Anno Domini
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anno Domini
-
zwykłe forum tak, to forum było niezwykłe... bo zachowywało sie pewne ramy kultury aby nie urazić kogoś niesprawiedliwie... ale to się niestety zmieniło i ten topik nie jest już tym \"niezwykłym\" tylko pospolitym gdzie każdy pisze co mu się podoba w imię szeroko pojmowanej wolności słowa. Szkoda że zapomina się tu o uczuciach... bo tak naprawdę to uczuć tutaj brakuje... prawdziwych uczuć które jeszcze niedawno tutaj były. I prawdziwej szczerości i odwagi która by się podpisała pod swoją wypowiedzią...
-
Hej!! Kate Krzysio jest jak każde dziecko - ruchliwy, ciekawski... ale jak koleżanki porównują go do swoich dzieci to nie mogą się nadziwić jaki on jest grzeczny... Do tego moja Mama, która ma 4 dzieci i 3 wnucząt również uważa, że jest to najgrzeczniejsze dziecko jakie widziała... Ale myślę, że to nie bierze się znikąd. Ja zrezygnowałam z pracy i b. dobrej pensji po to, aby być z nim dopóki nie skończy min. 2 lat. A nie po to rezygnowałam z ukochanej pracy, aby dziecko zostawić samemu sobie, tak więc wypełniam mu dużo czasu zabawami, spacerami (teraz ja nie mogę spacerować, za to DMMŻ nadrabia ten punkt w porządku dziennym ;) ), ale Mały potrafi też świetnie bawić się sam. Ach, jak się rozpisałam... Ale chyba każda mama zrozumie że temat \"dziecko\" to dla większości z nas temat rzeka :) Niusia Roxana Pinokio Viola Sarda Froguś Lenka Anido Bambasia Janta Madach Marchewa Tosia Żarówka Wszystkim niewymienionym A teraz jako moją pointę na ostatnie zawirowanie ogólnotopikowe zacytuję Budkę Suflera \"... a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój...\". I tego spokoju Wam Wszystkim Kochane życzę z całego Buźka!! AD
-
Hej!! To znowu ja :) Żarówka Siłaczka ja dodam na temat wyników krwi, że po WW mam świetne wyniki - tak dobre jak jeszcze nigdy nie miałam, a co więcej, hemoglobina, której zawsze było u mnie dużo poniżej normy jest teraz w normie!! I to w ciąży, kiedy poprzednio musiałam faszerować się żelazem żeby było ok. Ja wszystkim polecam WW właśnie ze względu na to, że jest to zdrowy sposób odżywiania się tak jak pisze Lenka papa :)
-
Hej!! To ja :) Pinokio dzięki za zdjęcia, wg mnie lepiej Ci w krótkich włosach :D Froguś mam wątpliwość, czy jajko zaliczamy do wapnia, ale niech się dziewczyny wypowiedzą... wg mnie wapniem w jajku jest skorupka, a jej nie jemy ;) :P Kate dawno Cię nie widziałam, ale się cieszę, że jesteś :D Anido przeprowadzka dopiero w listopadzie, ale to i tak juz bliżej niż dalej :D Marchewa czuję się lepiej, przede wszystkim psychicznie, dlatego wpadłam podpatrzeć co się dzieje na forum :) Mam coraz większą wiarę w to, że razem z Wami będę zrzucać kiloski po dzidziulku :D Lenka zdjęcia doszły, dziękuję pięknie Uprzejmie donoszę, że ja mam termin na 25 kwietnia, a Niusia na 22 kwietnia :D chyba faktycznie było coś w powietrzy tamtego dnia na rynku we Wrocku hii hii... Maluch Niusi miał ostatnio 2 cm a mojego jadę podglądać w urodziny DMMŻ 20 bm. :D JUPI!!! Buziaki dla Wszystkich Strażniczek
-
Hej!! Baloonik dzięki za linka :D Choć naczytałam się już tego mnóstwo teraz i w poprzedniej ciąży to i tak dziękuję bo jest napisane troche inaczej i również bardzo interesująco :) Gonia gratuluję rozmienienia 100! Licz dalej a już niedługo będziesz zachwycała szczupłą sylwetką :) Takie bijące serduszko to faktycznie super sprawa, ale najlepsze jest to, że można nagrywać badanie usg na video lub cd i w domu oglądać kiedy przyjdzie nastrój :) Pinokio Ty zamiast marudzić powinnaś stanąć przed lustrem w stroju kąpielowym i porównać ten widok z widokiem z 26.04.04 i co wtedy nam powiesz? :P Kochana, Ty jesteś tak wspaniałą strażniczką, że nie liczymy Ci jak długo jesteś na WW bo przecież każda z nas chyba będzie na WW do końca życia ;) Janta Ty już wiesz co, bo napisałam Ci na gg, ale jeszcze raz napiszę tutaj: najważniejsze że macie z M siebie i swoją miłość, która pozwoli Wam przetrwać wszystko... bądźcie silni tą mocą dla siebie i dla Waszych rozkosznych urwisków Baloonik ja na imprezę się spóźniłam, ale na przyszłość się wpraszam, mimo że ostatnio bawię się jedynie \"na siedząco\" Froguś gratuluję nowej pracy!! wraz z nowymi obowiązkami na pewno dostaniesz nowego pałera do liczenia :D powodzenia!!! Megb Lenka nieśmiało zagajam o Twoje zdjęcia ;) Tosiu dziękuję za zdjęcia :D widać że miałaś udane wakacje! Super!! :D Cath a może zdjęciami się powymieniamy?? Sarda serduszko nasze!!! Poślij jakieś zdjęcia z brzuszkiem :) wiesz już jaka jest płeć Ludka?? A co do masełka imbirowego, to przeczytałam dzisiaj w poradniku przyszłej mamy, że na nudności i wymioty najlepszym naturalnym lekarstwem jest... IMBIR!!! :D :D :D A Ty zwalałaś na niego mulenie ;) To chyba od masła było, a imbir łagodził efekt bo mógł być jeszcze gorszy (!) Viola no to parapety w sklepie na pewno się nie porozsychają :D :D :D jeszcze raz dużo powodzenia Wam życzę!!! Szalija dziękuję !! A może Ty też masz ochotę wysłać mi swoje fotki? ;) Marcheweczko uwieeeeeelbiam Twoje wpisy :D :D :D Czasem mam wrażenie jakbyś pisała o mnie ;) Niusia napisz coś bo się nie odzywasz długo!! Maleństwo już kopie?? ;) Buziaki Wszystkim AD
-
Hej!! Dzisiaj humor o niebo lepszy niż w ubiegłym tygodniu. Dziewczyny Kochane!! Dziękuję Wam za słowa wsparcia i otuchy a także za życzenia Byłam dzisiaj na badaniu USG i Ludek ma juz 7,1 mm wielkośći!!! :D :D :D serducho już bije a krwiak się \"organizuje\" (jak to powiedział gin) i stąd moje plamienia. Leki nadal biorę, na razie na wadze stoi 63,5 (ale to chyba wszystko poszło w biust :O ). Nadal muszę się oszczędzać i trzymać DMMŻ z dala od małżeńskiego łoża, ale cóż to w porównaniu z radością jaką daje takie maluteńkie bijące serdusio :D Życzę Wam wspaniałego weekendu pełnego wrażeń i radości!!! AD
-
Pinokio to ja sie zglaszam jak do dolka :( wpadlam chyba w depresje. Juz nie wiem, czy ze mna jest cos nie tak czy to wina hormonow ktore przyjmuje na podtrzymanie ciazy... mam same czarne mysli i ci 15 minut wybucham placzem z byle powodu albo bez powodu. DMMZ stara sie jak moze - jest cudowny a i jemu potrafie dopiec zupelnie bez sensu :( do tego zamiast przybrac choc ociupinke to schudlam kilogram i nie chce mi sie jesc albo jadlabym wzystko naraz. Kiedy mam chwilowe przeblyski zdrowej swiadomosci to tlumacze sobie, ze tak nie wolno, ze trzeba wszystko systematycznie, na spokojnie, bez emocji itp... Jeszcze jak MMMZ jest w domu to jakos sie trzymam tylko z tym placzem nie umiem sobie radzic, ale jak go nie ma 5 godzin jak wczoraj i dzisiaj to cala jestem \"w proszku\". Z drugiej strony nie moge sie nim zajmowac caly czas, bo jak to przy dzieciaczku 1,5 - rocznym trzeba miec oczy dookola glowy i byc w pelnej gotowosci do dzialania, a ja ani dzwigac, ani denerwowac sie nie moge i to mnie chyba tez doprowadza do szalu... nawet nie moge poodkurzac w domu :( Chyba pojde sie polozyc zeby ta moja fasoleczka malutka sobie poodpoczywala jak najwiecej... Tak strasznie sie boje zeby nic zlego sie nie stalo mojemu dzidziusiowi :( A Wy jestescie takie wspaniale, tyle zyczen od Was dostalam, a ja taka niewdzieczna, ze nawet nie podziekowalam tylko swoje smutki wylewam :( przepraszam Was Dziewczyny i wybaczcie mi, bo teraz jestem naprawde beznadziejna...
-
Hej!! No to ja tez sie przyznaje... Tylko raczej z wielką obawą i bardzo po cichutku, bo dzisiaj sie okazało, że moja 5-tygodniowa ciąża jest zagrożona. Byłam u lekarza i dostałam leki i mam nadzieję, że wszystko się ułoży dobrze. Pozdrawiam, AD
-
Hej!! Kochane Dziewczyny!! Witam po przerwie wczasowej - byłam nad polskim morzem i wbrew temu co pokazywały mapy pogodowe w różnych wiadomościach było cudownie!! Zdjęcia powysyłałam :) Z wczasów wróciłam kilogram cięższa ale zupełnie się tym nie przejmuję ;) co więcej - nie mam zamiaru się tego pozbywać :P Niusia a do mnie zdjęcia nie dotarły :( Pinokio dzięki za słowa uznania co do tortu. Przyznam się szczerze, że wolałabym uipiec 5 tortów ze zwykłą dekoracją niż wykonywać jedną taka jak na zdjęciu :O Marchewa to na wierzchu to masa cukrowa, bo nie mam maszynki do mielenia migdałów na drobną miazgę (właściwie na proszek) no i nie wyglądało by ładnie gdyby były widoczne większe kawałki. Tak na marginesie dodam, że szkoda, że nie było Cię na rynku we Wrocławiu... Tam wtedy było bardzo, bardzo specyficzne powietrze, które zdecydowanie coś w sobie miało magicznego :D Niusia powie Wam o co chodzi :P Pozdrawiam wszystkie Kochane Dziewczyny AD
-
Hej!! Kochane Dziewczyny!! Jutro ok. godziny 14.00 spotykamy się z Niusią we Wrocku przed głównym wejściem do Galerii Dominikańskiej a potem idziemy do Cafe Italia na poziomie +1 w Galerii. Zapraszamy wszystkie chętne!!!!! Przepraszam, że dopiero teraz podajemy szczegóły ale dopiero ustaliłyśmy dokładnie co i jak, bo do ostatniej chwili nie wiadomo było jak będzie. Buziaki dla Was Wszystkich!! Pozdrawiam AD
-
Hej!! Pinokio ja chyba się jednak pogodzę z tą wagą 62 kg bo byłam dzisiaj u lekarza i powiedział mi, żebym się więcej nie odchudzała, tylko zaszła jak najszybciej w ciążę ;) Mówię serio, a na dodatek to lekarz urolog, a nie ginekolog, ale taka juz moja uroda, że podczas ciąży to bardziej potrzebna mi była opieka urologa niż ginekologa :O Tak więc od dzisiaj wrzucam na luz totalny i czekam na efekt w postaci dwóch kresek na teście :D Dzięki wszystkim za miłe słowa :D Niusia Anido Marchewa Bambasia Viola Arnika Froguś Iwa Janta Kate Lenka Madach Roxana Sarda Tosia Żarówka Anido jasne, że miło nam będzie się spotkać!!
-
Hej!! Pinokio stawiam się na rozkaz !! ;) Ja tylko na chwilkę, bo przez te upały mam sajgon w domu z MMMŻ (na domiar wrażeń Małemu idą zęby - wszystkie kły i 2 \"czwórki\" z dołu :O )ostatnie 2 tygodnie były u mnie fatalne jeśli chodzi o liczenie, a właściwie był brak liczenia, ale od dzisiaj znowu wzięłam się w garść!! Dziś rano na wadze 62,0 kg co uważam za sukces po ostatnich grillach, których nie brakowało (6 w 10 dni). No ale teraz powinno być lepiej - oby :) Pozdrawiam Wszystkie Strażniczki a w szczególnośći dużo dla smutnej Żaróweczki PAPA!!
-
Kate jeśli to trójkącik zwykły - nie light to ma 2P
-
Hej!! Ja tylko na sekundkę żeby się zameldować z waga 61,7 kg i bilansem 147/147. Mam anginę ropną więc zmykam się położyć bo mnie gorączka zjada brrr.... Pozdrawiam!!
-
JANTA życzę Wam wiele, wiele radości, miłości, wzajemnego zrozumienia oraz szczęścia. I abyście się zawsze kochali nie za to jacy jesteście, ale pomimo tego... :D :D :D :D :D :D :D GRATULACJE!!! :D :D :D :D :D :D :D
-
Żarówka przepisy są wypróbowane i polecam, bo najadłam się smacznie do syta a i roboty nie ma wiele :) to akurat znalazłam w broszurkach które dostałam z WW - jedyne co mi sie w nich podobało to niektóre przepisy właśnie ;) Kate smacznego jutro!!! :D elisaP myślę, że 15 minut to jest w sam raz ;) Zmykam już, bo MMMŻ ma wirusowe zapalenie gardełka a na dodatek wychodzi mu kolejny ząbek... biedacto moje ukochane zasnęło dopiero przed 15 minutami... lecę do niego - papapapa!!!!!
-
Hej!! Dziewczyny, u mnie wszystko ok, wpadłam napisać Wam świetne 2 przepisy za 5 P na pyszne jedzonko. 1. Sałatka ryżowa w 10 minut (5P) 4 łyżki ugotowanego ryżu długoziarnistego (najlepiej parboiled) (2P) 4 łyżki groszku z puszki (1P) przyprawy, sok z cytryny, 2 łyżki krewetek (1P) olej (1P) sól, pieprz 2. Wątróbka 100g wątróbki pokrojonej w paski (2,5 P) zalać 80 ml maślanki (0,5P) zostawić do nasiąknięcia, usmazyć na oleju (1P) dodać: 15 g czosnku posiekanego i 1 czerwoną paprykę pokrojoną w krótkie paski, 1 łyżkę koncentratu pomidorowego, sól, pieprz, pół szklanki rosołu warzywnego (pół łyżeczki instant) i curry. Podawać z 4 łyżkami gotowego pure ziemniaczanego (1P) PYCHOTA!! Jadłam dzisiaj na obiad i jestem peeeeeeełna :) Pozdrawiam Wszystkie Strażniczki !!
-
Hej!! Ja tylko na chwilke z dla Wszystkich :) U mnie wszystko fajnie, P pilnuje jako - tako ale się nie ważę - co jest nowością w moim przypadku... (zważę się za tydzień)... Dzięki wszystkim za miłe słowa i za zdjęcia :D Podczytuję Was nawet dosyć regularnie więc jestem na bieżąco :( :O :) :D Buźki dla Wszystkich AD
-
To może ja przerwę tą ciszę po raz ostatni... Kochane Dziewczyny! Violu wybacz, że się wyręczę Twymi słowami, ale nie ma sensu przepisywać prawie tego samego co do powodu mojego zniknięcia... Myślałam że wyjdzie mi inaczej ale nie wychodzi (jeśli mowa o regularne pisanie) dlatego już nie chcę nic obiecywać. Niestety czytam wypowiedzi \"po łebkach\" i zatrzymuję się na dziewczynach które znam, wybaczcie... To nie ma sensu w ten sposób, bo to nie fair... Pozdrawiam Was wszystkie a zwłaszcza te najbliższe mojemu sercu Anido Arnikę Bambasię Carleę Iwę Jantę Kate Madach Marcheweczkę Niusię Pinokio Roxanę Sardelka i Brzuszek Tosię Violę Żarówkę Kochane Dziewczyny dziękuję za wszystko dobro od Was i przepraszam za wszystko co złe z mojej strony - do widzenia!
-
Hej!! Kochane Dziewczyny! Miałam popsuty wentylator przy płycie głównej w kompie i dopiero wczoraj go wymieniliśmy jak nowy przyszedł stąd moja nieobecność. Dzisiaj nie mam szans nadrobić czytania więc postaram sie jutro. Do zobaczyska na ekranie :D !!!
-
Hej!! Kurczę, miałam popisać cos jeszcze wczoraj, ale problemy z siecią były :O pierwszy raz mi się zdarzyło bo mam neostradę i zawsze wszystko było cacy :O No ale pomalutku... Pinokio ja chcę te 60 kilo bo akurat przy tej wadze czułam się wprost rewelacyjnie, akceptowałam każdy cm2 swojego ciałka :) Lenka wspominała o BMI i sobie sprawdziłam i będzie ok :) Trochę martwię sie o white bo ona ma bardzo zaniżone BMI :O Mniejsze od naszej Karolinki Azimka pomalutku, ale codziennie i systematycznie a dojdziemy do celu :) w razie wątpliwości służymy przecież wsparciem sobie nawzajem, prawda ??? :D Nic nie napisałas o swoich sukcesach... a ja bardzo chetnie poczytam o tym, co wspaniałego w życiu zrobiłas i z czego jesteś dumna :) Lenka witaj!! Niezwykle przyjemnie czyta się Twoje wpisy... Widać od razu, że jesteś dobrze zorganizowaną osobą :D A mój BMI dla wagi 60 jest jeszcze prawidłowy... 59 to już za mało. Kate ja na początku też myślałam że masło orzechowe to coś w stylu nutelli ale szybko się zorientowałam że chodzi o coś innego. Wczoraj wróciło do łask. Marchewa a ten słoik masła orzechowego które podjadałas dziennie to liczyłas do ogólnych P? Bambasia dzięki za wszystkie kawały jakie od Ciebie dostaję jako porcję obowiązkowego dziennego śmiechu :D :D :D Janta strasznie się zmartwiłam Twoimi niemiłymi przebojami ze zdrowiem Weroni. Dużo uścisków dla niej... A to że M. dzwonił na 997 po karetkę to wcale mu się nie dziwię... GRATULACJE z podjęcia decyzji i ustalenia daty :D :D :D Arnika oj, uwielbiam ja Ci tłuste... sery, majonez, jaja, mięsko po prawie każdą postacią... MNIAM!!! No ale radze sobie z tym nawet nieźle o ile wszystko idzie po mojej myśli i nie jestem tuż przed przyjazdem cioci z ameryki ;) (jak to było ostatnio :O ) Trzymaj się i nie dawaj ciasteczkom!!! Sarda duże dla Ciebie i Brzuszka :D kiedy idziesz na USG??? Viola no to i tak nie masz daleko - tyle dobrego :) wcale Ci się nie dziwię że tak Cię gna do tego miejsca :D w końcu jak pisałaś to było Wasze marzenie :D życzę Wam POWODZENIA i samych przyjaznych i życzliwych osób w dążeniu do całkowitego spełnienia marzeń :) Tosia :) Roxana ważne, że egzamin do przodu :) jeśli nie zależy Ci na stypendium naukowym to ciesz się życiem :D A dzieciątko to dopiero jak wyniki będa dobre na 100% czyli prędzej jak za 3-4 m-ce nie ma co marzyć :O Karolinka no tak! Ty powinnaś ponadto zjadać więcej niż wyliczone P nie tylko ze względu na bonusy sportowe... Np. Marchewka która utrzymuje wagę ma (o ile się nie mylę) 30 P na dzień. Co do zdrowych tłuszczy to może lubisz orzechy? warto je jeść w większych ilościach bo ogólnie poprawiają wygląd i zdrowie. Funiasta duża dla Brzuszka :D Moniaem miłego urlopowania się już teraz :D fajnie, że wyjeżdżasz... My zarezerwowaliśmy sobie mieszkanie w Ustce na te wakacje na 10 dni w sierpniu... W ubiegłym roku tez byliśmy w Ustce z MMMŻ i było fajnie, choć musieliśmy szybciej wracać bo DMMŻ złapał jelitówkę :O wszystkim Nowym Strażniczkom!!! A z tłumaczeniem dam sobie spokój bo dzisiaj waga pokazała 62,0 czyli po prostu będę uczciwie liczyć ten tydzień i zobaczymy jak się skończy... Obiecuję nie oszukiwać, wczoraj zjadłam 21,5 P na 21 dozwolonych i wypiłam pół małej lampki wina wytrawnego czerwonego, no ale była malutka okazja, tzn. 2 lata od mojego ślubu cywilnego. Niestety, przyjechali \"goście\" i nie było takiego świętowania, jakie sobie zaplanowaliśmy :O ;) Niusia a nie mówiłam żeby podleczyć się do końca [nieładnie, oj nieładnie] A co do spotkania we Wrocku to koniecznie!!! Żarówko wracaj, do nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Madach wracaj do nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Hej!! Jestem do raportu z wagą - 62,5 kg (+100g :O ) no ale tłumaczyć się będę później, a mam z czego :O Wpadnę potem z większym wpisem, obiecuję :D Tylko 2 słowa do Żarówki JA TEŻ CIĘ WOŁAŁAM I ŻYCZYŁAM DUUUUUUUUUŻO ZDRÓWKA LUB WYTCHNIENIA W ZALEŻNOŚCI OD TWOJEJ KONDYCJI ZDROWOTNO / PRACOWEJ !!!!!!!! Niusi jupi!!! że jesteś :D :D :D a spotkać się trzeba koniecznie!!! Do później! PA
-
Hej!! Oj, dużo mnie tu dzisiaj, dużo... :P Moniaem waga w dół - gratki Pinokio rozumiem że już za tydzień na zawsze rozstajesz się z tą \"tróją\"? Powodzenia :D Arnika wiesz, gdybym nie miała malutkiego dziecka to pewnie nie byłabym tak zorganizowana i pewnie nie chciałoby mi się tak sprzątać, gotować, prać i prasować - wszystko \"na bieżąco\". Wiesz, ja się zabezpieczam w ten sposób na wypadek (a kysz!!!) choroby itp. że jak by mnie łapnęło to nie zostawiam domu w potrzebie... A sałatka to naprawdę bomba: pomidor i cebula za 0P ale na tym się \"zerówki\" skończyły (no, czosnek do sosu też za 0P), a do tego: 3 jajka na twardo 6P, pół puszki groszku konserwowego 1P, pół puszki kukurydzy konserwowej 1P i wszystko byoby ok, gdyby nie mój ukochany sos majonezowo - jogurtowy z przyprawą do kurczaka pieczonego kotanyi i czosnkiem... to wszystko pływało w sosie i nawet nie zważyłam tego majonezu bo na czas meczu zostałam słomianą wdową i musiałam się pocieszyć, a wiadomo, że majonez i jajka to najlepsi pocieszyciele Anno D. :O Karolinka skoro mówisz, że się nie boisz, to ja bym Ci radziła obliczyć P wg tego co podała Kate i dodała jeszcze ze 3-4 P dodatkowo. Faktycznie powinnaś miec wagę jeśli chcesz byc bardzo skrupulatna, albo używać jakichś ujednoliconych miarek typu: łyżka, filiżanka... bo bez tego ciężko obliczać poprawnie. Roxana miłego wieczoru przy świecach :D skądinąd wiem, że Łukasze to fajne chłopaki ;) Viola przpepis na \"sałatkę samobójcy\" już podałam przy wpisie dla Arniki A daleko będziesz miała do p[racy? Bo ja myślałam, że to będzie przy domu... Coś mi się pomięszało :O Bambasia Twoje kawały są rozbrajające!!! Ale ja też znam jeden super - na czasie w związku z MŚ w piłce nożnej: -gdzie najlepiej strzela Rasiak??? -w kominku!!! ależ się uśmiałam jak mi zadał ta zagadkę DMMŻ!!! Dla niewtajemniczonych podam, że Rasiak to napastnik Reprezentacji Polski na którego wszyscy mówią \"drewno\" bo nikt poza selekcjonerem Janasem go nie lubi... Bajka u nas to się mówi, że ktoś lata jak \"kot z pęcherzem\"... A wiesz, skąd zie wzięło to powiedzonko? :P za wagę!! tak trzymaj!!
-
Karolinka wg mnie WW to jest świetny program żywieniowy wyrabiający b. dobre nawyki jeśli chodzi o jedzenie... Natomiast nie wiem, czy nie powinnaś skonsultować stosowania WW z jakimś llekarzem. Nie wiem, bo się na tym nie znam, ale może masz jakiegoś opiekuna - psychologa lub dietetyka... Bo co np. jeśli będziesz zjadała daną ilość P (dobrana \"na oko\") i zaczniesz chudnąć? Chodzi mi tylko o to, żeby nie zrobić Ci niechcący krzywdy. Osobiście proponowałabym Ci rozmowę z fachowcem w kwestii WW żeby on dobrał Ci odpowiednią ilość P/dzień, a przy przestrzeganiu zasad na pewno Ci pomożemy :) Pozdrawiam
-
Hej!! Wczoraj nie dałam rady wpaść drugi raz, za to jestem teraz :) BARCELONA - ARSENAL 2:1 HURRRRRRRRRRRRRRRRRRAAAAAAAAA!!!!!!!!! Pinokio fajnie, że zjazd się udał i że tyle miłych słów usłyszałaś :) Wiesz, może to głupio zabrzmi ale rozbawiłaś mnie tym, że rzucasz WW :D kto jak kto, ale Ty to już chyba uzależniona jesteś od punkcików i to bardzo dobrze, bo trzymają one w ryzach (jako - takich ) Twe zapędy słodyczowe ;) :P Moje wczorajsze naleśniki to jeszcze nic... Na kolację zrobiłam sobie sałatkę za 20 P :O i zjadłam całą... No i w niedzielę tez się nie popisałam zjadłam 4 mielone i 3 piersi z kury a\'la schabowy co prawda dużo się w tym czasie ruszałam i miałam mnóstwo porządków ale mimo to nie stawałam na wagę i zrobie to dopiero w poniedziałek... Sama się nie poznaję :O Frogus to fajnie że nic nieplanowanego się nie wydarzyło, szkoda że tyle bólu Cię to kosztowało :( Sarda oj, bido moja kochana... szkoda mi strasznie że tak ciężko znosisz te pirwsze miesiące :( ale główka do góry - już niedługo będzie lepiej i wszystko będziesz widzieć na różowo i kolorowo :D Tosia gratulacje z osiągnięcia swoich celów zawodowych :D ja tak jak Viola [kwiatek[ uważam że jesteś zgrabną kobitką :D Ja też mam dobrą rękę do swatania :) m.in. wyswatałam moją siostrę :D :D :D a później razem z DMMŻ zostaliśmy wmanipulowani w intrygę która miała na celu nas ze sobą \"skumać\" i tez się udało :) a żeby było ciekawie to wyswatał nas mój szwagier, którego wcześniej ja wyswatałam z moją siostrą ;) nieżlę pogmatwane, co? :D Janta wracaj szybko do ćwiczeń, oj wracaj :P kawał z żonami z domu publicznego jest suuuuuuuuper!!! :D :D :D Becik fajnie, że zaliczenie w indeksie na dobrą ocenę :) a jeśli przez to że \"nie zasługujesz\" wg Ciebie na 4 nie zrobisz nikomu krzywdy to ciesz się tą oceną :D Bajka miłej zabawy na Juwenaliach :) ach, kiedy to było.... :O Bambasia albo mi się wyaje albo masz neta w domu?? Bo do niedawna klikałaś chyba tylko z pracy?? A MMMŻ super - dziękuję Żarówka jeśli męczy Cię jescze jakieś choróbsko to zdróweczka dużo życzę, a jeśli to zapracowanie to odrobiny wytchnienia :) Marchewa a dla mnie zdjęć nie wysłałaś Kiedy wybierasz się znowu do Polski (Wrocka) ?? Jolancie fajnie, że wierzysz w skuteczność WW i dzięki temu wspólnie osiągniemy swoje cele jak pisze Viola w swojej stopce Nowa a nerki sprawdzałaś? Ten ból to mógł być od nerek... ktoś fachowy zdiagnozował jego przyczynę?? Królowa p. witam!! Bez problemu dasz radę - jesteś prawie mojego wzrostu :) TRZEBA jeść tyle P ;) JA wyjadam 21 P / dzień i spadam z wagą (no, może nie po wczorajszym :O ) Funiasta duża buźka dla Ciebie i Twojego Brzuszka :) Azimka no to przygodę z autem miałaś nieciekawą... a może napiszesz nam o swoich sukcesach w życiu? Ja chętnie poczytam!! Roxana Ty pewnie już się szykujesz do przyjazdu Twojego Ł. :) a Niusia wyłazi powoli spod sterty zaległej roboty :O przez zapalenie płuc :( Arnika zdjęcia są super - dziękuję :D DMMŻ spytał zaglądając mi przez ramię czy Ty też jestes z \"odchudzaków\" i że niby tak jak ja lekko pomylona ;) Bo on uważa że wyglądam już fajnie i nie muszę się odchudzać... Tyle że ja się nie odchudzam tylko \"chcę zrzucić\" lekki nadbagaż ;) Anda powodzenia w interesach :) Viola to fajnie że już się uporałas z tymi regałami :) do 1 czerwca już niedługo... A imprezę z oficjalnym otwarciem na kiedy planujecie?? Rozbawiłaś mnie z tym powiązaniem Twojej wagi z cioteczką :D :D :D Margosia -2 kg !!! Iwa no to super, że synek dał radę z tym nocowaniem w przedszkolu a tak się zamartwiałaś :) Kate nie będzie tak źle na wadze - zobaczysz :) fajnie, że jestes znowu, szkoda, że M. wyjechał :O Anka_80 super wejście - takie... zorganizowane :D :D :D POWODZENIA!!! Na pewno się uda :) Moniaem było - nie było, grunt, że jesteś znowu :D nie mówią że schudłaś bo zazdroszczą :O Gosiaj no to od dzisiaj notesik, kalkulator i liczymy P :) Nisia wyleź w końcu z tych papierzysk i napisz kilka słówek na kafe... tęskno mi za Toba Madach a Ty albo na dłuuuuuuugim urlopie albo już nie wiem co... martwię się. Napisz co się dzieje... Pozdrawiam wszystkich. Pa!!