jest wiec wzor glowny dS/dt=I-D-E
i potem podwzory:
I=aP
D=b(S-c)
E=d *Ep*S/c
i teraz mam z tego wyliczyc S(t+dt).....i cholera nie potrafie..juz mnie szlag trafia, a program nie chodzi...
potem mam przyklad jak oni to wyliczyli,ale juz rownanie jest odwrotne (implicit)
S =(S/dt+a*P+b*c)/(1/dt+b+d*Ep/c)
skad tam nagle tyle dzielenia??
blagam pomocy!!!