Hej, czy wy też tak macie, że w pewnym momencie odchudzania waga wam albo staje albo podnosi się o kilka gram do góry i nie chce spaść? Ja mam już dosyć. Tydzień temu ważyłam 56,8 a dzisiaj kg więcej. Dalej utrzymuję dietę a mimo to waga mi skacze. O co może w tym chodzić? Czy zbliżający się okres może mieć na to wpływ?