Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiulek27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiulek27

  1. wczoraj wybralismy sie zaraz po meza pracy na basen z mala az sie cala trzesla jak wychodzila ale chciala siedziec w wodzie ... wieczorem znow dala koncert .... ja akurat mylam naczynia w kuchni ale nie wchodzilam i sie nie wtracalam bo maz ja wykapal dawal jej mleko ale ona nie chciala a glodna byc powinna i robi fochy takie na maxa i tylko pomaga jak sie wyplacze.... wolala mamusia a mi serce pekalo nagle cisza i maz przyszedl z butelka wypila wszystko ale nie moglam z tym jej placzem .... w nocy obudzila sie na jakas godzine .... i szalala ... zdecydowalam ze kupie jej nowa przytulanke i konczymy ze smokiem oj ciezko bedzie ale bedziemy musieli dac jakos rade ....teraz mysle ze jak juz nie bedzie brala smoka w nagrode kupimy jej makka pake bo chciala jak kupowalismy jej upsy daisy Sztefka jak tam przeprowadzka ?? kochanie juz cos zalatwilas w zwiazku z Twoja praca ??
  2. ja pamietam jak mi lekarz masowala szyjke jejka jaki ból czulam, ale to juz było podczas porodu..... az krzyczalam...:( wczoraj wybralismy sie zaraz po meza pracy na basen z mala az sie cala trzesla jak wychodzila ale chciala siedziec w wodzie ... wieczorem znow dala koncert .... ja akurat mylam naczynia w kuchni ale nie wchodzilam i sie nie wtracalam bo maz ja wykapal dawal jej mleko ale ona nie chciala a glodna byc powinna i robi fochy takie na maxa i tylko pomaga jak sie wyplacze.... wolala mamusia a mi serce pekalo nagle cisza i maz przyszedl z butelka wypila wszystko ale nie moglam z tym jej placzem .... w nocy obudzila sie na jakas godzine .... i szalala ... zdecydowalam ze kupie jej nowa przytulanke i konczymy ze smokiem oj ciezko bedzie ale bedziemy musieli dac jakos rade ....teraz mysle ze jak juz nie bedzie brala smoka w nagrode kupimy jej makka pake bo chciala jak kupowalismy jej upsy daisy
  3. witam Garstka11 jestesmy od siebie daleko bo jakies 400 km ale mam nadzieje ze milo bedzie sie pisalo :)
  4. mada _ jak przeczytalam co napisalas az sie wzruszylam :) i poplakałam ciesze sie ze juz dochodzisz do siebie i karm malutkiego jak najdluzej, pamietam jak przy pierwszej ciazy wszytko to przezywalam ... mam nadzieje ze bedzie ok u mnie rowniez :) choc mam nadzieje ze malenstwo bedzie mniejsze, mówi sie ze drugie jest wieksze ale zobaczymy mala wazyla 3 kg trzymaj sie kochana :)z jednej strony tez nie moge sie juz doczekac
  5. kaska dostajemy wtc i chtc i teraz dostalismy dwie karty na bezplatna opieke medyczna ...bezpłatne recepty, opieke denystyczna i cos tam jeszcze .....bo wiedzialam ze mozna zlozyc jakis formularz ale teraz juz nie musze bo sami przyslali karty edytko teraz mam takie cos a jestem w polowce mysle ze to kwestia indywidualna, w pierwszej ciazy wogole tak nie mialam...
  6. witam ... wczoraj caly dzien meczyla mnie zgaga.... mala pokazuje nam swoje humorki i próbuje coraz bardziej ...maz juz traci cierpliwosc...a to juz musi byc cos powaznego...ale przetrzymamy jutro mam kolejny scan bo ost za malo wypilam i nie mogla zbadac mnie tak jak chciala ... no coz , to bedzie juz w sumie 4 tutaj... dzis musze wybrac sie do sklepu i na male zakupki wczoraj sprawilam sobie laktator dla nastepnego malucha, kupilam go za 5 funtow i nie byl uzywany wiec okazja ze ach... przedostatnio kupilismy na carbocie zestaw talerzy nowych z argosu tez za 5 f a w argosie jest za 25 ale musimy dokupic drugi komplet bo jak zjedzie sie rodzinka bedzie za malo na swieta za jakis miesiac jedziemy do polski jakos jak zwykle denerwuje sie tym wyjazdem, wroci z nami kuzyn mojego meza i ma z nami mieszkac... taki dosc fajny gosc czysty i normalny i mam nadzieje bedzie nam troche razniej ...bo ostatnich lokatorow mielismy nie za bardzo. acha i pytalam Was o karty z taxow ale w sobote je dostalismy wiec juz mamy sluzbe zdrowia za darmo Kalcia trzymaj sie i rozdwajaj:) Flowerska :) no wiemy wiemy :) Mada mam nadzieje ze cieszysz sie juz swoim malenstwem i dochodzisz do siebie :) a tak wogole to coraz bardziej juz czuje malenstwo jak mnie kopie w sumie tak od tygodnia czuje tak mocno bo wczesniej jak na spokojnie jak przytknelam reke a teraz widze ze malenstwo bryka :)
  7. megx- tez nie jestem za bucikami ortopedycznymi, malej pierwsze buciki kupilismy w clarksie tez za 18 f pani zmiezyla jej stopke pod wzgledem szerokosci i dlugosci. tej firmy co podajesz nie mamy blisko... witam tak wogóle ... wczoraj caly dzien meczyla mnie zgaga.... mala pokazuje nam swoje humorki i próbuje coraz bardziej ...maz juz traci cierpliwosc...a to juz musi byc cos powaznego...ale przetrzymamy:) jutro mam kolejny scan bo ost za malo wypilam i nie mogla zbadac mnie tak jak chciala ... no coz , to bedzie juz w sumie 4 tutaj... dzis musze wybrac sie do sklepu i na male zakupki wczoraj sprawilam sobie laktator dla nastepnego malucha, kupilam go za 5 funtow i nie byl uzywany wiec okazja ze ach... przedostatnio kupilismy na carbocie zestaw talerzy nowych z argosu tez za 5 f a w argosie jest za 25 ale musimy dokupic drugi komplet bo jak zjedzie sie rodzinka bedzie za malo na swieta :) za jakis miesiac jedziemy do polski jakos jak zwykle denerwuje sie tym wyjazdem, wroci z nami kuzyn mojego meza i ma z nami mieszkac... taki dosc fajny gosc czysty i normalny i mam nadzieje bedzie nam troche razniej ...bo ostatnich lokatorow mielismy nie za bardzo. co do grypy - mysle ze to normalne ze musza miec jakies opracowane dzialania profilaktyczne ... acha i pytalam Was o karty z taxow ale w sobote je dostalismy wiec juz mamy sluzbe zdrowia za darmo:)
  8. witam dzis mamy lenia calkowitego... ale przede wszystkim GRATULACJE SYNUSIA ode mnie i Martynki
  9. co do palmersa nie mam pojecia choc widzialam w sklepie ale nie uzywalam uzywam aventu, ja przez cala ciaze nie mialam rozstepu, o przepraszam mialam jeden ale w dzien porodu pocharatalo mi caly brzuch na szcescie do pepka ale po porodzie tez smarowalam ... jakimis polskimi specyfikami tzn dostepnymi w Polsce ... wiec to nie regula a moja mama ani jednego nie miala a 28 kg przytyla ze mna a ja 3 kg, moja mala tez 3 kg i brzuch do pepka na szczescie w kreseczkach .... jak mi sie skonczy avent spróbuje tego palmersa :)
  10. witam Mada trzymaj sie i jak cos pędz to szpitala trzymam kcuki :)nie masz stracha bo ja bym juz panikowala :) ledwo moja pocieche odciagnelam od kompa chciala bym puszczala jej piosenki z bajeczki In the night garden ... ciagle powtarzala deiii znaczy daisy ... w koncu maz ja wzial i poszli na kapiel... dzis rozmowa kwalifikacyjna z anglika babka wahala sie miedzy entry 2 a 3 ale przekonalam ja na entry 2 gdyz mam duze braki a poza tym ciaza nie pozwoli mi efektywnie sie uczyc a zwlaszcza jak sie rozdwoje ... wiec lepiej pomalutku, maz byl przedwczoraj i jest na level 1. kursy mamy za darmo bo mamy benefity tak mielibysmy 200 Ł w plecy ... wyszlam rano przed 9 i wrocilam o 14 ledwo zywa ... lezalam plackiem 3 godzinki ale wczesniej bylismy jeszcze zalatwic basen i mamy juz karty i jutro ruszamy cala trojka ma stroje wiec bedziemy sobie brykac w wodzie ... zobaczymy jaka bedzie reakcja malej ... musze wziac aparat ....basen tez za darmo a teraz spadam bo zaraz po malej idziemy spac oboje jestesmy padnieci, bo dodam mala obudzila sie o 6 i nie mogla mnie dobudzic bo rano maz ja zawsze bierze do nas wtedy dluzej pospi ale ja zbudzila pieluszkowa niespodzianka wiec juz nie spala ...i mi tez nie dala ... co do znakow zodiaku mala jest strzelec ja lew a maz koziorozec kolejne tez bedzie koziorozec w tyczniu chyba ze sie opóźni i bedzie wodnik szuwarek uciekam pozdrawiam Was serdecznie
  11. co do Martyny to ona chyba za nami obojgiem jest dosc harda oboje osiolki uparte i jak cos na swoim postawimy to juz musi tak byc choc razem dogadaujemy sie cudownie i wiemy co znaczy kompromis no i wielka milosc rozpuszcza ten upór....:) zobaczymy co Nowy rok przyniesie nam za szkraba ... och i jak z ta dwojeczka damy rade...
  12. Mama E wiesz co do porodu w sumie nie mam na to wielkiego wplywu.... jedyne co mi pozostaje to myslec pozytywnie:) mam nadzieje ze to wiek...chwile póxniej po tym jak to napisalam mala rozlala cala butelke wody na stól tlumaczy jej sie ale nic to nie daje wsadzilam ja do lozeczka by tam posiedziala i zroumiala i chyba cos doszlo bo pytalam czy chce przeprosic mamusie i powiedziala ze tak wzielam ja pocalowala mnie i bylo ok póxniej tez dawala mi buziaki co u niej jest dziwne ...nie lubi za bardzo okazywac czulosci ...my non stop ja meczymy tulimy i calujemy ale widac ma juz dosc ;) ale niesamowite jest jak mówi mamusia daj pic albo mamusia daj dydy albo chce bym ja pobujala jak mala dzidzie ... mówi juz ładnie mamusia i tatuś do tatusia czasem mówi tatusia wczesniej mowila tatuć :) tez slodko, dzis sie wyspala i jest kochana bo wczoraj makabra ... juz dosc duzo poprasowalam zjadlam teraz drugie sniadanie i czeka na mnie reszta prasowania ale niewiem czy to zrobie a moze odloze na jutro ...zobacze musze sie umyc ubrac pomalowac i cos na obiad wymyslic .... dzis mój maz ma rozmowe w sprawie anglika ciekawe do jakiej grupy go zapisza jego angielski jest ok moj troche gorszy.... musimy tez kupic kabel bo wczoraj sprawilismy sobie drukarke ale w sklepie nie bylo kabelkow łaczacych komp z drukarenka ... i ogolne zakupki wciaz czekamy na mieszkanie socjalne .... chcialabym zmienic te mieszkanie tu w sumie mamy 2 bedroom ale jednej sypialni wogole nie uzywamy bo te dwa pokoje mamy poloczone i jest korytarz i dopiero kuchnia i lazienka a ten trzeci pokoj jest obok kuchni... do tego brak ogrzewania w kuchni i lazience ... no ale w sumie kosztuje nas to malo bo 260 Ł plus council i oplaty jakies 500 razem ...jak slysze o kwotach 850 plus reszta to mnie az ciarki przechodza .... Mama E a Ty skad jestes ? chyba dobrze kojarze mama Emilki prawda ?? a ile ma juz Emilka ??
  13. Mama E widze ze z Ciebie dobra dusza na tym topiku juz sie troche uspokoilam z tym porodem najwyzej dostane znieczulenie i jakos to wytrzymam nie ja pierwsza .... z mala za to mamy troche problemy niewiem czy to taki wiek i jej przejdzie i dokladnie jak na to reagowc czasami ... ucieka nam w sklepach, czasami gdy cos sie jej nie chce dac, wpada w histerie i wtedy uratuje ja tylko ta druga osoba tzn ktos przy kim sie nie zdenerwowala... czasami jak ja zlapie w sklepie i chce wyciagnac ze sklepu bije mnie raczkami, kiedys gryzla a teraz czasami bije .... czy to taki okres czy cos my źle robimy... :( mysle ze do tego czasami dochodzi brak wylatania i zle przespana noc ... bo jesli sie wyspi tez jest inna....nie chce sie ubierac zmieniac pieluch nie wspominajac o siadaniu na nocnik juz sie kombinuje by robila to sama i inne sposoby ale czasami tylko ucieka i nic nie da sie zrobic albo sie wsciec albo przeczekac ... czesciej nam sie to drugie zdarza bo brak sil ...
  14. witam od rana znow spac nie moglam ... tym razem myslalam o tym porodzie ... jesli moja ginka powie ze moge rodzic no trudno ratuje mnie tu znieczulenie .... cos czuje ze moja ginka powie ze moge rodzic naturalnie ... choc jakos se tego boje bardzo ... wczoraj jak zagadalam do meza ze sie boje to on odpowiedzial : przeciez 80% kobiet tak rodzi ..... myslalam ze go udusze ... ale mi pocieszenie ...to niech on rodzi ... wiem ze to dla kobiety dobrze ale jakos mam wiekiego pietra .. w piatek czeka mnie rozmowa w sprawie angielskiego ... od wrzesnia bede chodzic mam nadzieje ze to tez mi pomoze w szpitalu...maz wczoraj gadal z lekarzem polozna a ja jak owca stalam wryta troche rozumialam ale w sumie on wszstko zalatwial
  15. Izabelo wlasnie ... w owocach nie ma za duzo zelaza za to jest go duzo w miesie a zwlazcza w wolowinie w czerwonych miesach ... znalazlam kilka informacji na ten temat: W produktach spożywczych pochodzenia roślinnego żelazo jest w postaci trudno przyswajalnej, niehemowej i jego przyswajanie dochodzi do 5%. Przyswajanie żelaza niehemowego poprawia się przy udziale kwasu askorbinowego i białka zwierzęcego. Na przykład przyswajanie żelaza z orzechów lub szpinaku, gdy zjadane są samodzielnie, wynosi tylko 1 do 2 procent, a w potrawach z mięsem i witaminą C może zwiększyć się nawet pięciokrotnie. Przyswajanie żelaza zmniejszają sole wapnia, fosforu, mleko, sery, herbata (tanina), kawa i fityniany znajdujące się w nasionach zbóż. Nadmiar w pokarmach jednego z takich pierwiastków jak wapń, cynk, mangan i żelazo powoduje blokowanie przyswajania innych pierwiastków tej grupy. Przyswajanie żelaza poprawia się przy wystąpieniu jego niedoborów w organizmie. Żelazo jest nośnikiem tlenu w organizmie wchodząc w skład hemoglobiny w czerwonych krwinkach. W procesie tworzenia hemoglobiny uczestniczy również witamina B6. W krwi dorosłego człowieka znajduje się około 35 trylionów czerwonych ciałek. W ciągu jednej sekundy następuje rozpad około 10 milionów krwinek a na ich miejsce powstają nowe krwinki. Szczególnie szybki rozpad krwinek następuje podczas intensywnych i długotrwałych wysiłków fizycznych. W warunkach gdy nie następuje utrata krwi z organizmu wydalanie żelaza jest niewielkie, gdyż żelazo z rozpadających się krwinek zostaje ponownie wykorzystane w powstających nowych krwinkach. Utleniona w płucach krew transportuje tlen związany z żelazem do wszystkich komórek ciała, a po jego oddaniu przyłącza dwutlenek węgla i wydala go w płucach. Sprawność tego procesu decyduje o możliwościach energetycznych organizmu i wyraża się ilością tlenu jaka jest dostarczana do tkanek w jednostce czasu. Zależy ona od sprawności przenoszenia krwi (wydajność serca, płuc i układu krążenia) oraz od ilości hemoglobiny znajdującej się w krwi. Niedobór żelaza powoduje wiele niekorzystnych skutków zdrowotnych jak; spadek sprawności fizycznej, obniżenie możliwości koncentracji i sprawności umysłowej, niesprawność pamięci i zły nastrój, zmniejszenie odporności na przeziębienia i infekcje lub zaburzenia rytmu pracy serca. Charakterystycznym objawem niedoboru żelaza jest, łaknienie spaczone, czyli apetyt na produkty nie zaliczane do pokarmów, jak krochmal, lód, tynk i inne. Ostatnim stadium niedoboru żelaza jest anemia, podczas której skutki niedoboru żelaza przyjmują stan ostry. Stan taki występuje gdy ilość ferrytyny w surowicy krwi spada poniżej 12 mikrogramów na litr surowicy krwi. Normą jest 40 do 160 mikrogramów w litrze. Anemia powstaje w wyniku długotrwałego niedożywienia, lub wyniszczających chorób, które obniżają ilość czerwonych ciałek i hemoglobiny. Niedokrwistość spotyka się bardzo często gdyż nawet, pozornie zdrowa i urozmaicona dieta może dostarczać zbyt mało żelaza. Szczególnie na niedobory żelaza narażone są dzieci, dziewczęta (odchudzające się) i kobiety z powodu utraty krwi w cyklach miesiączkowych, kobiety w ciąży, kobiety po menopauzie, sportowcy uprawiający sporty wytrzymałościowe a zwłaszcza osoby starsze, uprawiające takie sporty. Ponieważ żelazo jest niezbędne do rozwoju i funkcjonowania mózgu w wypadku jego braku w okresie płodowym i niemowlęcym następuje niedorozwój umysłowy i niedorozwój fizyczny z zaburzeniem koordynacji wzroku i rąk. Stosuje się wtedy dodatkowe podawanie preparatów żelaza, zresztą nie zawsze dobrze przyswajanych. Zbyt duże dawki tych preparatów mogą wywoływać zaburzenia trawienne, biegunkę lub nudności. Najlepszym źródłem żelaza są naturalne, mało przetworzone produkty spożywcze jak, podroby, chude czerwone mięso, ryby, zielone warzywa (chlorofil ma podobną budowę chemiczną do hemoglobiny), groch, owoce, ostrygi, zioła. Istotny wpływ na zawartość żelaza w pokarmach ma sposób ich przyrządzania. Podczas długotrwałego gotowania żelazo przedostaje się do wylewanej wody. Potrawy kwaśne przyrządzane w naczyniach żeliwnych mogą o kilkaset procent zwiększyć zawartość żelaza. Różne źródła podają odbiegające od siebie wartości dziennego spożycia żelaza. Prawdopodobnie określenie ścisłych norm jest niemożliwe z powodu bardzo różnej, indywidualnej przyswajalności żelaza z pokarmów. Zaleca się dawki; niemowlęta do 6 miesiąca – 6 mg, niemowlęta od 7 miesiąca do roku – 10 miligramów, dzieci od 2 do 10 lat – 10 miligramów, chłopcy 11 do18lat – 12 miligramów, powyżej 18 lat – 10 miligramów, kobiety od 11 do 50 lat – 15 miligramów, w ciąży i karmiące – 30 do15 miligramów. Komitet Żywienia Człowieka PAN proponuje normy praktyczne (uwzględniające straty żelaza podczas przygotowywania pokarmów); dorosłe kobiety – 19 miligramów, ciężarne i karmiące – 25 - 26 miligramów, dorośli mężczyźni – 17 miligramów. Zawartość żelaza w 100 gramach produktów spożywczych; wątroba wieprzowa smażona – 20 miligramów, drożdże piwne – 18 miligramów, grzyby suszone – 11 miligramów, kasza gryczana – 10,9 miligrama, kakao – 10,7 miligrama, soja – 8 miligramów, morele suszone – 7,8, żółtko jaja – 7,2 miligrama, wątroba – 6,6 miligrama, fasola – 6,5 miligrama, mąka pszenna – 3,9 miligrama, płatki owsiane – 3,9 - 4,5 miligrama, śliwki suszone – 3,9 miligrama, szpinak gotowany – 3 lub więcej miligramów, szynka wędzona – 2,5 miligrama, kura – 1,5 miligrama, groszek zielony – 1,9 miligrama, brokuły gotowane – 0,8 miligrama, maliny, jeżyny, porzeczki – 0,9 miligrama, ryż – 0,8 miligrama, winogrona, brzoskwinie – 0,8 miligrama, pomidory, cebula, kapusta, sałata, selery, banany, borówki – 0,6 miligrama, ryby (średnio) – 0,7 miligramy, mleko – 0,05 miligrama. Przeważnie ilość żelaza w organizmie przy dużej jego podaży w pokarmach nie przekracza optymalnego poziomu z powodu istnienia naturalnej bariery jego wchłaniania. Są jednak wypadki gdy poziom jest zbyt wysoki, zwłaszcza że żelazo jest usuwane z organizmu bardzo powoli. Niektóre badania z lat 90 tych, wskazują na związek zbyt wysokiego poziomu żelaza ze zwiększeniem się możliwości zawału serca lub powstawaniem nowotworów. Tłumaczy się to procesem łączenia się jonów żelaza z nadtlenkiem wodoru w wyniku czego powstają wolne rodniki tlenu a zwłaszcza bardzo reaktywny rodnik hydroksylowy (OH●). Wolne rodniki utleniając tłuszcze i lipidy w krwi powodują odkładanie się ich na ścianach naczyń krwionośnych co prowadzi do rozwoju miażdżycy. Wolne rodniki uszkadzają również błony i jądra komórek powodując zmiany genetyczne co może doprowadzić do powstawanie nowotworów. Spożywanie w codziennej diecie pokarmów zawierających substancje antyutleniające powoduje redukcję wolnych rodników. Do najważniejszych substancji antyutleniających należą; witamina E, witamina C, beta-karoten, glutation, selen, cytryniany, fityniany, flawonoidy i inne związki. Zmutowane komórki w naszym ciele rozpoznaje i niszczy sprawnie działający układ odpornościowy. W starszym wieku gdy sprawność działania układu odpornościowego maleje a ilość mutacji rośnie, zwiększa się ryzyko zachorowania na chorobę nowotworową. co do androloga nie mam pojecia :( mala obudzila sie w nocy i nie spala chyba ok 1,5 godziny maz sie strasznie wkurzyl krzyknal na nia i mala po lekkim przytuleniu zasnela... a ja znow spac nie moglam ... tym razem myslalam o tym porodzie ... jesli moja ginka powie ze moge rodzic no trudno ratuje mnie tu znieczulenie ....choc nie ukrywam troche mnie to przeraza
  16. wlasnie znalazlam to w słowniku- dzieki pomarańczko:) jestem jakas przybita voje sie naturalnego porodu ale moze jest mi pisany.... boje sie co powie moja ginka z Polski ... smutasa mam na wieczór ....:((co ze mna bedzie ... jak sobie przypomne jak rodzilam 10 godzin i wkoncu stwierdzili ze cesarka te bóle ... przeraza mnie to wszytko
  17. siobhan trzymaj sie dasz rade ... moze musisz cos swojego wypracowac , kazde dziecko jest inne... co do scanu za tydzien mam czwarty bo dzieciatko sie tak zwinelo ze malo mogla zobaczyc ... plci tez nie bylo widac ...co do porodu lekarz mowila ze raczej cesarka chcialaby cos od lekarza z polski odnosnie pierwszej cesarki a polozna mowila mi o naturalnym porodzie ... i namawiala do niego ....:(mam stracha co ze mna bedzie ... kochane mam do was jeszcze jedno pytanko .... lekarka mowila caly czas leibe czy cos w tym stylu a ja nie wiem co to oznacza ?? szanta
  18. kochane mam do was jeszcze jedno pytanko .... lekarka mowila caly czas leibe czy cos w tym stylu a ja nie wiem co to oznacza ??
  19. witam wieczorkiem Maz kapie mala ... bylam w szpitalu i za tydzien mam 4 scan .... dziecko sie tak schowalo pod pęcherz ze nie mogla dobrze go obejrzec co do plci powiedziala ze mial skrzyzowane nózki .... i kicha :) nie potwierdzono poprzedniego wyniku... co do mojego porodu lekarz powiedziala ze chyba cesarka ale midwife namawiala mnie na zwykly poród .... ale szczerze mowie boje sie naturalnego jak niewiem jejka, cesarke juz mialam wiem czym sie to je ... a tak niewiem co mnie czeka ...
  20. siobhan ja tek mialam mala pierwszy m-c siedziala non stop przy piersi.... drugi m-c zaczelismy jej podawac mleko co dwie godzinki i niestety smoka bo ja juz nie wyrabialam miala ogromniasty odruch ssania i ciagle bylaby uwieszona na mojej piersi ja nie mialam czasu sie nawet przebrac tylko non stop w koszulach ...tragedia .... jesli nie chcesz dawac smoka to niewiem co ... ale moze sprobuj karmic ja w wiekszych odstepach czasu ... dzis jade za chwilke na 3 scan ... troche mam nerwa ale mam nadzieje ze wszytko bedzie ok
  21. mala mi zasnela ... kurde pamietam jak tez tak oczekiwalam ... dzis jade do szpitala mam nadzieje ze bedzie wszytko ok ... biore mala bo za bardzo nie mam jej gdzie zostawic ... ciekawe ile bede musiala czekac bo ost dwie godziny ... musze malej zrobic jedzenie przed wyjsciem i lecimy .. maz akurat konczy prace o 2 wiec mam scan o 2 20 chwile poczeka i bedziemy razem wracac ... pózniej zakupki i późny obiadek ... i tak w sumie dzien za dniem zawsze cos jest do zalatwienia i sie ciagle lata ... uciekam bo musze sie przygotowac .. dam Wam znac co i jak po scanie --- jakos jestem taka smutna .... mam nadzieje ze bedzie ok ...:(
  22. wczoraj szybko wyszlam na miasto i wrocilam ok 2 wiec nawet nie mialam czasu by dopoludnia wejsc i cos naskrobac ... póxniej byl juz maz bo wczoraj pracowal i albo gdzies jechalismy albo cos robilismy... wiec pisze teraz kupilismy w weekend malej fotelik do samochodu mala nawet chce w nim siedziec ... w poprzednim nie chciala w sumie w tym wiecej widzi ale troche tez przez to ze ost jezdzila bez fotelika i mielismy maly wypadek wpadla nam przy hamowaniu pod siedzienie w sumie bardzo delikatnie ale mocno sie przestraszyla i teraz jej mówie ze przeciez nie chce spasc jak poprzednio i bez problemu siada to w sumie byl moment bo nawet nie wiedzialam ze maz bedzie hamowal a mala wstala akurat, mogo sie to źle skączyc ale mala zdazyla usiasc i sie skulala na wycieraczke nigdzie sie nie uderzyla , sumujac teraz bez problemu siada i daje zapinac pasy... Dzis mam trzeci scan dzis nam powiedza dokladnie jaka bede miala kruszyne i powiedza nam jak tam nasze malenstwo... wszytko sprawdzaja nereczki zoladek i reszte ....troche mam nerwa mam nadzieje ze bedzie wszytko ok. I moze dowiem sie czy bedzie Szymek czy Judytka ... wybaczcie ale mamy z mezem niepisana umowe i nie mowimy nikomu co bedzie ... ciekawe czy dzis bedzie lekarz w sumie tak mowila polozna ze ma byc i cos wspominala ze mamy gadac o porodzie ale moj maz uwaza ze to za wczesnie ...
  23. fasolka - dzieki za rady pojde dzis do lekarza bo ide z mala wiec sie zapytam co moge brac ...
  24. od rana boli mnie gardlo moze cos mi polecicie na bol gardla ... zapisalam sie do lekarza bo mala tez jest troche zaziebiona a poza tym niewiem co moge brac na ten bol gardla ... a jest dosc uciazlwy sluchajcie mam jeszce pytanko jaki musze miec formularz bo dostac karte medyczna ta od taxow ...bo razem z taksami jej nie otrzymalam
  25. witam od rana ja od 7 na nogach tzn jeszcze 20 minutek sobie polezalam .... mala spi z z nami od jakiejs 4 do 7 bardzo spokojnie ja dzis jak sledż bo maz sie przytulil a z drugiej strony mala wiec nawet ruszyc sie nie moglam do tego mala kopnela mnie w pachwine ... ale na szczescie lekko... co do jedzenie to ja wczoraj mialam ochote na paluszki i zjadlam sobie z trzy ... choc z cieplego wyrka nie chcialo mi sie wystawiac nosa.... ale slodycze ograniczam bo wole nie byc slonikiem ... fakt ze nie powinno sie zalowac ale uwazam ze nie powinno sie przesadzac bo w sumie slodycze nie maja duzo wartosci odzywczych ....chyba ze gorzka czekolada teraz mi dosc smakuje ale zjem moze jedna kostke od meza bo on jest pasjonatem tej czekolady... wczoraj zlozylam wniosek na housing benefit przedwczoraj bylam w councilu i tlumaczka mi go wypelnila a wczoraj zlozylam z wszytkimi dokumentami jakich wymagali ... mam czekac dwa tygodnie ciekawe czy cos przyznaja ... poza tym sie wkurzylam bo moj landlord nadal nie zlozyl referencji w agencji mieszkan socjalnych on jak zawsze sie spoźnia i opóznia nam wpisanie na liste do poprzedniej agencji musielismy chodzic ponad m-c by dal ... choc nie ma z nami probelmow a mieszkanie ma przez nas wyremontowane to kreci nosem ... coraz bardziej czuje malenstwo ale nie tak intensywnie jak Martyne w pierwszej ciazy tak mi sie wydaje ze mala sie bardziej krecila ... ja najgorzej jak sie obudze w nocy to nie moge zasnac chyba ze mam jakies stresy to na bank sie obudze ... wczoraj mi sie smiac chcialo bo maz rozmawial na skypie a ja co chwile dogadywalam bo jego ojciec glupoty gadal pytal czy mala boli glowa czy nozka czy brzuszek a ja czy musi ja cos bolec i takie tam inne pierdoly i jak sie okazalo chyba to bylo slychac ... trudno i tak go nie lubie .... bo moj maz gadal pozniej z moja mama i jak gadalam to ona slyszala
×