I dorzucę coś w sprawie \"donoszenia\" :D
Od roku szleję przez takiego o malutkim kalibrze i niedonoszącym :D
Poprzedni gigantyczny długodystansowiec po prostu sie chowa!!! :)
Ja miala przez lata faceta z gigantem--- na poczatku było pociesznie, ale po półgodzinnym rozrabianiu miałam go dośc na tydzień!!
Przerzuciłam sie na takiego z kategorii \"mały ale wariat\" ---- i teraz dopiero jest zajefajnie!!!!! :):)