadczenia.nie będzie mowy o żadnym sexie..jeśli był u niej.ja nigdy mężowi nie odmawiałam..bo było raz na ruski rok to i jak mogłam odmówić.:) i tego dnia odmówiłam...i się zaczęło..a tak si postarał..o nastrój i w ogóle..widzicie..on coś podejrzewał i zaczął się starać o mnie..a teraz ..:( Tatonka musisz to przemyśleć co chcesz i co będzie dobre dla ciebie . Zawsze będziesz myślała czy był u niej..co robili..musisz zdać sobie z tego sprawę ,i czy dźwigniesz to.Jak masz tyle siły to WALCZ.

ja juz bez kolacji jestem od paru dni..tylko śniadanie 1,2 i obiad..a obiad jem o 13 i do następnego dnia nic! jakieś jabłko ewentualnie kisiel. Jedno mówią ze za wcześnie jem obiad..ale od 13 ja do wieczora spale ten obiad..a tak jadłam o 15 czy 16 to nie byłam aż tak głodna a tak to już o 18 burczy w brzuszku:)

Super Misiaczkowa ..za mną już 19kilo od porodu..jeszcze 20..:( Ile teraz ważysz..musisz się tez mierzyć..czasem tak jest ze waga stoi i 2 tyg! a cm lecą!!! i masz się tym nie załamywać..czasem mam tez wpadki z zjem coś czego nie powinnam i nie dać się zwariować..myślę ze raz na tydz, jak się coś zje takiego wysoko kalorycznego to się nic nie stanie..ale bez słodkiego NIC!!!! to musisz całkowicie wykluczyć. Zapraszam cie na fajny topik www.vitalia.pl jak się już tam zarejestrujesz to daj mi znać..!!!:) bardzo fajnie tam jest..duzoooo mi ten topik pomógł.

Kasia zagłosowałam..:D A maluszek przesłodki:D:D

aaaaa mój mąż tak często mnie ogląda nago..ze jak zdjęłam bluzkę u lekarza to w domu powiedział mi ze schudłam..:D:D szkoda ze pupci nie widział:P:D Waga stanęła na 79,3 nie jest źle..czasem tak jest.. EEEE Misiaczkowa dzisiaj mamy Wtorek..jak Dietka/?????????????

Ty weź zmień lekarza..:) serio..aspirynę to ja już nie raz brałam..a wiesz dlaczego tak tobie mówi.?? bo to trochę szukania.odpowiedniego leku bo po1. musi zadziałać.i po2. nie zaszkodzić dziecku.. a ona widać pierdzieli..fakt ze siedzę w gabinecie i 20min. bo sprawdza w książce..idź gdzieś indziej do lekarza..nie może tak być ze nic z tym nie zrobisz!!! Jutro idź do lekarza ,rano dzwoń ,szukaj innego.

Heloo:) Meaaaa mojemu tez tak czasem "pachnie" z uszka to woskowina ..:) przemywaj tylko woda i nic więcej..wiesz jakby uszko bolało to by dosłownie się darła...dotykając ja za uchem palcem tak troszkę ściśnij jak nie zapłacze to wszystko ok.:) Ucałuj Nadie:D

Seine..kochana teraz są leki i dla nas dla karmiących piersi.a tez przecież karmie i biorę antybiotyk idź do lekarza na pewno coś przepisze//:) nasze dzieciaczki to już nie są niemowlaki :)

aaa Ustronianka..super masz syncia:D:D kurcze a jaki uśmieszek:D:D:D Mały przystojniaczek:D

My już po wizycie u lekarza..bo nocka by była już nie zacieka..a tak już wiadomo co komu jest..wiec z dudusiem:) nie jest tak źle tylko mały katarek i troszkę czerwone gardełko. Norbercik :) to samo ale do końca tyg. w domku. a ja kurcze najgorzej..antybiotyk to już tej zimy 3-ci raz..:( i kurwa pomyliłam się i dałam nie to otrivin zamiast 0,05% to dałam dudusiowi 0,1% cholera mam nadzieje ze nic nie będzie ,nie wiem jak mogłam się pomylić!..mąż zauważył bo podpisałam imieniem żeby mi się nie pomieszało i mówi do mnie ze na odwrót:o ajajaja ja to zawsze coś namieszam. a za leki zapłaciliśmy przeszło stówę..mąż za leki na siebie 47 zł a my 74.. a dzisiaj dostaliśmy po miesiącu pieniążki z podatku..miały kiedy przyjść;)

kurde musiałam po usuwać ciasteczka na przeglądarce..i usunęłam owszem i odrazu wszystkie hasła szlag trafił i do banku i na pocztę..pięknie ale ja mądra i teraz siedzę i sobie przypominam,ale z moja pamięcią nie bardzo....wiec mam problem.